O kropelce

"J.F." Data ostatniej zmiany: 2016-05-05 22:41:37

O kropelce

2016-05-04 18:13:02 - "J.F."

http://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/other/ponad-2-t
ysi%C4%85ce-kilometr%C3%B3w-na-jednym-baku/ar-BBrUln
k

"Felix Egolf, jeden ze specjalistów od jazdy o kropelce, za kierownicą
Opla Insignii pokonał dystans 2.111 km, od Alp do Morza Północnego i z
powrotem, spalając średnio 3,46 l/100 km

Były pilot Airbusów prowadził Insignię wyposażoną w 136-konny silnik
CDTI ecoFLEX o pojemności 1,6 litra, dysponujący maksymalnym momentem
obrotowym o wartości 320 Nm, dostępnym w przedziale od 2000 do 2250
obr/min. Według danych katalogowych ten wariant Insignii, w zależności
od wyposażenia, zużywa średnio 3,8-3,9 l/100 km, co odpowiada emisji
CO2 na poziomie 99-104 g/km, dzięki czemu w Niemczech wersja ta
zaliczana jest do klasy energetycznej A+.

Swoją podróż Egolf rozpoczął 6 kwietnia w Lucernie, skąd wyruszył do
siedziby Opla w Russelsheim. Dalsza trasa wiodła wiodła przez Münster
i Oldenburg aż do Cuxhaven nad Morzem Północnym. W drodze powrotnej
Egolf odwiedził Hanower, Kassel i St. Gallen, a 8 kwietnia zakończył
swoją podróż o kropelce w Zurychu."

No, ciekaw jestem jakim kosztem - jechac 2000km za tirem 80km/h,
korzystajac z jego cienia aerodynamicznego ?

Na fotce, nie wiadomo na ile prawdziwej, srednia nawet 3.2, przy
predkosci sredniej 76km/h.
No coz - 76 sredniej po krajowych drogach to dobre osiagniecie, ale po
krajowych autostradach to kiepskie :-)


J.








Re: O kropelce

2016-05-04 19:26:39 - Bolko

W dniu środa, 4 maja 2016 18:13:22 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
> http://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/other/ponad-2-t
ysi%C4%85ce-kilometr%C3%B3w-na-jednym-baku/ar-BBrUln
k
>
> "Felix Egolf, jeden ze specjalistów od jazdy o kropelce, za kierownicą
> Opla Insignii pokonał dystans 2.111 km, od Alp do Morza Północnego i z
> powrotem, spalając średnio 3,46 l/100 km

Rozumiem że zrobił to na jednym baku ???

2111/100=21.11x3,46= 73 litry

To jaki baak ma taa insignia?
Bo w ramach eko to montują w autach nawet 30 litrowe baki
a tu 70????


Re: O kropelce

2016-05-04 19:30:51 - "Pawel \"O'Pajak\""



Powitanko,

> Były pilot Airbusów
(...)
> No, ciekaw jestem jakim kosztem - jechac 2000km za tirem 80km/h,

Eeetam, termike zlapal i w idlu od chmurki do chmurki;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


O kropelce

2016-05-04 20:49:37 - Zenek Kapelinder

Szalu nie ma. Przy predkosci 75-80 126p jak byl dobrze doregulowany palil w granicach
4-4,5l/100km. Uwzgledniajac wyzsza o 10% sprawnosc dizla wychodzi ze nowoczesny
samochod pali tyle ile samochod sprzed piecdziesieciu lat.


Re: O kropelce

2016-05-04 21:02:05 - "J.F."

Dnia Wed, 4 May 2016 11:49:37 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
> Szalu nie ma. Przy predkosci 75-80 126p jak byl dobrze doregulowany
> palil w granicach 4-4,5l/100km. Uwzgledniajac wyzsza o 10%
> sprawnosc dizla wychodzi ze nowoczesny samochod pali tyle ile
> samochod sprzed piecdziesieciu lat.

Nie samochod, tylko wyrob samochodopodobny :-)

Szalu nie ma, ale mowimy o pojezdzie 2x wiekszym. I zdolnym pojechac
2x szybciej.

I to mnie interesuje - jakim kosztem w sensie szybkosci i czasu bylo
okupione to wydarzenie :-)


J.



