Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

tintin Data ostatniej zmiany: 2016-09-25 16:51:44

Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 09:31:35 - tintin

Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h

mały samochód benzynowy



Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 10:04:08 - cef

W dniu 2016-09-25 o 09:31, tintin pisze:
> Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
> wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
> obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h

Przez miasto utrzymując stale 80km/h spalisz mniej.



Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 11:00:11 - Budzik

Użytkownik tintin n...@o...com ...

>
> Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
> wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
> obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h
>
> mały samochód benzynowy

Zalezy jakie miasto, ile swiateł, czy zakorkowane etc.


Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 12:40:38 - Shrek

W dniu 25.09.2016 o 09:31, tintin pisze:
> Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
> wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
> obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h
>
> mały samochód benzynowy

Zależy od korków. Ale tak w statystycznie u mnie 1,8 benzyna, samochód z
większych, ale starszy więc jeszcze nie tak utyty jak nowsze - 1,4 tony
bez paxów i bagażu, więc tyle co niejeden mniejszy obecnie:

W mieście pali 14,5 LPG - 14,5*0,3=3,34l
W trasie coś koło 11 LPG 11*=4,07l, a jeszcze trzeba doliczyć że 1/5
przez miasto.

Wychodzi, że przez miasto taniej. Inna sprawa, że w trasie raczej wolno
nie jeżdzę. Podejrzewam, że jakbym jechał równo 100 jak na tempomacie to
może bym zszedł do 9,5 i wtedy wychodzi 3,52l czyli dalej więcej, ale
już porównywalnie.

Ogólnie jak patrząc na samo paliwko to przez miasto wyjdzie zapewne
taniej. Ale wypadałoby pomyśleć na ile PLN wyceniasz kwadrans swojego
życia;) Jak na więcej niż złotówkę, to chyba bardziej mi się opłaca
obwodnicą.

Shrek


Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 12:46:43 - cef

W dniu 2016-09-25 o 12:40, Shrek pisze:

> Ogólnie jak patrząc na samo paliwko to przez miasto wyjdzie zapewne
> taniej. Ale wypadałoby pomyśleć na ile PLN wyceniasz kwadrans swojego
> życia;)

Wycenie podlega też zużycie eksploatacyjne samochodu,
jeśli ten wybór ma mieć charakter cykliczny.
Wybieram auto z przebiegiem 37 tys w trasie niż 23 tys w mieście :-)



Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 12:52:59 - Cavallino

W dniu 25-09-2016 o 11:00, Budzik pisze:
> Użytkownik tintin n...@o...com ...
>
>>
>> Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
>> wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
>> obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h
>>
>> mały samochód benzynowy
>
> Zalezy jakie miasto, ile swiateł, czy zakorkowane etc.

Brzmi jakby chciał przejechać przez Poznań.
Ja wybrałbym obwodnicę, mimo że spaliłbym więcej, bo moje auto na trasie
przy 120 km/h pali tyle co w mieście.
Ale wygoda ma swoją cenę - jak jest ekspresówka, to z niej korzystam.


Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 12:54:18 - Shrek

W dniu 25.09.2016 o 12:46, cef pisze:

>> Ogólnie jak patrząc na samo paliwko to przez miasto wyjdzie zapewne
>> taniej. Ale wypadałoby pomyśleć na ile PLN wyceniasz kwadrans swojego
>> życia;)
>
> Wycenie podlega też zużycie eksploatacyjne samochodu,
> jeśli ten wybór ma mieć charakter cykliczny.
> Wybieram auto z przebiegiem 37 tys w trasie niż 23 tys w mieście :-)

Tu akurat zależy to od tego czy zamierzasz nim jeździć dłużej, czy
bierzesz pod uwagę spadek wartości przy sprzedaży. Jak dla siebie to
bardziej się opłaca obwodnicą. Jak na sprzedaż, to kilometr to kilometr
i bardziej się opłaca zrobić po prostu mniejszy przebieg:P

Shrek




Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 14:00:30 - Budzik

Użytkownik Cavallino c...@k...pl ...

> W dniu 25-09-2016 o 11:00, Budzik pisze:
>> Użytkownik tintin n...@o...com ...
>>
>>>
>>> Gdzie spalę więcej? jadąc do celu przez miasto odcinek 23km czy
>>> wykorzystując obwodnicę gdzie 4/5 odległości z tych 37 km to jazda
>>> obwodnicą z prędkością powiedzmy 100/h
>>>
>>> mały samochód benzynowy
>>
>> Zalezy jakie miasto, ile swiateł, czy zakorkowane etc.
>
> Brzmi jakby chciał przejechać przez Poznań.
> Ja wybrałbym obwodnicę, mimo że spaliłbym więcej, bo moje auto na trasie
> przy 120 km/h pali tyle co w mieście.
> Ale wygoda ma swoją cenę - jak jest ekspresówka, to z niej korzystam.
>
Jeżeli to ma być jednorazowy przejazd to ewentualna róznica w spalaniu jest
pomijalna i niech jedzie obwodnicą.
Jeżeli to ma być badanie na optymalizację codziennego przejazdu to trzeba
zrobić tak:
- przejechac przez miasto i zanotowac srednie spalanie z tego odcinka
- przjechac obwodnica i zanotowaćsrednie spalanie
- obliczyc koszt paliwa.
- uwzględnic koszt róznicy czasu po jakims swoim koszcie czasu
:)

Czesto jezdze ok 14.00 z Gadek do Rokietnicy - przez obwodnice ok 40min,
przez miasto 1,2h. Oczywiście jezdze obwodnica bo nawet jak oszczedze litr
paliwa to strata 40 minut kosztuje duzo duzo wiecej.


Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 16:43:10 - Bolko

> Tu akurat zależy to od tego czy zamierzasz nim jeździć dłużej, czy

Przypomniała mi się historia:
Kuzyn postanowił oszczedzać parę lat temu.
I postanowił używać silnika zamiast hamulców.
Jak przyszło mu zapłacić za wymianę sprzęgła to mu przeszło.

No i w mieście jest większe ryzyko stłuczki.


Re: Przez miasto 23km czy obwodnicą 37km?

2016-09-25 16:51:44 - Shrek

W dniu 25.09.2016 o 16:43, Bolko pisze:

> Przypomniała mi się historia:
> Kuzyn postanowił oszczedzać parę lat temu.
> I postanowił używać silnika zamiast hamulców.

Ale, że co? Redukował po jednym biegu aż do jedynki? No to rzeczywiście
bez sensu. Choć ostatnio zauważyłem, że jak chłody przyszły i zamiast
moto to w puszkę wsiadam, że też mi się zdarza redukować po jednym, ale
to po prostu przyzwyczajenie z moto - zresztą dość zaskakujące, bo
przecież to zupełnie inaczej "manualnie" wychodzi;)

> Jak przyszło mu zapłacić za wymianę sprzęgła to mu przeszło.
>
> No i w mieście jest większe ryzyko stłuczki.

Za to na obwodnicy bardziej spektakularne te stłuczki;)

A poważnie - to jak ktoś pisał, jak okazyjnie to nie ma się co
zastanawiać i obwodnicą. Jak na codzień, to zależy jak kto ceni swój czas.

Shrek.



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS