Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

g...@s...invalid (Adam Wysocki) Data ostatniej zmiany: 2016-12-01 18:03:12

Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 11:37:22 - g...@s...invalid (Adam Wysocki)

(cross psp i pms)

Taka sytuacja.

https://www.youtube.com/watch?v=nQBHPeR2SuU

Czy np. taka:

https://www.youtube.com/watch?v=kFd3T0E5QEw

Czyli spowodowanie wypadku przez innego kierowcę lub pieszego w taki
sposób, żeby była wina tego, na kim ten wypadek jest spowodowany, i żeby
wymusić odszkodowanie, łapówkę lub cokolwiek innego.

Załóżmy, że mamy rejestrator i wszystko ładnie się nagrało. Jest wezwana
policja. Jak zachować się w takiej sytuacji, żeby najbardziej zaszkodzić
wymuszającemu? Pokazać film na miejscu policjantowi? Schować rejestrator,
odmówić przyjęcia mandatu (sprawa do sądu) i dopiero w sądzie pokazać
film? Jeszcze inaczej?

--
http://www.chmurka.net/


Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 12:01:39 - p...@g...com

-Jak zachować się w takiej sytuacji, żeby najbardziej zaszkodzić
wymuszającemu?

Liwiusz/Gotfryd

PS ten drugi cwaniak ma auto na niemieckich blachach wiec pewnie nasi beda sie migac
zeby podjac czynnosci no i dluzej to moze potrwac

PS2
jest jakas promocja swiateczna na g1wh ? tak mi sie jakos skojarzylo :-)

P.


Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 12:31:32 - Shrek

W dniu 01.12.2016 o 11:37, Adam Wysocki pisze:

> Załóżmy, że mamy rejestrator i wszystko ładnie się nagrało. Jest wezwana
> policja. Jak zachować się w takiej sytuacji, żeby najbardziej zaszkodzić
> wymuszającemu? Pokazać film na miejscu policjantowi? Schować rejestrator,
> odmówić przyjęcia mandatu (sprawa do sądu) i dopiero w sądzie pokazać
> film? Jeszcze inaczej?

IMHO do przyjazdu się nie chwalisz, potem nagrywasz rozmowę i na końcu
pokazujesz kamerkę.

Jak pokażesz zanim przyjadą, to pewnie będzie chciał pisać oświadczenie,
ewentaualnie ty dzwonisz, to przyjadą i łyknie mandat.

Jak pokażesz po dyskusji z policjantami, to pewnie panu wymuszaczowi się
przypomni że nie do końca tak było i łyknie mandat, a ty masz nagrane,
jak próbował cię wrobić na kamerce i jak kłamał policjantom.

Jak nie pokażesz, to sprawa pójdzie do sądu, a sąd zrobi co miał zrobić
czyli cię uniewinni. Ani mu nie dosrałeś, a jeszcze będziesz miał
problem z ubezpieczeniem, bo nie ma winnego (skoro nie ty, to kto;)

A potem normalnie - zgłoszenie o popełnieniu przestępstwa, trzeba tylko
paragraf znaleźć.

Shrek


Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 12:34:42 - "J.F."

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:6Td2rjedI26jNv8%g...@n...chmurka.net...
>Załóżmy, że mamy rejestrator i wszystko ładnie się nagrało. Jest
>wezwana
>policja. Jak zachować się w takiej sytuacji, żeby najbardziej
>zaszkodzić
>wymuszającemu? Pokazać film na miejscu policjantowi? Schować
>rejestrator,
>odmówić przyjęcia mandatu (sprawa do sądu) i dopiero w sądzie pokazać
>film? Jeszcze inaczej?

Zanim sprawa trafi do sadu, to Cie policja musi przesluchac w
charakterze podejrzanego, a wczesniej tego drugiego w charakterze
swiadka.

I tu prosisz o pokazanie podpisanych zeznan, konfrontacje ewentualnie,
prosis o prokuratura dyzurnego, wyciagasz kamere, i oskarzasz o
skladanie falszywych zeznan.
I zaraz skladasz wniosek o zostanie oskarzycielem posilkowym.
Do falszywych zeznan dojdzie chuliganskie uszkodzenie mienia,

No a na koniec oczywiscie domagac sie zwrotu kosztow naprawy auta i
komornika uruchamiac regularnie.

P.S. Duzo takich przypadkow jest ? Bo ja ciagle bez kamery ...


J.



Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 12:41:05 - Shrek

W dniu 01.12.2016 o 12:34, J.F. pisze:

> Zanim sprawa trafi do sadu, to Cie policja musi przesluchac w
> charakterze podejrzanego, a wczesniej tego drugiego w charakterze swiadka.

A nie jest tak, że sprawa pójdzie w trybie zaocznym i w pierszej
instancji to nawet nie będą się interesować co strony mają do powiedzenia?

Shrek


Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 15:42:19 - Zenek Kapelinder

I po to sa kamery. Nie musi byc jakas zajebista za 400 zlotych, wystarczy taka jak
moja za 37 zyli. Znam przypadek ze wylaczona kamerka znajomemu dupe uratowala.
Podobna sytuacja, bez kamerki ustrzelony jak nic. Wymuszajacy ma swiadka co akurat
widzial. Wszystko ustawione na najwyzszym poziomie. Tamten wola palicje. Stoja przy
samochodach i czekaja. Jak znajomy zobaczyl ze jedzie radiowoz to mowi do tamtego i
swiadka ze idzie wyjac karte z kamerki bo policja pewno bedzie chciala zobaczyc.
Tamtym migdal wyszedl. Przyjechali policjanci a sprawca co mial robic za
poszkodowanego od razu do nich mowi ze tak niefortunnie wyszlo ze zajechal droge i
dostal i ze przyznaje sie do winy i zgadza sie na mandat. Normalnie magia kina
zadzialala.


Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 16:08:49 - "Anatolek"

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4...@g...com> napisał w wiadomości
news:18b528b7-6c0b-489a-83f3-5f34886cde14@googlegrou
ps.com...

>I po to sa kamery. Nie musi byc jakas zajebista za 400 zlotych, wystarczy
>taka jak moja za 37 zyli.

Na takim nagraniu nie odczytasz numeru rejestracyjnego,
w wiekszości przypadków.



Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 16:26:01 - Zenek Kapelinder

Wiekszosc przypadkow to takie zdarzenia jak na filmach. Nie znam statystyk ale
podejrzewam ze w przypadku celowego zajechania drogi zajezdzajacy sie zatrzyma z
przodu. W pozostalych przypadkach pewno 99,9 sprawcow tez sie zatrzyma. To nie wiem
skad ma sie brac ta wiekszosc o ktorej napisales. Poza tym zadna kamerka nie utrwali
dla potomnosci numerow ktorych nie zobaczy. Masz taka co ma obiektyw o kacie widzenia
360 stopni? Z reguly jest to 100 stopni i mniej.


Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 17:39:50 - "J.F."

Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości
>Wiekszosc przypadkow to takie zdarzenia jak na filmach.
>Nie znam statystyk ale podejrzewam ze w przypadku celowego zajechania
>drogi zajezdzajacy sie zatrzyma z przodu.

Jesli ma na celu wyludzenie odszkodowania.

>W pozostalych przypadkach pewno 99,9 sprawcow tez sie zatrzyma.
>To nie wiem skad ma sie brac ta wiekszosc o ktorej napisales.

Ja tam mysle, ze przynajmniej 70% ma ochote sp*.
A jak polowa z nich to zrobi, to numery sie przydadza ...

>Poza tym zadna kamerka nie utrwali dla potomnosci numerow ktorych nie
>zobaczy.
>Masz taka co ma obiektyw o kacie widzenia 360 stopni? Z reguly jest
>to 100 stopni i mniej.

Powinno wystarczyc do zlapania sprawcy.

J.



Re: Wymuszenie odszkodowania i rejestrator

2016-12-01 18:03:12 - Robert Tomasik

W dniu 01-12-16 o 11:37, Adam Wysocki pisze:

> Czyli spowodowanie wypadku przez innego kierowcę lub pieszego w taki
> sposób, żeby była wina tego, na kim ten wypadek jest spowodowany, i żeby
> wymusić odszkodowanie, łapówkę lub cokolwiek innego.

W jednym i drugim przypadku nie mamy do czynienia z wypadkiem
(nieumyślność), tylko z przestępstwem kryminalnym: uszkodzenie mienia,
spowodowanie zagrożenia, spowodowanie zdarzenia będącego podstawą
odszkodowania.
>
> Załóżmy, że mamy rejestrator i wszystko ładnie się nagrało. Jest wezwana
> policja. Jak zachować się w takiej sytuacji, żeby najbardziej zaszkodzić
> wymuszającemu? Pokazać film na miejscu policjantowi? Schować rejestrator,
> odmówić przyjęcia mandatu (sprawa do sądu) i dopiero w sądzie pokazać
> film? Jeszcze inaczej?
>
Wezwać Policję i złożyć zawiadomienie o przestępstwie.


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS