Witam

Seagate ST3250410AS 250 GB 7200 RPM SATA-II szwankował, aż wreszcie padł.
Pojawia się na chwilę w systemie, ale próba odczytu danych powoduje jego
zniknięcie. Pytania:

- czy to może egzemplarz z wadliwej serii?
- elektronika?
- czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?

Z góry podziękowania za rady.

Remek

Użytkownik Remek napisał w wiadomości
news:ji5acr$g80$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Seagate ST3250410AS 250 GB 7200 RPM SATA-II szwankował, aż wreszcie padł.
> Pojawia się na chwilę w systemie, ale próba odczytu danych powoduje jego
> zniknięcie. Pytania:
>
> - czy to może egzemplarz z wadliwej serii?
> - elektronika?
> - czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?


Spróbuj SeaTools. Czasami pomaga.
Wymiana elektroniki jest prosta i bezpieczna, ale elektronika musi byc z
identycznego (co do literki) dysku.

Użytkownik Santana napisał:

> Spróbuj SeaTools.

Nie chce się u mnie zainstalować. Mam komunikat msi launch conditions
failed. installation aborted. Na forach wyczytałem:

Po zainstalowaniu SP3, NET Framework 2.0 oraz Microsoft Visual C + + 2008
Redistrubutable byłem w stanie skutecznie zainstalować SeaTools.

Niskopoziomowy program narzędziowy ma takie wymagania??? Paranoja. Jest może
jakś mniej wymagająca wersja?

pzdr Remek

Użytkownik Remek napisał w wiadomości
news:ji5e85$rnd$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Santana napisał:
>
>> Spróbuj SeaTools.
>
> Nie chce się u mnie zainstalować. Mam komunikat msi launch conditions
> failed. installation aborted. Na forach wyczytałem:
>
> Po zainstalowaniu SP3, NET Framework 2.0 oraz Microsoft Visual C + + 2008
> Redistrubutable byłem w stanie skutecznie zainstalować SeaTools.
>
> Niskopoziomowy program narzędziowy ma takie wymagania??? Paranoja. Jest
> może
> jakś mniej wymagająca wersja?

Jest. Pod DOS.

Użytkownik Santana napisał:

> Jest. Pod DOS.

O.K. Już sobie przypomniałem. Ściągnąłem, uruchomiłem ... Znalazł
kikadziesiąt uszkodzonych sektorów i zaproponował naprawę. Nie wiem tylko co
dalej bo mam ekran z napisami:

================================
Skip this one only (podświetlony)

Repair this one only

Skip this one and all remaining

Repair this one and all remaining
=================================

I nie wiem co dalej. Strzałki nie działają. Myszy nie widzi. Dioda HDD cały
czas świeci i słychać silnik dysku. Tak ma być?

Remek

Dnia 2012-02-23 13:10, *Remek* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
> - czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?

Tak

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )dronet(kropek) p l

Mirek Ptak nabazgrał(a):

> Dnia 2012-02-23 13:10, *Remek* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
> odpisać:
>> - czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?
> Tak

Zależy po ilu piwach, przy okazji z zachowaniem bezpieczeństwa typu nie
wymieniamy elektrroniki na kocu )

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

On 2012-02-23 13:10, Remek wrote:
> Witam
>
> Seagate ST3250410AS 250 GB 7200 RPM SATA-II szwankował, aż wreszcie padł.
> Pojawia się na chwilę w systemie, ale próba odczytu danych powoduje jego
> zniknięcie. Pytania:
>
> - czy to może egzemplarz z wadliwej serii?
> - elektronika?
> - czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?

Dysk zapewne 'znika' z powodu timeoutow, aczkolwiek to tylko zgadywanka.
WYmiana elektroniki jest bezpieczna dla uzytkownika /bo nic mu sie
raczej nie stanie/ nie masz gwarancji robiac to takimi metodami, ze
cokolwiek uratujesz, a w szczegolnosci nie wiesz czy mechanika jest w
100% sprawda.

Bede zlosliwy i zaproponuje odczytanie danych z backupu :)


>
> Z góry podziękowania za rady.
>
> Remek
>

Użytkownik Rafal Lukawski napisał:

> Dysk zapewne 'znika' z powodu timeoutow, aczkolwiek to tylko zgadywanka.

Czego? Możesz wyjaśnic?

> WYmiana elektroniki jest bezpieczna dla uzytkownika /bo nic mu sie
> raczej nie stanie/ nie masz gwarancji robiac to takimi metodami, ze
> cokolwiek uratujesz,

Jakimi metodami i co mam ratować?

> a w szczegolnosci nie wiesz czy mechanika jest w
> 100% sprawda.

A w jaki sposób się o tym przekonam?

> Bede zlosliwy i zaproponuje odczytanie danych z backupu :)

Twoja złosliwość trafia kulą w płot. Backup już dawno mam zrobiony, jak
tylko zaczęły się kłopoty. Życie mnie tego nauczyło. Chodzi o próbe
zdiagnozowania i ewentualnego przywrócenia dysku do użytku. Wysil się
bardziej i poradź coś sensownego, albo nie pisz.

Remek

W dniu 23-02-2012 15:49, Remek pisze:

> Twoja złosliwość trafia kulą w płot. Backup już dawno mam zrobiony, jak
> tylko zaczęły się kłopoty. Życie mnie tego nauczyło. Chodzi o próbe
> zdiagnozowania i ewentualnego przywrócenia dysku do użytku. Wysil się
> bardziej i poradź coś sensownego, albo nie pisz.

Przy obecnych cenach dysków wydaje mi się, że nie warto ryzykować i
starać się reanimować trupa. Nawet jeśli się to uda, to w takiej
sytuacji istnieje zwiększone ryzyko, że dysk padnie, ale tym razem bez
ostrzeżeń. Chyba, że nie trzymasz na tym dysku nic wartościowego. Ja po
prostu wolałbym kupić nowy dysk i spać spokojnie.

T.

On 2012-02-23 16:31, Tom wrote:
> W dniu 23-02-2012 15:49, Remek pisze:
>
>> Twoja złosliwość trafia kulą w płot. Backup już dawno mam zrobiony, jak
>> tylko zaczęły się kłopoty. Życie mnie tego nauczyło. Chodzi o próbe
>> zdiagnozowania i ewentualnego przywrócenia dysku do użytku. Wysil się
>> bardziej i poradź coś sensownego, albo nie pisz.
>
> Przy obecnych cenach dysków wydaje mi się, że nie warto ryzykować i
> starać się reanimować trupa. Nawet jeśli się to uda, to w takiej
> sytuacji istnieje zwiększone ryzyko, że dysk padnie, ale tym razem bez
> ostrzeżeń. Chyba, że nie trzymasz na tym dysku nic wartościowego. Ja po
> prostu wolałbym kupić nowy dysk i spać spokojnie.

Kupi, po napisaniu 100 postów :)

Użytkownik Rafal Lukawski napisał:

> Kupi, po napisaniu 100 postów :)

Mam kilkanaście dysków do wyboru, do koloru. Jak będę chciał kupić kolejny
to zrobię to bez Twoich uwag. Lądujesz w KF. Nie mam siły czytać Twoich
wypocin.

Remek

On 2012-02-23 17:22, Remek wrote:
> Użytkownik Rafal Lukawski napisał:
>
>> Kupi, po napisaniu 100 postów :)
>
> Mam kilkanaście dysków do wyboru, do koloru. Jak będę chciał kupić kolejny
> to zrobię to bez Twoich uwag. Lądujesz w KF. Nie mam siły czytać Twoich
> wypocin.

Hej, złośnik, jeżeli jesteś w stanie pytać, bądź w stanie przyjąć
odpowieć, nie zawsze taką która nie zgadza się z Twoim poglądem na
sprawę. KF w wymierającej gwieździe jaką jest usenet już mało kogo
interesuje.

On 2012-02-23 15:49, Remek wrote:
> Użytkownik Rafal Lukawski napisał:
>
>> Dysk zapewne 'znika' z powodu timeoutow, aczkolwiek to tylko zgadywanka.
>
> Czego? Możesz wyjaśnic?

Co faktyczne nawaliło. Znasz jakąś poważną firmę odzyskującą dane, która
dokonuje diagnozy dysku na podstawie maila uzytkownika? Ja nie znam i
nie sądze by taka istniała.

Dysk biorą do siebie, diagnozują w odpowiednich warunkach.

>
>> WYmiana elektroniki jest bezpieczna dla uzytkownika /bo nic mu sie
>> raczej nie stanie/ nie masz gwarancji robiac to takimi metodami, ze
>> cokolwiek uratujesz,
>
> Jakimi metodami i co mam ratować?

A co chcesz ratować naprawiając dysk?

>
>> a w szczegolnosci nie wiesz czy mechanika jest w
>> 100% sprawda.
>
> A w jaki sposób się o tym przekonam?

Oddaj do firmy OnTrack, w domu co najwyzej mozna przypuszczac. Owszem
zdarzalo mi sie naprawiac tak stare dyski z prostym zalozeniem, iz moze
sie nie udac.

>
>> Bede zlosliwy i zaproponuje odczytanie danych z backupu :)
>
> Twoja złosliwość trafia kulą w płot. Backup już dawno mam zrobiony, jak
> tylko zaczęły się kłopoty. Życie mnie tego nauczyło. Chodzi o próbe
> zdiagnozowania i ewentualnego przywrócenia dysku do użytku. Wysil się
> bardziej i poradź coś sensownego, albo nie pisz.

Sa firmy, ktore za takie usługi biorą spore pieniadze, Ty zas oczekujesz
profesjonalnej porady z granicy mechaniki, elektroniki i oprogramowania
bez dostępu do schematu dysku w 2 linijkach i to za free.

Nie da się napisać czegoś poważnego na podstawie domorosłej diagnozy.

Próbuj wymienic elektronike (plytke, wiec to tylko czesc elektroniki),
ale nie masz gwarancji, ze zadziala z resztą komponentów dysku /nawet na
pececie poruszany byl dawno temu watek, iz plytki moga wspolpracowac
tylko z konkretnym modelem, którego kod zapisany jest w pamieci tzw.
elektroniki/. W starych dyskach (>5 lat) takich problemow nie bylo.
Chcesz porady - czytaj pozostale maile i probuj. a Nuz sie uda. Nikt Ci
nie zabrania bawić się sprzętem.

Użytkownik Remek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji5acr$g80$1@inews.gazeta.pl...

Witam

Seagate ST3250410AS 250 GB 7200 RPM SATA-II szwankował, aż wreszcie padł.
Pojawia się na chwilę w systemie, ale próba odczytu danych powoduje jego
zniknięcie. Pytania:

- czy to może egzemplarz z wadliwej serii?
- elektronika?
- czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?


Sądziłem po tytule, że firma Seagate padła, a to tylko ty swoim gównianym
dyskiem d.... zawracasz ;)

Nostradamus nabazgrał(a):

> Użytkownik Remek napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ji5acr$g80$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Seagate ST3250410AS 250 GB 7200 RPM SATA-II szwankował, aż wreszcie padł.
> Pojawia się na chwilę w systemie, ale próba odczytu danych powoduje jego
> zniknięcie. Pytania:
> - czy to może egzemplarz z wadliwej serii?
> - elektronika?
> - czy wymiana elektroniki jest bezpieczna w domowych warunkach?
> Sądziłem po tytule, że firma Seagate padła, a to tylko ty swoim gównianym
> dyskiem d.... zawracasz ;)

A ty nie potrafisz odpowiadać poprawnie na posty ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Użytkownik Nostradamus napisał:

> Sądziłem po tytule, że firma Seagate padła ...

Dobre :) Ale ja napisałem padł, a Ty zrozumiałeś padła.

Remek

Remek:

> Witam

Nie masz prawa. Ty w tej sytuacji jesteś tylko gościem, więc
witać mogą cię grupowicze.

W dniu 2012-02-24 10:50, sumar pisze:
> Remek:
>
>> Witam
>
> Nie masz prawa. Ty w tej sytuacji jesteś tylko gościem, więc
> witać mogą cię grupowicze.
Pierdolisz trolu.

Użytkownik Dawid napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4f48ce61$0$1257$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2012-02-24 10:50, sumar pisze:
> Remek:
>
>> Witam
>
> Nie masz prawa. Ty w tej sytuacji jesteś tylko gościem, więc
> witać mogą cię grupowicze.
>Pierdolisz trolu.

Nie dość, że nie masz racji to jeszcze wyszedłeś na prostaka.

Nostradamus jiatdc$5vr$1@news.icpnet.pl

>>Pierdolisz trolu.

> Nie dość, że nie masz racji to jeszcze wyszedłeś na prostaka.

-=-

Jeśli wolno mi wtrącić się -- obaj nie macie racji, bo witanie nie
jest hardem a to grupa sprzętowa. Niby można powitania realizować
sprzętowo -- choćby wtyczka w ścianę o napięciu 230 V, ale chyba
to zła grupa.


Trolle żyją (wykazują się aktywnością) tylko nocą. Słoneczne
światło zamienia trolla w głaz. Czyżby nowoczesna nauka
opracowała jakieś filtry? W maści czy w żelu?

www.youtube.com/watch?v=mvzMFdwPPCI

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jiauqc$174$1@inews.gazeta.pl...


Nostradamus jiatdc$5vr$1@news.icpnet.pl

>>Pierdolisz trolu.

> Nie dość, że nie masz racji to jeszcze wyszedłeś na prostaka.


>Jeśli wolno mi wtrącić się -- obaj nie macie racji,

1. Nie umiesz cytować.
2. Nigdzie nie pisałem o witaniu.
3. Uważniej czytaj.

Nostradamus jid5tr$4j6$1@news.icpnet.pl

> 1. Nie umiesz cytować.

Nie muszę, skoro i bez tej umiejetności cytuję poprawnie.

> 2. Nigdzie nie pisałem o witaniu.

A czy ja Ci zarzucam, że piszesz?

> 3. Uważniej czytaj.

Po co, skoro i bez tej uwagi rozumiem, co piszą inni?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jjfbbf$k9i$1@inews.gazeta.pl...


> 3. Uważniej czytaj.

>Po co, skoro i bez tej uwagi rozumiem, co piszą inni?

Tylko Tobie się tak wydaje. przeczytaj cały wątek.
Wyszedłeś na matołka.

Nostradamus jjgp3a$aer$1@news.icpnet.pl

>> 3. Uważniej czytaj.

>>Po co, skoro i bez tej uwagi rozumiem, co piszą inni?

> Tylko Tobie się tak wydaje. przeczytaj cały wątek.

A ile mi za to zapłacisz?

> Wyszedłeś na matołka.

Każdy, kto rozmawia z Tobą, wychodzi na matołka?

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jjgt2v$pet$1@inews.gazeta.pl...
,
> Wyszedłeś na matołka.

>Każdy, kto rozmawia z Tobą, wychodzi na matołka?

Nie każdy. Tylko tacy jak ty. Z niskim IQ.

Nostradamus jjn2mt$pac$1@news.icpnet.pl

>> Wyszedłeś na matołka.

>>Każdy, kto rozmawia z Tobą, wychodzi na matołka?

> Nie każdy. Tylko tacy jak ty. Z niskim IQ.

To ja akurat mam wysoki ów współczynnik.
Kiepski z Ciebie wizjoner.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....