Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

Lisciasty Data ostatniej zmiany: 2016-10-20 17:54:53

Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-19 21:24:15 - Lisciasty

Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw. "mijanka".
Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle zdążają, ale zdarza się
że z drugiej strony ruszają już ci co mają zielone i zaczyna się
mijanie na gazetę po gruncie i chodniku, trąbienie i wygrażanie piąchami.
A jak jeszcze zmieni się kolejny raz światło i w dodatku wjedzie autobus,
to jest już totalny rozpierdol.
Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby kupić,
nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka sygnalizacja
ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory drogowe?
I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?

L.


Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-19 21:34:15 - masti

Lisciasty wrote:

> Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
> drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw. "mijanka".
> Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
> się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
> jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle zdążają, ale zdarza się
> że z drugiej strony ruszają już ci co mają zielone i zaczyna się
> mijanie na gazetę po gruncie i chodniku, trąbienie i wygrażanie piąchami.
> A jak jeszcze zmieni się kolejny raz światło i w dodatku wjedzie autobus,
> to jest już totalny rozpierdol.
> Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby kupić,
> nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka sygnalizacja
> ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory drogowe?

a dlaczego nie?

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett



Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-19 22:30:31 - Sebastian Biały

On 2016-10-19 21:24, Lisciasty wrote:
> się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
> jak czerwone pali się 25-30 sekund.

Różnie jest. Jak remontowali drogę koło Zawiercia kilka lat temu to
oglądałem kabaret i nawet uczesniczylem jak światło czerwone i zielone
były rozsynchronizowane po obu stronach tak że przez dobre 30 sek paliły
się dwa zielone (wiem to bo na CB rzucali haslami że się pali a jechac
nie dają). Na końcach stali jacyś miszcze w kamizelkach i zatrzymywali
ruch patrząc na ... zegarek. Przekracza to możliwości pojmowania i
pokazuje że dno można osiągać wiele razy.



Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-19 23:16:16 - Budzik

Użytkownik Sebastian Biały h...@p...onet.pl ...

>> się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
>> jak czerwone pali się 25-30 sekund.
>
> Różnie jest. Jak remontowali drogę koło Zawiercia kilka lat temu to
> oglądałem kabaret i nawet uczesniczylem jak światło czerwone i zielone
> były rozsynchronizowane po obu stronach tak że przez dobre 30 sek paliły
> się dwa zielone (wiem to bo na CB rzucali haslami że się pali a jechac
> nie dają). Na końcach stali jacyś miszcze w kamizelkach i zatrzymywali
> ruch patrząc na ... zegarek. Przekracza to możliwości pojmowania i
> pokazuje że dno można osiągać wiele razy.
>
Ale to jakas wybitna sytuacja - przyznam ze nie spotkałem takiego dna.



Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-19 23:16:16 - Budzik

Użytkownik Lisciasty l...@p...pl ...

> Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
> drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
> "mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
> światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
> czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
> zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
> zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
> trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
> światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
> Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
> kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
> sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
> drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?
>
Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.
Przewaznie w tych miejscach tworza sie korki.

Przejechanie kilku dodatkowych samochodów na czerwonym to w sumie przejaw
zdrowego rozsadku i doswiadczenia.
Wazne, zeby ci z drugiej strony ruszyli wtedy kiedy przejedzie ostatni
samochód a nie wtedy, kiedy włączy sie zielone, pomimo tego, ze widac cały
czas jadace samochody.

Reasumujac - IMO dramatyzujesz.
Pomysl, ze dzieki temu czesto przejedziesz kilka minut szybciej.


Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-20 09:27:35 - masti

Budzik wrote:

> Użytkownik Lisciasty l...@p...pl ...
>
>> Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
>> drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
>> "mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
>> światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
>> czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
>> zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
>> zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
>> trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
>> światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
>> Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
>> kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
>> sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
>> drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?
>>
> Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
> własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.

musi być na zapas. inaczej na środku spotykają się dwaj z przeciwka i
dopiero masz sajgon

--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett



Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-20 14:00:55 - Budzik

Użytkownik masti g...@t...hell ...

>>> Często jeżdżę trasą, gdzie tuż obok siebie są 3 remontowane odcinki
>>> drogi (tzn. jeden pas zryty do gołej gleby) i jest założona tzw.
>>> "mijanka". Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego
>>> światła, znajdzie się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą",
>>> czasami ostatni wjeżdża jak czerwone pali się 25-30 sekund. Zwykle
>>> zdążają, ale zdarza się że z drugiej strony ruszają już ci co mają
>>> zielone i zaczyna się mijanie na gazetę po gruncie i chodniku,
>>> trąbienie i wygrażanie piąchami. A jak jeszcze zmieni się kolejny raz
>>> światło i w dodatku wjedzie autobus, to jest już totalny rozpierdol.
>>> Nie mam kamery samochodowej, ale po takich akcjach kusi mnie żeby
>>> kupić, nagrać tych zjebów i zgłosić do drogówki. Tylko czy taka
>>> sygnalizacja ma taką samą "moc prawną" jak standardowe sygnalizatory
>>> drogowe? I czy zgłoszenie kilkunastu kretynów cokolwiek da?
>>>
>> Przewaznie ta sygnalizacja ustawiona jest na zapas.
>> własciwie powiedziałbym, ze prawie zawsze.
>
> musi być na zapas. inaczej na środku spotykają się dwaj z przeciwka i
> dopiero masz sajgon
>
Ale ten zapas pozwala własnie na to ze kilka aut przejedzie wiecej a prawie
zawsze ci z naprzeciwka jeszcze stoja.


Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-20 17:52:20 - j...@i...pl

On Wed, 19 Oct 2016 12:24:15 -0700 (PDT), Lisciasty
<l...@p...pl> wrote:

>Prawie za każdym razem, po zapaleniu się czerwonego światła, znajdzie
>się kilkunastu debili, którzy "jeszcze zdążą", czasami ostatni wjeżdża
>jak czerwone pali się 25-30 sekund.

To standard.
https://youtu.be/GutrtopPcu0


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


Re: Sygnalizacja na odcinkach remontowanych

2016-10-20 17:54:53 - j...@i...pl

On Thu, 20 Oct 2016 12:00:55 +0000 (UTC), Budzik
<b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

>Ale ten zapas pozwala własnie na to ze kilka aut przejedzie wiecej a prawie
>zawsze ci z naprzeciwka jeszcze stoja.

Czerwone to czerwone, nie ma czerwonego "na zapas" ;) Weż pod uwagę
to, że po drodze są też często jakieś posesje i ludzie z nich chcą
wyjechać. I ci co jadą "na zapas" wyczerpują ten zapas i potem masz
zielone, a z przeciwka jeszcze jadą baranki.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS