Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?

Przykład -
http://jaktozrobilemwgarazu.pl/wp-content/uploads/20
13/12/Laguna-lakier2.jpg

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:

> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?


pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

On 2016-04-27 21:43, Mateusz Bogusz wrote:
> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
> jakby "liniał". Co to

odpadajacy lakier bezbarwny tzw. klar

> i skąd się bierze?

zle przygotowany element, lakier mniej odporny na warunki atmosferyczne,
zle namieszany, powodow moze byc tyle ilu lakiernikow ;)

W dniu 27.04.2016 o 22:08, PiteR pisze:
> na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:
>
>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
>> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>
>
> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.

Wydaje mi się, że raczej dokładnie odwrotnie.
Bo ja takie numery najczęściej widzę w miejscach, gdzie zima nie
występuje, za to słońce w nadmiarze.
Plus słona morska bryza.

Np. na Kanarach tak ma co trzecie stare auto.

na ** p.m.s ** Cavallino pisze tak:

>>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem -
>>> wygląda jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>>
>> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.
>
> Wydaje mi się, że raczej dokładnie odwrotnie.
> Bo ja takie numery najczęściej widzę w miejscach, gdzie zima nie
> występuje, za to słońce w nadmiarze.
> Plus słona morska bryza.


no u na słońca kanaryjskiego nie ma to nie wymieniam za to jest mróz,
który załatwił mój spray lakier na masce w ciągu jednej zimy. Pewnie
silne zmiany temperatury w + czy - różny skurcz roszerzalność warstw
powodują odklejenie się klaru który był nakładany zbyt późno na zbyt
suchą bazę.

Odtąd maluję sprajem takim co sam błyszczy bez klaru i mam spokój.
Z odległości 4 metrów już nie widać. Z balkonu no cudo parkingu ;)

Odnawiam co dwa lata. Jeśli zdecyduję się kiedykolwiek pomalować to
oddam maskę do sławy bo nie ma nic bardziej wk niż te pęcherze
podchodzącego powietrza.

--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

W dniu 27.04.2016 23:23, Cavallino pisze:
> W dniu 27.04.2016 o 22:08, PiteR pisze:
>> na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:
>>
>>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
>>> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>>
>>
>> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.
>
> Wydaje mi się, że raczej dokładnie odwrotnie.
> Bo ja takie numery najczęściej widzę w miejscach, gdzie zima nie
> występuje, za to słońce w nadmiarze.
> Plus słona morska bryza.
>
> Np. na Kanarach tak ma co trzecie stare auto.

W Ameryce na Midweście pełno tego. A mają tam ciężkie upały, solidne
mrozy ale zero słonej bryzy.

Mnie się jednak wydaje, że to się łuszczy głównie od upału.

MJ

PiteR wrote:
> na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:
>
>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
>> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>
>
> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.
>

Mam coś podobnego po lakierowaniu w autoryzowanym warsztacie wiodącej
światowej marki wywodzącej się z Japonii.

W dniu 2016-04-28 o 20:03, Poldek pisze:
> PiteR wrote:
>> na ** p.m.s ** Mateusz Bogusz pisze tak:
>>
>>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
>>> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>>
>>
>> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.
>>
>
> Mam coś podobnego po lakierowaniu w autoryzowanym warsztacie wiodącej
> światowej marki wywodzącej się z Japonii.
>

Renoma warsztatu nie ma znaczenia. Wystarczy, że z najlepszego warsztatu
zwolni się jeden człowiek... i renomę można sobie wsadzić.
Lakiernictwo to fach, którego nie można się wyuczyć, nie mając do tego
odrobiny talentu.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

On Wed, 27 Apr 2016 23:23:23 +0200, Cavallino
<c...@k...pl> wrote:

>Plus słona morska bryza.

Myślę że to jest jakiś trop. Kolega z parcy był kilka lat w Norwegii i
mówił, że właśnie tam to się często zdarza. Choć słońca tam nie ma za
bardzo, ale słone powietrze jak najbardziej.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

W dniu 2016-04-28 o 22:47, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

>>>> Czasami widzę samochód, który ma dziwny problem z lakierem - wygląda
>>>> jakby "liniał". Co to i skąd się bierze?
>>>
>>>
>>> pan Zdzisiu "lakiernik" w stodole plus mróz.
>>>
>>
>> Mam coś podobnego po lakierowaniu w autoryzowanym warsztacie wiodącej
>> światowej marki wywodzącej się z Japonii.
>>
>
> Renoma warsztatu nie ma znaczenia. Wystarczy, że z najlepszego warsztatu
> zwolni się jeden człowiek... i renomę można sobie wsadzić.
> Lakiernictwo to fach, którego nie można się wyuczyć, nie mając do tego
> odrobiny talentu.
>
Brak talentu u fachowca to np. zacieki lakieru.
Łuszczący się lakier to nie brak talentu to brak wiedzy lub
olewanie zasad czy wymogów danej techniki czy technologii.


Pozdrawiam