Geforce 5200FX jaką to osiąga temperaturę?
2011-04-17 01:10:22 - pilusia
Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
Re: Geforce 5200FX jaką to osiąga temperaturę?
2011-04-17 01:33:42 - pioruns
Dnia Sun, 17 Apr 2011 01:10:22 +0200, pilusia napisał(a):
> Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka. Po 5
> minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
Radiator ma być gorący, bo od tego w sumie jest, żeby odprowadzać ciepło.
Ta karta chyba nie ma czujnika temperatury przy GPU, ale sprawdź.
Jak chcesz sprawdzić jej stabilność, to odpal benchmark 3D, zapuść go na
godzinę, jak się nic nie zawiesi w tym czasie to jest OK. Obserwuj też
temperatury z czujników.
--
pozdrawiam, pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644
> Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka. Po 5
> minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
Radiator ma być gorący, bo od tego w sumie jest, żeby odprowadzać ciepło.
Ta karta chyba nie ma czujnika temperatury przy GPU, ale sprawdź.
Jak chcesz sprawdzić jej stabilność, to odpal benchmark 3D, zapuść go na
godzinę, jak się nic nie zawiesi w tym czasie to jest OK. Obserwuj też
temperatury z czujników.
--
pozdrawiam, pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644
Re: Geforce 5200FX jaką to osiąga temperaturę?
2011-04-17 10:45:17 - G Nowak
>> Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
>> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
>> Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
>> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
>> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
>> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
IMHO ten typ tak ma. Mialem pare z tych wczesnych tanich GeForce, chyba dwa
ujaralem. To ze masz dzialajacy egzemplarz swiadczy o niebywalym szczesciu
lub niskim przebiegu ;)
--
Pozdr
G
>> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
>> Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
>> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
>> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
>> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
IMHO ten typ tak ma. Mialem pare z tych wczesnych tanich GeForce, chyba dwa
ujaralem. To ze masz dzialajacy egzemplarz swiadczy o niebywalym szczesciu
lub niskim przebiegu ;)
--
Pozdr
G
Re: Geforce 5200FX jaką to osiąga temperaturę?
2011-04-18 14:15:37 - ikov
W dniu 2011-04-17 01:10, pilusia pisze:
> Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
> Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
>
Nie podpowiem, ale gdy mi zaczęła się grzać karta z pasywnym
chłodzeniem, to do radiatora przykręciłem jakiegoś wiatraka od procesora
zalegającego w szufladzie. Wiem, że nie po to kupuje się pasywne żeby
potem montować wentylator, ale temperatura wyraźnie spadła i parzyć już
nie parzyła.
> Wygrzebałem taką kartę, zapakowalem do zestawu z Athlonem 64 3000+.
> Karta jest firmowo tylko z malym radiatorkiem bez wiatraka.
> Po 5 minutach bezczynnosci w systemie XP radiator robi sie tak goracy ze
> parzy, na moje oko ma ok. 65 st.
> karta sie nie wiesza i nie daje artow ale czy to bezpieczna i normalna
> temperatura dla tego rodzaju kart, nawet w spoczynku?
>
Nie podpowiem, ale gdy mi zaczęła się grzać karta z pasywnym
chłodzeniem, to do radiatora przykręciłem jakiegoś wiatraka od procesora
zalegającego w szufladzie. Wiem, że nie po to kupuje się pasywne żeby
potem montować wentylator, ale temperatura wyraźnie spadła i parzyć już
nie parzyła.