Re: O kropelce

2016-05-04 21:41:04 - Zenek Kapelinder

Volkswagen passat b1. Przy spokojnej jezdzie za miastem palil ponizej pieciu litrow.
Golf z tamtych czasow zmiescil by sie w czterech litrach. Dalej szalu po
piecdziesieciu latach nie ma. Kosztem zywotnoscinsilnika da sie takie oczednosci
robic. Benzynowy jak przegrzac to zgasnie. A dizlowi 30 stopni wyzej roznicy nie
zrobi. Zubozenie mieszanki w warunkach ustalonych potrafi zdzialac cuda jesli idzie o
zuzycie paliwa. Ale glowica i przede wszystkim zawory wydechowe zdechna w takich
warunkach bardzo szybko. Trzy litry z ogonkiem paliwa na sto kilometrow to prawie 40
kilowatogodzin energi. Przy sprawnosci dizla w okolicach trzydziestu kilku procent to
12kWh na sto kilometrow. Najslabsza Tesla zuzywa z 15 kilowatogodzin na sto
kilometrow. Pewno jak by ja puscic w trybie kapeluszniczym to by zuzyla z 5kWh/100km.
Czyli tonowczesne testowane cudo zuzywa przy oszczednej jezdzie zdwa razy tyle paliwa
co powinno.


Re: O kropelce

2016-05-04 22:06:10 - "J.F."

Dnia Wed, 4 May 2016 12:41:04 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
> Najslabsza
> Tesla zuzywa z 15 kilowatogodzin na sto kilometrow.

Zauwaz, ze maluch mniej wiecej tyle samo. Tzn mechaniczej energii.

> Pewno jak by ja
> puscic w trybie kapeluszniczym to by zuzyla z 5kWh/100km. Czyli
> tonowczesne testowane cudo zuzywa przy oszczednej jezdzie zdwa razy
> tyle paliwa co powinno.

Ale ta Tesla to jak wolno trzeba by jechac - 50km/h ?

J.




Re: O kropelce

2016-05-04 23:11:11 - Zenek Kapelinder

Z jakiejs strony w necie po wpisaniu rajd o kropelce 126p. Wynik 1,59l/100km. Gdyby
nie mial aerodynamiki hybrydy pianina i szafy gdanskiej bylo by jeszcze mniej. W
motoryzacji w silnikach 50 lat poszlo w pizdu. Pala niewiele mniej niz pol wieku temu
i ich obsluga kosztuje sporo wiecej. Na dodatek maja krotsza zywotnosc. Moce z litra
za to wzrosly chociaz zapotrzebowanie na moc przy jezdzie w ustalonych warunkach jest
takie samo jak od poczatku Swiata.


Re: O kropelce

2016-05-05 07:41:41 - Mirek Ptak

W dniu 2016-05-04 o 19:26, Bolko pisze:

> Rozumiem że zrobił to na jednym baku ???
>
> 2111/100=21.11x3,46= 73 litry
>
> To jaki baak ma taa insignia?
> Bo w ramach eko to montują w autach nawet 30 litrowe baki
> a tu 70????
>
Tak. Bak ma 70 litrów. W sumie z wlewem spokojnie 73 litry wejdą :)

Pozdrawiam - Mirek
PS - moja średnia z 5 lat to 8.0 l/100km :)
--
Mirek Ptak - Insignia '11 HB 2.0 CDTI, PMS edition
President Teddy on board :)
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++


Re: O kropelce

2016-05-05 22:41:37 - Adam

W dniu 2016-05-04 o 23:11, Zenek Kapelinder pisze:
> Z jakiejs strony w necie po wpisaniu rajd o kropelce 126p. Wynik 1,59l/100km. Gdyby
nie mial aerodynamiki hybrydy pianina i szafy gdanskiej bylo by jeszcze mniej. W
motoryzacji w silnikach 50 lat poszlo w pizdu. Pala niewiele mniej niz pol wieku temu
i ich obsluga kosztuje sporo wiecej. Na dodatek maja krotsza zywotnosc. Moce z litra
za to wzrosly chociaz zapotrzebowanie na moc przy jezdzie w ustalonych warunkach jest
takie samo jak od poczatku Swiata.
>

W swoich starych książkach Witold Rychter opisywał, jak były
przydotowywane ówczesne samochody do rajdów o kropelce.

Nie mam dostępu teraz do swoich księgozbiorów, nie mogę sprawdzić.
W każdym razie były to auta typu CWS T-1 czy polskie fiaty 508, więc
dwutonowe jeździdełka. Silniki przestawione tak, "że można było liczyć
suwy pracy". Zużycie paliwa przy prędkościach szosowych - ok. 3 litry.


--
Pozdrawiam.

Adam


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS