Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

Jacek Politowski Data ostatniej zmiany: 2012-07-05 18:21:55

Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 17:27:13 - Jacek Politowski

In article
neo wrote:

> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D

Używam Della RT7D50 (uwaga, różne layouty widuję z tym numerem) od
jakichś 3 lat i nie narzekam. Co prawda pisuję tylko jakieś 60 wpm,
więc może to zupełnie inna kategoria...

Czasem tylko chciałbym, żeby była odrobinę cichsza.


--
Jacek Politowski



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 22:58:26 - neo

On 5 Lip, 19:27, Jacek Politowski wrote:
> In article
>
> neo wrote:
> > Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> > słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
>
> Używam Della RT7D50 (uwaga, różne layouty widuję z tym numerem) od
> jakichś 3 lat i nie narzekam. Co prawda pisuję tylko jakieś 60 wpm,
> więc może to zupełnie inna kategoria...

100 to jest mój rekord sprzed 2 lat kiedy uczyłem się pisać i to było
po tygodniu pisania prawie bez przerwy po 6 godzin dziennie. Teraz
piszę 40-60wmp w zależności od cholera wie czego. Uczyłem się sam..

Masz może jakieś solidne info na temat na temat możliwości dalszego
przyspieszenia albo bardziej systematycznej nauki? Linki, książki?

Słyszałem, że profesjonalni programiści np. w Javie mają specjalne
rozszerzone klawiatury :D

> Czasem tylko chciałbym, żeby była odrobinę cichsza.

www.youtube.com/watch?v=M9lpqG9ZvGY

Pewnie :)



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 17:55:48 - m4rkiz

neo wrote in message
news:a21915b1-dfcc-4b89-ae61-1120f30869b5@q2g2000vbv.googlegroups.com...
> Mam klawiaturkę ze znaczkiem windy.

w znaczeniu ze od ms czy poprostu klawisz windows miedzy altem i controlem?

> Ostatnio miałem okazję pisać na
> jakieś starszej ale bezimiennej klawiaturce, która o dziwo było o
> wiele wygodniejsza (cichy i pewny klik, klawisze ruszały się na
> nieznacznie tylko na boki korygując moje nierównomierne przyciskanie z
> różnych stron).


tu akurat nie ma nic dziwnego, dawniej ogolnie bylo mniej tandety

> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> słów na minutę)?

das keyboard ;)

> Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D

a, to juz musisz miec szczescie i potestowac to co znajdziesz na allegro
czy gdzies indziej, starsze klawiatury della, ibm, compaq, moze beda
jeszcze dobrze dzialaly i ci podpasuja

generalnie nowe, tanie, porzadne klawiatury do szybkiego pisania obecnie
nie istnieja, jak skreslisz nowe lub tanie to cos znajdziesz




Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 18:02:47 - Adam Koltowski

Mi sie bardzo dobrze i szybko pisze na zwyklych klawiaturach HP.

Dokladnie takich jak ta
www.ebay.co.uk/itm/Official-HP-Keyboard-USB-2-0-/170867344656?pt=UK_Computing_ComputerComponents_KeyboardsMice&hash=item27c87cc510

Nie jest to nie wiadomo co, ale uwazam, ze jest w porzadku





Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 18:23:27 - neo

On 5 Lip, 18:02, Adam Koltowski wrote:
> Mi sie bardzo dobrze i szybko pisze na zwyklych klawiaturach HP.
>
> Dokladnie takich jak tawww.ebay.co.uk/itm/Official-HP-Keyboard-USB-2-0-/170867344656?...
>
> Nie jest to nie wiadomo co, ale uwazam, ze jest w porzadku

Ładnie wygląda. Dziękuję za sugestię :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 19:17:05 - krzychu

ja lubie klawiatury jak w laptopach tj niski skok klawisza na swoim starym pececie mam fajna klawiature made in carrefour



Klawiatura w ultrabooku Sony

2012-07-05 23:04:04 - neo

On 5 Lip, 19:17, krzychu wrote:
> ja lubie klawiatury jak w laptopach tj niski skok klawisza na swoim starym pececie mam fajna klawiature made in carrefour

niski skok, nowy termin, ok, dziękuję :)

Ktoś wie może jak się pisze na nowych ultrabookach Sony. Dopiero
wyszły, ale może ktoś już takiego ma i ma doświadczenie?

i.ytimg.com/vi/MoZvoUCq-74/0.jpg

Czy taka klawiatura należy do szybkich i wygodnych? Łatwych do
przestawienia się?



Re: Klawiatura w ultrabooku Sony

2012-07-05 23:27:28 - m4rkiz

neo wrote in message
news:11c6dc5d-0a8a-431e-9f99-6e5fb109717e@a16g2000vby.googlegroups.com...
> On 5 Lip, 19:17, krzychu wrote:
>> ja lubie klawiatury jak w laptopach tj niski skok klawisza na swoim starym
>> pececie mam fajna klawiature made in carrefour
> niski skok, nowy termin, ok, dziękuję :)
> Ktoś wie może jak się pisze na nowych ultrabookach Sony. Dopiero
> wyszły, ale może ktoś już takiego ma i ma doświadczenie?

sony, asus i mac booki maja takie od ladnych paru lat - chicklet

jak dla mnie niezbyt wygodne bo dodaja sporo wiecej przestrzeni
do obskoczenia (najwyzszy rzad masz odsuniety od spacji az o
wysokosc klawisza), ale jezeli ktos ma wieksze rece to moze byc
nawet ulatwienie





Re: Klawiatura w ultrabooku Sony

2012-07-06 00:54:36 - neo

On 5 Lip, 23:27, m4rkiz wrote:
> neo wrote in message
>
> news:11c6dc5d-0a8a-431e-9f99-6e5fb109717e@a16g2000vby.googlegroups.com...
>
> > On 5 Lip, 19:17, krzychu wrote:
> >> ja lubie klawiatury jak w laptopach tj niski skok klawisza na swoim starym
> >> pececie mam fajna klawiature made in carrefour
> > niski skok, nowy termin, ok, dziękuję :)
> > Ktoś wie może jak się pisze na nowych ultrabookach Sony. Dopiero
> > wyszły, ale może ktoś już takiego ma i ma doświadczenie?
>
> sony, asus i mac booki maja takie od ladnych paru lat - chicklet
>
> jak dla mnie niezbyt wygodne bo dodaja sporo wiecej przestrzeni
> do obskoczenia (najwyzszy rzad masz odsuniety od spacji az o
> wysokosc klawisza), ale jezeli ktos ma wieksze rece to moze byc
> nawet ulatwienie

www.netbookchoice.com/2009/04/19/so-what-is-a-%E2%80%98chiclet%E2%80%99-keyboard-anyway/

The chiclet keyboards may not suit everyone, but it looks like they
are becoming a staple of netbook technology both now and in the
future.

Naprawdę tak jest, że chicklet stanie się standardem i warto się do
tego przyzwyczaić?

Tego się właśnie obawiam, że dużo czasu może mi zająć zanim się do
tego przyzwyczaję.

www.notebookcheck.net/Review-Dell-Latitude-2100-Netbook.21903.0.html

W sumie to najlepiej mi się pisze na tym Deliku. Czy rożnica na
dluższą metę będzie duża?



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 22:14:01 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/5/2012 3:02 PM, neo wrote:
> Mam klawiaturkę ze znaczkiem windy. Ostatnio miałem okazję pisać na
> jakieś starszej ale bezimiennej klawiaturce, która o dziwo było o
> wiele wygodniejsza (cichy i pewny klik, klawisze ruszały się na
> nieznacznie tylko na boki korygując moje nierównomierne przyciskanie z
> różnych stron).
>
> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D

Używam Logitecha Ultra Flat X - bardzo fajnie się na tym pisze, choć
niestety po paru miesiącach (przy przerobie rzędu 50 000 słów/m-c)
trochę się mechanizmy wycierają i już nie jest taka precyzyjna (choć
nadal używalna).
Inna sprawa, że do 100 słów na minutę, to się chyba nawet nie zbliżam...

Pozdrawiam,
Arkadesh






Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 22:59:49 - neo

On 5 Lip, 22:14, Arkadiusz Dymek wrote:
> W dniu 7/5/2012 3:02 PM, neo wrote:
>
> > Mam klawiaturkę ze znaczkiem windy. Ostatnio miałem okazję pisać na
> > jakieś starszej ale bezimiennej klawiaturce, która o dziwo było o
> > wiele wygodniejsza (cichy i pewny klik, klawisze ruszały się na
> > nieznacznie tylko na boki korygując moje nierównomierne przyciskanie z
> > różnych stron).
>
> > Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> > słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
>
> Używam Logitecha Ultra Flat X - bardzo fajnie się na tym pisze, choć
> niestety po paru miesiącach (przy przerobie rzędu 50 000 słów/m-c)
> trochę się mechanizmy wycierają i już nie jest taka precyzyjna (choć
> nadal używalna).
> Inna sprawa, że do 100 słów na minutę, to się chyba nawet nie zbliżam...

Dziękuję. Ja też miałem maks 100, normalnie jest ok. 50.

50 000 słów? Książkę telefoniczną przepisujesz? ;D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 23:18:05 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/5/2012 10:59 PM, neo wrote:
> On 5 Lip, 22:14, Arkadiusz Dymek wrote:
>> W dniu 7/5/2012 3:02 PM, neo wrote:
>>
>>> Mam klawiaturkę ze znaczkiem windy. Ostatnio miałem okazję pisać na
>>> jakieś starszej ale bezimiennej klawiaturce, która o dziwo było o
>>> wiele wygodniejsza (cichy i pewny klik, klawisze ruszały się na
>>> nieznacznie tylko na boki korygując moje nierównomierne przyciskanie z
>>> różnych stron).
>>
>>> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
>>> słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
>>
>> Używam Logitecha Ultra Flat X - bardzo fajnie się na tym pisze, choć
>> niestety po paru miesiącach (przy przerobie rzędu 50 000 słów/m-c)
>> trochę się mechanizmy wycierają i już nie jest taka precyzyjna (choć
>> nadal używalna).
>> Inna sprawa, że do 100 słów na minutę, to się chyba nawet nie zbliżam...
>
> Dziękuję. Ja też miałem maks 100, normalnie jest ok. 50.
>
> 50 000 słów? Książkę telefoniczną przepisujesz? ;D

Prawie - tłumaczem jestem. Możesz podpowiedzieć, jak się do tych 100
słów na minutę zbliżyć? Robotę z miesiąca bym w dwa dni robił (no
jeszcze czas na myślenie, by trzeba dorzucić).

Pozdrawiam,
Arkadesh





Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 01:14:17 - neo

On 5 Lip, 23:18, Arkadiusz Dymek wrote:

> Prawie - tłumaczem jestem. Możesz podpowiedzieć, jak się do tych 100
> słów na minutę zbliżyć? Robotę z miesiąca bym w dwa dni robił (no
> jeszcze czas na myślenie, by trzeba dorzucić).

Ja to zrobiłem metodą BRUTE FORCE. Pisałem i pisałem i tyle. Najpierw
w koło macieja pojedyncze słowa, na przykład: przygoda, przygoda,
przygoda... itd.

Potem dowolne zdanie bez polskich liter, bez kapitalików i
interpunkcji, np:

to jest bardzo proste zdanie, to jest bardzo proste zdanie... itd. do
znudzenia po 1000 razy to samo zdanie przez 4 dni na przykład aż
bolały mnie ręce.

Potem fragmenty tekstów z pamięci, na przykład pisałem taki ustęp:

Jak się cholera jasna nie nauczę szybko pisać, to zginę na rynku
pracy, bo każdy dzisiaj zna klawiaturę na pamięć i nie musi patrzeć co
naciska.

Na przykład 2-3 tysiące powtórzeń. Potem korzystałem z kilku programów
z neta, w sumie wszystkie są bardzo podobne, kwestia gustu, co Ci
przypasuje, wazne czy masz cierpliwość pisać w koło macieja jedno i to
samo i czy ciężka praca sprawia Ci autentyczną przyjemność. Bo jak
nie, to żaden program nie pomoże, ani do nauki języka, ani do
szybkiego pisania itp.

bezwzrokowo.pl/kon/

Jest tego mnóstwo, do wyboru do koloru. Płatne i darmowe. Jak już
piszesz 40 wpm, to jesteś raczej pracowity i wybierz coś w czymś
spodobają Ci się czcionki i interfejs. Wszystkie one (chyba) mierzą
prędkość wg tej samej skali. Na którymś tam zrobilem chyba 102, ale
dałem za wygraną, żeby dojść np. do 170 czy cuś i żeby normalna
prędkość bez treningu wynosiła wtedy przynajmniej połowę z tego..

Próbowałem też robić jakieś proste tłumaczenia, nawet raz dostałem
kasę za fragment książki do socjologii. Ogólnie jest to ciężka praca,
ale faktycznie touch typing pomaga. Tyle, że jeżeli nie zna się
naprawdę dobrze literatury na dany temat w obu językach to czasami
trzeba pół godziny, żeby przetłumaczyć jedno zdanie i tak nie ma się
pewności czy jest dobrze. Tekst wraca z poprawkami i nie wiesz o co
chodziło redaktorowi :(

Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?

Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.

Pamiętam, widziałem kiedyś tekst przetłumaczony przez humanistę dla
gazety komputerowej. microprocessor został tam przetłumaczony jako
mikroprzetwarzacz :D

A jeżeli tlumaczysz humanistykę to przecież może dowolnie
przetłumaczyć np. słowo transcendentalny, bo i tak nikt nie wie o co
biega ;D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 08:55:11 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:

>
> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>
> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>

Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
- jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.

Pozdrawiam,
Arkadesh




Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 09:06:24 - rs

On Fri, 06 Jul 2012 08:55:11 +0200, Arkadiusz Dymek
wrote:

>W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
>
>>
>> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>>
>> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
>> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>>
>
>Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
>- jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
>jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
>sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
>jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
>marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.
>Pozdrawiam,
>Arkadesh

DNS to fajny gadzet, ale nadal gadzet, szczegolnie w wersji preferred.
trzeba naprawde spedzic z nim sporo czasu, zeby go nauczyc swojej
wymowy i intonacji, ale prawde mowiac, nie wiem jakby on mogl pomoc
przy tlumaczeniach. zawsze beda jakies poprawki, zawsze zostaje do
uzupelnienia interpunkcja.



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 10:23:24 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/6/2012 9:06 AM, rs wrote:

> DNS to fajny gadzet, ale nadal gadzet, szczegolnie w wersji preferred.
> trzeba naprawde spedzic z nim sporo czasu, zeby go nauczyc swojej
> wymowy i intonacji, ale prawde mowiac, nie wiem jakby on mogl pomoc
> przy tlumaczeniach. zawsze beda jakies poprawki, zawsze zostaje do
> uzupelnienia interpunkcja.

Tłumaczenie (przynajmniej tak jak ja do niego podchodzę) to i tak praca
dwuetapowa. Napierw tłumaczę tekst, potem staram się o nim zapomnieć, a
potem zabieram się za redakcję - sprawdzam terminologię, co do której
nie jestem pewien, zmieniam szyk zdań, żeby nie pachniały z daleka
angielszczyzną, poprawiam literówki itp. DNS bardzo przyspieszyłby tu
ten pierwszy, najbardziej czasochłonny i nużący etap, w którym ogranicza
mnie praktycznie tylko szybkość pisania na klawiaturze.

Pozdrawiam,
Arkadesh






Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-08 02:57:44 - rs

On Fri, 06 Jul 2012 10:23:24 +0200, Arkadiusz Dymek
wrote:

>W dniu 7/6/2012 9:06 AM, rs wrote:
>
>> DNS to fajny gadzet, ale nadal gadzet, szczegolnie w wersji preferred.
>> trzeba naprawde spedzic z nim sporo czasu, zeby go nauczyc swojej
>> wymowy i intonacji, ale prawde mowiac, nie wiem jakby on mogl pomoc
>> przy tlumaczeniach. zawsze beda jakies poprawki, zawsze zostaje do
>> uzupelnienia interpunkcja.
>
>Tłumaczenie (przynajmniej tak jak ja do niego podchodzę) to i tak praca
>dwuetapowa. Napierw tłumaczę tekst, potem staram się o nim zapomnieć, a
>potem zabieram się za redakcję - sprawdzam terminologię, co do której
>nie jestem pewien, zmieniam szyk zdań, żeby nie pachniały z daleka
>angielszczyzną, poprawiam literówki itp. DNS bardzo przyspieszyłby tu
>ten pierwszy, najbardziej czasochłonny i nużący etap, w którym ogranicza
>mnie praktycznie tylko szybkość pisania na klawiaturze.

hmmm. jesli tak organizujesz swoja prace, to moze i bylby pomocny, bo
to co robisz to wlasciwie takie wstepne notatki na temat tlumaczonego
textu, a ten program m.in. do tego sluzy. nie wiem czy jest on
dostepny dla innych jezykow jak angielski i niemiecki i nie wiem czy
sa jakies plany z rozszerzeniem bazy jezykow.
nie ma jakiegos polskiego odpowiednika? w tworzeniu programow w druga
strone, mamy nawet spore sukcesy.



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 13:52:35 - neo

On 6 Lip, 08:55, Arkadiusz Dymek wrote:
> W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
>
>
>
> > Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>
> > Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
> > nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>
> Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
> - jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
> jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
> sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
> jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
> marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.

Mam znajomego, który regularnie tłumaczy całe zestawy wewnętrznych
raportów okresowych dla kilku banków komercyjnych. Tego jest naprawdę
masa i to wszystko idzie do archiwum i tak jak powiedziałeś, jest już
obcykany w ich terminologii lepiej niż oni sami. To wtedy faktycznie
może być nawet dobra zabawa i lekka kasa. Ma już całą bazę typowych
zwrotów i w sumie to znaczną część rzeczy robi za niego pecet (wiele
raportów ma tę samą treść co miesiąc, ewentualnie bardzo podobną treść
ze zmienionymi danymi). Ostatnio rozmawiałem z nim i powiedział, ze
przyszłością jest tłumaczenie maszynowe, ale tego potrzebna jest silna
sztuczna inteligencja, która jak wiadomo jeszcze jest opracowywana.
Nie znam się na tym, ale tak mi się skojarzyło.

Znasz te stronki?

www.wolframalpha.com/

www.cyc.com/

Taki wywiadzik na ten temat:

www.youtube.com/watch?v=Pgw_nVqSTLw

blip.tv/jonaslamiscom/three-questions-for-doug-lenat-cycorp-926947

Ale może tutaj o tym nie gadajmy, bo zaraz nas będą upominać, że NTG.

Jak coś to pisz na priva :D

Pozdrawiam,

Piotrek



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 14:16:10 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/6/2012 1:52 PM, neo wrote:
> On 6 Lip, 08:55, Arkadiusz Dymek wrote:
>> W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
>>
>>
>>
>>> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>>
>>> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
>>> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>>
>> Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
>> - jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
>> jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
>> sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
>> jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
>> marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.
>
> Mam znajomego, który regularnie tłumaczy całe zestawy wewnętrznych
> raportów okresowych dla kilku banków komercyjnych. Tego jest naprawdę
> masa i to wszystko idzie do archiwum i tak jak powiedziałeś, jest już
> obcykany w ich terminologii lepiej niż oni sami. To wtedy faktycznie
> może być nawet dobra zabawa i lekka kasa. Ma już całą bazę typowych
> zwrotów i w sumie to znaczną część rzeczy robi za niego pecet (wiele
> raportów ma tę samą treść co miesiąc, ewentualnie bardzo podobną treść
> ze zmienionymi danymi). Ostatnio rozmawiałem z nim i powiedział, ze
> przyszłością jest tłumaczenie maszynowe, ale tego potrzebna jest silna
> sztuczna inteligencja, która jak wiadomo jeszcze jest opracowywana.
> Nie znam się na tym, ale tak mi się skojarzyło.

Tłumaczenie maszynowe to na razie zmora - czasami przychodzi coś po MT
do edycji. Z językami o składni takiej jak język polski na razie to
sobie nie radzi za bardzo, więc póki co śpię spokojnie. A jak już
zacznie to działać dobrze, to zmienię działkę :).
Co do znajomego - mam nadzieję, że nie robi tego wszystkiego ręcznie,
tylko używa jakiegoś CAT-a typu Trados.

Pozdrawiam,
Arkadesh



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 15:09:31 - neo

On 6 Lip, 14:16, Arkadiusz Dymek wrote:
> W dniu 7/6/2012 1:52 PM, neo wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 6 Lip, 08:55, Arkadiusz Dymek wrote:
> >> W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
>
> >>> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>
> >>> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
> >>> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>
> >> Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
> >> - jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
> >> jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
> >> sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
> >> jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
> >> marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.
>
> > Mam znajomego, który regularnie tłumaczy całe zestawy wewnętrznych
> > raportów okresowych dla kilku banków komercyjnych. Tego jest naprawdę
> > masa i to wszystko idzie do archiwum i tak jak powiedziałeś, jest już
> > obcykany w ich terminologii lepiej niż oni sami. To wtedy faktycznie
> > może być nawet dobra zabawa i lekka kasa. Ma już całą bazę typowych
> > zwrotów i w sumie to znaczną część rzeczy robi za niego pecet (wiele
> > raportów ma tę samą treść co miesiąc, ewentualnie bardzo podobną treść
> > ze zmienionymi danymi). Ostatnio rozmawiałem z nim i powiedział, ze
> > przyszłością jest tłumaczenie maszynowe, ale tego potrzebna jest silna
> > sztuczna inteligencja, która jak wiadomo jeszcze jest opracowywana.
> > Nie znam się na tym, ale tak mi się skojarzyło.
>
> Tłumaczenie maszynowe to na razie zmora - czasami przychodzi coś po MT
> do edycji. Z językami o składni takiej jak język polski na razie to
> sobie nie radzi za bardzo, więc póki co śpię spokojnie. A jak już
> zacznie to działać dobrze, to zmienię działkę :).
> Co do znajomego - mam nadzieję, że nie robi tego wszystkiego ręcznie,
> tylko używa jakiegoś CAT-a typu Trados.

Coś wspominał o jakichś narzędziach, trochę sam pisze, ale nie wiem co
dokładnie, aż tak dobrze się nie znamy, nie chciałem mu wsadzać nosa.

Zapamiętałem coś takiego:

www.exit.pl/images/vet.jpg

Swoją drogą, ciekaw jestem jaki ośrodek współpracuje z polską wersją
tlumacza Google. Pewnie każdy to wie oprócz mnie... jak każdy to wie,
to ja przepraszam, o nic się więcej nie spytam, bo się wstydzę ;D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 15:16:08 - neo

On 6 Lip, 14:16, Arkadiusz Dymek wrote:
> W dniu 7/6/2012 1:52 PM, neo wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 6 Lip, 08:55, Arkadiusz Dymek wrote:
> >> W dniu 7/6/2012 1:14 AM, neo wrote:
>
> >>> Tłumaczysz techniczne sprawy dotyczące kompów czy jakąś humanistykę?
>
> >>> Bo jeżeli kompy, to podziwiam. W humanistyce to można jeszcze coś
> >>> nabujać, ale w sprawach technicznych to już raczej nie.
>
> >> Głównie techniczne, niekoniecznie kompy. Z terminologią nie jest tak źle
> >> - jeśli dostajesz zlecenia od tych samych klientów, to po jakimś czasie
> >> jesteś z ich terminologią za pan brat. Większy problem zazwyczaj jest z
> >> sensownym przełożeniem składni na coś, co nie będzie brzmiało po polsku
> >> jak koszmarek. Ale cały czas wąskim gardłem jest dla mnie klawiatura i
> >> marzę o takim np. Dragon Naturally Speaking w polskiej wersji.
>
> > Mam znajomego, który regularnie tłumaczy całe zestawy wewnętrznych
> > raportów okresowych dla kilku banków komercyjnych. Tego jest naprawdę
> > masa i to wszystko idzie do archiwum i tak jak powiedziałeś, jest już
> > obcykany w ich terminologii lepiej niż oni sami. To wtedy faktycznie
> > może być nawet dobra zabawa i lekka kasa. Ma już całą bazę typowych
> > zwrotów i w sumie to znaczną część rzeczy robi za niego pecet (wiele
> > raportów ma tę samą treść co miesiąc, ewentualnie bardzo podobną treść
> > ze zmienionymi danymi). Ostatnio rozmawiałem z nim i powiedział, ze
> > przyszłością jest tłumaczenie maszynowe, ale tego potrzebna jest silna
> > sztuczna inteligencja, która jak wiadomo jeszcze jest opracowywana.
> > Nie znam się na tym, ale tak mi się skojarzyło.
>
> Tłumaczenie maszynowe to na razie zmora - czasami przychodzi coś po MT
> do edycji. Z językami o składni takiej jak język polski na razie to
> sobie nie radzi za bardzo, więc póki co śpię spokojnie. A jak już
> zacznie to działać dobrze, to zmienię działkę :).
> Co do znajomego - mam nadzieję, że nie robi tego wszystkiego ręcznie,
> tylko używa jakiegoś CAT-a typu Trados.

Kurna, nie wiem o co biega. Niektóre posty mi przechodzą, inne nie.

Piszę jeszcze raz.

Nie wiem, czego on używa, bo aż tak dobrze się nie znamy, nie chciałem
mu wsadzać nosa. Zapamiętałem nazwisko, Vetulani:

www.exit.pl/images/vet.jpg

Okładka taka sobie, ale nie o okładkę chodzi, tak?

Swoją drogą, to ciekawe jaki ośrodek/zespół współpracuje z tłumaczem
Google i ciekawe czy profesor Miodek w tym maczał palce :D

Ale pewnie każdy wie, oprócz mnie :D

Ci



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 15:34:28 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/6/2012 3:16 PM, neo wrote:

> Piszę jeszcze raz.
>
> Nie wiem, czego on używa, bo aż tak dobrze się nie znamy, nie chciałem
> mu wsadzać nosa. Zapamiętałem nazwisko, Vetulani:
>
> www.exit.pl/images/vet.jpg
>
> Okładka taka sobie, ale nie o okładkę chodzi, tak?
>
> Swoją drogą, to ciekawe jaki ośrodek/zespół współpracuje z tłumaczem
> Google i ciekawe czy profesor Miodek w tym maczał palce :D
>
> Ale pewnie każdy wie, oprócz mnie :D

To raczej nie tak działa. MT opiera się zazwyczaj na korpusach tekstów
dwujęzycznych i tłumaczy na zasadzie podobieństwa fraz, posiłkując się
zwykłym słownikiem wyrazów. Do tego Google ma swoje narzędzia
tłumaczeniowe, które działają w dwie strony - tłumacz otrzymuje
podpowiedź automatu, poprawia tekst, a ten wraca do baz.

Pozdrawiam,
Arkadesh





Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 16:42:43 - neo

On 6 Lip, 15:34, Arkadiusz Dymek wrote:

> To raczej nie tak działa. MT opiera się zazwyczaj na korpusach tekstów
> dwujęzycznych i tłumaczy na zasadzie podobieństwa fraz, posiłkując się
> zwykłym słownikiem wyrazów. Do tego Google ma swoje narzędzia
> tłumaczeniowe, które działają w dwie strony - tłumacz otrzymuje
> podpowiedź automatu, poprawia tekst, a ten wraca do baz.

Rozumiem. Na pewno dużo statystyki przy pisaniu takiego softu i ja w
tym momencie odpadam.

Naprawdę ciekawa rozmowa, dziękuję bardzo :D

Jak sądzisz, przyzwyczaję się łatwo do klawiatury ultrabooka, czy mogą
wyjść zgrzyty o jakich mi się nie śniło i będę żałował decyzji?

www6.pcmag.com/media/images/280117-sony-s-2012-ultrabook.jpg

I jeszcze jedno, już korzystając z Twoje uprzejmej uwagi, czy przy
dłuższym korzystaniu ze sprzętu w metalowej obudowie nie zaczynają
marznąć dłonie?

Dużo czytam i piszę na leżąco i komputer kładę sobie przy nosie.. Wtedy
mam dłonie przez cały czas oparte na spodzie klawiatury i nawet nie
widzę klawiszy.

Niestety nie można sobie takie sprzętu wybróbować przez miesiąc, a to
moja pierwsza lepsza maszyna przenośna.

Co sądzisz?

Dziękuję i pozdrawiam :D




Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 18:13:43 - Arkadiusz Dymek

W dniu 7/6/2012 4:42 PM, neo wrote:
> On 6 Lip, 15:34, Arkadiusz Dymek wrote:
>
>> To raczej nie tak działa. MT opiera się zazwyczaj na korpusach tekstów
>> dwujęzycznych i tłumaczy na zasadzie podobieństwa fraz, posiłkując się
>> zwykłym słownikiem wyrazów. Do tego Google ma swoje narzędzia
>> tłumaczeniowe, które działają w dwie strony - tłumacz otrzymuje
>> podpowiedź automatu, poprawia tekst, a ten wraca do baz.
>
> Rozumiem. Na pewno dużo statystyki przy pisaniu takiego softu i ja w
> tym momencie odpadam.
>
> Naprawdę ciekawa rozmowa, dziękuję bardzo :D
>
> Jak sądzisz, przyzwyczaję się łatwo do klawiatury ultrabooka, czy mogą
> wyjść zgrzyty o jakich mi się nie śniło i będę żałował decyzji?

A to nie do mnie. Ja ultrabooka nie mam ani nie widziałem, jaką ma
klawiaturę.

Pozdrawiam,
Arkadesh



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-07 01:33:53 - neo

On 6 Lip, 18:13, Arkadiusz Dymek wrote:

> A to nie do mnie. Ja ultrabooka nie mam ani nie widziałem, jaką ma
> klawiaturę.

Rozumiem, dziękuję :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 15:33:53 - kamil

On 06/07/2012 00:14, neo wrote:
> On 5 Lip, 23:18, Arkadiusz Dymek wrote:
>
>> Prawie - tłumaczem jestem. Możesz podpowiedzieć, jak się do tych 100
>> słów na minutę zbliżyć? Robotę z miesiąca bym w dwa dni robił (no
>> jeszcze czas na myślenie, by trzeba dorzucić).
>
> Ja to zrobiłem metodą BRUTE FORCE. Pisałem i pisałem i tyle. Najpierw
> w koło macieja pojedyncze słowa, na przykład: przygoda, przygoda,
> przygoda... itd.
>
> Potem dowolne zdanie bez polskich liter, bez kapitalików i
> interpunkcji, np:
>
> to jest bardzo proste zdanie, to jest bardzo proste zdanie... itd. do
> znudzenia po 1000 razy to samo zdanie przez 4 dni na przykład aż
> bolały mnie ręce.
>
> Potem fragmenty tekstów z pamięci, na przykład pisałem taki ustęp:
>
> Jak się cholera jasna nie nauczę szybko pisać, to zginę na rynku
> pracy, bo każdy dzisiaj zna klawiaturę na pamięć i nie musi patrzeć co
> naciska.
>
> Na przykład 2-3 tysiące powtórzeń. Potem korzystałem z kilku programów
> z neta, w sumie wszystkie są bardzo podobne, kwestia gustu, co Ci
> przypasuje, wazne czy masz cierpliwość pisać w koło macieja jedno i to
> samo i czy ciężka praca sprawia Ci autentyczną przyjemność. Bo jak
> nie, to żaden program nie pomoże, ani do nauki języka, ani do
> szybkiego pisania itp.

Podepnę się pod temat, bo z ciekawości właśnie przetestowałem na jakiejś
stronie i wyszło mi 86wpm w tekście angielskim, więc polski pewnie
trochę wolniej z uwagi na ogonki.

W pracy więcej klikam niż piszę, a komendy pod linuxem raczej się do
tego nie liczą, ale od dłuższego czasu myślę o przestawieniu się na
używanie wszystkich palców do pisania. Póki co lewa ręka pracuje cała
poza małym palcem, prawa głównie kciuk, wskazujący i środkowy.

Klawiatur używam już ze 20 lat z kawałkiem i nie wiem jak zabrać się za
przestawienie z takiego pisania na nawyk używania całej reki.
Korzystaliście z jakiś kursów bezwzrokowego pisania, czy wszystko samemu?




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 16:52:06 - neo

On 6 Lip, 15:33, kamil wrote:
> On 06/07/2012 00:14, neo wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 5 Lip, 23:18, Arkadiusz Dymek  wrote:
>
> >> Prawie - tłumaczem jestem. Możesz podpowiedzieć, jak się do tych 100
> >> słów na minutę zbliżyć? Robotę z miesiąca bym w dwa dni robił (no
> >> jeszcze czas na myślenie, by trzeba dorzucić).
>
> > Ja to zrobiłem metodą BRUTE FORCE. Pisałem i pisałem i tyle. Najpierw
> > w koło macieja pojedyncze słowa, na przykład: przygoda, przygoda,
> > przygoda... itd.
>
> > Potem dowolne zdanie bez polskich liter, bez kapitalików i
> > interpunkcji, np:
>
> > to jest bardzo proste zdanie, to jest bardzo proste zdanie... itd. do
> > znudzenia po 1000 razy to samo zdanie przez 4 dni na przykład aż
> > bolały mnie ręce.
>
> > Potem fragmenty tekstów z pamięci, na przykład pisałem taki ustęp:
>
> > Jak się cholera jasna nie nauczę szybko pisać, to zginę na rynku
> > pracy, bo każdy dzisiaj zna klawiaturę na pamięć i nie musi patrzeć co
> > naciska.
>
> > Na przykład 2-3 tysiące powtórzeń. Potem korzystałem z kilku programów
> > z neta, w sumie wszystkie są bardzo podobne, kwestia gustu, co Ci
> > przypasuje, wazne czy masz cierpliwość pisać w koło macieja jedno i to
> > samo i czy ciężka praca sprawia Ci autentyczną przyjemność. Bo jak
> > nie, to żaden program nie pomoże, ani do nauki języka, ani do
> > szybkiego pisania itp.
>
> Podepnę się pod temat, bo z ciekawości właśnie przetestowałem na jakiejś
> stronie i wyszło mi 86wpm w tekście angielskim, więc polski pewnie
> trochę wolniej z uwagi na ogonki.
>
> W pracy więcej klikam niż piszę, a komendy pod linuxem raczej się do
> tego nie liczą, ale od dłuższego czasu myślę o przestawieniu się na
> używanie wszystkich palców do pisania. Póki co lewa ręka pracuje cała
> poza małym palcem, prawa głównie kciuk, wskazujący i środkowy.
>
> Klawiatur używam już ze 20 lat z kawałkiem i nie wiem jak zabrać się za
> przestawienie z takiego pisania na nawyk używania całej reki.
> Korzystaliście z jakiś kursów bezwzrokowego pisania, czy wszystko samemu?

Ja tam wszystko sam, w Wordzie się uczyłem. Pisałem całe zdania po
kilka tysięcy razy jedno. Potem trochę praktyki przy różnych rzeczach.
Zrobiłem sobie w którymś momencie test po dlugim treningu i wyszło mi
100, ale to był jakiś normalny tekst (po angielsku) bez specjalnie
wielkiej liczby np. dat, albo innych danych numerycznych, po prostu
test standardowy. Od wczoraj próbuję znaleźć ten program w którym
ostatnio pisałem i testowałem się, ale nie pamiętam nazwy. Jak znajdę,
to go to prześlę.

Wyobrażam sobie, ze generalnie jest wokół tego cały SCIENCE razem z
utrzymywanie koncentracji, ułożeniem ramion i barków, ale nigdy do
tego nie zaglądałem, moze kiedyś zajrzę.

No i oczywiście są specjalne odpłatne kursy, ale moim zdaniem to jest
tak jak z nauką jezyka. Jeżeli autentycznie potrzebujesz się nauczyć,
bo widzisz zastosowanie w praktyce i myślisz (w uproszczeniu) o kasie,
którą dzięki temu zarobisz, to prędzej czy później się nauczysz. Ale
jak robisz sztukę, to raczej nie da rady, chyba, że ktoś jest wybitnie
zdolny. U mnie to się sprawdza prawie w każdym temacie, np. filozofia,
znam profesjonalistów, którzy robią to bo rodzice byli naukowcami,
mają doktoraty, a jeżeli jesteś przeciętnie inteligentnym miłośnikiem,
zaginasz ich jak chcesz :D

Jak ktoś powiedział, moje zdanie :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-07 02:09:48 - Szymon von Ulezalka

ja korzystalem z programu, oidp, mistrz klawiatury czy jakos tak.
generalnie- bez wiekszych problemow, najpierw proste slowa skladajace
sie z podstawowych liter, pozniej wiecej owych slow...
najwazniejsze bedzie oduczenie sie zlych nawykow :)



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-09 11:07:59 - kamil

On 07/07/2012 01:09, Szymon von Ulezalka wrote:
> ja korzystalem z programu, oidp, mistrz klawiatury czy jakos tak.
> generalnie- bez wiekszych problemow, najpierw proste slowa skladajace
> sie z podstawowych liter, pozniej wiecej owych slow...
> najwazniejsze bedzie oduczenie sie zlych nawykow :)

To chyba najtrudniejsze, za każdym razem kiedy próbuję zmusić się do
używania wszystkich palców zgodnie z ponoć optymalnym rozkładem na
klawiszach, po 5 minutach wracam do swojego stylu. :)

Spróbuję tego mistrza, dzięki.




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-10 03:31:18 - rs

On Mon, 09 Jul 2012 10:07:59 +0100, kamil wrote:

>On 07/07/2012 01:09, Szymon von Ulezalka wrote:
>> ja korzystalem z programu, oidp, mistrz klawiatury czy jakos tak.
>> generalnie- bez wiekszych problemow, najpierw proste slowa skladajace
>> sie z podstawowych liter, pozniej wiecej owych slow...
>> najwazniejsze bedzie oduczenie sie zlych nawykow :)
>
>To chyba najtrudniejsze, za każdym razem kiedy próbuję zmusić się do
>używania wszystkich palców zgodnie z ponoć optymalnym rozkładem na
>klawiszach, po 5 minutach wracam do swojego stylu. :)
>Spróbuję tego mistrza, dzięki.

podobno to nie ma znaczenia, jak sie palce uklada. wazne tylko, zeby
zawsze tak samo. standardowy uklad ma te zalete, ze umozliwia kontrole
pozycji wszystkich palcow, dzieki tym dwom pipkom w klawiszach [F] i
[J] poprzez place wskazujace.



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-11 02:53:08 - GLaF

Dnia Fri, 06 Jul 2012 14:33:53 +0100, kamil napisał(a):

> Klawiatur używam już ze 20 lat z kawałkiem i nie wiem jak zabrać się za
> przestawienie z takiego pisania na nawyk używania całej reki.
> Korzystaliście z jakiś kursów bezwzrokowego pisania, czy wszystko samemu?

Skorzystałem kiedyś z jakiegoś darmowego programu, nie pamiętam jakiego.
Jak opanowałem całą klawiaturę (chyba 3 tygodnie mi to zajęło), to od razu
zacząłem pisać WSZYSTKO bezwzrokowo. To jak z nałogiem - jeśli będziesz
gotów, to trzeba odrzucić stary styl pisania raz na zawsze. Ale szybko się
przyzwyczaisz, bo do lepszego człowiek się szybko przyzwyczaja.
--
GLaF



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-09 10:28:01 - Leszek



> -----Oryginalna wiadomość-----
> From: Arkadiusz Dymek Sent: Thursday, July 05, 2012 10:14 PM Newsgroups:
> pl.comp.pecet Subject: Re: Klawiaturki to szybkiego pisania
> Używam Logitecha Ultra Flat X - bardzo fajnie się na tym pisze, choć
> niestety po paru miesiącach (przy przerobie rzędu 50 000 słów/m-c) trochę
> się mechanizmy wycierają i już nie jest taka precyzyjna (choć nadal
> używalna).
> Inna sprawa, że do 100 słów na minutę, to się chyba nawet nie zbliżam...

> Pozdrawiam,
> Arkadesh

Hej,

Polecam klawiaturę ergonomiczną Microsoftu:

Microsoft Natural Ergonomic Keyboard 4000

lub z zestawu:

Microsoft Wireless Natural Ergonomic Desktop 7000

Mysz z tego zestawu jest niewygodna, ale sama klawiatura boska.
Przestawienie się ze zwykłej klawiatury na ergonomiczną nie zawsze łatwo
przychodzi, ale czasami wystarcza na to godzina.

Pozdrawiam,




Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 23:33:55 - Szymon von Ulezalka

używam klawiatury MS Ergonomic Keyboard 4000 - bardzo fajna, duza,
cięzka. Podstawka pod podstawke pod nadgarstki jest genialnym
pomyslem- jest ona dluga i szeroka, przez to nie ma problemow z
trzymaniem klawiatury na kolanach a nie na biurku (ja tak wole)-
ogolnie bardzo sobie chwale owa klawiature; moglaby byc nieco cichsza
jednak (chociaz i tak nie jest jakos super glosna). Genialne sa 2
klawisze pod spacja, po zmapowaniu ich (kilka klikniec w windowsie
badz w gnome) do przelaczania odtwarzanej piosenki (w sensie: nastepna
badz poprzednia) i mozna jechac :P
Z wad? nieco glosna (szczegolnie spacja)- chociaz dla mnie nie jest to
wada; natomiast wspomniane przezemnie podwyzszenie przodu klawiatury
przymocowane jest trzema nozkami do niej- i owe mocowania nie sa jakos
super wytrzymale; zasadniczo zawsze sobie je podklejam klejem
termotopliwym. wyglada nieciekawie, ale nikt poza mna tego nie oglada.
www.roguecode.net/2011/09/microsoft-natural-ergonomic-keyboard.html

pozdrawiam
szymon



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 00:29:26 - Adam Koltowski


www.roguecode.net/2011/09/microsoft-natural-ergonomic-keyboard.html

MIalem taka w pprzedniej firmie. Jest spoko i mozna sie do niej
przyzwyczaic. ale do szybkiego pisania sie nie nadaje. Jest za duza i wcale
nie jest wygodna na tyle by na prawde szybko pisac. Moje zdanie.





Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 01:16:28 - neo

On 5 Lip, 23:33, Szymon von Ulezalka
wrote:
> używam klawiatury MS Ergonomic Keyboard 4000 - bardzo fajna, duza,
> cięzka. Podstawka pod podstawke pod nadgarstki jest genialnym
> pomyslem- jest ona dluga i szeroka, przez to nie ma problemow z
> trzymaniem klawiatury na kolanach a nie na biurku (ja tak wole)-
> ogolnie bardzo sobie chwale owa klawiature; moglaby byc nieco cichsza
> jednak (chociaz i tak nie jest jakos super glosna). Genialne sa 2
> klawisze pod spacja, po zmapowaniu ich (kilka klikniec w windowsie
> badz w gnome) do przelaczania odtwarzanej piosenki (w sensie: nastepna
> badz poprzednia) i mozna jechac :P
> Z wad? nieco glosna (szczegolnie spacja)- chociaz dla mnie nie jest to
> wada; natomiast wspomniane przezemnie podwyzszenie przodu klawiatury
> przymocowane jest trzema nozkami do niej- i owe mocowania nie sa jakos
> super wytrzymale; zasadniczo zawsze sobie je podklejam klejem
> termotopliwym. wyglada nieciekawie, ale nikt poza mna tego nie oglada.www.roguecode.net/2011/09/microsoft-natural-ergonomic-keyboard...
>
> pozdrawiam
> szymon

Z ergonomicznej nigdy nie korzystałem, ale zastanowię się. Dziękuję
bardzo :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 03:47:42 - Tasiorsa

W dniu 2012-07-05 15:02, neo pisze:
> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
Z mojej strony gorąco moge polecic
allegro.pl/efektowna-ultraplaska-klawiatura-cherry-infinity-i2437012521.html
Jakosc wykonania precyzja dzialania godne polecenia.
Przesiadka z Logitech UltraFlat to jak niebo a ziemia



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 13:54:31 - neo

On 6 Lip, 03:47, Tasiorsa wrote:
> W dniu 2012-07-05 15:02, neo pisze:> Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> > słów na minutę)? Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
>
> Z mojej strony gorąco moge polecicallegro.pl/efektowna-ultraplaska-klawiatura-cherry-infinity-i2...
> Jakosc wykonania precyzja dzialania godne polecenia.
> Przesiadka z Logitech UltraFlat to jak niebo a ziemia

Wygląda ładnie. Aż pójdę do sklepu żeby ją pomacać :D

Dziękuję i pozdrawiam :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 21:00:33 - Tasiorsa

W dniu 2012-07-06 13:54, neo pisze:
>> Z mojej strony gorąco moge polecicallegro.pl/efektowna-ultraplaska-klawiatura-cherry-infinity-i2...
>> Jakosc wykonania precyzja dzialania godne polecenia.
>> Przesiadka z Logitech UltraFlat to jak niebo a ziemia
> Wygląda ładnie. Aż pójdę do sklepu żeby ją pomacać :D
Obawiam sie ze w sklepie nie pomacasz bo to nier jest popularny model.
Ja osobiscie w Polsce znalazlem tylko w ProData i tam zamowilem
www.prodata.com.pl/index.php/Peryferia/Klawiatury-i-myszki/Klawiatury/Przewodowe/Slim-Ultraflat/USB/783-KBCHDS740

--
Pozdrawiam
Krzysiek



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-07 01:34:25 - neo

On 6 Lip, 21:00, Tasiorsa wrote:
> W dniu 2012-07-06 13:54, neo pisze:>> Z mojej strony gorąco moge polecicallegro.pl/efektowna-ultraplaska-klawiatura-cherry-infinity-i2...
> >> Jakosc wykonania precyzja dzialania godne polecenia.
> >> Przesiadka z Logitech UltraFlat to jak niebo a ziemia
> > Wygląda ładnie. Aż pójdę do sklepu żeby ją pomacać :D
>
> Obawiam sie ze w sklepie nie pomacasz bo to nier jest popularny model.
> Ja osobiscie w Polsce znalazlem tylko w ProData i tam zamowilemwww..prodata.com.pl/index.php/Peryferia/Klawiatury-i-myszki/Kla...

Coś się pomyśli :D



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-06 22:37:04 - Santana


Użytkownik neo napisał w wiadomości
news:a21915b1-dfcc-4b89-ae61-1120f30869b5@q2g2000vbv.googlegroups.com...
>Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do >szybkiego pisania (100
>słów na minutę

Sto słów a w klawisz d sobie nie trafiłeś w temacie wątku :P
Nie bierz sobie do serca, tak po prostu się przyczepiłem z nudów ;)





Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-07 01:43:34 - neo

On 6 Lip, 22:37, Santana wrote:
> Użytkownik neo napisał w wiadomościnews:a21915b1-dfcc-4b89-ae61-1120f30869b5@q2g2000vbv.googlegroups.com...
>
> >Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do >szybkiego pisania (100
> >słów na minutę
>
> Sto słów a w klawisz d sobie nie trafiłeś w temacie wątku :P
> Nie bierz sobie do serca, tak po prostu się przyczepiłem z nudów ;)

No tak, słusznie :D

Dwie sprawy. Jedna to, że 100 miałem z 87% dokładności, więc
powiedzmy, że 50 z 95% dokładności, a druga, to że często robię
multitasking, np. czytam kilka ksiażek na różne tematy na raz po
jednym rozdziale, żeby się nie znudzić jedną i równocześnie oglądam
np. dwa filmy i końcówkę trzeciego, więc nawet jak coś piszę to i tak
myślami jestem jeszcze w dwóch tematach.

Dlatego właśnie nie nadałbym się na prawnika, bo nie potrafiłbym się
skupić na szczegółach, które zawsze pomijam, żeby mieć jak najszerszy
obraz całości - takie zboczenie filozoficzne :D

W każdym razie dziękuję za miłą uwagę :D




Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-11 13:41:03 - Szymon von Ulezalka

tak googlujac sobie natrafilem na toto
www.overclock.net/t/491752/mechanical-keyboard-guide
z tego co jeszcze wygooglowalem to radzilbym szukac czegos z
mechanicznymi swiczami (przelacznikami?)- niestety wspomniana
przezemnie MSEK 4k do takowych nie nalezy :/, najlepiej- cherry mx
blue (i glosne- nie tak jak sprezynkowe, ale zawsze- i dajace odczuc
kiedy sie literka zalapuje /nie trzeba dociskac do konca klawisza/)

szymon



Re: Klawiaturki to szybkiego pisania

2012-07-05 18:21:55 - neo

On 5 Lip, 17:55, m4rkiz wrote:
> neo wrote in message
>
> news:a21915b1-dfcc-4b89-ae61-1120f30869b5@q2g2000vbv.googlegroups.com...
>
> > Mam klawiaturkę ze znaczkiem windy.
>
> w znaczeniu ze od ms czy poprostu klawisz windows miedzy altem i controlem?

Microsoft Wired Keyboard 600, Model 1366, oczywiście ma klawisze do
windy.

> > Ostatnio miałem okazję pisać na
> > jakieś starszej ale bezimiennej klawiaturce, która o dziwo było o
> > wiele wygodniejsza (cichy i pewny klik, klawisze ruszały się na
> > nieznacznie tylko na boki korygując moje nierównomierne przyciskanie z
> > różnych stron).
>
> tu akurat nie ma nic dziwnego, dawniej ogolnie bylo mniej tandety

Rozumiem, dziękuję.

> > Czy mogę prosić o sugestie kilku klawiatura do szybkiego pisania (100
> > słów na minutę)?
>
> das keyboard ;)

www.daskeyboard.com/

Mniam mniam :D O to chodzi?

To dla prawdziwych wood peckerów!

> > Takich dla śmiertelników, bez cen z kosmosu :D
>
> a, to juz musisz miec szczescie i potestowac to co znajdziesz na allegro
> czy gdzies indziej, starsze klawiatury della, ibm, compaq, moze beda
> jeszcze dobrze dzialaly i ci podpasuja

Dziękuję :D

> generalnie nowe, tanie, porzadne klawiatury do szybkiego pisania obecnie
> nie istnieja, jak skreslisz nowe lub tanie to cos znajdziesz

Super. Dziękuję i pozdrawiam :D



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS