Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 01:06:35 - Doomin
Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
Wczesniej wystarczylo otworzyc obudowe, zewrzec
power sw i tyle. Przycisk pozniej juz dzialal,
wszystko chodzilo stabilnie - luz, dzialo sie to
tak rzadko, ze w sumie nie przeszkadzalo.
Ale ostatnio jak to sie wydarzylo nie ruszyl nawet
po zwarciu... Balem sie ze padl zasilacz, ale patrze
myszka swieci (dostalem a nie wybralem, swiecidelka sa mi obojetne ;P)
wiec... no i w tym momencie nagle ruszyl. Jakas minute po zwarciu.
Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
zapolon.
O co tu chodzi?
nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
Wczesniej wystarczylo otworzyc obudowe, zewrzec
power sw i tyle. Przycisk pozniej juz dzialal,
wszystko chodzilo stabilnie - luz, dzialo sie to
tak rzadko, ze w sumie nie przeszkadzalo.
Ale ostatnio jak to sie wydarzylo nie ruszyl nawet
po zwarciu... Balem sie ze padl zasilacz, ale patrze
myszka swieci (dostalem a nie wybralem, swiecidelka sa mi obojetne ;P)
wiec... no i w tym momencie nagle ruszyl. Jakas minute po zwarciu.
Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
zapolon.
O co tu chodzi?
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 01:36:31 - Krzysztof Rynkowski
Użytkownik Doomin napisał w wiadomości
news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
(...)
> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
> zapolon.
> O co tu chodzi?
Jak stary komputer?
Sprawdź wygląd kondesatorów elektrolitycznych w pobliżu procesora.
Takimi objawami cechują się zużyte kondensatory - wybrzuszone denka, często
z widocznym wyciekiem elektrolitu.
Wtedy płyta główna do wymiany. Kiedyś bawiłem się wymianą, teraz wg mnie już
się nie opłaca.
Od tego bym zaczął.
Pozdrawiam
news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
(...)
> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
> zapolon.
> O co tu chodzi?
Jak stary komputer?
Sprawdź wygląd kondesatorów elektrolitycznych w pobliżu procesora.
Takimi objawami cechują się zużyte kondensatory - wybrzuszone denka, często
z widocznym wyciekiem elektrolitu.
Wtedy płyta główna do wymiany. Kiedyś bawiłem się wymianą, teraz wg mnie już
się nie opłaca.
Od tego bym zaczął.
Pozdrawiam
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 01:50:25 - Doomin
W dniu 2011-11-03 01:36, Krzysztof Rynkowski pisze:
> U?ytkownik Doomin napisa? w wiadomo?ci
> news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
>> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
>> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
> (...)
>> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
>> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
>> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
>> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
>> zapolon.
>> O co tu chodzi?
>
> Jak stary komputer?
2008
> Sprawd? wygl?d kondesator?w elektrolitycznych w pobli?u procesora.
> Takimi objawami cechuj? si? zu?yte kondensatory - wybrzuszone denka, cz?sto
> z widocznym wyciekiem elektrolitu.
> Wtedy p?yta g??wna do wymiany. Kiedy? bawi?em si? wymian?, teraz wg mnie ju?
> si? nie op?aca.
> Od tego bym zacz??.
No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
wygladalo normalnie.
Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
sie wgral.
A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
zadnych zwiech etc.
> U?ytkownik Doomin
> news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
>> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
>> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
> (...)
>> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
>> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
>> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
>> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
>> zapolon.
>> O co tu chodzi?
>
> Jak stary komputer?
2008
> Sprawd? wygl?d kondesator?w elektrolitycznych w pobli?u procesora.
> Takimi objawami cechuj? si? zu?yte kondensatory - wybrzuszone denka, cz?sto
> z widocznym wyciekiem elektrolitu.
> Wtedy p?yta g??wna do wymiany. Kiedy? bawi?em si? wymian?, teraz wg mnie ju?
> si? nie op?aca.
> Od tego bym zacz??.
No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
wygladalo normalnie.
Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
sie wgral.
A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
zadnych zwiech etc.
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 06:59:23 - Artur M. Piwko
In the darkest hour on Thu, 03 Nov 2011 01:50:25 +0100,
Doomin screamed:
> No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
> wygladalo normalnie.
> Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
> mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
> w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
> sie wgral.
> A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
> Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
> zadnych zwiech etc.
>
To inny z możliwych, charakterystycznych objawów.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:214B ]
[ 06:58:52 user up 12975 days, 18:53, 1 user, load average: 0.86, 0.81, 0.95 ]
I just found the last bug.
Doomin
> No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
> wygladalo normalnie.
> Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
> mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
> w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
> sie wgral.
> A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
> Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
> zadnych zwiech etc.
>
To inny z możliwych, charakterystycznych objawów.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:214B ]
[ 06:58:52 user up 12975 days, 18:53, 1 user, load average: 0.86, 0.81, 0.95 ]
I just found the last bug.
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 21:30:35 - Animka
W dniu 2011-11-03 01:50, Doomin pisze:
> W dniu 2011-11-03 01:36, Krzysztof Rynkowski pisze:
>> U?ytkownik Doomin napisa? w wiadomo?ci
>> news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
>>> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
>>> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
>> (...)
>>> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
>>> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
>>> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
>>> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
>>> zapolon.
>>> O co tu chodzi?
>>
>> Jak stary komputer?
>
> 2008
>
>> Sprawd? wygl?d kondesator?w elektrolitycznych w pobli?u procesora.
>> Takimi objawami cechuj? si? zu?yte kondensatory - wybrzuszone denka, cz?sto
>> z widocznym wyciekiem elektrolitu.
>> Wtedy p?yta g??wna do wymiany. Kiedy? bawi?em si? wymian?, teraz wg mnie ju?
>> si? nie op?aca.
>> Od tego bym zacz??.
>
> No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
> wygladalo normalnie.
> Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
> mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
> w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
> sie wgral.
> A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
> Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
> zadnych zwiech etc.
Zasilacz pada.
animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć.
Leonardo da Vinci
> W dniu 2011-11-03 01:36, Krzysztof Rynkowski pisze:
>> U?ytkownik Doomin
>> news:j8slvu$lf2$1@mx1.internetia.pl...
>>> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
>>> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
>> (...)
>>> Dzis to samo - proba wlaczenia kompa i nic. Zajmuje
>>> sie wiec roznymi innymi porannymi czynnosciami, a tu
>>> doslownie 5 min. po wcisnieciu power mi komputer startuje.
>>> Przycisk sie nie zablokowal, ot po prostu taki opozniony
>>> zapolon.
>>> O co tu chodzi?
>>
>> Jak stary komputer?
>
> 2008
>
>> Sprawd? wygl?d kondesator?w elektrolitycznych w pobli?u procesora.
>> Takimi objawami cechuj? si? zu?yte kondensatory - wybrzuszone denka, cz?sto
>> z widocznym wyciekiem elektrolitu.
>> Wtedy p?yta g??wna do wymiany. Kiedy? bawi?em si? wymian?, teraz wg mnie ju?
>> si? nie op?aca.
>> Od tego bym zacz??.
>
> No ok, jutro zobacze, chociaz jak wczesniej patrzylem to wszystko
> wygladalo normalnie.
> Tak btw. jak szukalem na google to inni zazwyczaj
> mieli taki przypadek, ze komputer im ruszal tylko nie
> w pelni - czyli musieli iles razy restartowac zanim system
> sie wgral.
> A u mnie nic, nawet wentylatory nie startuja.
> Natomiast gdy juz ruszy jest wszystko od razu normalnie,
> zadnych zwiech etc.
Zasilacz pada.
animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak
ludzie. Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w
okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie
zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten,
kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć.
Leonardo da Vinci
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-06 15:19:51 - Doomin
> Zasilacz pada.
Pewnie tak, tylko ze gdy juz ruszy to nie ma
najmniejszego problemu, wiec sie nie spiesze z wymiana :)
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-07 09:57:55 - Paweł B.
W dniu 2011-11-06 15:19, Doomin pisze:
>
>> Zasilacz pada.
>
> Pewnie tak, tylko ze gdy juz ruszy to nie ma
> najmniejszego problemu, wiec sie nie spiesze z wymiana :)
Miałem identyczny objaw, mimo wszystko szkoda elektroniki.
Może ktoś bardziej biegły z grupowiczów się wypowie, ale moim zdaniem
zasilacz jest na krawędzi obciążenia i ma problemy z wystartowaniem. To,
że później komputer pracuje nie oznacza, że jest ok - taka praca może
wpłynąć negatywnie na żywotność podzespołów.
--
Paweł B.
botul.pl
>
>> Zasilacz pada.
>
> Pewnie tak, tylko ze gdy juz ruszy to nie ma
> najmniejszego problemu, wiec sie nie spiesze z wymiana :)
Miałem identyczny objaw, mimo wszystko szkoda elektroniki.
Może ktoś bardziej biegły z grupowiczów się wypowie, ale moim zdaniem
zasilacz jest na krawędzi obciążenia i ma problemy z wystartowaniem. To,
że później komputer pracuje nie oznacza, że jest ok - taka praca może
wpłynąć negatywnie na żywotność podzespołów.
--
Paweł B.
botul.pl
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 11:54:34 - Paweł B.
W dniu 2011-11-03 01:06, Doomin pisze:
> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
> O co tu chodzi?
Miałem identyczny przypadek. Komputer w miarę świeży - konfiguracja
zmieniana jakiś rok temu. Z poprzedniej konfiguracji został zasilacz,
twardy dysk. Po drodze dorzucałem HDD oraz wymieniłem kartę graficzną.
U mnie pomogła wymiana zasilacza na nowy, mocniejszy. Objawy minęły jak
ręką odjął - komputer rusza od razu. Elektrolity na szczęście ok, bałem
się, że za słaby zasilacz mógł je dobić.
Pzdr.
--
Paweł B.
botul.pl
> Od jakiegos czasu komputer mi sie co ktorys raz
> nie wlaczal po wcisnieciu przycisku na obudowie.
> O co tu chodzi?
Miałem identyczny przypadek. Komputer w miarę świeży - konfiguracja
zmieniana jakiś rok temu. Z poprzedniej konfiguracji został zasilacz,
twardy dysk. Po drodze dorzucałem HDD oraz wymieniłem kartę graficzną.
U mnie pomogła wymiana zasilacza na nowy, mocniejszy. Objawy minęły jak
ręką odjął - komputer rusza od razu. Elektrolity na szczęście ok, bałem
się, że za słaby zasilacz mógł je dobić.
Pzdr.
--
Paweł B.
botul.pl
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-03 22:04:15 - Sebastian Biały
On 2011-11-03 01:06, Doomin wrote:
>[ciach]
Poza elektrolitami sprawdź jeszcze złacze zasilacza. U mnie utleniło dwa
styki i objawy jak przy padaniu elektrolitów. Usterkę widać tylko po
wyjęciu wtyczki i mocnym przyglądaniu się. Pomogło wyczyszczenie.
>[ciach]
Poza elektrolitami sprawdź jeszcze złacze zasilacza. U mnie utleniło dwa
styki i objawy jak przy padaniu elektrolitów. Usterkę widać tylko po
wyjęciu wtyczki i mocnym przyglądaniu się. Pomogło wyczyszczenie.
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-06 15:18:14 - Doomin
W dniu 2011-11-03 22:04, Sebastian Biały pisze:
> On 2011-11-03 01:06, Doomin wrote:
>> [ciach]
>
> Poza elektrolitami sprawdź jeszcze złacze zasilacza. U mnie utleniło dwa
> styki i objawy jak przy padaniu elektrolitów. Usterkę widać tylko po
> wyjęciu wtyczki i mocnym przyglądaniu się. Pomogło wyczyszczenie.
Tak na oko to wszystko ok jesli chodzi o kondensatory, a
te styki to ew. czym czyscic?
> On 2011-11-03 01:06, Doomin wrote:
>> [ciach]
>
> Poza elektrolitami sprawdź jeszcze złacze zasilacza. U mnie utleniło dwa
> styki i objawy jak przy padaniu elektrolitów. Usterkę widać tylko po
> wyjęciu wtyczki i mocnym przyglądaniu się. Pomogło wyczyszczenie.
Tak na oko to wszystko ok jesli chodzi o kondensatory, a
te styki to ew. czym czyscic?
Re: Komputer nie startuje od razu
2011-11-26 12:42:06 - Doomin
To zabrzmi idiotycznie, ale z tego co
zauwazylem, to nie startuje gdy mam wyl. kaloryfer
i jest stosunkowo zimno w pokoju - no ale przeciez
temperatura nie spada do 15 stopni nawet przeciez xd
zauwazylem, to nie startuje gdy mam wyl. kaloryfer
i jest stosunkowo zimno w pokoju - no ale przeciez
temperatura nie spada do 15 stopni nawet przeciez xd
