Awaria dysku
2010-06-16 14:42:42 - J.F.
Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare
wspolczesnych twardych dyskach ?
I jakie wyszly efekty ?
Pare lat temu mailem okazje, wtedy nie zadzialalo, ale tak mnie
ciekawi - jest obecnie w ogole sens probowac, czy w tej elektronice
jest teraz zapisanych tyle indywidualnych danych ze jej wymiana nie
ma sensu ?
--
J.
Re: Awaria dysku
2010-06-16 15:36:21 - ApanasBudriszko
W dniu 2010-06-16 14:42, J.F. pisze:
>
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare wspolczesnych
> twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
>
> Pare lat temu mailem okazje, wtedy nie zadzialalo, ale tak mnie ciekawi
> - jest obecnie w ogole sens probowac, czy w tej elektronice jest teraz
> zapisanych tyle indywidualnych danych ze jej wymiana nie ma sensu ?
>
Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla głowic,
które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy to może się
okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
>
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare wspolczesnych
> twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
>
> Pare lat temu mailem okazje, wtedy nie zadzialalo, ale tak mnie ciekawi
> - jest obecnie w ogole sens probowac, czy w tej elektronice jest teraz
> zapisanych tyle indywidualnych danych ze jej wymiana nie ma sensu ?
>
Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla głowic,
które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy to może się
okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
Re: Awaria dysku
2010-06-16 16:05:49 - J.F.
Użytkownik ApanasBudriszko
> Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla
> głowic, które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy
> to może się okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy
ktos wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
J.
> Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla
> głowic, które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy
> to może się okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy
ktos wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
J.
Re: Awaria dysku
2010-06-16 17:44:14 - Nex@pl
W dniu 2010-06-16 16:05, J.F. pisze:
> Użytkownik ApanasBudriszko
>> Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla głowic,
>> które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy to może się
>> okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
>
> Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy ktos
> wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
>
> J.
>
Można przekładać, ale przy okazji trzeba przelutować ze dwa elementy, o
ile te były sprawne w starej elektronice.
> Użytkownik ApanasBudriszko
>> Różnie z tym bywa, jeśli elektronika zawiera dane startowe dla głowic,
>> które to są kalibrowane dla danego dysku/układu talerzy to może się
>> okazać że bez możliwości kalibracji nic nie zrobisz
>
> Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy ktos
> wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
>
> J.
>
Można przekładać, ale przy okazji trzeba przelutować ze dwa elementy, o
ile te były sprawne w starej elektronice.
Re: Awaria dysku
2010-06-18 15:01:42 - Andrzej Lawa
J.F. pisze:
> Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy ktos
> wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
WD są na pewno złośliwe pod tym względem.
> Zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc, tylko pytanie brzmi czy ktos
> wie ze tak jest, albo mial okazje podmienic i mu zadzialalo ..
WD są na pewno złośliwe pod tym względem.
Re: Awaria dysku
2010-06-16 17:53:48 - Dox
Użytkownik J.F.
news:hvags0$jjd$1@news.onet.pl...
>
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare wspolczesnych
> twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
z reguły jedyną przyczyną padania elektroniki jest skok napięcia który
często wypala nam ładne dziurki w układach. Jeżeli dysk nie jest wykrywany
to nawet często przełożenie elektroniki nic nie daje bo uwalone są albo
głowice albo zawartość service area. Kilka razy zdarzało mi się reanimować
egzemplarze sławetnej serii Baracuda 11 oraz Maxtor Diamondmax 22. W takich
przypadkach trzeba i tak odkręcić płytkę elektroniki by odizolować na
chwilkę głowice.
Re: Awaria dysku
2010-06-16 18:45:28 - Wiktor S. wswiktor&poczta,fm@no.spam
J.F. wrote:
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare
> wspolczesnych twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
Kumpel próbował, nic z tego nie wyszło. A firma odzyskująca dane zaśpiewała
sobie kilka tysięcy złotych. Zrezygnował.
--
Azarien
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare
> wspolczesnych twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
Kumpel próbował, nic z tego nie wyszło. A firma odzyskująca dane zaśpiewała
sobie kilka tysięcy złotych. Zrezygnował.
--
Azarien
Re: Awaria dysku
2010-06-24 10:46:05 - Kazimierz
W dniu 2010-06-16 14:42, J.F. pisze:
>
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare wspolczesnych
> twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
>
> Pare lat temu mailem okazje, wtedy nie zadzialalo, ale tak mnie ciekawi
> - jest obecnie w ogole sens probowac, czy w tej elektronice jest teraz
> zapisanych tyle indywidualnych danych ze jej wymiana nie ma sensu ?
Mnie kilka lat temu padła elektronika dysku wskutek awarii zasilacza,
ale to był dysk kilka generacji starszy od obecnych (Fujitsu 6,4GB).
Kupiłem na Allegro identyczny dysk (kierowałem się oznaczeniami na
tabliczce znamionowej), przełożyłem płytkę z elektroniką i dysk
uruchomił się bez problemów. Ale dzisiejsze dyski są pewnie znacznie
bardziej skomplikowane.
Kazimierz
>
> Nie, nie padl, ale tak z ciekawosci chcialem spytac:
> czy ktos probowal przekladac plyty elektroniki na w miare wspolczesnych
> twardych dyskach ?
> I jakie wyszly efekty ?
>
> Pare lat temu mailem okazje, wtedy nie zadzialalo, ale tak mnie ciekawi
> - jest obecnie w ogole sens probowac, czy w tej elektronice jest teraz
> zapisanych tyle indywidualnych danych ze jej wymiana nie ma sensu ?
Mnie kilka lat temu padła elektronika dysku wskutek awarii zasilacza,
ale to był dysk kilka generacji starszy od obecnych (Fujitsu 6,4GB).
Kupiłem na Allegro identyczny dysk (kierowałem się oznaczeniami na
tabliczce znamionowej), przełożyłem płytkę z elektroniką i dysk
uruchomił się bez problemów. Ale dzisiejsze dyski są pewnie znacznie
bardziej skomplikowane.
Kazimierz
