ADAC zmienia metodykę testów

janusz_k Data ostatniej zmiany: 2016-04-26 09:04:18

ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-24 16:11:16 - janusz_k

Okazuje się że producenci aut podobnie jak z testami spalin tak samo
robią ze strefą zgniotu z przodu, robia ją pod testy co prowadzi do tego
że jest niebezpieczna dla innych, bo mają podłużnice które wbijają się w
inne auto, przykłady z artykułu:
Dobrze zrobiony przód Hondy Civic
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/jakie-testy-zd
erzeniowe-takie-wyniki/3nr58c

i zle zrobione, Renault Megane i Volkswagen Golf.
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/jakie-testy-zd
erzeniowe-takie-wyniki/gpwr8c

http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/jakie-testy-zd
erzeniowe-takie-wyniki/htg1hm

cały artykuł:
http://www.auto-swiat.pl/eksploatacja/jakie-testy-zd
erzeniowe-takie-wyniki/1svw2g




--
Pozdr

Janusz_K


Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-24 16:43:50 - Bolko

W dniu niedziela, 24 kwietnia 2016 16:11:19 UTC+2 użytkownik janusz_k napisał:
> Okazuje się że producenci aut podobnie jak z testami spalin tak samo

Jakiś czas temu czytałem że amerykańskie testy zderzeń są inne w UE.
W efekcie okazuje się że auta są robione pod testy.

Z innej bajki ktoś na forum skody zwrócił uwagę że niemieckie statystyki
dt niezawodności samochodów są też o kant rozbić.
Bo stacje badają samochody które dojechały do stacji.
I dlatego fiaty są kiepskie bo mają mnóstwo usterek drobnych.
A Mazdy są ok bo generalnie mają mało usterek ale jak tłok
wyjdzie bokiem to już stacje tego nie rejestrują bo auto nie dojeżdża.


Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 08:17:21 - "abn140"


>wyjdzie bokiem to już stacje tego nie rejestrują bo auto nie dojeżdża.
w jakims tam filmie padla kwestia ze swiat wspolczesny stoi na oszustwie.
kiedys tez probowano oszukiwac ale taki cwaniak dostawal w ryj i sie
konczylo.
aktualnie oszustwo jest premiowane zyskami.
zmiejszasz ilosc kielbasy w kielbasie? cene zostawiasz i od razu przychodzi
kasa.
a poniewaz robia tak wszyscy.....
ad auta.
mam znajomego prokuratora...
wzywali go cale lata do smiertelnych...
i mowi jasno:
testy sresty! a przy realnym wypadku ten ktory mial blache z przodu
wychodzil zywy.
ten ktory nie mial - w worku.
wygrywaly mb w123, w124, s klass, bmw 7, amerykance, volviaki...
masz blache - zyjesz, nie masz - nie zyjesz....




Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 09:54:57 - Myjk

Sun, 24 Apr 2016 07:43:50 -0700 (PDT), Bolko

> A Mazdy są ok bo generalnie mają mało usterek ale jak tłok
> wyjdzie bokiem to już stacje tego nie rejestrują bo auto
> nie dojeżdża.

Jak nie dojeżdża? Zostawiają je na środku drogi i tak sobie stoi? ;P

Pomijam już, że aby korba wyszła w Mazdach bokiem, to trzeba kupić szrota i
się nim nie interesować po zakupie, albo kupić zadbane auto i być przez
kolejne parę lat albo min 160 tys. km skrajnym ignorantem.

--
Pozdor
Myjk


Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 11:10:34 - Marcin Kiciński

W dniu poniedzialek, 25 kwietnia 2016 09:54:16 UTC+2 uzytkownik Myjk napisal:
> Sun, 24 Apr 2016 07:43:50 -0700 (PDT), Bolko
>
> Jak nie dojezdza? Zostawiaja je na srodku drogi i tak sobie stoi? ;P
>
Jezeli rozkraczyl sie w drodze do stacji diagnostycznej, to raczej
tam nie dojedzie - w zamian trafi do serwisu, gdzie doprowadza go
do stanu uzywalnosci, a przy okazji wymienia spalona zarowke,
zatamuja drobny wyciek oleju, itp. Dzieki temu na przeglad trafi
w 100% sprawny :)

> Pomijam juz, ze aby korba wyszla w Mazdach bokiem, to trzeba kupic szrota i
> sie nim nie interesowac po zakupie, albo kupic zadbane auto i byc przez
> kolejne pare lat albo min 160 tys. km skrajnym ignorantem.
>

Ale przeciez wiekszosc uzytkownikow wspolczesnych samochodow to
ignoranci, ktorzy ograniczaja sie do serwisowania auta zgodnie
z zaleceniami producenta. A te zalecenia - co ostatnio omawialismy
na grupie na przykladzie skrzyn automatycznych - to prosta recepta
na zajechanie samochodu. To oczywiscie dotyczy tzw. zachodu, gdzie
ludzi stac na to zeby co pare lat kupic nowe auto. Na wschod od Odry
wszyscy maja doktoraty z "motoryzacji" ;)

Pozdrawiam
MK








Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 11:43:13 - Myjk

Mon, 25 Apr 2016 02:10:34 -0700 (PDT), Marcin Kiciński

>> Jak nie dojezdza? Zostawiaja je na srodku drogi i tak sobie stoi? ;P
>>
> Jezeli rozkraczyl sie w drodze do stacji diagnostycznej, to raczej
> tam nie dojedzie - w zamian trafi do serwisu, gdzie doprowadza go
> do stanu uzywalnosci, a przy okazji wymienia spalona zarowke,
> zatamuja drobny wyciek oleju, itp. Dzieki temu na przeglad trafi
> w 100% sprawny :)

Racja, mój faul, nie załapałem, że chodzi o stacje diagnostyczne. Ale
poważnie tak są tworzone statystyki? Dosyć dziwne podejście do tematu
biorąc pod uwagę, że przed wizytą próbuje się raczej eliminować usterki,
albo je tuszować.

>> Pomijam juz, ze aby korba wyszla w Mazdach bokiem, to trzeba kupic szrota i
>> sie nim nie interesowac po zakupie, albo kupic zadbane auto i byc przez
>> kolejne pare lat albo min 160 tys. km skrajnym ignorantem.
> Ale przeciez wiekszosc uzytkownikow wspolczesnych samochodow to
> ignoranci, ktorzy ograniczaja sie do serwisowania auta zgodnie
> z zaleceniami producenta.

ASO wie co zrobić aby korby w Mazdach nie wychodziły bokiem. :P Jak auto
jest serwisowane zgodnie z zaleceniami to nic takiego nie będzie mieć
miejsca.

> A te zalecenia - co ostatnio omawialismy
> na grupie na przykladzie skrzyn automatycznych - to prosta recepta
> na zajechanie samochodu. To oczywiscie dotyczy tzw. zachodu, gdzie
> ludzi stac na to zeby co pare lat kupic nowe auto. Na wschod od Odry
> wszyscy maja doktoraty z "motoryzacji" ;)

Mimo wszystko, ja mam Mazdę akurat ;P 160 tys. na ilczniku od nowości (8
lat idzie) i jakoś korba mi bokiem nie wyszła. Korby wychodzą tym, co nie
wykonają _powszechnie_ znanego ZALECENIA pod postacią wymiany uszczelek pod
wtryskami, a które są pośrednią przyczyną korb wychodzących bokiem w
Mazdach z dieslem. Jak ktoś kupuje używane auto, to raczej powinien o nim
poczytać... powinien. ;) Tak czy siak wszystko się sprowadza głównie do
ignorancji użytkowników którzy myślą, że samochód to nieśmiertelny czołg.

U mnie przez 8 lat poszło łożysko, zacisk hamulcowy, sprzęgło (spalone
przez żonę), czujniki parkowania, ostatnio elektronika webasta (ale auto
bez tego jeździło bezproblemowo, tylko zimno było) ;) i to tyle z usterek.

--
Pozdor
Myjk


Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 12:46:35 - "abn140"


> wykonają _powszechnie_ znanego ZALECENIA pod postacią wymiany uszczelek
> pod
> wtryskami, a które są pośrednią przyczyną korb wychodzących bokiem w
> Mazdach z dieslem. Jak ktoś kupuje używane auto, to raczej powinien o nim

jakich motorow to dotyczy? tych starych jeszcze w 626 tez?




Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 12:53:28 - "J.F."

Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:g2t2gk33g9bz$....@m...org...
Mon, 25 Apr 2016 02:10:34 -0700 (PDT), Marcin Kiciński
>>> Jak nie dojezdza? Zostawiaja je na srodku drogi i tak sobie stoi?
>>> ;P
>> Jezeli rozkraczyl sie w drodze do stacji diagnostycznej, to raczej
>> tam nie dojedzie - w zamian trafi do serwisu, gdzie doprowadza go
>> do stanu uzywalnosci, a przy okazji wymienia spalona zarowke,
>> zatamuja drobny wyciek oleju, itp. Dzieki temu na przeglad trafi
>> w 100% sprawny :)

>Racja, mój faul, nie załapałem, że chodzi o stacje diagnostyczne. Ale
>poważnie tak są tworzone statystyki? Dosyć dziwne podejście do tematu

Jesli czytasz statystyki DEKRA, to to jest organizacja, ktora ma duzo
stacji diagnostycznych wlasnie - i dane z nich.
I jak czytasz, ze np klopoty z hamulcami dominuja u Fiatow, to nie
wiadomo - takie zle hamulce, czy wlasciciele sobie odpuscili przeglady
w ASO.

