Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-16 11:03:24 - GD
Jest sobie taki wiekowy już laptop. Pewnego dnia nie dało się go już
włączyć, po naciśnięciu przycisku POWER słychać jak na chwilę włączą się
wentylator, ale poza tym nic się już nie dzieje. Zero obrazu,
jakichkolwiek piknięć, nie da się go już nawet wyłączyć trzymając
wciśnięty włącznik, pomaga tylko wyjęcie baterii. To samo jest na samym
zasilaczu, podłączałem pod zewnętrzny monitor i też nic. Sprawdzałem
kości RAM, są w porządku. Nie mogę zajrzeć do wnętrza, bo raz: nie znam
się za bardzo na flakach laptopów, a po drugie śruby trzymają tak mocno,
że prawie połamałem śrubokręt i nie dają się wykręcić. Co może być z tym
laptopem? Już tylko na śmietnik?
włączyć, po naciśnięciu przycisku POWER słychać jak na chwilę włączą się
wentylator, ale poza tym nic się już nie dzieje. Zero obrazu,
jakichkolwiek piknięć, nie da się go już nawet wyłączyć trzymając
wciśnięty włącznik, pomaga tylko wyjęcie baterii. To samo jest na samym
zasilaczu, podłączałem pod zewnętrzny monitor i też nic. Sprawdzałem
kości RAM, są w porządku. Nie mogę zajrzeć do wnętrza, bo raz: nie znam
się za bardzo na flakach laptopów, a po drugie śruby trzymają tak mocno,
że prawie połamałem śrubokręt i nie dają się wykręcić. Co może być z tym
laptopem? Już tylko na śmietnik?
Re: Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-16 12:31:40 - Dedektyf
W dniu 2011-08-16 11:03, GD pisze:
> Co może być z tym
> laptopem? Już tylko na śmietnik?
Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
> Co może być z tym
> laptopem? Już tylko na śmietnik?
Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
Re: Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-16 12:43:01 - GD
Użytkownik Dedektyf napisał w wiadomości
news:j2dgua$piq$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-08-16 11:03, GD pisze:
>
>> Co może być z tym
>> laptopem? Już tylko na śmietnik?
>
> Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
Taką odpowiedź to wsadź sobie w alt.pl.dupa
dlaczego nie odpowiesz podobnie na 3/4 postów na tej grupie?
news:j2dgua$piq$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-08-16 11:03, GD pisze:
>
>> Co może być z tym
>> laptopem? Już tylko na śmietnik?
>
> Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
Taką odpowiedź to wsadź sobie w alt.pl.dupa
dlaczego nie odpowiesz podobnie na 3/4 postów na tej grupie?
Re: Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-22 09:26:28 - Dedektyf
W dniu 2011-08-16 12:43, GD pisze:
> Użytkownik Dedektyf napisał w wiadomości
> news:j2dgua$piq$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-08-16 11:03, GD pisze:
>>
>>> Co może być z tym
>>> laptopem? Już tylko na śmietnik?
>>
>> Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
>
> Taką odpowiedź to wsadź sobie w alt.pl.dupa
> dlaczego nie odpowiesz podobnie na 3/4 postów na tej grupie?
jakie pytanie taka odpowiedz, widziałeś gdzieś w ofercie serwisu
diagnostykę wirtualną ? ja nie
> Użytkownik Dedektyf
> news:j2dgua$piq$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu 2011-08-16 11:03, GD pisze:
>>
>>> Co może być z tym
>>> laptopem? Już tylko na śmietnik?
>>
>> Zapytaj na pl.rec.wróżki albo oddaj do serwisu
>
> Taką odpowiedź to wsadź sobie w alt.pl.dupa
> dlaczego nie odpowiesz podobnie na 3/4 postów na tej grupie?
jakie pytanie taka odpowiedz, widziałeś gdzieś w ofercie serwisu
diagnostykę wirtualną ? ja nie
Re: Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-16 22:52:34 - Doxent
> że prawie połamałem śrubokręt i nie dają się wykręcić. Co może być z tym
> laptopem? Już tylko na śmietnik?
puść na allegro. Można sprzedać całkiem dobrze nawet zepsuty bo czasami
biorą je pracownicy MON i urzędnicy na podkładkę służbowych sprzętów.
> laptopem? Już tylko na śmietnik?
puść na allegro. Można sprzedać całkiem dobrze nawet zepsuty bo czasami
biorą je pracownicy MON i urzędnicy na podkładkę służbowych sprzętów.
Re: Toshiba Satellite M30X-124 nie wlacza sie
2011-08-17 15:08:06 - Stonek ziemniaczany
Użytkownik Doxent
news:j2ehof$ftb$1@inews.gazeta.pl...
>> że prawie połamałem śrubokręt i nie dają się wykręcić. Co może być z
>> tym laptopem? Już tylko na śmietnik?
>
> puść na allegro. Można sprzedać całkiem dobrze nawet zepsuty bo
> czasami biorą je pracownicy MON i urzędnicy na podkładkę służbowych
> sprzętów.
O co chodzi z tym MON, znów jakiś wałek jak to w Polsce? Że niby to ich
komputer taki zniszczony i jeszcze dostaną nowy, a tymczasem sami opchną
na Allegro sprawny? Aż tacy idioci pracowaliby w ministerstwie,
powiedzmy że używaliby akurat tego modelu, a co z numerami seryjnymi i
fabrycznymi?