Jesli czytasz statystyki ADAC, to oni z kolei maja duzo holownikow,
ktore sciagaja auta z autostrad.
Tez niekoniecznie musi byc miarodajne, jak sie okaze ze staje jedno
auto na tysiac, ale z hamulcami ma klopot 500 :-)

>>> Pomijam juz, ze aby korba wyszla w Mazdach bokiem, to trzeba kupic
>>> szrota i
>>> sie nim nie interesowac po zakupie, albo kupic zadbane auto i byc
>>> przez
>>> kolejne pare lat albo min 160 tys. km skrajnym ignorantem.
>> Ale przeciez wiekszosc uzytkownikow wspolczesnych samochodow to
>> ignoranci, ktorzy ograniczaja sie do serwisowania auta zgodnie
>> z zaleceniami producenta.

>ASO wie co zrobić aby korby w Mazdach nie wychodziły bokiem. :P Jak
>auto
>jest serwisowane zgodnie z zaleceniami to nic takiego nie będzie mieć
>miejsca.

Ciekawe skad mialby sie taki zwykly kierowca dowiedziec tej tajemnej
wiedzy ASO.

>Mimo wszystko, ja mam Mazdę akurat ;P 160 tys. na ilczniku od nowości
>(8
>lat idzie) i jakoś korba mi bokiem nie wyszła. Korby wychodzą tym, co
>nie
>wykonają _powszechnie_ znanego ZALECENIA pod postacią wymiany
>uszczelek pod
>wtryskami, a które są pośrednią przyczyną korb wychodzących bokiem w
>Mazdach z dieslem.

A co ma uszczelka do korbowodu ?

>U mnie przez 8 lat poszło łożysko, zacisk hamulcowy, sprzęgło
>(spalone
>przez żonę), czujniki parkowania, ostatnio elektronika webasta (ale
>auto
>bez tego jeździło bezproblemowo, tylko zimno było) ;) i to tyle z
>usterek.

Niestety - jedno auto statystyki nie czyni. Trzeba by miec mala flote
...

J.



Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-25 19:43:07 - Shrek

On 25.04.2016 09:54, Myjk wrote:
> Sun, 24 Apr 2016 07:43:50 -0700 (PDT), Bolko
>
>> A Mazdy są ok bo generalnie mają mało usterek ale jak tłok
>> wyjdzie bokiem to już stacje tego nie rejestrują bo auto
>> nie dojeżdża.
>
> Jak nie dojeżdża? Zostawiają je na środku drogi i tak sobie stoi? ;P

Nie - odholowują go na parking komisu, sprzedają do np. Polski, magicy
wstawiają część z innego bez faktury (bądź przystanku autobusowego w
zależności co odpadło) i jest nówka funkiel, przy okazji z lepszym
przebiegiem. No i gdzie masz tu jakąkolwiek awarię, skoro jest igła, bo
przecież jest "serwisowany" w aso, a w aso nigdy na swoją przypadłość
nigdy nie był? NIe był, więc i awarii nie było:P



Re: ADAC zmienia metodykę testów

2016-04-26 09:04:18 - p...@g...com

I jak czytasz, ze np klopoty z hamulcami dominuja u Fiatow, to nie
wiadomo - takie zle hamulce, czy wlasciciele sobie odpuscili przeglady
w ASO

Fiat w ASO ? ha ha ha niezly dowcip raz ze Fiat na rynku niemieckim to egzotyka dwa
to auto z dolnej polki i tych co to kupili na niemieckie ASO raczej nie stac ...
Dekra podaje tylko to co przepadlo podczas badania technicznego i trzeba miec to na
uwadze, auto normalnie serwisowane jest przygotowywane do TUV a ci ktorzy zaoszczedza
50 ojro psuja statystyki Fiatowi :-) zreszta warto sprawdzac Niemcow dokladnie bo
ostatnio cos czesto na jaw wychodza ich oszustwa i sprawdzic jakich konkretnie modeli
dotycza te problemy i od kogo pochodza systemy hamulcowe


Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS