Ceny dysków

Budzik Data ostatniej zmiany: 2011-11-02 00:02:06

Ceny dysków

2011-10-24 22:53:37 - Budzik

co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie ceny
jakiś kosmos. W proline 750zł...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także _)
Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną



Re: Ceny dysków

2011-10-24 23:07:54 - MadMan

Dnia Mon, 24 Oct 2011 20:53:37 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
> Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie ceny
> jakiś kosmos. W proline 750zł...

Zalało fabryki dysków czy jakichś ich komponentów w Tajlandii. Za jakieś
2 miesiące pewnie wróci do normy.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138



Re: Ceny dysków

2011-10-24 23:10:30 - Vituniu

> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?

www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm

Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...

pozdrawiam,
Vituniu



Re: Ceny dysków

2011-10-25 10:27:57 - Latet

www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...




Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)

latet




Re: Ceny dysków

2011-10-25 10:43:06 - Andrzej

Latet wrote:

> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>
> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)

ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat




Re: Ceny dysków

2011-10-25 11:13:33 - Latet

>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>
> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat


Może i masz rację. Ale nawet gdyby ultra szybkie dyski SSD o pojemności 2 TB
kosztowały 200 zł to i tak bałbym się przechowywać na nich cenne dane w
perspektywie wielu długich lat. Co dziś wiemy o trwałości danych zapisanych na
SSD (powiedzmy - na SSD zapisanym raz i włożonym do szuflady na 5, 10 lat*).
Wszyscy się ekscytują zużywaniem się SSD w wyniku zbyt intensywnego użytkowania,
ale to całkiem innym problem niż trwałość danych zapisanych i zostawionych w
spokoju.


* - z własnych doświadczeń wiem, że pod tym względem HDD są wciąż najlepsze, na
pewno lepsze od nośników optycznych (choć na trwałość starannie wybranych i
dobrze wypalonych płyt DVD po ok. 8 latach leżakowania - też nie narzekam).

latet




Re: Ceny dysków

2011-10-25 12:55:54 - Maciej Bojko

On Tue, 25 Oct 2011 10:43:06 +0200, Andrzej wrote:

>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>
>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>
>ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!

A ja powiem tak: matko, co za idiota.

--
Maciej Bójko



Re: Ceny dysków

2011-10-25 13:54:23 - Andrzej

Maciej Bojko wrote:

>
>
> A ja powiem tak: matko, co za idiota.

A ja powiem tak: matko, co za kretyn :)





Re: Ceny dysków

2011-10-26 14:40:01 - 1634Racine

Andrzej in news:4EA6A36F.E2EF9D8D@wp.pl
> Maciej Bojko wrote:
>> A ja powiem tak: matko, co za idiota.
> A ja powiem tak: matko, co za kretyn :)




pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina



Re: Ceny dysków

2011-10-26 14:39:51 - 1634Racine

Maciej Bojko in news:bd5da7hebaqkpvht45fu8maps00cj16f5d@4ax.com
> On Tue, 25 Oct 2011 10:43:06 +0200, Andrzej wrote:
>>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> A ja powiem tak: matko, co za idiota.


pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina





Re: Ceny dysków

2011-10-26 22:09:56 - Maciej Bojko

On Wed, 26 Oct 2011 14:39:51 +0200, 1634Racine <1634@Racine.pl>
wrote:

>>>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>>>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>>>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>> A ja powiem tak: matko, co za idiota.
>
>pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina

?
Przepraszam, a kto tu kogo porównał do Hitlera?

--
Maciej Bójko



Re: Ceny dysków

2011-10-25 15:18:55 - Maciek

W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
eksponatów?

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-25 15:29:50 - Andrzej



Maciek wrote:

> W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
> > ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> > HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
> I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
> eksponatów?

SSD
których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
Oczywista rzeczą jest, że jesli SSD nie będą się sprzedawać
to i nie będą rozwijane, a mają duży potencjał.
Zapis magnetyczny na wirujących talerzach - to już dawno powinno być w muzeum.
Liczę, że ten wypadek przyczyni się do rozwoju SSD bo ludzie zaczną
je wreszcie kupować!

Dysk 500GB WD CAVIAR WD5000AADS
Jeszcze parę dni kosztował 125 zł
Teraz
allegro.pl/dysk-twardy-500gb-wd-caviar-gp-32-wd5000aads-32mb-i1885297572.html

999 zł!
Toż to towar luksusowy :)






Re: Ceny dysków

2011-10-25 15:52:55 - Vituniu

> Liczę, że ten wypadek przyczyni się do rozwoju SSD

Aha... Czyli, Twoim zdaniem, brak konkurencji wplynie
na obnizenie ceny i przyspieszenie rozwoju technologicznego?

Gratuluje stopnia zrozumienia prawidel rzadzacych swiatem.

EOT z mojej strony,
Vituniu.




Re: Ceny dysków

2011-10-25 15:55:06 - Latet

> Aha... Czyli, Twoim zdaniem, brak konkurencji wplynie
> na obnizenie ceny i przyspieszenie rozwoju technologicznego?
> Gratuluje stopnia zrozumienia prawidel rzadzacych swiatem.

W tym przypadku może być inaczej - paranoja cenowa z hdd spowoduje wzrost
zainteresowania ssd. Wzrost zainteresowania przełoży się na wzrost sprzedaży,
może nawet znaczny. A to na pewno będzie stymulujące dla tej technologii, choć
nie koniecznie od razu spadną ceny ssd, ale w dalszej perspektywie - powinny.

latet





Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:04:41 - Andrzej

Latet wrote:

> > Aha... Czyli, Twoim zdaniem, brak konkurencji wplynie
> > na obnizenie ceny i przyspieszenie rozwoju technologicznego?
> > Gratuluje stopnia zrozumienia prawidel rzadzacych swiatem.
>
> W tym przypadku może być inaczej - paranoja cenowa z hdd spowoduje wzrost
> zainteresowania ssd. Wzrost zainteresowania przełoży się na wzrost sprzedaży,
> może nawet znaczny. A to na pewno będzie stymulujące dla tej technologii, choć
> nie koniecznie od razu spadną ceny ssd, ale w dalszej perspektywie - powinny.

i o to właśnie chodzi i z tego się cieszę :)
szkoda tylko, że nikt tego nie rozumie...
ale cóż... wszyscy się smucą bo ceny wyższe.
Ja myśle perspektywicznie.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:21:52 - RadoslawF

Dnia 2011-10-25 16:04, Użytkownik Andrzej napisał:

> i o to właśnie chodzi i z tego się cieszę :)
> szkoda tylko, że nikt tego nie rozumie...
> ale cóż... wszyscy się smucą bo ceny wyższe.
> Ja myśle perspektywicznie.

Tobie się tylko zdaje że myślisz.
I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
twoich rozpowszechnianych tu poglądów.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:30:06 - Andrzej

RadoslawF wrote:

> Dnia 2011-10-25 16:04, Użytkownik Andrzej napisał:
>
> > i o to właśnie chodzi i z tego się cieszę :)
> > szkoda tylko, że nikt tego nie rozumie...
> > ale cóż... wszyscy się smucą bo ceny wyższe.
> > Ja myśle perspektywicznie.
>
> Tobie się tylko zdaje że myślisz.
> I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
> twoich rozpowszechnianych tu poglądów.

dobra,
no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
zadowolony?




Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:45:28 - RadoslawF

Dnia 2011-10-26 15:30, Użytkownik Andrzej napisał:

>> Tobie się tylko zdaje że myślisz.
>> I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
>> twoich rozpowszechnianych tu poglądów.
>
> dobra,
> no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
> po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
> zadowolony?

Nie.
Nie rzucą się, jak komuś będzie niezbędny duży dysk to kupi
po aktualnej cenie, jak ktoś nie będzie wiedział o zmianie cen
to też kupi.
Nie pisz bzdur i nie forsuj swoich poglądów bo są dosyć naiwne,
wręcz dziecinne.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:57:44 - Andrzej

RadoslawF wrote:

> Dnia 2011-10-26 15:30, Użytkownik Andrzej napisał:
>
> >> Tobie się tylko zdaje że myślisz.
> >> I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
> >> twoich rozpowszechnianych tu poglądów.
> >
> > dobra,
> > no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
> > po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
> > zadowolony?
>
> Nie.
> Nie rzucą się, jak komuś będzie niezbędny duży dysk to kupi
> po aktualnej cenie, jak ktoś nie będzie wiedział o zmianie cen
> to też kupi.

Ja myślę, że ten wypadek dyskom SSD pomoże.
Jak będzie czas pokaże.

>
> Nie pisz bzdur i nie forsuj swoich poglądów bo są dosyć naiwne,
> wręcz dziecinne.

przesada.
Nie raz tego typu zdarzenia były impulsem do rozwoju nowej technologii.
No ale to ty pozjadałeś rozumy, a nie ja.





Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:12:17 - RadoslawF

Dnia 2011-10-26 15:57, Użytkownik Andrzej napisał:

>>>> Tobie się tylko zdaje że myślisz.
>>>> I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
>>>> twoich rozpowszechnianych tu poglądów.
>>> dobra,
>>> no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
>>> po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
>>> zadowolony?
>> Nie.
>> Nie rzucą się, jak komuś będzie niezbędny duży dysk to kupi
>> po aktualnej cenie, jak ktoś nie będzie wiedział o zmianie cen
>> to też kupi.
>
> Ja myślę, że ten wypadek dyskom SSD pomoże.
> Jak będzie czas pokaże.

Ja też myślę że pomoże, ale nie napisał bym że dobrze, ze zalało
tą fabrykę.

>> Nie pisz bzdur i nie forsuj swoich poglądów bo są dosyć naiwne,
>> wręcz dziecinne.
>
> przesada.
> Nie raz tego typu zdarzenia były impulsem do rozwoju nowej technologii.
> No ale to ty pozjadałeś rozumy, a nie ja.

To dlaczego tylu ludzi nie zwraca mi uwagi jak tobie ?
Może jednak to ty pozjadałeś. :-)


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:23:18 - Andrzej



RadoslawF wrote:

> >
> > Ja myślę, że ten wypadek dyskom SSD pomoże.
> > Jak będzie czas pokaże.
>
> Ja też myślę że pomoże, ale nie napisał bym że dobrze, ze zalało
> tą fabrykę.

ale prawa rynku sa brutalne!
dlatego nie widzę powodów by nie używać brytalnych słów :)

ktoś pytał co mnie smieszy - trochę też i to, że potęzny koncert
ulokował 25% swoich fabryk w jednym miejscu :)
mała powódź i kiszka.
Czy to nie śmieszne?

>
>
> >> Nie pisz bzdur i nie forsuj swoich poglądów bo są dosyć naiwne,
> >> wręcz dziecinne.
> >
> > przesada.
> > Nie raz tego typu zdarzenia były impulsem do rozwoju nowej technologii.
> > No ale to ty pozjadałeś rozumy, a nie ja.
>
> To dlaczego tylu ludzi nie zwraca mi uwagi jak tobie ?

To proste - otóż dlatego, że nie zgadzam się z większością.
Wiesz, każdy kto ma poukładane poglądy i który zainwestował
sporo kasy na dysk HDD nie lubi jak ktoś neguje jego poglądy.
Niektórych to wkurza i nawet tak bardzo, że mnie obrażają,
a ja przecież nikogo bez powodów nie obrażam.


>
> Może jednak to ty pozjadałeś. :-)

nigdzie i nigdy tego napiałem




Re: Ceny dysków

2011-10-26 17:18:15 - RadoslawF

Dnia 2011-10-26 16:23, Użytkownik Andrzej napisał:

>> Może jednak to ty pozjadałeś. :-)
>
> nigdzie i nigdy tego napiałem

Jesteś pewny ? A to:
No ale to ty pozjadałeś rozumy, a nie ja.
Z mojej strony EOT.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-26 18:09:07 - Andrzej

RadoslawF wrote:

> Dnia 2011-10-26 16:23, Użytkownik Andrzej napisał:
>
> >> Może jednak to ty pozjadałeś. :-)
> >
> > nigdzie i nigdy tego napiałem
>
> Jesteś pewny ? A to:
> No ale to ty pozjadałeś rozumy, a nie ja.

pisałem o tobie, a nie o sobie :)




Re: Ceny dysków

2011-10-27 00:20:16 - T.F.

Andrzej ...
>
> mała powódź i kiszka.
> Czy to nie śmieszne?

dziecko, jest juz pozna pora. idz spac.

hint1: Tajlandia ma powierzchnie Hiszpanii.
hint2: zalalo 1/3 Tajlandii.

--
T.F.





Re: Ceny dysków

2011-10-27 07:49:06 - Andrzej

T.F. wrote:

> Andrzej ...
> >
> > mała powódź i kiszka.
> > Czy to nie śmieszne?
>
> dziecko, jest juz pozna pora. idz spac.

posta pisałem o 16:23
komu ty proponujesz spanie, mnie?
a może sobie?

>
>
> hint1: Tajlandia ma powierzchnie Hiszpanii.
> hint2: zalalo 1/3 Tajlandii.

i co z tego?
wielki koncern zwykle umieszcza swoje fabryki na całym świecie
- nie umieścił i to mnie śmieszy




Re: Ceny dysków

2011-10-27 20:20:55 - Mateusz

Użytkownik T.F. napisał:
> Andrzej ...
>> mała powódź i kiszka.
>> Czy to nie śmieszne?
>
> dziecko, jest juz pozna pora. idz spac.
>
> hint1: Tajlandia ma powierzchnie Hiszpanii.
> hint2: zalalo 1/3 Tajlandii.
>
A w Grecji strajki ;)




Re: Ceny dysków

2011-10-26 17:06:47 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:

> Ja myślę, że ten wypadek dyskom SSD pomoże.

No chyba, ze zaleje jakas fabryke SSD ;P




Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:46:40 - Rafał Łukawski

On 2011-10-26 15:30, Andrzej wrote:
> RadoslawF wrote:
>
>> Dnia 2011-10-25 16:04, Użytkownik Andrzej napisał:
>>
>>> i o to właśnie chodzi i z tego się cieszę :)
>>> szkoda tylko, że nikt tego nie rozumie...
>>> ale cóż... wszyscy się smucą bo ceny wyższe.
>>> Ja myśle perspektywicznie.
>>
>> Tobie się tylko zdaje że myślisz.
>> I nie traktuj tego jako przytyku do twojej osoby a do
>> twoich rozpowszechnianych tu poglądów.
>
> dobra,
> no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
> po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
> zadowolony?
>
Nie rzucą się, ceny spadną bo to jest czysta spekulacja (sczegolnie w
przypadku seagate)


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:50:11 - Andrzej


Rafał Łukawski wrote:

> > dobra,
> > no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
> > po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
> > zadowolony?
> >
> Nie rzucą się, ceny spadną bo to jest czysta spekulacja (sczegolnie w
> przypadku seagate)

problem w tym, że już się rzucili




Re: Ceny dysków

2011-10-26 17:17:16 - Rafał Łukawski

On 2011-10-26 16:50, Andrzej wrote:
>
> Rafał Łukawski wrote:
>
>>> dobra,
>>> no to obecna sytuacja spowoduje, iż wszyszcy rzucą się na HDD
>>> po 2x wieckszej cenie, a SDD jak były drogie, to beda drogie
>>> zadowolony?
>>>
>> Nie rzucą się, ceny spadną bo to jest czysta spekulacja (sczegolnie w
>> przypadku seagate)
>
> problem w tym, że już się rzucili

Mysle, ze to jakis odsetek, na pewno sa grupy, ktore potrzebuja dyskow
niezaleznie od ceny, pytanie tylko czy ceny wroca do poprzedniego
poziomu przed swietami czy po... na to na razie wolalbym nie spekulowac..

Na razie to jedna wielka spekulacja.. Ceny NA PEWNO spadna, kwestia czasu

>


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:17:22 - Vituniu

> W tym przypadku może być inaczej - paranoja cenowa z hdd spowoduje
wzrost
> zainteresowania ssd. Wzrost zainteresowania przełoży się na wzrost
sprzedaży,
> może nawet znaczny. A to na pewno będzie stymulujące dla tej
technologii, choć
> nie koniecznie od razu spadną ceny ssd, ale w dalszej perspektywie -
powinny.

Dokladnie. W dalszej. Konkretnie w momencie gdy, z jednej strony, fabryki
SSD podniosa produkcje (aby nadazyc za popytem), a z drugiej sam popyt
spadnie, bo WDC wznowi produkcje (a ceny tradycyjnych HDD wroca do
normy).

Nawet jesli jest tu gdzies miejsce na jakikolwiek wiekszy impuls dla
technologii
SSD, to bedzie on niewspolmiernie maly do ceny, jaka przyjdzie za to
zaplacic.
A beda to nasze pieniadze, niestety.

Pozdrawiam,
Vituniu

PS:
Zas co do rozwoju samego SSD - spokojna glowa. Jak dlugo sa w tym
pieniadze,
tak dlugo technologia bedzie sie rozwijac i nabierac rumiencow.
Trzeba tylko sfinansowac r&d, budowe fabryk, linie produkcyjne, takie
tam...
No bo w koncu, lapka w gore, kto wierzy, ze cena dysku SSD ma cokolwiek
wspolnego z jego technicznym kosztem wytworzenia? ;)




Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:26:42 - Radosław Sokół

W dniu 25.10.2011 15:55, Latet pisze:
> W tym przypadku może być inaczej - paranoja cenowa z hdd spowoduje wzrost zainteresowania ssd. Wzrost zainteresowania przełoży się na wzrost sprzedaży, może nawet znaczny. A to na pewno będzie
> stymulujące dla tej technologii, choć nie koniecznie od razu spadną ceny ssd, ale w dalszej perspektywie - powinny.

1) Niezależnie od cen HDD, SSD są wyraźnie droższe. Przy
przeliczeniu na pojemność różnica jest jeszcze większa.
Jeżeli zamiast HDD 1 TB za 300 zł mogę kupić taki sam
dysk za 600 zł lub SSD 160 GB za 1000 zł to wybacz, ale
o SSD nawet nie pomyślę :)

I to piszę ja, któremu duża pojemność dysków nie jest
aż tak potrzebna (na notebooku mieszczę się w 50 GB).

2) SSD to wciąż rozwiązanie zbyt młode, zbyt awaryjne i
zbyt niedojrzałe. Dobre dla tych, dla których wydajność
jest najważniejsza, ale wcale nie *aż* takie atrakcyjne.

3) Należy pamiętać o jednej zasadzie: nośnik danych jest
najszybszy, gdy nie jest używany. Promujmy dobre, osz-
czędne oprogramowanie, którego uruchomienie wymaga nie-
wielkiej liczby operacji stronicowania i które w czasie
pracy mieści się w sensownym zestawie roboczym, a nie
ratujmy wydajności nieoptymalnego oprogramowania dro-
gimi urządzeniami!

--
||
| Radosław Sokół | www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\........................................................../



Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:02:31 - Andrzej



Vituniu wrote:

> > Liczę, że ten wypadek przyczyni się do rozwoju SSD
>
> Aha... Czyli, Twoim zdaniem, brak konkurencji wplynie
> na obnizenie ceny i przyspieszenie rozwoju technologicznego?

>
>
> Gratuluje stopnia zrozumienia prawidel rzadzacych swiatem.

HDD są drogie, a wiec ludzie zaczną kupować SSD





Re: Ceny dysków

2011-10-25 17:08:36 - .Peeter

Andrzej wrote:
> HDD są drogie, a wiec ludzie zaczną kupować SSD

Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 17:19:13 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > HDD są drogie, a wiec ludzie zaczną kupować SSD
>
> Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
> tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)
>

nie,
ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
aby się w tych 120 GB się zmieścić.
Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)
Jeśli ów użytkownik nie będzie sam, znaczy nie tylko on ruszy na zakupy
SSD, to jest szansa, że SSD stanieje o połowe.





Re: Ceny dysków

2011-10-25 17:36:20 - .Peeter

Andrzej wrote:
> ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
> aby się w tych 120 GB się zmieścić.

Ciężko mi sobie takich użytkowników wyobrazić. 120GB to akurat na system
+ niezbędne oprogramowanie, zostanie odrobinkę miejsca na parę gierek.

No i dla mnie nadal 300zł za dysk 500GB to niższa cena, niż SSD120GB za
około 600zł. SSD 60GB kosztuje około 350-400zł i to mogłaby być konkurencja
dla takiego HDD 500GB, jednak co zmieścisz na 60GB?

Taka opcja (60GB zamiast 500GB) może być sensowna dla użytkowników, dla
których użytkowanie komputera kończy się na gg, fejsie, pudelku i jakimś
filmie raz na jakiś czas, tylko wtedy jaką będą mieli korzyść z używania
SSD? Poza szybszym startem systemu - żadnej.

> Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)

Nie każdy użytkownik zapycha HDD pornolami. Niektórzy np. zapychają mnóstwo
miejsca ripami płyt audio we FLAC czy HQ mp3/aac/vorbis/cokolwiek, bo płytami
zwyczajnie nie chce im się żonglować (np. ja), lub na przykład lubią sobie
pograć w nowe gierki, które jak wiadomo, mało nie zajmują.

> Jeśli ów użytkownik nie będzie sam, znaczy nie tylko on ruszy na zakupy
> SSD, to jest szansa, że SSD stanieje o połowe.

Przykre to jest, ale obecnie SSD jest towarem luksusowym, sam bym chętnie
kupił 90-120GB na system + soft, ale mimo wyższej wydajności, średnio mi
się widzi wywalać na to 500-600zł po to, żeby wspomóc rozwój technologii,
a mechaniczny dysk twardy nadal będzie musiał siedzieć w komputerze.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 18:07:59 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
> > aby się w tych 120 GB się zmieścić.
>
> Ciężko mi sobie takich użytkowników wyobrazić. 120GB to akurat na system
> + niezbędne oprogramowanie, zostanie odrobinkę miejsca na parę gierek.

mnie też ciężko było, ale sam takim użytkownikiem jestem.
SSD ma tylko jedną wadę - cenę
wiec aby go mieć w trzeba kupić taki o mniejszej pojemności.
No i rzuciłem sobie okiem na mój dysk, a tam jakieś zdjęcia, filmy,
jakieś image, mp3 do których nie zaglądam od miesięcy,
żeby nie powiedzieć od lat.
Zepchnąłem to wszystko na dysk 2T (kupiony jeszcze po starej
cenie) i wystawiłem jako zewnętrzny pod USB 3. No i okazało się,
że mogę mieć mały SSD na system i wcale nie odczuwam
problemów z brakiem miejsca :)

>
> No i dla mnie nadal 300zł za dysk 500GB to niższa cena, niż SSD120GB za
> około 600zł.

na razie jest 600 zł, ale obecna sytuacja może spowodować, że będzie
kosztował 400 zł i stawiam, że wtedy będzie poważnie rozmyślał o SSD

> SSD 60GB kosztuje około 350-400zł i to mogłaby być konkurencja
> dla takiego HDD 500GB, jednak co zmieścisz na 60GB?

Ja mam system W7, programy i 40GB wolnego miejsca :)

>
> Taka opcja (60GB zamiast 500GB) może być sensowna dla użytkowników, dla
> których użytkowanie komputera kończy się na gg, fejsie, pudelku i jakimś
> filmie raz na jakiś czas, tylko wtedy jaką będą mieli korzyść z używania
> SSD? Poza szybszym startem systemu - żadnej.

jest jeszcze inna opcja - dwa dyski
SSD na system i HDD na dane.
Ja od 15 lat pracuje na 2 dyskach
Nie wyobrażam sobie inaczej.

>
>
> > Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)
>
> Nie każdy użytkownik zapycha HDD pornolami. Niektórzy np. zapychają mnóstwo
> miejsca ripami płyt audio we FLAC czy HQ mp3/aac/vorbis/cokolwiek, bo płytami
> zwyczajnie nie chce im się żonglować (np. ja),

ja też i to własnie mam na zewnętrznym dysku USB





Re: Ceny dysków

2011-10-25 18:32:15 - .Peeter

Andrzej wrote:
> SSD ma tylko jedną wadę - cenę

Podobno jeszcze żywotność, ale nie o tym jest rozmowa...

> na razie jest 600 zł, ale obecna sytuacja może spowodować, że będzie
> kosztował 400 zł i stawiam, że wtedy będzie poważnie rozmyślał o SSD

Nadal to jednak będzie SSD na system, HDD na resztę. Czyli bym się
nie pozbył mechanicznego dysku z komputera.

> Ja mam system W7, programy i 40GB wolnego miejsca :)

Jeszcze powiedz, że na SSD 60GB, to na pewno uwierzę. :P

> jest jeszcze inna opcja - dwa dyski
> SSD na system i HDD na dane.

To jest jedyna opcja. Ale po co drogie SSD na system, jak dużo taniej
od duetu SSD na system + HDD na dane można kupić po prostu większy HDD.
Słowem-kluczem jest tutaj taniej.

> Ja od 15 lat pracuje na 2 dyskach
> Nie wyobrażam sobie inaczej.

Ja mam w kompie jeden dysk, drugi jest zewnętrzny i służy jako magazyn
rzadko używanych danych, archiwum i backup.

> ja też i to własnie mam na zewnętrznym dysku USB

Dla mnie główną zaletą SSD powinna być możliwość pozbycia się dysków
mechanicznych, co by zaowocowało cichszym i chłodniejszym komputerem.
Przy obecnych cenach SSD nadal trzeba mieć w komputerze dysk mechaniczny.

Nie wyobrażam sobie trzymania muzyki i instalowania gier na wiecznie
podpiętym dysku zewnętrznym, to jeszcze gorsze rozwiązanie od dysku
mechanicznego wewnątrz blaszaka.

Przejrzałem swoje dane. Zmieściłbym się na 300GB, gdybym zrobił ostre
sprzątanie. SSD 300GB widzę za 2100zł. Sporo troszkę. :D

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 18:56:51 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > SSD ma tylko jedną wadę - cenę
>
> Podobno jeszcze żywotność,

to tylko teza, nie do końca potwierdzona.
A nawet jeśli to słaby punkt SSD to przecież technologia
cały czas się rozwija. Pamięci SLC 0,14nm mogą być
wszechobecne i dla każdego.
Z HDD było podobnie. Kupowało się HDD z bad sektorami
i to była norma i ileś tam % badów mogło być.


>
> > na razie jest 600 zł, ale obecna sytuacja może spowodować, że będzie
> > kosztował 400 zł i stawiam, że wtedy będzie poważnie rozmyślał o SSD
>
> Nadal to jednak będzie SSD na system, HDD na resztę. Czyli bym się
> nie pozbył mechanicznego dysku z komputera.

Tak,
Ale ten HDD na dane może być już wolny, a więc i cichy i energooszczędny.
Taki dysk na system sie nie nadaje. Na trzymanie danych już tak.
Ja od jakiegoś czasu jestem zielonym maniakiem ciszy. Kupiłem najcichszy
dysk na rynku. Był super, bo w ogóle go nie słyszałem. Na system jednak
się nie nadawał...
Wtedy to właśnie podjąłem decyzje o zakupie SSD.


>
>
> > Ja mam system W7, programy i 40GB wolnego miejsca :)
>
> Jeszcze powiedz, że na SSD 60GB, to na pewno uwierzę. :P

TAK!
na SSD mam system i programy (20 GB), a na cichym HDD dane
musiałem tylko zmienić filozofie i podejście do trzymania danych.
a mój komputer poza wiszeniem na forach i przeglądarkach) służy do :
- zgrywania filmów z karty SAT (ok. 10 GB dzienne)
- do obróbki tych danych (wybieranie pewnych sekwencji)
- zgrywania strumienie audia z netu (radio) i z zewnętrzego źródła
- obróbka
- programowania (Delphi)
- obróbki zdjęć z aparatów (codziennie coś jest do roboty)
- kupa programów pasjonackich


>
> > jest jeszcze inna opcja - dwa dyski
> > SSD na system i HDD na dane.
>
> To jest jedyna opcja. Ale po co drogie SSD na system,

a żeby się przyjemniej pracowało, wszak o to przecież chodzi, prawda?

> jak dużo taniej
> od duetu SSD na system + HDD na dane można kupić po prostu większy HDD.

to ja jestem tym szczęśliwcem, że mnie wiekszy jest niepotrzebny

>
> Słowem-kluczem jest tutaj taniej.
>
> > Ja od 15 lat pracuje na 2 dyskach
> > Nie wyobrażam sobie inaczej.
>
> Ja mam w kompie jeden dysk, drugi jest zewnętrzny i służy jako magazyn
> rzadko używanych danych, archiwum i backup.

ja mam dwa (SSD+HDD) + archiwum

>
> > ja też i to własnie mam na zewnętrznym dysku USB
>
> Dla mnie główną zaletą SSD powinna być możliwość pozbycia się dysków
> mechanicznych, co by zaowocowało cichszym i chłodniejszym komputerem.
> Przy obecnych cenach SSD nadal trzeba mieć w komputerze dysk mechaniczny.

niestety, ale jak pisałem ten drugi dysk to może być już green, który może
być niesłyszalny

>
> Nie wyobrażam sobie trzymania muzyki i instalowania gier na wiecznie
> podpiętym dysku zewnętrznym, to jeszcze gorsze rozwiązanie od dysku
> mechanicznego wewnątrz blaszaka.

muzyke można, ale gier faktycznie nie. Ja na szczęście nie gram.

>
> Przejrzałem swoje dane. Zmieściłbym się na 300GB, gdybym zrobił ostre
> sprzątanie. SSD 300GB widzę za 2100zł. Sporo troszkę. :D

obecna sytuacja daje nadzieje, że będzie taniej.
Tak sądze, a co będzie to najbliższe pół roku pokaże




Re: Ceny dysków

2011-10-25 20:34:59 - .Peeter

Andrzej wrote:
> Z HDD było podobnie. Kupowało się HDD z bad sektorami
> i to była norma i ileś tam % badów mogło być.

Pierwsze słyszę. A jak na jakimkolwiek dysku wywaliło mi bady, wymieniali
mi na gwarancji. Moim pierwszym własnym dyskiem był Seagate 1,2GB AFAIR.
Chociaż w czasach rozrostu pojemności dysków więcej urządzeń mi padło
z winy łożyska/głowic/elektroniki, niż badów. Choćby pamiętne IBM DTLA,
czy Fujitsu na łożyskach olejowych.

> Ale ten HDD na dane może być już wolny, a więc i cichy i energooszczędny.

Na dane typu filmy, mp3, zdjęcia - ok. Ale wolny HDD na gry? Jakoś tak
średnio.

> Ja od jakiegoś czasu jestem zielonym maniakiem ciszy. Kupiłem najcichszy
> dysk na rynku. Był super, bo w ogóle go nie słyszałem. Na system jednak
> się nie nadawał...

A ja pewnego dnia wyjąłem z kompa oba dyski, kupiłem Samsunga F3 1TB,
skopiowałem dane, zaorałem eraserem poprzednie dwa i sprzedałem. :-)
Też jestem maniakiem cichych komputerów. :-)

>> Jeszcze powiedz, że na SSD 60GB, to na pewno uwierzę. :P
> TAK!
> na SSD mam system i programy (20 GB)

Nie mam pojęcia jak to robisz. U mnie system + soft 45GB. Win 7 x64.

Dodatkowo jakieś 250GB na zdjęcia, muzykę, gry i inne dane. Pornoli
i filmów nie posiadam. :-)

>> To jest jedyna opcja. Ale po co drogie SSD na system,
> a żeby się przyjemniej pracowało, wszak o to przecież chodzi, prawda?

Owszem, zawsze chodzi o komfort. Tylko że jeśli miałbym mieć SSD
na system + soft i osobno HDD mechaniczny na resztę danych, to nie
widzę w tym większego sensu, wydający dźwięki mechaniczny HDD nadal
musi być w środku blaszaka.

> muzyke można, ale gier faktycznie nie. Ja na szczęście nie gram.

A widzisz, ja gram. :-)

> obecna sytuacja daje nadzieje, że będzie taniej.
> Tak sądze, a co będzie to najbliższe pół roku pokaże

Jednak nie sądzę, że 300 gigowy SSD, który byłby rozsądnym minimum
do mojego peceta, będzie kosztował sensowne pieniądze i będę mógł
sobie na taki pozwolić. :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 20:51:09 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > Z HDD było podobnie. Kupowało się HDD z bad sektorami
> > i to była norma i ileś tam % badów mogło być.
>
> Pierwsze słyszę. A jak na jakimkolwiek dysku wywaliło mi bady, wymieniali
> mi na gwarancji. Moim pierwszym własnym dyskiem był Seagate 1,2GB AFAIR.

ach... ja miałem na myśli pierwsze dyski.
10 i 20 MB - na nich był certykat z ilością badów
Te dyski padały czasem po kilku miesiącach.
Takie były początki.

>
> Chociaż w czasach rozrostu pojemności dysków więcej urządzeń mi padło
> z winy łożyska/głowic/elektroniki, niż badów.

jak sam widzisz, początki HDD nie były łatwe, więc nie skreślajmy
SSD słowami, że HDD są lepsze bo za kilkaset zł mam 2T pojemności.

> > Ale ten HDD na dane może być już wolny, a więc i cichy i energooszczędny.
>
> Na dane typu filmy, mp3, zdjęcia - ok. Ale wolny HDD na gry? Jakoś tak
> średnio.

trudno mi się na ten temat wypowiedzieć, bo nie gram.
W takim układzie trzeba zainwestować w SSD 120 GB, ale więcej
nie ma sensu.

>
>
> > Ja od jakiegoś czasu jestem zielonym maniakiem ciszy. Kupiłem najcichszy
> > dysk na rynku. Był super, bo w ogóle go nie słyszałem. Na system jednak
> > się nie nadawał...
>
> A ja pewnego dnia wyjąłem z kompa oba dyski, kupiłem Samsunga F3 1TB,
> skopiowałem dane, zaorałem eraserem poprzednie dwa i sprzedałem. :-)

zrobiłem to samo, bo miałem dokładnie ten sam dysk!
zamieniłem go na Seagate ST3500412AS

>
> Też jestem maniakiem cichych komputerów. :-)
>
> >> Jeszcze powiedz, że na SSD 60GB, to na pewno uwierzę. :P
> > TAK!
> > na SSD mam system i programy (20 GB)
>
> Nie mam pojęcia jak to robisz. U mnie system + soft 45GB. Win 7 x64.

jestem tym szcześliwcem, że moje programy nie zajmują dużo miejsca.
Choć muszę przyznać, że niektóre programy mam na HDD, te których przerzucenie
na SSD nie ma sensu, bo używam je okazjonalnie i ich długie ładowanie
nie przeszkadza mi.
Np. stary Flight Simulator 2004 - zajmuje 10 GB. Raz do roku odpalam.
To trzymam na HDD.






Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:43:43 - .Peeter

Andrzej wrote:
> jak sam widzisz, początki HDD nie były łatwe, więc nie skreślajmy
> SSD słowami, że HDD są lepsze bo za kilkaset zł mam 2T pojemności.

Póki co mamy okres trudnych początków SSD. :-)

> trudno mi się na ten temat wypowiedzieć, bo nie gram.
> W takim układzie trzeba zainwestować w SSD 120 GB, ale więcej
> nie ma sensu.

Mnie jednak się marzy, żeby bezgłośny SSD zastąpił całkowicie HDD.
Ale do tego chyba jeszcze paru lat trzeba... :-) A od takiego pomysłu
zaczęła się ta cała dyskusja. Wniosek na chwilę obecną jest taki,
że jak ktoś ma fundusze, to kupuje SSD na system i HDD na dane,
A jak nie ma, to kupuje HDD na system i dane, czyli spadek podaży
HDD na dzień dzisiejszy nic nie zmienia.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:09:44 - Marcin Stankiewicz

Dnia Tue, 25 Oct 2011 20:34:59 +0200, .Peeter na pl.comp.pecet napisał(a):

> Jednak nie sądzę, że 300 gigowy SSD, który byłby rozsądnym minimum
> do mojego peceta, będzie kosztował sensowne pieniądze i będę mógł
> sobie na taki pozwolić. :-)

Tak samo kiedyś mówili o HDD, DVD, pamięciach RAM ( kto pamięta ile w
2007/8 r kosztował moduł 2GB SODIMM DDR2 ;-) )

Każda nowa technologia na początku jest droga, a poźniej tanieje - tym
szybciej, im szybciej staje się popularna. Obecne kłopoty z podażą HDD mogą
być zapalnikiem do dużo szybszej popularyzacji tej technologii.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
Kiedy coś uparcie gaśnie - zaufaj iskierce nadziei. Wojciech Bartoszewski



Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:39:38 - .Peeter

Marcin Stankiewicz wrote:
> Tak samo kiedyś mówili o HDD, DVD, pamięciach RAM ( kto pamięta ile w
> 2007/8 r kosztował moduł 2GB SODIMM DDR2 ;-) )

Ja pamiętam, jak na początku lat 00 moduł 128MB SDRAM kosztował astronomiczne
pieniądze. :-)

> Każda nowa technologia na początku jest droga, a poźniej tanieje - tym
> szybciej, im szybciej staje się popularna. Obecne kłopoty z podażą HDD mogą
> być zapalnikiem do dużo szybszej popularyzacji tej technologii.

Oby popularyzacja skończyła się rozwojem technologii przy jednoczesnym
spadku cen do wartości akceptowalnych dla ludzi.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-26 23:27:00 - Aleksander


.Peeter wrote in message
news:j8739v$4l0$1@inews.gazeta.pl...
> Marcin Stankiewicz wrote:
>> Tak samo kiedyś mówili o HDD, DVD, pamięciach RAM ( kto pamięta ile w
>> 2007/8 r kosztował moduł 2GB SODIMM DDR2 ;-) )
>
> Ja pamiętam, jak na początku lat 00 moduł 128MB SDRAM kosztował astronomiczne
> pieniądze. :-)

E tam :P. ja pamiętam jak 1MB RAM kosztował ok. 1.000.000 starych zł :)
(a wcale specjalnie stary nie jestem) ;)

Aleksander.




Re: Ceny dysków

2011-10-27 01:16:20 - .Peeter

Aleksander wrote:
> E tam :P. ja pamiętam jak 1MB RAM kosztował ok. 1.000.000 starych zł :)
> (a wcale specjalnie stary nie jestem) ;)

Dziękuję, poczułem się młody. :D

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:05:35 - nadir

> to tylko teza, nie do końca potwierdzona.

No to u mnie się potwierdziła.
W zeszłym tygodniu mojemu dyskowi SSD stuknął rok, a miesiąc temu już
zaczął fiksować. Przeskanowałem do dwoma programami i oba wykryły bad
sectory, bodajże 7. Dysk to OCZ Vertex 30GB, ma jeszcze gwarancję więc
wysyłam go do sprzedawcy i zobaczę co z tego wyjdzie.




Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:18:15 - Latet

> W zeszłym tygodniu mojemu dyskowi SSD stuknął rok, a miesiąc temu już zaczął
> fiksować. Przeskanowałem do dwoma programami i oba wykryły bad sectory,
> bodajże 7. Dysk to OCZ Vertex 30GB, ma jeszcze gwarancję więc wysyłam go do
> sprzedawcy i zobaczę co z tego wyjdzie.

A co w takiej sytuacji pokazuje program SSD Life? Mógłbyś zrobić screena?

Jaki ten dysk ma przebieg (w GB read/write)?

Jak wyglądają w smart parametry:
E7
05
C4
AB
AC
B6
(najchętniej screen z Crystal Disk Info :-)

Dzięki,

latet





Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:46:31 - nadir

Nie używałem tego programu, ale mam log z Victorii, mam nadzieję ze się
nie rozjedzie.

Victoria 4.46b Freeware (12.08.2008) log file. 2011-10-20
21:49:18 : Starting Victoria 4.46b Freeware (12.08.2008), 4xCPU, 3114,26
MHz, Windows XP found.
21:49:50 : Model: OCZ-VERTEX; Capacity: 62525039 LBAs; SN:
XL7G3U8T67X772L5950K; FW: 1.7
21:49:52 : Get S.M.A.R.T. command... OK
21:49:52 : SMART status = BAD
21:50:03 : Get passport... OK
21:50:03 : Recallibration... OK
21:50:03 : Starting Reading, LBA=0..62525038, sequential access, timeout
10000ms
21:50:15 : Warning! Block start at 2106112 = 312 ms
21:50:23 : Warning! Block start at 3412480 = 875 ms
21:50:33 : Warning! Block start at 5218816 = 312 ms
21:51:42 : Block 14520064 Error: ABRT
21:51:43 : Warning! Block start at 14520320 = 1000 ms
21:52:07 : Block 15460096 Error: ABRT
21:52:08 : Warning! Block start at 15460352 = 1000 ms
21:52:38 : Warning! Block start at 20946176 = 3484 ms
21:53:15 : Warning! Block start at 28098304 = 297 ms
21:53:52 : Block 31520512 Error: ABRT
21:53:53 : Warning! Block start at 31520768 = 1000 ms
21:53:57 : Warning! Block start at 32134912 = 719 ms
21:54:37 : Warning! Block start at 39443968 = 890 ms
21:54:56 : Block 39444736 Error: ABRT
21:54:57 : Warning! Block start at 39444992 = 1000 ms
21:56:14 : Block 50242816 Error: ABRT
21:56:15 : Warning! Block start at 50243072 = 1000 ms
21:56:34 : Block 50352640 Error: ABRT
21:56:35 : Warning! Block start at 50352896 = 1000 ms
21:56:39 : Warning! Block start at 51059968 = 219 ms
21:56:44 : Warning! Block start at 51940096 = 297 ms
21:57:06 : Block 52546048 Error: ABRT
21:57:07 : Warning! Block start at 52546304 = 1000 ms
21:57:33 : Warning! Block start at 57290752 = 515 ms
21:58:01 : ***** Scan results: Warnings - 17, errors - 7 *****


OCZ-VERTEX XL7G3U8T67X772L5950K
-------------------------------------------------------------------------
ID Name Value Worst Tresh Raw Health
-------------------------------------------------------------------------
1 Raw read error rate 8 0 0 0
9 Power-on time 67 7 0 0
12 Start/stop count 212 2 0 0
184 End-to-End error 2 0 0 0
195 Hardware ECC recovered 0 0 0 0
196 Reallocated event count 0 0 0 0
197 Current pending sectors 17 0 0 0
198 Offline scan UNC sectors 20 12 0 46602
199 Ultra DMA CRC errors 245 164 0 44180
200 Write error rate 53 6 0 654
201 Off-track errors count 29 52 0 629
202 DAM errors count 180 123 0 1
203 ECC Errors count 223 119 0 1
204 Corrections Count 0 0 0 0
205 TA Errors count 136 19 0 0
206 Calibration Time 104 7 0 0
207 Spin current (?) 27 11 0 0
208 Spin buzzes count 45 9 0 0
209 Offline seek perfomance 54 0 0 0
211 Vibration during read 0 0 0 0
212 Shock during write 0 0 0 0
213 Gr seek err/RRO-C ERP cnt 0 0 0 0




Re: Ceny dysków

2011-10-26 14:19:13 - gawfron

W dniu 2011-10-25 22:46, nadir pisze:
> Windows XP found.

Xp nie ma czasem problemów w porządnym zarządzaniu SSD? Coś mi się
kojarzy, że potrafi zarżnąć dysk parę razy szybciej niż 7.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 14:47:39 - Marcin Stankiewicz

Dnia Wed, 26 Oct 2011 14:19:13 +0200, gawfron na pl.comp.pecet napisał(a):

> Xp nie ma czasem problemów w porządnym zarządzaniu SSD? Coś mi się
> kojarzy, że potrafi zarżnąć dysk parę razy szybciej niż 7.

Od roku pracuję na Kingstonie SSDNow serii V - SNV425-S2/64GB i jakoś XP
nie chce mi go zarżnąć :) Laptop używany po 10-12 h/dziennie, i kilka razy
wprowadzany w tryb standby.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
Bywają specjaliści od pilnowania własnych praw i cudzych obowiązków.
Tadeusz Kotarbiński



Re: Ceny dysków

2011-10-26 20:25:02 - nadir

> Xp nie ma czasem problemów w porządnym zarządzaniu SSD? Coś mi się
> kojarzy, że potrafi zarżnąć dysk parę razy szybciej niż 7.

Producent twierdzi, że dysk jest kompatybilny z XP. Chyba wie co pisze? ;)



Re: Ceny dysków

2011-10-26 21:26:26 - Latet

> Xp nie ma czasem problemów w porządnym zarządzaniu SSD? Coś mi się kojarzy, że
> potrafi zarżnąć dysk parę razy szybciej niż 7.

Nie wiem, czy istnieją na to twarde argumenty. Wszek pod W7 też zaleca się (dla
SSD) ręczne wyłączenie pewnych uslug, typu automatyczna defragmentacja.

IMHO - główna róznica to brak TRIM. Ale bez tego da się żyć.

latet





Re: Ceny dysków

2011-10-26 21:29:25 - Andrzej

Latet wrote:

> > Xp nie ma czasem problemów w porządnym zarządzaniu SSD? Coś mi się kojarzy, że
> > potrafi zarżnąć dysk parę razy szybciej niż 7.
>
> Nie wiem, czy istnieją na to twarde argumenty. Wszek pod W7 też zaleca się (dla
> SSD) ręczne wyłączenie pewnych uslug, typu automatyczna defragmentacja.

Ale to tylko wtedy, gdy dokonujemy migracji z HDD na SSD.
Gdy instalujemy od zera to jest jako defaut.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 21:44:12 - Latet

> Ale to tylko wtedy, gdy dokonujemy migracji z HDD na SSD.
> Gdy instalujemy od zera to jest jako defaut.

Swoją drogą to ciekawe - jaki % ludzi którzy w 2011 kupili dysk SSD pod system -
instalowało go od zera, a jaki % przeniosło działający. Ja jestem w tej drugiej
grupie. Tę samą instalację XP przeganiam z dysku na dysk od wielu lat. I tylko 2
programy wymagają wtedy ponownej aktywacji.

latet





Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:24:53 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 18:07:59 +0200,
Andrzej screamed:
>> > ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
>> > aby się w tych 120 GB się zmieścić.
>>
>> Ciężko mi sobie takich użytkowników wyobrazić. 120GB to akurat na system
>> + niezbędne oprogramowanie, zostanie odrobinkę miejsca na parę gierek.
>
> mnie też ciężko było, ale sam takim użytkownikiem jestem.
> SSD ma tylko jedną wadę - cenę

I ograniczoną liczbę zapisów. I awaryjność jak stare HDD.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:219B ]
[ 21:24:07 user up 12966 days, 9:19, 1 user, load average: 0.00, 0.71, 0.22 ]

Stack Overflow: Too many pancakes...



Re: Ceny dysków

2011-10-25 17:40:40 - Maciek

W dniu 2011-10-25 17:19, Andrzej pisze:
> nie,
> ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
> aby się w tych 120 GB się zmieścić.
> Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)
A na pornole to sobie zrobi zewnętrzną macierz z 10 dysków SSD, czy
raczej przeboleje i kupi ten 2x droższy HDD 2GB? :-> Chyba, że namawiasz
na całkowitą reorganizację życia, czyli pornole precz, zdjęcia raw
precz, 640kB powinno każdemu wystarczyć?

PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-25 17:43:19 - Maciek

W dniu 2011-10-25 17:40, Maciek pisze:
> HDD 2GB
Oczywiście miało być 2TB

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-25 18:12:53 - Andrzej

Maciek wrote:

> W dniu 2011-10-25 17:19, Andrzej pisze:
> > nie,
> > ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
> > aby się w tych 120 GB się zmieścić.
> > Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)
> A na pornole to sobie zrobi zewnętrzną macierz z 10 dysków SSD, czy
> raczej przeboleje i kupi ten 2x droższy HDD 2GB? :->

Na początek propunuje SSD na system, a HDD na dane

>
> PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
> wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.

mój pierszy był 40MB i każde kolejne zapychały mi się w chwile po zakupie.
Teraz jak mam SSD nie wiem co zrobić z wolnym miejscem.
Po prostu ciężkie pliki od razu zrzucam na zewnętrzne dyski HDD.





Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:25:12 - RadoslawF

Dnia 2011-10-25 17:40, Użytkownik Maciek napisał:

> PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
> wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.

Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:51:24 - Maciek

W dniu 2011-10-26 15:25, RadoslawF pisze:
>> PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
>> wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.
> Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.
Dokładnie. Nie było graficznego środowiska, zdjęć cyfrowych, filmów,
wirtualnych maszyn i wszystkich tych zajmujących miejsce na dysku
rzeczy. Oczywiście można do tego wrócić, użytkując dysk SSD, który
dzięki temu wystarczy ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:13:19 - Andrzej



Maciek wrote:

> W dniu 2011-10-26 15:25, RadoslawF pisze:
> >> PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
> >> wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.
> > Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.
> Dokładnie. Nie było graficznego środowiska, zdjęć cyfrowych, filmów,
> wirtualnych maszyn i wszystkich tych zajmujących miejsce na dysku
> rzeczy. Oczywiście można do tego wrócić, użytkując dysk SSD, który
> dzięki temu wystarczy ;-)

ja mam Win7 i SSD 60 GB i jakoś mi wystarcza





Re: Ceny dysków

2011-10-26 17:08:10 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:
>
> Maciek wrote:
>
>> W dniu 2011-10-26 15:25, RadoslawF pisze:
>>>> PS: Mój pierwszy dysk miał 120MB i się dłuuuugo nie zapchał, ale nie
>>>> wiem, czy chcę wrócić do tych czasów.
>>> Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.
>> Dokładnie. Nie było graficznego środowiska, zdjęć cyfrowych, filmów,
>> wirtualnych maszyn i wszystkich tych zajmujących miejsce na dysku
>> rzeczy. Oczywiście można do tego wrócić, użytkując dysk SSD, który
>> dzięki temu wystarczy ;-)
>
> ja mam Win7 i SSD 60 GB i jakoś mi wystarcza
>
>
A ja mam XP i lacznie 4,5TB i jakos mi to wystarcza ;)




Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:51:52 - Vituniu

> Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.

pfff DOS...
Workbench byl i kolekcjonowanie *.mod

Przepraszam...
sie mnie nostalgicznie tak jakos wyrwalo...
juz znikam...
Vituniu.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:03:48 - Maciek

W dniu 2011-10-26 15:51, Vituniu pisze:
> pfff DOS...
> Workbench byl i kolekcjonowanie *.mod
Ja kolekcjonowałem dema, co mnie zmusiło do zakupu 340MB, który zresztą
mam po dziś dzień (działający) :-)


--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:20:41 - RadoslawF

Dnia 2011-10-26 15:51, Użytkownik Vituniu napisał:
>> Bo nie było jeszcze windowsa tylko DOS.
>
> pfff DOS...
> Workbench byl i kolekcjonowanie *.mod

Pierwszy dysk którego z marszu nie zapchałem miał 2GB.
Partycja systemowa czyli Workbench to było jakieś 50MB
w większości puste, nowy system bez dodatkowych fontów
i bibliotek (dla maszyn z AGA) to było jakieś 3MB.
Dyski miałem najpierw SCSI w A500 40 i 80MB potem
IDE w A1200 170, 512 i 2000MB.
Kolekcja modów zbierana przez lata do dzisiaj nie
przekroczyła 100MB, dem nie zbierałem i nie zbieram.
:-)

> Przepraszam...
> sie mnie nostalgicznie tak jakos wyrwalo...

Nie ma za co, nie tylko tobie.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:23:26 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 17:19:13 +0200,
Andrzej screamed:
>> > HDD są drogie, a wiec ludzie zaczną kupować SSD
>>
>> Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
>> tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)
>
> nie,
> ale poważnie rozważy kupno SSD 120GB i przeorganizuje sobie dane,
> aby się w tych 120 GB się zmieścić.
> Znaczy pornole zepchnie sobie na jakieś zewnętrzny dysk USB :)

Nie, nie zepchnie. HDD to przecież zło.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:233B ]
[ 21:22:57 user up 12966 days, 9:17, 1 user, load average: 0.00, 0.71, 0.22 ]

A man is not complete until he is married -- then he is finished.



Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:09:29 - januszek

..Peeter napisa?(a):

> Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
> tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)

Wezmie sobie na raty po 150 zl ;P

j.

--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:43:38 - .Peeter

januszek wrote:
>> Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
>> tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)
> Wezmie sobie na raty po 150 zl ;P

I będzie spłacał jeszcze półtora roku po tym, jak się ten SSD zepsuje. ;-)

Pozdrawiam
..Peeter






Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:45:54 - januszek

..Peeter napisa?(a):

> I będzie spłacał jeszcze półtora roku po tym, jak się ten SSD zepsuje. ;-)

Eee tam ;) Wezmie na tyle rat ile miesiecy dostanie gwarancji ;P

j.

--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:51:11 - .Peeter

januszek wrote:
> Eee tam ;) Wezmie na tyle rat ile miesiecy dostanie gwarancji ;P

I jak mu tanio wyjdzie, przy 3 latach to tylko jakieś 100zł miesięcznie. ;-)
Gorzej, jak weźmie kredyt w providencie. ;-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-26 07:37:37 - januszek

..Peeter napisa?(a):

>> Eee tam ;) Wezmie na tyle rat ile miesiecy dostanie gwarancji ;P

> I jak mu tanio wyjdzie, przy 3 latach to tylko jakieś 100zł miesięcznie. ;-)

O! to będzie 50 do przodu ;P

j.


--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-26 07:52:18 - Andrzej



januszek wrote:

> .Peeter napisa?(a):
>
> > Sugerujesz, że ktoś zamiast HDD 500GB za 300zł kupi SSD ~500GB za 4000zł
> > tylko dlatego, że ten sam HDD miesiąc temu kosztował 150zł? :-)
>
> Wezmie sobie na raty po 150 zl ;P

na raty to to sobie możesz wziac 2T HDD

jak chcesz moge ci zepchac swoj - ma zaledwie dwa miesiace
i raz został uzyty jako magazyn dancych zapełniony w 40%.
Sprzedam za 1000 zł. Moze być na raty po 100 zł miesiecznie
To okazja, bo tych dysków Poslce jest ok. 500 szt. a kiedy będzie
nastepna partia nie wiadomo.





Re: Ceny dysków

2011-10-28 18:52:37 - MadMan

Dnia Wed, 26 Oct 2011 07:52:18 +0200, Andrzej napisał(a):

> na raty to to sobie możesz wziac 2T HDD
>
> jak chcesz moge ci zepchac swoj - ma zaledwie dwa miesiace
> i raz został uzyty jako magazyn dancych zapełniony w 40%.
> Sprzedam za 1000 z

Ciekawa oferta, tym bardziej że u mnie w sklepie dysk 2TB kosztuje 500
zł. Nieużywany. I to zewnętrzny. Dostaniesz na 10 rat 0% bez problemu :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138



Re: Ceny dysków

2011-10-28 19:38:05 - Rafał Łukawski

On 2011-10-28 18:52, MadMan wrote:
> Dnia Wed, 26 Oct 2011 07:52:18 +0200, Andrzej napisał(a):
>
>> na raty to to sobie możesz wziac 2T HDD
>>
>> jak chcesz moge ci zepchac swoj - ma zaledwie dwa miesiace
>> i raz został uzyty jako magazyn dancych zapełniony w 40%.
>> Sprzedam za 1000 z
>
> Ciekawa oferta, tym bardziej że u mnie w sklepie dysk 2TB kosztuje 500
> zł. Nieużywany. I to zewnętrzny. Dostaniesz na 10 rat 0% bez problemu :)

ja sprzedam nowe WD20EARX za 499 brutto ;) z tym 1000 musisz poczekac na
wiekszy kataklizm niz powodz w Tajlandii ;)
>


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-10-28 20:12:36 - X-Man

Rafał Łukawski wrote in message
news:j8epa2$ckq$1@news.onet.pl...
> On 2011-10-28 18:52, MadMan wrote:
>> Dnia Wed, 26 Oct 2011 07:52:18 +0200, Andrzej napisał(a):
>>> na raty to to sobie możesz wziac 2T HDD
>>> jak chcesz moge ci zepchac swoj - ma zaledwie dwa miesiace
>>> i raz został uzyty jako magazyn dancych zapełniony w 40%.
>>> Sprzedam za 1000 z
>> Ciekawa oferta, tym bardziej że u mnie w sklepie dysk 2TB kosztuje 500
>> zł. Nieużywany. I to zewnętrzny. Dostaniesz na 10 rat 0% bez problemu :)
> ja sprzedam nowe WD20EARX za 499 brutto ;)

to czemu na stronie masz 100zł drożej ?

Pzdr
Piotrek





Re: Ceny dysków

2011-10-28 20:16:58 - RemeK

Dnia Fri, 28 Oct 2011 19:12:36 +0100, X-Man napisał(a):

>> ja sprzedam nowe WD20EARX za 499 brutto ;)
>
> to czemu na stronie masz 100zł drożej ?

Tam ma inny target ;-)

--
pozdro
RemeK



Re: Ceny dysków

2011-10-25 23:11:39 - Remek

Użytkownik Andrzej napisał:

> Dysk 500GB WD CAVIAR WD5000AADS
> Jeszcze parę dni kosztował 125 zł

Możesz podac link do aukcji?

> Teraz
>
allegro.pl/dysk-twardy-500gb-wd-caviar-gp-32-wd5000aads-32mb-i1885297572.
html

> 999 zł!
> Toż to towar luksusowy :)

W takim razie kupuj SSD. Wpłynie to na obniżenie ich ceny. Ja po Tobie.

Remek




Re: Ceny dysków

2011-10-26 07:47:59 - Andrzej



Remek wrote:

>
> >
> allegro.pl/dysk-twardy-500gb-wd-caviar-gp-32-wd5000aads-32mb-i1885297572.
> html
>
> > 999 zł!
> > Toż to towar luksusowy :)
>
> W takim razie kupuj SSD. Wpłynie to na obniżenie ich ceny. Ja po Tobie.

ja już kupiłem,
HDD sprzedałem





Re: Ceny dysków

2011-10-26 08:04:31 - ToMasz

W dniu 25.10.2011 15:29, Andrzej pisze:
>
>
> Maciek wrote:
>
>> W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
>>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>> I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
>> eksponatów?
>
> SSD
> których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
Widzisz... jak byś spojrzał dalej niż czubek własnego nosa, to dostrzegł
byś, ze drugie tyle dysków co w domowych PCtach, znajduje sie w innych
urządzeniach. Zanim mogłem przeczytać Twój odkrywczy list, ile ów list
zaliczył dysków po drodze? Wszelkiej maści serwery, urządzenia
przemysłowe, rejestratory wideo, nawet tunery sat, mają dyski twarde,
gdzie bezbłędność i trwałość jest o wiele bardziej ceniona niż szybkość.
Czy te wszystkie muzealne eksponaty mają być zamienione na ssd? Czy Ty
chcesz za to pośrednio płacić? Bo ja jakoś nieszczególnie...

ToMasz



Re: Ceny dysków

2011-10-26 08:16:51 - Andrzej

ToMasz wrote:

> W dniu 25.10.2011 15:29, Andrzej pisze:
> >
> >
> > Maciek wrote:
> >
> >> W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
> >>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> >>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
> >> I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
> >> eksponatów?
> >
> > SSD
> > których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
> Widzisz... jak byś spojrzał dalej niż czubek własnego nosa, to dostrzegł
> byś, ze drugie tyle dysków co w domowych PCtach, znajduje sie w innych
> urządzeniach. Zanim mogłem przeczytać Twój odkrywczy list, ile ów list
> zaliczył dysków po drodze? Wszelkiej maści serwery, urządzenia
> przemysłowe, rejestratory wideo, nawet tunery sat, mają dyski twarde,
> gdzie bezbłędność i trwałość jest o wiele bardziej ceniona niż szybkość.
> Czy te wszystkie muzealne eksponaty mają być zamienione na ssd?

Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.




Re: Ceny dysków

2011-10-29 18:04:28 - Przemysław Ryk

Dnia Wed, 26 Oct 2011 08:16:51 +0200, Andrzej napisał(a):

> Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
> przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
> się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.

Przepraszam - czy to przypadkiem nie Ty trzymasz dane na zewnętrznym,
klasycznej konstrukcji dysku? Dlaczego nie na SSD? Przecież talerzowe dyski
to muzeum.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Nie należy siadać na honorze, bo jedynym efektem będą odciski na dupie. ]
[ (Tadeusz Kochanowicz) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 19:07:23 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Wed, 26 Oct 2011 08:16:51 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> > Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
> > przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
> > się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.
>
> Przepraszam - czy to przypadkiem nie Ty trzymasz dane na zewnętrznym,
> klasycznej konstrukcji dysku?

tak, ja

> Dlaczego nie na SSD?

SSD służa do pracy.
Pracy systemu i pracy na tychże danych.

> Przecież talerzowe dyski
> to muzeum.

ale przechowywać dane w nich jeszcze można.




Re: Ceny dysków

2011-10-29 21:04:27 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:07:23 +0200, Andrzej napisał(a):

>>> Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
>>> przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
>>> się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.
>>
>> Przepraszam - czy to przypadkiem nie Ty trzymasz dane na zewnętrznym,
>> klasycznej konstrukcji dysku?
>
> tak, ja

Dlaczego? Przecież HDD to muzeum.

>> Dlaczego nie na SSD?
>
> SSD służa do pracy.
> Pracy systemu i pracy na tychże danych.

Aha. Czyli dane, które się obrabia nie służą do pracy?

>> Przecież talerzowe dyski
>> to muzeum.
>
> ale przechowywać dane w nich jeszcze można.

Na SSD się nie da?

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Ludzie są jak skarpetki. Jeden podobny do drugiego, a do pary nie ]
[ znajdziesz. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 22:00:16 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:07:23 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> >>> Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
> >>> przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
> >>> się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.
> >>
> >> Przepraszam - czy to przypadkiem nie Ty trzymasz dane na zewnętrznym,
> >> klasycznej konstrukcji dysku?
> >
> > tak, ja
>
> Dlaczego? Przecież HDD to muzeum.

ale ze względu na cenę do trzymania danych można ich jeszcze użyć

>
>
> >> Dlaczego nie na SSD?
> >
> > SSD służa do pracy.
> > Pracy systemu i pracy na tychże danych.
>
> Aha. Czyli dane, które się obrabia nie służą do pracy?

służą i można je obrabiać na SSD. Finał ten pracy można
zmagazynować na HDD

>
> >> Przecież talerzowe dyski
> >> to muzeum.
> >
> > ale przechowywać dane w nich jeszcze można.
>
> Na SSD się nie da?

na razie są za drogie, To już ustaliśmy





Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:04:19 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 22:00:16 +0200, Andrzej napisał(a):

>> Dlaczego? Przecież HDD to muzeum.
>
> ale ze względu na cenę do trzymania danych można ich jeszcze użyć

Czyli cały zysk w wydajności idzie w zasadzie na czas uruchomienia systemu i
programów, które na SSD są zainstalowane.

>>>> Dlaczego nie na SSD?
>>>
>>> SSD służa do pracy.
>>> Pracy systemu i pracy na tychże danych.
>>
>> Aha. Czyli dane, które się obrabia nie służą do pracy?
>
> służą i można je obrabiać na SSD. Finał ten pracy można
> zmagazynować na HDD

Popatrzyłem na materiały zmajstrowane przeze mnie w fabryce w tym roku.
Samych źródeł mam dobre 100GB. Trzymać to na zewnątrz, jak potrzeba kopiować
dany plik na SSD, stąd go wczytywać i obrabiać, po zakończeniu danego
projektu pamiętać, by nadpisać źródło? Wygodne to tak moim zdaniem
?średnio?, a do tego cały czas zyskany na szybszym odczycie danych z SSD i
tak zostanie z nawiązką skonsumowany przez przerzucanie danych z HDD na SSD
i z powrotem.

>>> ale przechowywać dane w nich jeszcze można.
>>
>> Na SSD się nie da?
>
> na razie są za drogie, To już ustaliśmy

Czyli innymi słowy - przyznajesz, że w Message-ID: <4EA6769A.4A0172C9@wp.pl>
żeś palnął jak łysy grzywką o kant kuli? Tak dla przypomnienia:
?ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat?.


--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Dopóki lakier na paznokciach nie wysechł, kobieta jest bezbronna. ]
[ (Burt Reynolds) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-30 02:21:03 - Eneuel Leszek Ciszewski


Andrzej 4EA7A5D3.92C85ED6@wp.pl

> Mówisz jak Edinson do Tesli, który był zwolennikiem prądu stałego, a ten drugi
> przemiennego. Mówił tak : na co komu silnik, który ledwo uruchomiony musi
> się zatrzymać i kręcić w drugą stronę. Prąd przemienny nie ma racji bytu!.

(; Bo święta prawda -- przemienny prąd (zwłaszcza dużej częstotliwości) nie
ma racji bytu w egzekucjach dokonywanych za pomocą krzesła elektrycznego. ;)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:15:56 - Andrzej Lawa

W dniu 25.10.2011 15:29, Andrzej pisze:

> SSD
> których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.

No tak. I pewnie jeszcze przez Żydów i cyklistów...

Idź się lecz...



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:20:23 - Andrzej

Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 25.10.2011 15:29, Andrzej pisze:
>
> > SSD
> > których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
>
> No tak. I pewnie jeszcze przez Żydów i cyklistów...
>
> Idź się lecz...

z tymi zydami i cyklistami to pojechałeś...
i kto tu ma się leczyć?
puk, puk, jest tam ktos?




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:26:07 - Andrzej Lawa

W dniu 26.10.2011 09:20, Andrzej pisze:
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> W dniu 25.10.2011 15:29, Andrzej pisze:
>>
>>> SSD
>>> których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
>>
>> No tak. I pewnie jeszcze przez Żydów i cyklistów...
>>
>> Idź się lecz...
>
> z tymi zydami i cyklistami to pojechałeś...

Ty na prawdę jesteś jakiś debil...

Nie załapałeś starego skeczu (notabene z tomiku Przy szabasowych
świecach - polecam) i jeszcze kaleczysz ortografię.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:29:12 - Andrzej


Andrzej Lawa wrote:

>
> Ty na prawdę jesteś jakiś debil...

'toś' zapodał argument
mało przekonywyjący...
lepiej popatrz na siebie :)
stawiam, że następna twoja wypowiedż to bedzie jesteś kretyn, idiota
ty nic innego nie umiesz po propstu :)
ale nawijaj tak dalej





Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:31:55 - Andrzej Lawa

W dniu 26.10.2011 09:29, Andrzej pisze:

> stawiam, że następna twoja wypowiedż to bedzie jesteś kretyn, idiota

To byłoby redundantne. Swoją ignorancję obnażyłeś na całego i nie ma co
z nią polemizować - równie dobrze mógłbym dyskutować z walniętym
jehowitą, że życie dziecka jest ważniejsze od durnych przesądów o
mieszaniu krwi.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:34:37 - Andrzej


Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 26.10.2011 09:29, Andrzej pisze:
>
> > stawiam, że następna twoja wypowiedż to bedzie jesteś kretyn, idiota
>
> To byłoby redundantne. Swoją ignorancję obnażyłeś na całego i nie ma co
> z nią polemizować - równie dobrze mógłbym dyskutować z walniętym
> jehowitą, że życie dziecka jest ważniejsze od durnych przesądów o
> mieszaniu krwi.

słabo...
dorzuć coś jeszcze, a wszyscy ci przyklasną. Rzecz jasna
zwolennicy HDD, którzy mieli sobie kupić HDD, ale nie kupili...
liczyli na spadek cen i teraz wyładowywują swoje flustracje.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:55:17 - Andrzej Lawa

W dniu 26.10.2011 09:34, Andrzej pisze:

> słabo...
> dorzuć coś jeszcze, a wszyscy ci przyklasną. Rzecz jasna
> zwolennicy HDD, którzy mieli sobie kupić HDD, ale nie kupili...
> liczyli na spadek cen i teraz wyładowywują swoje flustracje.
^^^^^^^^^^

Dziecko drogie... Ty się podszkól może z języka polskiego i przestań
gaworzyć jakąś swoją wydumaną gwarą.

To po pierwsze.

Po drugie - religijny ferwor wykazujesz ty, drogi zwolenniku dysków
flashowych, a nie ci którzy wytykają pewne techniczne i ekonomiczne
problemy z SSD jako jedynie słuszną drogą.

Po trzecie: w niektórych zastosowaniach rozwiązania zasadniczo jeszcze
bardziej archaiczne są ciągle stosowane i właściwie nie mają sensownej
alternatywy.

Po czwarte: *plonk*



Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:11:23 - Andrzej

Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 26.10.2011 09:34, Andrzej pisze:
>
> > słabo...
> > dorzuć coś jeszcze, a wszyscy ci przyklasną. Rzecz jasna
> > zwolennicy HDD, którzy mieli sobie kupić HDD, ale nie kupili...
> > liczyli na spadek cen i teraz wyładowywują swoje flustracje.
> ^^^^^^^^^^
>
> Dziecko drogie... Ty się podszkól może z języka polskiego i przestań
> gaworzyć jakąś swoją wydumaną gwarą.

no jasne... brakuje ci argumentów, to czepiasz się błędów ortograficznych
a właściwie literówek i to akurat w moich wypowiedziach. Ciekawe
dlaczego akurat w moich…

>
>
> Po trzecie: w niektórych zastosowaniach rozwiązania zasadniczo jeszcze
> bardziej archaiczne są ciągle stosowane i właściwie nie mają sensownej
> alternatywy.

Obecne systemy operacyjne wymagają dysków z odpowiednio niskim
czasie dostępu. HDD przestały spełniać te kryteria.

> Po czwarte: *plonk*

a coż to takiego?





Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:30:58 - marfi

Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości
news:4EA7C0AB.5A25DCC5@wp.pl...
>
> Obecne systemy operacyjne wymagają dysków z odpowiednio niskim
> czasie dostępu. HDD przestały spełniać te kryteria.
>

Eee tam... Obecne systemy operacyjne wymagają odpowiedniej ilości
pamięci - dyski są mniej ważne.

--
marfi




Re: Ceny dysków

2011-10-29 18:04:28 - Przemysław Ryk

Dnia Wed, 26 Oct 2011 12:30:58 +0200, marfi napisał(a):

>> Obecne systemy operacyjne wymagają dysków z odpowiednio niskim
>> czasie dostępu. HDD przestały spełniać te kryteria.
>
> Eee tam... Obecne systemy operacyjne wymagają odpowiedniej ilości
> pamięci - dyski są mniej ważne.

System operacyjny to jedno. Potem masz jeszcze oprogramowanie, którego
używasz i dane, które obrabiasz. W swojej działce spróbowałem któregoś dnia
linkować pliki bezpośrednio z zasobu sieciowego. Gigabitowy Ethernet,
transfer podczas zwykłego kopiowania pliku w okolicach 40 MB/s - wydawało
się, że będzie fajnie. Zalety widoczne od razu - dostęp do zaktualizowanych
wersji plików dla innych osób, brak konieczności ręcznego wrzucania
materiałów na sieciowy dysk. Tyle że? po pięciu minutach rzuciłem soczystą
?kurwąjegomać? i raz dwa przestawiłem się na pracę z lokalnie dostępnych
plików na dwóch dyskach spiętych w RAID0. Aha - RAMu miałem wolne jakieś 4GB
z całkowitej ilości 8GB.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobieto! Chcesz się dowiedzieć, co twoje przyjaciółki NAPRAWDĘ sądzą ]
[ o twoim mężu? Powiedz im, że się rozwodzicie. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 19:17:45 - Latet

> System operacyjny to jedno. Potem masz jeszcze oprogramowanie, którego
> używasz i dane, które obrabiasz. W swojej działce spróbowałem któregoś dnia
> linkować pliki bezpośrednio z zasobu sieciowego. Gigabitowy Ethernet,
> transfer podczas zwykłego kopiowania pliku w okolicach 40 MB/s - wydawało
> się, że będzie fajnie. Zalety widoczne od razu - dostęp do zaktualizowanych
> wersji plików dla innych osób, brak konieczności ręcznego wrzucania
> materiałów na sieciowy dysk. Tyle że? po pięciu minutach rzuciłem soczystą
> ?kurwąjegomać?


W niektórych LAN-ach mogą występować (w specyficznych warunkach)
niewytłumaczalne, bardzo duże (np. 15 sek.) opóźnienia w otwieraniu plików przez
sieć. Borykam się z tym od lat w pracy. Nie ma na to lekarstwa (nawet nie
opisuję dokłądniej, bo robiłem to już wiele razy przez długie lata na różnych
forach i żadna z dziesiątków rad nie okazała się trafna).
Może akurat trafiłeś na coś podobnego.

latet





Re: Ceny dysków

2011-10-29 21:04:27 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:17:45 +0200, Latet napisał(a):

> W niektórych LAN-ach mogą występować (w specyficznych warunkach)
> niewytłumaczalne, bardzo duże (np. 15 sek.) opóźnienia w otwieraniu plików przez
> sieć. Borykam się z tym od lat w pracy. Nie ma na to lekarstwa (nawet nie
> opisuję dokłądniej, bo robiłem to już wiele razy przez długie lata na różnych
> forach i żadna z dziesiątków rad nie okazała się trafna).
> Może akurat trafiłeś na coś podobnego.

I SSD spowoduje, że z tym się nie spotkam? :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ The dreams in which I'm dying are the best I've ever had. ]
[ (Gary Jules Mad World) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-27 00:43:52 - Smok Eustachy

W dniu 26.10.2011 09:20, Andrzej pisze:
/../
> z tymi zydami i cyklistami to pojechałeś...
> i kto tu ma się leczyć?
> puk, puk, jest tam ktos?
>
No to przez elfy i wozaków.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:38:12 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:
>
> Maciek wrote:
>
>> W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
>>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>> I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
>> eksponatów?
>
> SSD
> których rozwój skutecznie blokowany jest przez HDD.
> Oczywista rzeczą jest, że jesli SSD nie będą się sprzedawać
> to i nie będą rozwijane, a mają duży potencjał.
> Zapis magnetyczny na wirujących talerzach - to już dawno powinno być w muzeum.
> Liczę, że ten wypadek przyczyni się do rozwoju SSD bo ludzie zaczną
> je wreszcie kupować!
>
> Dysk 500GB WD CAVIAR WD5000AADS
> Jeszcze parę dni kosztował 125 zł
> Teraz
> allegro.pl/dysk-twardy-500gb-wd-caviar-gp-32-wd5000aads-32mb-i1885297572.html
>
> 999 zł!
> Toż to towar luksusowy :)
>
>
>
ciagle duzo taniej niz podobnych rozmiarow SSD

allegro.pl/intel-320-ssd-mlc-600gb-2-5quot-sata-ii-ssdsa2c-i1862277056.html




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:43:10 - Andrzej

Mateusz wrote:

> > Dysk 500GB WD CAVIAR WD5000AADS
> > Jeszcze parę dni kosztował 125 zł
> > Teraz
> > allegro.pl/dysk-twardy-500gb-wd-caviar-gp-32-wd5000aads-32mb-i1885297572.html
> >
> > 999 zł!
> > Toż to towar luksusowy :)
> >
> >
> >
> ciagle duzo taniej niz podobnych rozmiarow SSD
>
> allegro.pl/intel-320-ssd-mlc-600gb-2-5quot-sata-ii-ssdsa2c-i1862277056.html

syrenka też jest tańsza od mercedesa i to nawet dużo tańsza :)




Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:21:10 - .Peeter

Andrzej wrote:
>> ciagle duzo taniej niz podobnych rozmiarow SSD
>> allegro.pl/intel-320-ssd-mlc-600gb-2-5quot-sata-ii-ssdsa2c-i1862277056.html
> syrenka też jest tańsza od mercedesa i to nawet dużo tańsza :)

Ale syrenka nie jest podobnych rozmiarów co mercedes, nie jest też podobnie
wykonana i nie oferuje podobnego komfortu podróży.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-29 10:59:06 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> >> ciagle duzo taniej niz podobnych rozmiarow SSD
> >> allegro.pl/intel-320-ssd-mlc-600gb-2-5quot-sata-ii-ssdsa2c-i1862277056.html
> > syrenka też jest tańsza od mercedesa i to nawet dużo tańsza :)
>
> Ale syrenka nie jest podobnych rozmiarów co mercedes, nie jest też podobnie
> wykonana i nie oferuje podobnego komfortu podróży.
>

dobra to porównajmy oba produkty oferujące podobną wydajność

WD 150GB 16MB 10000rpm w sklepach po prawie 1000 zł
www.ceneo.pl/1733689?utm_source=chip&utm_medium=api
do porównania dorzućmy SSD o podobnej pojemności
A-Data S511 AS511S3-120GM-C 120 GB
kosztuje 700-800 zł jest wiec tańszy!




Re: Ceny dysków

2011-10-29 15:36:09 - .Peeter

Andrzej wrote:
> dobra to porównajmy oba produkty oferujące podobną wydajność
> WD 150GB 16MB 10000rpm w sklepach po prawie 1000 zł
> www.ceneo.pl/1733689?utm_source=chip&utm_medium=api
> do porównania dorzućmy SSD o podobnej pojemności
> A-Data S511 AS511S3-120GM-C 120 GB
> kosztuje 700-800 zł jest wiec tańszy!

3 dni Ci zajęło wydedukowanie odpowiedzi, jednak nadal nie myślisz
tak, jak przeciętny użytkownik.

Po pierwsze - porównujmy podobne pojemności, jeśli chcesz iść
tym tropem, to dysk 10krpm 150GB powinieneś porównać do SSD 160GB,
a tutaj już ceny za 1GB są zbliżone, z niewielką przewagą HDD.

Po drugie - normalny użytkownik nie kupi dysku 10krpm, bo nie jest
mu potrzebna taka wydajność, poza tym nie zniesie tego hałasu. To
są dyski do konkretnych zastosowań, a nie do domu. Normalny user
nadal kupi dysk 7200rpm 500/1000GB za dużo mniejszą kasę, niż
mniejszy SSD. Pomyśl, że masz TYLKO SSD, nie masz HDD na dane.
Pomieścisz się na swoim 60GB? Albo nawet na 90/120GB? Bo ja nie.
A większe SSD mają kosmiczne ceny. Zmienię zdanie, gdy zmienią
się ceny, a producenci poprawią kwestie bezawaryjności.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-29 17:19:35 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > dobra to porównajmy oba produkty oferujące podobną wydajność
> > WD 150GB 16MB 10000rpm w sklepach po prawie 1000 zł
> > www.ceneo.pl/1733689?utm_source=chip&utm_medium=api
> > do porównania dorzućmy SSD o podobnej pojemności
> > A-Data S511 AS511S3-120GM-C 120 GB
> > kosztuje 700-800 zł jest wiec tańszy!
>
> 3 dni Ci zajęło wydedukowanie odpowiedzi, jednak nadal nie myślisz
> tak, jak przeciętny użytkownik.
>
> Po pierwsze - porównujmy podobne pojemności, jeśli chcesz iść
> tym tropem, to dysk 10krpm 150GB powinieneś porównać do SSD 160GB,

a bardzo proszę
Corsair Force 3 SSD 240GB za 1273 zł
www.ceneo.pl/12297989?utm_source=chip&utm_medium=api
jeśli by to przeliczyć i odnieść do 160 GB to wychodzi 850 zł, a więc
taniej od HDD.
Warto też dodać, że ten SSD Corsair Force 3 już duuuuuuuużo szybszy od
tego
najszybszego HDD

>
> a tutaj już ceny za 1GB są zbliżone, z niewielką przewagą HDD.

póki co to ja wykazałem przewagę cenową, jeśli powyższy argument
cię nie przekonuje to rzucę innym przykładem.
W powyższym przykładzie rzuciłem SSD na SATAIII który jest demonem
szybkości do najszybszego HDD. Teraz wezmę popularny Vertex 2,
który będzie godnym rywalem do najszybszego HDD.
160 GB tak jak chciałeś
Kosztuje 852 zł
www.ceneo.pl/10701986

piszesz, że ceny ceny za 1GB są zbliżone, z niewielką przewagą HDD?
stary... minąłeś się z prawda bowiem 852 zł jest mniejsze od 1000 zł i
to dużo :)

piszesz też, że 3 dni potrzebowałem na wydedukowanie odpowiedzi.
i tu też się mylisz - przez te 3 dni ceny zdażyły się ukształtować na
korzyść SSD :)

>
>
> Po drugie - normalny użytkownik nie kupi dysku 10krpm, bo nie jest
> mu potrzebna taka wydajność,

Możesz mieć racje, ale tylko częściową, bowiem jest duży % użytkowników
którym zależy tylko na wydajności to raz, a dwa to jeśli już porównujemy

HDD do SSD to porównujmy modele o zbliżonej wydajności.

> poza tym nie zniesie tego hałasu.

to jest argument aby zainteresować się SSD.
Nie piszę, by od razu kupować, ale zainteresować się.
Z doświadczenia wiem, że jest ktoś już interesuje się danym produktem,
to prędzej czy później go kupi ;)

> To
> są dyski do konkretnych zastosowań, a nie do domu. Normalny user
> nadal kupi dysk 7200rpm 500/1000GB za dużo mniejszą kasę,

prawda
ale parę dni minęło i HDD jak drogie były, tak drogie są.
Różnica między SSD jest mniejsza.

> niż
> mniejszy SSD. Pomyśl, że masz TYLKO SSD, nie masz HDD na dane.
> Pomieścisz się na swoim 60GB? Albo nawet na 90/120GB? Bo ja nie.

już o tym pisałem - szybki SSD na system, wolny i cichy HDD na dane.
To na początek.

>
> A większe SSD mają kosmiczne ceny. Zmienię zdanie, gdy zmienią
> się ceny, a producenci poprawią kwestie bezawaryjności.

to wszystko jest mozliwe, gdy SSD zaczną się sprzedawać.




Re: Ceny dysków

2011-10-29 19:05:57 - .Peeter

Andrzej wrote:
> Możesz mieć racje, ale tylko częściową, bowiem jest duży % użytkowników
> którym zależy tylko na wydajności to raz, a dwa to jeśli już porównujemy
> HDD do SSD to porównujmy modele o zbliżonej wydajności.

No tak, na początku porównywaliśmy pod względem ceny, skończyły Ci się
argumenty, to jebudu z drugiej strony - porównajmy domowe SSD do HDD,
których do domu nikt nie kupuje. ;-)

> Z doświadczenia wiem, że jest ktoś już interesuje się danym produktem,
> to prędzej czy później go kupi ;)

Nigdzie nie napisałem, że nie kupię SSD. Nie kupię SSD teraz, bo nie
widzę w tym sensu. Wolę mieć jeden HDD, niż SSD + HDD, bo niestety
wyborów dokonuję poprzez pryzmat portfela i dla mnie głównym czynnikiem
jest (wydajność+pojemność)/cena.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-29 19:23:43 - Andrzej

.Peeter wrote:

>
> No tak, na początku porównywaliśmy pod względem ceny, skończyły Ci się
> argumenty, to jebudu z drugiej strony - porównajmy domowe SSD do HDD,
> których do domu nikt nie kupuje. ;-)

raczej HDD i SDD o zbliżonej wydajności.
Tak jest uczciwiej, wszak nie można porównywać Mercedesa z Polonezem





Re: Ceny dysków

2011-10-29 20:39:10 - Radosław Sokół

W dniu 29.10.2011 19:23, Andrzej pisze:
> raczej HDD i SDD o zbliżonej wydajności.

Dla niektórych wydajność nie jest tak istotna.

Pisałem Ci już o tym, że dla mnie wydajność HDD jest abso-
lutnie wystarczająca. SSD zainteresuję się, gdy cena za
megabajt będzie taka, jak w przypadku HDD.

> Tak jest uczciwiej, wszak nie można porównywać Mercedesa z Polonezem

Dlaczego nie można? Polonezem też się dojedzie. Wolniej,
mniej oszczędnie, ale za to cena inwestycji mniejsza. I po-
patrz, na naszych drogach wcale nie ma samych Mercedesów! :)

--
||
| Radosław Sokół | www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\........................................................../



Re: Ceny dysków

2011-10-25 15:30:57 - DooMiniK

On 25/10/2011 14:18, Maciek wrote:
> W dniu 2011-10-25 10:43, Andrzej pisze:
>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
> I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
> eksponatów?


Nie karm trola.

--
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel



Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:05:03 - Maciej Bojko

On Tue, 25 Oct 2011 15:18:55 +0200, Maciek wrote:

>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>I z czego się cieszysz? Masz jakąś alternatywę dla tych muzealnych
>eksponatów?

Ciekawe jest zestawienie różnych teorii spiskowych. Kilka lat temu
producenci na siłę wciskali nam wyświetlacze LCD, bo nie mogli już
zarabiać na kineskopach. A teraz perfidnie blokują rozwój SSD, by
trzepać kasę z przestarzałych HDD.
Wot, tiechnika.

--
Maciej Bójko



Re: Ceny dysków

2011-10-25 16:21:11 - Maciek

W dniu 2011-10-25 16:05, Maciej Bojko pisze:
> Ciekawe jest zestawienie różnych teorii spiskowych. Kilka lat temu
> producenci na siłę wciskali nam wyświetlacze LCD, bo nie mogli już
> zarabiać na kineskopach. A teraz perfidnie blokują rozwój SSD, by
> trzepać kasę z przestarzałych HDD.
> Wot, tiechnika.
To wina UKŁADU :->

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-25 21:20:47 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 10:43:06 +0200,
Andrzej screamed:
>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>
>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>
> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>

Staniały już SSD 2TB? Gdzieś można je dostać od ręki?

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:224B ]
[ 21:20:09 user up 12966 days, 9:15, 1 user, load average: 0.00, 0.71, 0.22 ]

Ever stop to think, and forget to start again?



Re: Ceny dysków

2011-10-25 22:20:45 - Andrzej

Artur M. Piwko wrote:

> In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 10:43:06 +0200,
> Andrzej screamed:
> >> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
> >> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
> >> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
> >>
> >> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
> >
> > ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> > HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
> >
>
> Staniały już SSD 2TB? Gdzieś można je dostać od ręki?

jeśli podstawą twojej pracy jest bezpośredni i szybki dostęp do 2T
to o SSD możesz tylko pomarzyć.
Kolorowych snów, o SSD :)





Re: Ceny dysków

2011-10-26 02:13:25 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 22:20:45 +0200,
Andrzej screamed:
> jeśli podstawą twojej pracy jest bezpośredni i szybki dostęp do 2T
> to o SSD możesz tylko pomarzyć.
> Kolorowych snów, o SSD :)
>

Generalnie dostęp do 2TB. Dla HDD nie ma jeszcze alternatywy i jakiś
czas (lub długo) nie będzie.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:235B ]
[ 02:12:37 user up 12967 days, 14:07, 1 user, load average: 0.01, 0.81, 0.31 ]

Tell me what you believe and I'll tell you where you're going wrong.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 07:49:22 - Andrzej

Artur M. Piwko wrote:

> In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 22:20:45 +0200,
> Andrzej screamed:
> > jeśli podstawą twojej pracy jest bezpośredni i szybki dostęp do 2T
> > to o SSD możesz tylko pomarzyć.
> > Kolorowych snĂłw, o SSD :)
> >
>
> Generalnie dostęp do 2TB. Dla HDD nie ma jeszcze alternatywy i jakiś
> czas (lub długo) nie będzie.
>

HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
natomiast do pracy to one się nie nadają.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:36:27 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:
> Artur M. Piwko wrote:
>
>> In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 22:20:45 +0200,
>> Andrzej screamed:
>>> jeĹ?li podstawÄ? twojej pracy jest bezpoĹ?redni i szybki dostÄ?p do 2T
>>> to o SSD moĹźesz tylko pomarzyÄ?.
>>> Kolorowych snĂłw, o SSD :)
>>>
>> Generalnie dostÄ?p do 2TB. Dla HDD nie ma jeszcze alternatywy i jakiĹ?
>> czas (lub dĹ?ugo) nie bÄ?dzie.
>>
>
> HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> natomiast do pracy to one się nie nadają.
>
LOL :)

No to zamykam biznes.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:41:29 - Andrzej Lawa

W dniu 26.10.2011 07:49, Andrzej pisze:

> HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> natomiast do pracy to one się nie nadają.
>

Tia, flashowe SDD faktyczne są znakomite do ciągłego zapisywania i
kasowania... W ogóle ich to nie zużywa...



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:44:50 - Andrzej

Andrzej Lawa wrote:

> W dniu 26.10.2011 07:49, Andrzej pisze:
>
> > HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> > natomiast do pracy to one się nie nadają.
> >
>
> Tia, flashowe SDD faktyczne są znakomite do ciągłego zapisywania i
> kasowania... W ogóle ich to nie zużywa...

zużywa, ale HDD też się zużywają. Kiedyś zużywały się szybciej,
teraz wolniej to fakt, ale tak samo może być z SSD.




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:50:48 - Andrzej


Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!

Premiera dysków 2T była już dawno temu i dziś owe dysk w zasadzie
są największe.
Kiedyś podwajanie pojemności szło szybciej, nie prawdaż?

Dyski, jak hałasowały tak hałasują...
Produkowane są co prawda greeny, ale te jak na razie są za wolne by
nadawały
się na dyski systemowe.

Czas dostępu... od wielu lat wciąż ten sam.
Czy nie uważacie, że na polu HDD nic się już nie da zrobić?





Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:09:13 - Vituniu

> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!

cmp.physics.iastate.edu/wavepro/program/presentations/Niarchos.pdf

Czytaj i placz ;P

pozdrawiam,
Vituniu.

PS:
Uwaga - slajdy zawieraja duzo slow dluzszych niz dwusylabowe.

PPS:
MSPANC :P





Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:16:48 - Andrzej



Vituniu wrote:

> > Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!
>
> cmp.physics.iastate.edu/wavepro/program/presentations/Niarchos.pdf
>
> Czytaj i placz ;P

czyżby w HDD czas dostępu wynosił już ponizej 0.1 ms?




Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:54:05 - Vituniu

>>> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych
postępów!
>>
cmp.physics.iastate.edu/wavepro/program/presentations/Niarchos.pdf
>> Czytaj i placz ;P
> czyżby w HDD czas dostępu wynosił już ponizej 0.1 ms?

A pfe... jestem przekonany, ze potrafisz zatrollowac inteligentniej. :P

pozdrawiam,
Vituniu.




Re: Ceny dysków

2011-10-29 18:04:28 - Przemysław Ryk

Dnia Wed, 26 Oct 2011 09:50:48 +0200, Andrzej napisał(a):

> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!
>
> Premiera dysków 2T była już dawno temu i dziś owe dysk w zasadzie
> są największe.
> Kiedyś podwajanie pojemności szło szybciej, nie prawdaż?

3TB napędy też już masz na rynku. To raz.
Dwa - to, że są problemy z obsługą napędów o pojemności powyżej 2TB też
radośnie pomijasz.
Trzy - w którymś momencie dalsze zagęszczanie zagęszczanie upakowania danych
może się okazać nieopłacalne. Jak ktoś będzie miał do wyboru: kupić jeden
dysk 6TB za 5000 PLN, a kupić 4 dyski 2TB po 500PLN sztuka i spiąć je w
RAID5 uzyskując tym samym pewną odporność na uszkodzenie urządzenia, to coś
mi się wydaje, że jednak weźmie te cztery napędy 2TB.

Na potrzeby pojemności i bezpieczeństwa danych - ile kosztować mnie będzie
NAS na SSD z dyskami zapewniającymi 4TB danych przy organizacji w RAID10?

> Dyski, jak hałasowały tak hałasują...

Przy dyskach SSD za to hałasuje ich chłodzenie. Może nie dotyczy to domowych
komputerów, w których hipokryci Twojego pokroju mają jeden napęd SSD na
system i oprogramowanie, a dane i tak trzymają na tych muzealnych HDD, ale u
znajomego w firmie, gdzie potrzebowano jedwabiście szybkiego dostępu do
danych postawili macierz na SSD. Wydajność to miało co prawda morderczą, ale
poziom generowanego przez wentylatory hałasu był cokolwiek interesujący.

Na potrzeby pojemności i bezpieczeństwa danych - jaki hałas generować będzie
NAS na SSD z dyskami zapewniającymi 4TB danych przy organizacji w RAID10?

> Produkowane są co prawda greeny, ale te jak na razie są za wolne by
> nadawały się na dyski systemowe.

Tobie się wydaje, że na dyski z których ciągniesz obrabiane dane, to one się
nadają dla każdego rodzaju zastosowań? Ja bym na Twoim miejscu zaczął uważać
na nisko przelatujące kwantyfikatory.

> Czas dostępu... od wielu lat wciąż ten sam.
> Czy nie uważacie, że na polu HDD nic się już nie da zrobić?

Jakoś cały czas się robi.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Nie wierzę, że żonaci mężczyźni żyją dłużej niż kobiety. Im się tylko ]
[ czas bardziej dłuży. (Sir Peter Ustinov) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 18:38:37 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Wed, 26 Oct 2011 09:50:48 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> > Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!
> >
> > Premiera dysków 2T była już dawno temu i dziś owe dysk w zasadzie
> > są największe.
> > Kiedyś podwajanie pojemności szło szybciej, nie prawdaż?
>
> 3TB napędy też już masz na rynku. To raz.

dużego wyboru jeszcze nie ma, a skok z 2T do 3T to raczej mały skok.
Jeszcze nie tak dawno wszystko szło x2
Jeśli dziś utrzymywał by się taki tręd rozwoju HDD jaki był 10 lat temu
to powinniśmy mieć dyski 10T, a mamy 2T w cenie 600 zł

>
> Dwa - to, że są problemy z obsługą napędów o pojemności powyżej 2TB też
> radośnie pomijasz.

kiedyś był problem z 500MB, potem z 137GB i jakoś nie przeszkadzało to
w rozwojowi HDD

>
> Trzy - w którymś momencie dalsze zagęszczanie zagęszczanie upakowania danych
> może się okazać nieopłacalne. Jak ktoś będzie miał do wyboru: kupić jeden
> dysk 6TB za 5000 PLN, a kupić 4 dyski 2TB po 500PLN sztuka i spiąć je w
> RAID5 uzyskując tym samym pewną odporność na uszkodzenie urządzenia, to coś
> mi się wydaje, że jednak weźmie te cztery napędy 2TB.

Sam więc przyznajesz, że jeśli chodzi o pojemność to dochodzimy już do pewnej
granicy.
Czy nie pora więc pozostać przy tej pojemności i pracować nad wydajnością?
Jeśli tak, to warto rozwijać SSD co próbuje wykazać.


> Na potrzeby pojemności i bezpieczeństwa danych - ile kosztować mnie będzie
> NAS na SSD z dyskami zapewniającymi 4TB danych przy organizacji w RAID10?
>
> > Dyski, jak hałasowały tak hałasują...
>
> Przy dyskach SSD za to hałasuje ich chłodzenie. Może nie dotyczy to domowych
> komputerów, w których hipokryci Twojego pokroju mają jeden napęd SSD na
> system i oprogramowanie, a dane i tak trzymają na tych muzealnych HDD, ale u
> znajomego w firmie, gdzie potrzebowano jedwabiście szybkiego dostępu do
> danych postawili macierz na SSD. Wydajność to miało co prawda morderczą, ale
> poziom generowanego przez wentylatory hałasu był cokolwiek interesujący.

nie wiem do czego zmierzasz i co chcesz udowodnić, ale fakty są takie,
że dysk HDD ciągnie 5W, a SSD ok. 1-2W (w Idle dużo mniej) a w technologii
0,22nm jeszcze mniej. Intel celuje na technologie 0,14nm. Dyski dużej pojemności

w okolicach 1T mogą ciągnąć poniżej 1W.

>
>
>
> > Czas dostępu... od wielu lat wciąż ten sam.
> > Czy nie uważacie, że na polu HDD nic się już nie da zrobić?
>
> Jakoś cały czas się robi.

10 lat temu dyski miały czas dostępu w okolicach 15ms, teraz wynosi może 12,
a 7 ms jest w przypadku HDD droższych od SSD
To za mały postęp. W SSD na dzień dobry jest poniżej 0.2ms

ja normalnie nie mogę pojąć dlaczego ta technologia jest gotowa
i cały czas się nie może rozwinąć.




Re: Ceny dysków

2011-10-29 20:34:27 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 18:38:37 +0200, Andrzej napisał(a):

>> 3TB napędy też już masz na rynku. To raz.
>
> dużego wyboru jeszcze nie ma, a skok z 2T do 3T to raczej mały skok.

Nie no - pikuś po prostu. By nie napisać Pan Pikuś.

> Jeszcze nie tak dawno wszystko szło x2
> Jeśli dziś utrzymywał by się taki tręd rozwoju HDD jaki był 10 lat temu
> to powinniśmy mieć dyski 10T, a mamy 2T w cenie 600 zł

Aha. Z fizyki masz parę doktoratów już?

>> Dwa - to, że są problemy z obsługą napędów o pojemności powyżej 2TB też
>> radośnie pomijasz.
>
> kiedyś był problem z 500MB, potem z 137GB i jakoś nie przeszkadzało to
> w rozwojowi HDD

Rozwojowi - nie. Ale tak ochoczo się ludzie jednak starych dysków nie
pozbywali. sam jestem tego przykładem - długi czas trzymałem 8GB Caviara, bo
moja płyta nie wykrywała poprawnie dysków powyżej 32GB. Na szczęście
wyłączenie wykrywania w BIOS i zostawienie tego tematu systemowi dała
pozytywne rezultaty. I upgrade wtedy mi potrzebny (czyli powiększenie
powierzchni dla danych) nie kosztował mnie więcej niż koszt zakupu dysku.

>> Trzy - w którymś momencie dalsze zagęszczanie zagęszczanie upakowania danych
>> może się okazać nieopłacalne. Jak ktoś będzie miał do wyboru: kupić jeden
>> dysk 6TB za 5000 PLN, a kupić 4 dyski 2TB po 500PLN sztuka i spiąć je w
>> RAID5 uzyskując tym samym pewną odporność na uszkodzenie urządzenia, to coś
>> mi się wydaje, że jednak weźmie te cztery napędy 2TB.
>
> Sam więc przyznajesz, że jeśli chodzi o pojemność to dochodzimy już do pewnej
> granicy.
> Czy nie pora więc pozostać przy tej pojemności i pracować nad wydajnością?
> Jeśli tak, to warto rozwijać SSD co próbuje wykazać.

Jakiej granicy? Bo moim zdaniem cały czas ją przekraczamy. Swego czasu
przykładowo film w DivX skodowany tak by zajmował 2 płyty CD 700MB był
uważany za bardzo dobre rozwiązanie. W tej chwili ludzie potrafią kręcić
nosem na MKV w 1280×700, zajmujące 4,5 GB.

Kolega pracuje z video. Kręcą materiał, zrzucają, obrabiają itd. Jeden
odcinek materiału (a nie robią jakichś mega długich produkcji) to średnio od
20 do 30 GB danych (źródła, kolejne wersje projektu, plik produkcyjny). Ja
pracuję w DTP - siłą rzeczy na mniejszych plikach - archiwum materiałów z
tego roku, to drobne 250GB. Wydajność. Hmm? Czas startu systemu czy
oprogramowania naprawdę zwisa mi kalafiorem. Komputer działa w trybie
24/7/365. W fabryce podstawowych narzędzi nawet nie zamykam - bo po co?

Ale mały pstryczek - w domowym kompie (bawię się najróżniejszymi rzeczami,
od obróbki grafiki, przez zabawy z dźwiękiem, po małe montażyki video) mam
przestrzeni dyskowej łącznie na 4,5 TB: 2×1TB w RAID0 na system + dane, 2TB
w dwóch napędach na backup + 500GB przenośny dysk na dane przenoszone między
fabryką, a domem (ot choćby profil poczty, przeglądarki, trochę potrzebnych
danych). Ja już miałem problem i musiałem dokupić kontroler SATA, bo portów
na płycie brakło - 5 dysków + 2 nagrywarki + wyprowadzenie SATA do
podłączenia dla dysków znajomych, którym reanimuję czasami kompa.Za cztery
napędy 3,5 po 1TB zapłaciłem około 1000 złotych, 2,5 dysk przenośny (wpinany
w kieszeń tak, że w komputerze komunikuje się po SATA, a nie po USB 2.0)
kosztował mnie 250 zł, dodatkowy kontroler SATA to koszt 180 zł. Ile muzsę
wydać by tą samą pojemność osiągnąć na dyskach SSD?

>> Przy dyskach SSD za to hałasuje ich chłodzenie. Może nie dotyczy to domowych
>> komputerów, w których hipokryci Twojego pokroju mają jeden napęd SSD na
>> system i oprogramowanie, a dane i tak trzymają na tych muzealnych HDD, ale u
>> znajomego w firmie, gdzie potrzebowano jedwabiście szybkiego dostępu do
>> danych postawili macierz na SSD. Wydajność to miało co prawda morderczą, ale
>> poziom generowanego przez wentylatory hałasu był cokolwiek interesujący.
>
> nie wiem do czego zmierzasz i co chcesz udowodnić, ale fakty są takie,
> że dysk HDD ciągnie 5W, a SSD ok. 1-2W (w Idle dużo mniej) a w technologii
> 0,22nm jeszcze mniej. Intel celuje na technologie 0,14nm. Dyski dużej pojemności
> w okolicach 1T mogą ciągnąć poniżej 1W.

Daję Ci tylko przykład tego, że jeżeli chodzi o hałas, to bateria dysków SSD
zapewniająca wymaganą pojemność, ciepła potrafi wygenerować naprawdę sporo.
Ty patrzysz po rozwiązaniu 1×SSD. Ale wiesz - 1×HDD też specjalnego
chłodzenia nie wymaga. Prosta matematyka:
- 1×SSD 100GB + 1×1TB 3,5 dysku 7200rpm
- 11×SSD po 100GB każdy
Policz: koszt zakupu tych urządzeń. Popatrz na problemy z podłączeniem
(miejsce w obudowie, doprowadzenie zasilania). I czy aby na pewno, ilość
ciepła do odprowadzenia z 2 i z 11 urządzeń będzie tożsama?

>> Jakoś cały czas się robi.
>
> 10 lat temu dyski miały czas dostępu w okolicach 15ms, teraz wynosi może 12,
> a 7 ms jest w przypadku HDD droższych od SSD
> To za mały postęp. W SSD na dzień dobry jest poniżej 0.2ms

Zauważasz różnicę w różnicy w tempie dostępu do danych między 12ms, a 15ms?
Szacun. 0,2 ms w przypadku SSD jest bardzo fajne. Ale znowu zadam pytanie -
ile wydasz na uzyskanie tej samej pojemności co na dyskach HDD? Czy
przypadkiem dodatkowy kontroler SATA na PCI-Express, do którego te dyski SSD
podłączysz, by uzyskać wymaganą przestrzeń na dane, nie zarżnie ich
wydajności? Tak czy nie?

> ja normalnie nie mogę pojąć dlaczego ta technologia jest gotowa
> i cały czas się nie może rozwinąć.

IMVHO jest to dość proste. Ludzie jednak liczą ile i na co mają wydać.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Yeah, a little bit of hate-fucking always good for the soul. ]
[ (Lew Ashby Californication 2x05 Vaginatown) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-30 02:17:43 - Eneuel Leszek Ciszewski


Andrzej 4EAC2C0D.35166B67@wp.pl

> ja normalnie nie mogę pojąć dlaczego ta technologia jest gotowa
> i cały czas się nie może rozwinąć.

Ja też -- tyle ciekawostek poszło w śmietnik. Choćby miniaturowe
dyski Toshiby -- miały zawrotne pojemności rzędu 2 GB... Zbudowano
je (opracowano technologicznie), ale nie użyto ich przemysłowo...

Nie każda myśl musi być wykorzystywana nieskończenie długo -- można
by było przejść na SSD, choć HDD mają przed sobą jeszcze dobre
perspektywy. Chyba po prostu HDD są tańsze w produkcji niż SSD.


Ja potrzebuję miejsca -- terabajtów!!!
I szybkiego transferu? Niby tak, ale ważniejsza
jest dla mnie pojemność trabajtowa.

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....




Re: Ceny dysków

2011-10-31 13:06:49 - kamil

On 26/10/2011 08:50, Andrzej wrote:
>
> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!
>
> Premiera dysków 2T była już dawno temu i dziś owe dysk w zasadzie
> są największe.
> Kiedyś podwajanie pojemności szło szybciej, nie prawdaż?
>
> Dyski, jak hałasowały tak hałasują...
> Produkowane są co prawda greeny, ale te jak na razie są za wolne by
> nadawały
> się na dyski systemowe.
>
> Czas dostępu... od wielu lat wciąż ten sam.
> Czy nie uważacie, że na polu HDD nic się już nie da zrobić?

Windows 7 na dysku HDD bootuje mi się w jakieś 30 sekund. Powiedzmy 45,
żeby po starcie załadowały się antywirusy i reszta dupereli i dało się
komfortowo pracować.

Photoshop CS5 startuje w 3-6 sekund. Zdjęcie RAW z Canona 5D otwiera mi
ten photoshop w mniej niż sekunde tak na oko. Starcraft 2 startuje w
kilka sekund. Filmy otwierają się błyskawicznie, też coś poniżej
sekundy. Przeglądarki (chrome, firefox) startują w sekundę.


Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
i 300ms z otwierania plików RAW nie wydaje mi się problemem wartym
uwagi. Po co mi mały, drogi SSD do tych zastosowań?






--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 13:07:29 - kamil

On 31/10/2011 12:06, kamil wrote:
> On 26/10/2011 08:50, Andrzej wrote:
>>
>> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych postępów!
>>
>> Premiera dysków 2T była już dawno temu i dziś owe dysk w zasadzie
>> są największe.
>> Kiedyś podwajanie pojemności szło szybciej, nie prawdaż?
>>
>> Dyski, jak hałasowały tak hałasują...
>> Produkowane są co prawda greeny, ale te jak na razie są za wolne by
>> nadawały
>> się na dyski systemowe.
>>
>> Czas dostępu... od wielu lat wciąż ten sam.
>> Czy nie uważacie, że na polu HDD nic się już nie da zrobić?
>
> Windows 7 na dysku HDD bootuje mi się w jakieś 30 sekund. Powiedzmy 45,
> żeby po starcie załadowały się antywirusy i reszta dupereli i dało się
> komfortowo pracować.


*30 sekund od startu komputera, bo sam system pewnie z 15-20.




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 13:23:54 - Andrzej

kamil wrote:

>
> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu

u mnie Win7 na SSD startuje 12s





Re: Ceny dysków

2011-10-31 14:48:01 - RadoslawF

Dnia 2011-10-31 13:23, Użytkownik Andrzej napisał:

>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
>
> u mnie Win7 na SSD startuje 12s

Z uwagi na idiotów mierzących czas startu systemu Microsoft
w Windowsie 7 zastosował pewien myk oszukujący użytkownika.
Użytkownik widzi tapetę oraz ikony blatu i ucieszony wierzy
że system już się uruchomił.
Po czym Ty oceniasz że system jest już uruchomiony ?


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-31 14:56:42 - Andrzej

RadoslawF wrote:

> Dnia 2011-10-31 13:23, Użytkownik Andrzej napisał:
>
> >> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
> >
> > u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>
> Z uwagi na idiotów mierzących czas startu systemu Microsoft
> w Windowsie 7 zastosował pewien myk oszukujący użytkownika.
> Użytkownik widzi tapetę oraz ikony blatu i ucieszony wierzy
> że system już się uruchomił.
> Po czym Ty oceniasz że system jest już uruchomiony ?

To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
i wyciągnąć jakiś wniosek.
Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
mam w autostarcie.
Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
i podam wyniki.





Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:04:59 - kamil

On 31/10/2011 13:56, Andrzej wrote:
> RadoslawF wrote:
>
>> Dnia 2011-10-31 13:23, Użytkownik Andrzej napisał:
>>
>>>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
>>>
>>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>>
>> Z uwagi na idiotów mierzących czas startu systemu Microsoft
>> w Windowsie 7 zastosował pewien myk oszukujący użytkownika.
>> Użytkownik widzi tapetę oraz ikony blatu i ucieszony wierzy
>> że system już się uruchomił.
>> Po czym Ty oceniasz że system jest już uruchomiony ?
>
> To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
> zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
> w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
> i wyciągnąć jakiś wniosek.
> Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
> mam w autostarcie.
> Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
> ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
> i podam wyniki.

Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy? Ja naciskam POWER i
zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
po herbacie, system już dawno czeka.




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:14:02 - RadoslawF

Dnia 2011-10-31 15:04, Użytkownik kamil napisał:

>> To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
>> zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
>> w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
>> i wyciągnąć jakiś wniosek.
>> Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
>> mam w autostarcie.
>> Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
>> ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
>> i podam wyniki.
>
> Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy? Ja naciskam POWER i
> zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
> po herbacie, system już dawno czeka.

Pracy nie, w jego przypadku to istotny element podbudowywania
swojego samopoczucia.
Jeszcze rozumiem chęć mierzenia czasu startu systemu w przypadku
kiedy taki start następuje wiele razy w ciągu dnia, w sytuacji
kiedy komputer uruchamia się raz dziennie jakie znaczenie
ma czy czas uruchamiania to 15, 30 czy 60 sekund ?
Normalny człowiek wciska przycisk i idzie wstawić wodę
na kawę czy herbatę, otwiera lub zamyka okno czy robi coś
innego.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:21:16 - Andrzej

RadoslawF wrote:

> Dnia 2011-10-31 15:04, Użytkownik kamil napisał:
>
> >> To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
> >> zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
> >> w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
> >> i wyciągnąć jakiś wniosek.
> >> Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
> >> mam w autostarcie.
> >> Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
> >> ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
> >> i podam wyniki.
> >
> > Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy? Ja naciskam POWER i
> > zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
> > po herbacie, system już dawno czeka.
>
> Pracy nie, w jego przypadku to istotny element podbudowywania
> swojego samopoczucia.

no jeśli ma się komfortowe narzędzie, czyli takie zgłaszajace swoją gotowość

(np. do odebrania poczty) w czasie < 1 min to dlateczego mam się
źle czuć?

>
> Jeszcze rozumiem chęć mierzenia czasu startu systemu w przypadku
> kiedy taki start następuje wiele razy w ciągu dnia,

no i u mnie tak własnie jest
Niestety tryb uśpienia u mnie nie działa :(

> Normalny człowiek wciska przycisk i idzie wstawić wodę
> na kawę czy herbatę, otwiera lub zamyka okno czy robi coś
> innego.

no to ja chyba nie jestem normalnym człowiekiem.
Ja chcę nacisnąc power i mieć to co chcę.





Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:23:55 - kamil

On 31/10/2011 14:21, Andrzej wrote:
> RadoslawF wrote:
>
>> Dnia 2011-10-31 15:04, Użytkownik kamil napisał:
>>
>>>> To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
>>>> zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
>>>> w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
>>>> i wyciągnąć jakiś wniosek.
>>>> Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
>>>> mam w autostarcie.
>>>> Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
>>>> ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
>>>> i podam wyniki.
>>>
>>> Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy? Ja naciskam POWER i
>>> zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
>>> po herbacie, system już dawno czeka.
>>
>> Pracy nie, w jego przypadku to istotny element podbudowywania
>> swojego samopoczucia.
>
> no jeśli ma się komfortowe narzędzie, czyli takie zgłaszajace swoją gotowość
>
> (np. do odebrania poczty) w czasie< 1 min to dlateczego mam się
> źle czuć?

Tobie potrzeba smartphona, a nie komputera.

> no to ja chyba nie jestem normalnym człowiekiem.
> Ja chcę nacisnąc power i mieć to co chcę.

Woda na herbatę też niestety nie gotuje mi się natychmiastowo, czasem
trzeba pocierpieć.




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:40:22 - Andrzej



kamil wrote:

>
>
> Woda na herbatę też niestety nie gotuje mi się natychmiastowo, czasem
> trzeba pocierpieć.

i ten czas skracam maksymalnie - mam 4 kW czajnik i wlewam mało wody ;)




Re: Ceny dysków

2011-10-31 16:43:45 - .Peeter

Andrzej wrote:
> no to ja chyba nie jestem normalnym człowiekiem.
> Ja chcę nacisnąc power i mieć to co chcę.

Ja też nie jestem normalnym użytkownikiem, mnie czas startu systemu
totalnie powiewa, gdyż uruchamiam go po prostu bardzo rzadko. Dowód?

A proszę bardzo, z crystaldiska:
Power On Hours: 16822h
Power On Count: 110

Jak łatwo z tego obliczyć, system uruchamiam średnio raz na każde
około 6 dni i 10 godzin pracy komputera.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:27:55 - kamil

On 31/10/2011 14:14, RadoslawF wrote:
> Dnia 2011-10-31 15:04, Użytkownik kamil napisał:
>
>>> To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
>>> zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
>>> w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
>>> i wyciągnąć jakiś wniosek.
>>> Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
>>> mam w autostarcie.
>>> Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
>>> ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
>>> i podam wyniki.
>>
>> Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy? Ja naciskam POWER i
>> zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
>> po herbacie, system już dawno czeka.
>
> Pracy nie, w jego przypadku to istotny element podbudowywania
> swojego samopoczucia.

Ja rozumiem przypadki, w których SSD naprawdę poprawia konkretnie
komfort pracy (np. po wpakowaniu do netbooka czy starszego laptopa w
miejscu jakiegoś ślamazarnego dysku 4500RPM), ale w przyzwoitym domowym
komputerze (mam 2 rdzenie 2.9GHZ, 8GB RAM i samsunga F3) różnice nie
będą jakieś ogromne. Szczególnie jeśli kupisz SSD 64GB, na który wejdzie
system i ze dwa programy, więc większość plików czy gier i tak będzie
otwierana z normalnego dysku.


> Jeszcze rozumiem chęć mierzenia czasu startu systemu w przypadku
> kiedy taki start następuje wiele razy w ciągu dnia, w sytuacji
> kiedy komputer uruchamia się raz dziennie jakie znaczenie
> ma czy czas uruchamiania to 15, 30 czy 60 sekund ?
> Normalny człowiek wciska przycisk i idzie wstawić wodę
> na kawę czy herbatę, otwiera lub zamyka okno czy robi coś
> innego.

Otóż to, wydawać kilkakrotnie więcej na mniejszy dysk do domowego
peceta, żeby móc o 10 sekund wcześniej sprawdzić pocztę to po prostu
onanizm sprzętowy.



--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:42:03 - Andrzej



kamil wrote:

>
>
> Otóż to, wydawać kilkakrotnie więcej na mniejszy dysk do domowego
> peceta, żeby móc o 10 sekund wcześniej sprawdzić pocztę to po prostu
> onanizm sprzętowy.

tak 'se' tłumacz,
ale te 10 s wcześniej rzutuje też na całą resztę.
Dysk jest po prostu szybszy, a czas bootowania, może dla niektórych
bez znaczenia, jest tego wymiernikiem/wskaźnikiem





Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:54:09 - kamil

On 31/10/2011 14:42, Andrzej wrote:
>
>
> kamil wrote:
>
>>
>>
>> Otóż to, wydawać kilkakrotnie więcej na mniejszy dysk do domowego
>> peceta, żeby móc o 10 sekund wcześniej sprawdzić pocztę to po prostu
>> onanizm sprzętowy.
>
> tak 'se' tłumacz,
> ale te 10 s wcześniej rzutuje też na całą resztę.
> Dysk jest po prostu szybszy, a czas bootowania, może dla niektórych
> bez znaczenia, jest tego wymiernikiem/wskaźnikiem


Jest szybszy, ale podałem wcześniej ile zajmują mojemu dyskowi
przeciętne czynności..


--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-11-01 11:14:19 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:42:03 +0100, Andrzej napisał(a):

> tak 'se' tłumacz,
> ale te 10 s wcześniej rzutuje też na całą resztę.
> Dysk jest po prostu szybszy, a czas bootowania, może dla niektórych
> bez znaczenia, jest tego wymiernikiem/wskaźnikiem

Dobra - dajmy na to, że oszczędzę nawet minutę na starcie systemu (u mnie
komputer z już prawie 3 letnią Vista x64 z powrzucanymi różnymi rzeczami
podnosi się po włączeniu zasilania ponad dwie minuty). Rzutuje to na czas
uruchamiania programów. OK. Załóżmy, że przeglądarka podnosi mi się nie w 5
sekund, a w 15. No faktycznie - jest różnica. Tylko pytanie - na ile
istotna?

Bo widzisz - ja podstawowy zestaw programów po prostu uruchamiam i najwyżej
minimalizuję. Uruchamianie / Zamykanie i tak w kółko co kilka minut? Po
jasną cholerę?[1]

Teraz dochodzimy do clue dowcipu - wczytywania obrabianych danych. Tak jakoś
w tym wątku cały czas się przewija teza SSD na system i programy, HDD na
dane. Czyli czas wczytywania danych specjalnie mi się nie zmieni - bo i
tak, i tak je czytam z HDD.

To w sumie jaki jest ten realny zysk ze skrócenia startu systemu czy o kilka
sekund szybszego uruchomienia programu? Zbierze się z godzina na cały rok?

Już pomijam fakt, że restart robię w zasadzie wtedy, gdy aktualizacje się
tego dopominają / pech trafi, że energetyka na trochę zasilanie wyłączy.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Tam gdzie kończy się logika, zaczynają się kobiety:) ]
[ (bash.org.pl/51069) ]

[1] Choć owszem - zdarzają się takie paskudy. Swego czasu Firefox pamięć
konsumował chętnie, ale oddawać już nie miał zamiaru. W tej chwili używane
przeze mnie oprogramowanie wspomagające tłumaczenia, a raczej odpalany wraz
z nim SQL Server trzeba po prostu co jakiś czas zrestartować, bo po pierwsze
konsumuje około 1GB ramu (to mi powiedzmy średnio przeszkadza), a po drugie
- jak dochodzi do maksymalnego rozmiaru w pamięci, to oprogramowanie
wspomagające tłumaczenia lubi się wykopyrtnąć.



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:14:21 - Andrzej

kamil wrote:

> On 31/10/2011 13:56, Andrzej wrote:
> > RadoslawF wrote:
> >
> >> Dnia 2011-10-31 13:23, Użytkownik Andrzej napisał:
> >>
> >>>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
> >>>
> >>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
> >>
> >> Z uwagi na idiotów mierzących czas startu systemu Microsoft
> >> w Windowsie 7 zastosował pewien myk oszukujący użytkownika.
> >> Użytkownik widzi tapetę oraz ikony blatu i ucieszony wierzy
> >> że system już się uruchomił.
> >> Po czym Ty oceniasz że system jest już uruchomiony ?
> >
> > To jest dobre pytanie - a Ty po czym oceniasz?
> > zresztą nie jest ważne po czym oceniamy, ale to abyśmy robili to
> > w tym samym momencie. Tylko wtedy wyniki można porównać
> > i wyciągnąć jakiś wniosek.
> > Ja licze czas do momentu zobaczenia WindowsCommandera, który
> > mam w autostarcie.
> > Nie da się tak na prawdę uchwycić czas całkowitego uruchomienia,
> > ale jeśli się myle, to powiedz jak to uchwycić, a ja zmierze ten czas
> > i podam wyniki.
>
> Pytanie, czy to jest istotny element twojej pracy?

tak,
procesora nie muszę mieć szybkiego, ale sprzęt musi mi się odpalać
natychmiast :)

> Ja naciskam POWER i
> zanim usiądę wygodnie, przysunę klawiaturę i odstawię wczorajszy kubek
> po herbacie, system już dawno czeka.

ja jestem niecierpliwy :)
Na konwertowanie filmu mogę poczekać, ale łączność z netem muszę mieć od razu

takie skrzywienie, podobne to tych którzy grają, a tak właściwie patrzą na ilość
klatek i benchmarki




Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:54:18 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:14:21 +0100, Andrzej napisał(a):

(ciach?)
> ja jestem niecierpliwy :)
> Na konwertowanie filmu mogę poczekać, ale łączność z netem muszę mieć od razu
>
> takie skrzywienie, podobne to tych którzy grają, a tak właściwie patrzą na ilość
> klatek i benchmarki

Wiesz. Ilość klatek jednak ma ewidentne przełożenie na komfort z grania. Jak
Ci obraz tnie, to przyjemność taka średnia jednak jest. Ale żeby szaty drzeć
dlatego, że system 20 sekund dłużej się podnosi od zimnego startu? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Małżeństwo jest jak wizyta w restauracji. Wydaje się, że się zamówiło ]
[ najlepszą rzecz z karty, do momentu, kiedy się zobaczy, co dostał ]
[ sąsiad. (Bernd Stelter) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 15:02:00 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:14:21 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> (ciach…)
> > ja jestem niecierpliwy :)
> > Na konwertowanie filmu mogę poczekać, ale łączność z netem muszę mieć od razu
> >
> > takie skrzywienie, podobne to tych którzy grają, a tak właściwie patrzą na ilość
> > klatek i benchmarki
>
> Wiesz. Ilość klatek jednak ma ewidentne przełożenie na komfort z grania.

tak jak i czas bootowania przekłada się na komfort pracy z systemem :)






Re: Ceny dysków

2011-11-01 17:50:05 - .Peeter

Andrzej wrote:
> tak jak i czas bootowania przekłada się na komfort pracy z systemem :)

Szczególnie dla użytkownika uruchamiającego PC raz na tydzień,
a kiedy pecet nie ma co w nocy robić, hibernującego. Czas podniesienia
z hibernacji jest wystarczająco krótki, żeby szybszym zimnym startem
na SSD się zupełnie nie przejmować. :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 15:02:00 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Wiesz. Ilość klatek jednak ma ewidentne przełożenie na komfort z grania.
>
> tak jak i czas bootowania przekłada się na komfort pracy z systemem :)

Seriously 20 sekund różnicy raz na 6-10 dni plus powiedzmy minuta (z dużą
górką) na odpalenie programów raz na te 6-10 dni mają takie samo przełożenie
na komfort, jak szybkość generowania animacji w grze nie wychodząca powyżej
23 FPS? :)

BTW - nie wiem dlaczego, ale coś zrobiłeś cytowanym polskim znaczkom. :(

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Najlepszym sposobem na czystość sumienia jest jego staranne odłożenie na ]
[ półkę i konsekwentne nieużywanie. (Janusz Kali Kaliszczak) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:23:43 - Maciej Bojko

On Wed, 26 Oct 2011 10:54:05 +0200, Vituniu
wrote:

>>>> Warto też wspomnieć, że tak od kilku lat w HDD nie ma żadnych
>postępów!
>>>
>cmp.physics.iastate.edu/wavepro/program/presentations/Niarchos.pdf
>>> Czytaj i placz ;P
>> czyżby w HDD czas dostępu wynosił już ponizej 0.1 ms?
>
>A pfe... jestem przekonany, ze potrafisz zatrollowac inteligentniej. :P

Przebóg, na jakiej podstawie?

--
Maciej Bójko



Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:31:13 - Vituniu

> Przebóg, na jakiej podstawie?

No masz... i kawe szlag trafil...
Dobrze, ze i tak planowalem czyszczenie monitora... ;)

pozdrawiam,
Vituniu.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 15:02:48 - kamil

On 01/11/2011 11:54, Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:14:21 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> (ciach?)
>> ja jestem niecierpliwy :)
>> Na konwertowanie filmu mogę poczekać, ale łączność z netem muszę mieć od razu
>>
>> takie skrzywienie, podobne to tych którzy grają, a tak właściwie patrzą na ilość
>> klatek i benchmarki
>
> Wiesz. Ilość klatek jednak ma ewidentne przełożenie na komfort z grania. Jak
> Ci obraz tnie, to przyjemność taka średnia jednak jest. Ale żeby szaty drzeć
> dlatego, że system 20 sekund dłużej się podnosi od zimnego startu? :)

Tylko że tutaj mówimy o udowadnianiu wyższości 150FPS nad 120FPS. Na
monitorze 60Hz. W strategii turowej.





--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:02:48 +0000, kamil napisał(a):

>> Wiesz. Ilość klatek jednak ma ewidentne przełożenie na komfort z grania. Jak
>> Ci obraz tnie, to przyjemność taka średnia jednak jest. Ale żeby szaty drzeć
>> dlatego, że system 20 sekund dłużej się podnosi od zimnego startu? :)
>
> Tylko że tutaj mówimy o udowadnianiu wyższości 150FPS nad 120FPS. Na
> monitorze 60Hz. W strategii turowej.

Eeem? To sorry. Mnie się wydawało, że dla Andrzeja te 20 sekund na czasie
startu systemu to różnica taka, jak mieć w grze animację dobijającą od spodu
do 23FPS w porównaniu z minimum na poziomie 40FPS. ;D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Humanity's overrated. (Gregory House House M.D. 1x01 Pilot) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:03:43 - kamil

On 31/10/2011 12:23, Andrzej wrote:
> kamil wrote:
>
>>
>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
>
> u mnie Win7 na SSD startuje 12s

Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
Zarabiam przyzwoicie, ale w dwie godziny nie dorobię się dysku SSD, a Ty?



--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:09:56 - Andrzej

kamil wrote:

> On 31/10/2011 12:23, Andrzej wrote:
> > kamil wrote:
> >
> >>
> >> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
> >
> > u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>
> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.

uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
ale aż takim maniakiem nie jestem - procesorów np. nie podkręcam ;)


>
> Zarabiam przyzwoicie, ale w dwie godziny nie dorobię się dysku SSD, a Ty?

ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa




Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:24:48 - kamil

On 31/10/2011 14:09, Andrzej wrote:
> kamil wrote:
>
>> On 31/10/2011 12:23, Andrzej wrote:
>>> kamil wrote:
>>>
>>>>
>>>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
>>>
>>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>>
>> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
>
> uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
> ale aż takim maniakiem nie jestem - procesorów np. nie podkręcam ;)

O hibernacji albo trybie uśpienia słyszałeś może? ;)

>
>>
>> Zarabiam przyzwoicie, ale w dwie godziny nie dorobię się dysku SSD, a Ty?
>
> ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa

Cóż, ja mam tylko dwa.



--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:35:27 - Radosław Sokół

W dniu 31.10.2011 15:09, Andrzej pisze:
> uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy

Po co?

Rozumiem raz-dwa dziennie. Sam zresztą uruchamiam komputer
raz na kilka tygodni, bo albo go usypiam (i w efekcie za-
czyna działać w kilka sekund znów), albo w ogóle nie wyłą-
czam go. Ale uruchamiać kilka razy dziennie?

Swoją drogą wiesz o tym, że na SSD nie powinno się używać
w zasadzie hibernacji ze względu na bardzo częste, obfite
zapisy? A hibernacja jest bardzo cenną, oszczędzającą czas
funkcją.

--
||
| Radosław Sokół | www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\........................................................../



Re: Ceny dysków

2011-10-31 15:50:40 - Andrzej

Radosław Sokół wrote:

> W dniu 31.10.2011 15:09, Andrzej pisze:
> > uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
>
> Po co?

nie lubie jak pracuje bezczynnie
powiedzmy, że oszczedzam prąd.
Komputer bierze 90W, to dużo.

>
>
> Swoją drogą wiesz o tym, że na SSD nie powinno się używać
> w zasadzie hibernacji ze względu na bardzo częste, obfite
> zapisy? A hibernacja jest bardzo cenną, oszczędzającą czas
> funkcją.

tego właśnie nie używam.




Re: Ceny dysków

2011-10-31 16:25:33 - Radosław Sokół

W dniu 31.10.2011 15:50, Andrzej pisze:
> nie lubie jak pracuje bezczynnie
> powiedzmy, że oszczedzam prąd.
> Komputer bierze 90W, to dużo.

Powiedzmy, że zaoszczędziłeś 3 h działania komputera dzien-
nie. W efekcie przy tych 90 W dziennie zyskujesz 270 Wh,
miesięcznie 8 kWh, rocznie 97 kWh. Brawo, właśnie wydałeś
500 zł by zaoszczędzić rocznie z 50 zł może.

A teraz wyobraź sobie, że wznowienie działania komputera z
uśpienia (<10 W) lub hibernacji (0 W) na HDD trwa mniej wię-
cej tyle, ile pełne uruchomienie Twojego komputera i wszy-
stkich potrzebnych do pracy aplikacji oraz otwarcie doku-
mentów na SSD.

W efekcie nic nie zyskujesz na wydatku poza ewentualnie nie-
co szybszą pracą komputera w niektórych okolicznościach. Ar-
gument zbity.

--
||
| Radosław Sokół | www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\........................................................../



Re: Ceny dysków

2011-10-31 16:39:20 - Andrzej

Radosław Sokół wrote:

> W dniu 31.10.2011 15:50, Andrzej pisze:
> > nie lubie jak pracuje bezczynnie
> > powiedzmy, że oszczedzam prąd.
> > Komputer bierze 90W, to dużo.
>
> Powiedzmy, że zaoszczędziłeś 3 h działania komputera dzien-
> nie. W efekcie przy tych 90 W dziennie zyskujesz 270 Wh,
> miesięcznie 8 kWh, rocznie 97 kWh. Brawo, właśnie wydałeś
> 500 zł by zaoszczędzić rocznie z 50 zł może.

wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
nie zwraca się w ogóle!
Choćby karta graficzna...


>
>
> A teraz wyobraź sobie, że wznowienie działania komputera z
> uśpienia (<10 W) lub hibernacji (0 W) na HDD trwa mniej wię-
> cej tyle, ile pełne uruchomienie Twojego komputera i wszy-
> stkich potrzebnych do pracy aplikacji oraz otwarcie doku-
> mentów na SSD.

ale u mnie wznowienie nie działa. Mam karta SAT, która nie wiedzieć
czemu wybudza komputer zaraz po uśpieniu

>
> W efekcie nic nie zyskujesz na wydatku poza ewentualnie nie-
> co szybszą pracą komputera w niektórych okolicznościach. Ar-
> gument zbity.

no nie, bo mojego komputera uśpić się nie da!
dochodzi jeszcze fakt, że SSD w ogóle nie hałasuje




Re: Ceny dysków

2011-10-31 17:04:26 - kamil

On 31/10/2011 15:39, Andrzej wrote:
> Radosław Sokół wrote:
>
>> W dniu 31.10.2011 15:50, Andrzej pisze:
>>> nie lubie jak pracuje bezczynnie
>>> powiedzmy, że oszczedzam prąd.
>>> Komputer bierze 90W, to dużo.
>>
>> Powiedzmy, że zaoszczędziłeś 3 h działania komputera dzien-
>> nie. W efekcie przy tych 90 W dziennie zyskujesz 270 Wh,
>> miesięcznie 8 kWh, rocznie 97 kWh. Brawo, właśnie wydałeś
>> 500 zł by zaoszczędzić rocznie z 50 zł może.
>
> wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
> Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
> nie zwraca się w ogóle!
> Choćby karta graficzna...

350 za SSD? Więc jest mały i musisz mieć też dodatkowy albo zewnętrzny
HDD. W efekcie jakiekolwiek operacje na plikach nie są ani trochę
szybsze, a jeśli podpinasz go przez USB, to nawet dużo wolniejsze.

>> W efekcie nic nie zyskujesz na wydatku poza ewentualnie nie-
>> co szybszą pracą komputera w niektórych okolicznościach. Ar-
>> gument zbity.
>
> no nie, bo mojego komputera uśpić się nie da!
> dochodzi jeszcze fakt, że SSD w ogóle nie hałasuje

Ale ty musisz mieć do tego HDD i tak, więc hałasuje nadal.



--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 17:12:18 - Andrzej

kamil wrote:

> On 31/10/2011 15:39, Andrzej wrote:
> > Radosław Sokół wrote:
> >
> >> W dniu 31.10.2011 15:50, Andrzej pisze:
> >>> nie lubie jak pracuje bezczynnie
> >>> powiedzmy, że oszczedzam prąd.
> >>> Komputer bierze 90W, to dużo.
> >>
> >> Powiedzmy, że zaoszczędziłeś 3 h działania komputera dzien-
> >> nie. W efekcie przy tych 90 W dziennie zyskujesz 270 Wh,
> >> miesięcznie 8 kWh, rocznie 97 kWh. Brawo, właśnie wydałeś
> >> 500 zł by zaoszczędzić rocznie z 50 zł może.
> >
> > wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
> > Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
> > nie zwraca się w ogóle!
> > Choćby karta graficzna...
>
> 350 za SSD? Więc jest mały i musisz mieć też dodatkowy albo zewnętrzny
> HDD.

dokładnie tak.
Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
może być wolny.

> W efekcie jakiekolwiek operacje na plikach nie są ani trochę
> szybsze,

nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
muszę
czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo

> a jeśli podpinasz go przez USB, to nawet dużo wolniejsze.

podpinam pod USB 3.0 więc tragicznie nie jest.

>
>
> >> W efekcie nic nie zyskujesz na wydatku poza ewentualnie nie-
> >> co szybszą pracą komputera w niektórych okolicznościach. Ar-
> >> gument zbity.
> >
> > no nie, bo mojego komputera uśpić się nie da!
> > dochodzi jeszcze fakt, że SSD w ogóle nie hałasuje
>
> Ale ty musisz mieć do tego HDD i tak, więc hałasuje nadal.

otóż nie. Ten który mam jest zupełnie niesłyszalny. Jego hałas
miesza się z tym od procka i zasilacza.
Hałasował natomiast HDD systemowy który miałem. Chciałem użyć cichego
HDD do systemu, ale jego wydajność mnie nie satysfakcjonowała. System
uruchamiał się ze 40 s :)




Re: Ceny dysków

2011-10-31 17:40:46 - .Peeter

Andrzej wrote
> Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
> może być wolny.
> [...]
> nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
> muszę
> czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo

Zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony przeszkadza Ci 20 sekund dłuższy
start systemu, z drugiej strony nie ma znaczenia, czy operacja X zajmuje
2 czy 3 minuty. Przecież w wypadku powtarzania operacji X kolejne Y razy,
tracisz Y minut życia. Osobiście wolałbym 20 sekund dłuższy czas startu
systemu (który u mnie rozkłada się na stratę około 3 sekund dziennie),
niż bezsensownie tracić czas na obróbce danych.

Jak dla mnie taki konfig, gdzie system startuje 50% krócej (co przekłada
się mniej więcej na 20 sekundową różnicę czasu startu systemu), a obróbka
danych zajmuje 30% dłużej, to zwykła sztuka dla sztuki i z sensem nie ma
nic wspólnego. Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że strata
by wyniosła 20 minut. Bez sensu.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-10-31 17:55:40 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote
> > Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
> > może być wolny.
> > [...]
> > nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
> > muszę
> > czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo
>
> Zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony przeszkadza Ci 20 sekund dłuższy
> start systemu, z drugiej strony nie ma znaczenia, czy operacja X zajmuje
> 2 czy 3 minuty.

nie ma znaczenia, bo w tym czasie mogę wykonać inną operacje, no choćby
napisać tego posta, wszak komputer żyje.
Czy już rozumiesz w tym rzecz?

> Przecież w wypadku powtarzania operacji X kolejne Y razy,
> tracisz Y minut życia. Osobiście wolałbym 20 sekund dłuższy czas startu
> systemu (który u mnie rozkłada się na stratę około 3 sekund dziennie),
> niż bezsensownie tracić czas na obróbce danych.

wiesz, ja potrzebuje szybkiego otwarcia komputera, potem szybkiego
otwarcia poszczególnych aplikacji, a procesy.. no cóż... to poszczam
sobie w tle i mało mnie już obchodzą. Między innymi dlatego nie podkręcam
procesora choć mam wyjątkowy egzemplarz


>
> Jak dla mnie taki konfig, gdzie system startuje 50% krócej (co przekłada
> się mniej więcej na 20 sekundową różnicę czasu startu systemu), a obróbka
> danych zajmuje 30% dłużej, to zwykła sztuka dla sztuki i z sensem nie ma
> nic wspólnego.

ma jeśli poznasz preferencje użytkownika
Moje już znasz.

> Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
> miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że strata
> by wyniosła 20 minut.

realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.





Re: Ceny dysków

2011-10-31 18:07:30 - kamil

On 31/10/2011 16:55, Andrzej wrote:
> .Peeter wrote:
>
>> Andrzej wrote
>>> Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
>>> może być wolny.
>>> [...]
>>> nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
>>> muszę
>>> czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo
>>
>> Zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony przeszkadza Ci 20 sekund dłuższy
>> start systemu, z drugiej strony nie ma znaczenia, czy operacja X zajmuje
>> 2 czy 3 minuty.
>
> nie ma znaczenia, bo w tym czasie mogę wykonać inną operacje, no choćby
> napisać tego posta, wszak komputer żyje.
> Czy już rozumiesz w tym rzecz?

A robiąc to samo z HDD nagle zamiera?

>> Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
>> miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że strata
>> by wyniosła 20 minut.
>
> realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
> Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
> trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.

Teraz już pogubiłem się kompletnie. Skoro twój megaszybki i drogi SSD
przyspiesza operacje o 5%, to po co go kupować?




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-10-31 18:20:17 - Andrzej

kamil wrote:

> On 31/10/2011 16:55, Andrzej wrote:
> > .Peeter wrote:
> >
> >> Andrzej wrote
> >>> Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
> >>> może być wolny.
> >>> [...]
> >>> nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
> >>> muszę
> >>> czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo
> >>
> >> Zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony przeszkadza Ci 20 sekund dłuższy
> >> start systemu, z drugiej strony nie ma znaczenia, czy operacja X zajmuje
> >> 2 czy 3 minuty.
> >
> > nie ma znaczenia, bo w tym czasie mogę wykonać inną operacje, no choćby
> > napisać tego posta, wszak komputer żyje.
> > Czy już rozumiesz w tym rzecz?
>
> A robiąc to samo z HDD nagle zamiera?

raczej nie.
Przy czystym kopiowaniu można się liczyć z lekkim zamarciem,
ale przy procesie dysk jeszcze ma wolne zasoby.

>
>
> >> Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
> >> miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że strata
> >> by wyniosła 20 minut.
> >
> > realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
> > Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
> > trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.
>
> Teraz już pogubiłem się kompletnie. Skoro twój megaszybki i drogi SSD
> przyspiesza operacje o 5%, to po co go kupować?

przyspiesza o 5% operacje na procesach, gdzie parę giga trzeba przetworzyć
z jednego formatu na drugi. Do tych operacji nie opłaca się kupować, tak jak
i nie opłaca się kupować do trzymania danych.

I ja do tych operacji go nie kupiłem!

Kupiłem go do systemu, bo tam jest on najbardziej przydatny i tylko tam widać
jego dobrodziejstwa. Tu nie sposób zauważyć jego wydajność.
Jak ktoś ma dużo RAMu to plik wymiany przerzuca do RAMdysku.
Jak mysłisz po co?




Re: Ceny dysków

2011-10-31 18:42:52 - Rafał Łukawski


>
>>> Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
>>> miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że
>>> strata
>>> by wyniosła 20 minut.
>>
>> realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
>> Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
>> trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.
>
> Teraz już pogubiłem się kompletnie. Skoro twój megaszybki i drogi SSD
> przyspiesza operacje o 5%, to po co go kupować?


Panowie,

Powinniście uznać uznać podstawową zasadę, słowami można udowodnić
największą bzdure. SSD ma swoje zastosowania, jeżeli przez 1/2 dnia nic
nie robie na notebooku, a przez nastepne jestem na spotkaniach, gdzie
kazda sekunda sie liczy, srednie przyspieszenie wyniesie moze 5%, ale
prezentacje otworze 10x predzej niz na HDD 5400, co zaiste wplynie na
odbior przez klienta.

Mowmy o praktycznych zastosowanianiach, nie matematycznych bo na tych
drugich raczej sie nie zarabia.

>
>
>
>


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:24:18 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 16:39:20 +0100, Andrzej napisał(a):

> wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
> Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
> nie zwraca się w ogóle!
> Choćby karta graficzna...

Czy komputer wykorzystujesz również do pracy zarobkowej? Tak / Nie?

(ciach?)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Gentleman broni kobiety tak długo, dopóki z nią nie zostanie sam na sam. ]
[ (Benicio Del Toro) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 14:32:56 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Mon, 31 Oct 2011 16:39:20 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> > wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
> > Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
> > nie zwraca się w ogóle!
> > Choćby karta graficzna...
>
> Czy komputer wykorzystujesz rĂłwnieĹź do pracy zarobkowej? Tak / Nie?

80% pasja
20% zarobek




Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:32:56 +0100, Andrzej napisał(a):

>>> wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
>>> Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
>>> nie zwraca się w ogóle!
>>> Choćby karta graficzna...
>>
>> Czy komputer wykorzystujesz rĂłwnieĹź do pracy zarobkowej? Tak / Nie?
>
> 80% pasja
> 20% zarobek

To ja prawdę mówiąc nie widzę specjalnie szans na to, żeby Ci się zakup
zwrócił - skoro komp tak mocno średnio i sporadycznie na siebie zarabia.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Jeżeli czujesz, że życie chce ci dać kopa w dupę, to raczej się nie ]
[ odwracaj - jaja zdecydowanie bardziej będą bolały. (znalezione w necie) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:29:11 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:32:56 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> >>> wydałem 350 zł, to tyle kosztował dysk. Zwróci się za parę lat.
> >>> Dobrze, że się zwróci bo wiele elementów komputerowych
> >>> nie zwraca się w ogóle!
> >>> Choćby karta graficzna...
> >>
> >> Czy komputer wykorzystujesz rĂłwnieĹź do pracy zarobkowej? Tak / Nie?
> >
> > 80% pasja
> > 20% zarobek
>
> To ja prawdę mówiąc nie widzę specjalnie szans na to, żeby Ci się zakup
> zwrócił - skoro komp tak mocno średnio i sporadycznie na siebie zarabia.

na razie zwrócił mi się soft warty 2k
na resztę przyjdzie czas.
Do HDD nie wrócę już nigdy.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:06:07 - RadoslawF

Dnia 2011-11-01 20:29, Użytkownik Andrzej napisał:

>> To ja prawdę mówiąc nie widzę specjalnie szans na to, żeby Ci się zakup
>> zwrócił - skoro komp tak mocno średnio i sporadycznie na siebie zarabia.
>
> na razie zwrócił mi się soft warty 2k
> na resztę przyjdzie czas.
> Do HDD nie wrócę już nigdy.

Bzdury piszesz, nie wrócisz bo w dalszym ciągu go używasz.
Przestań wreszcie bredzić i ściemniać.


pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:04:19 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:09:56 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
>
> uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy

1. No dobra - to tak średnio ile razy dziennie?
2. I ile na tym czasu zaoszczędzisz?
3. I po jasnego gołąbka tak po kilka razy dziennie on i off?

> ale aż takim maniakiem nie jestem - procesorów np. nie podkręcam ;)

Wtedy - o ile przesadziłbyś z podkręcaniem - może częste ponowne
uruchomienia byłyby potrzebne. :)

>> Zarabiam przyzwoicie, ale w dwie godziny nie dorobię się dysku SSD, a Ty?
>
> ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa

Czyli innymi słowy - trzymałeś w domu puste dyski HDD? Skoro nie - tak
orientacyjnie:
1. jaka była łączna pojemność tych HDD?
2. jakiej pojemności SSD za to nabyłeś?
3. co zrobiłeś z danymi z owych HDD?

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Ziemia ma skórę. Ta skóra ma choroby. Jedna z tych chorób nazywa się ]
[ - człowiek. (Friedrich Nietzsche) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 14:41:13 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Mon, 31 Oct 2011 15:09:56 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> >> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
> >
> > uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
>
> 1. No dobra - to tak średnio ile razy dziennie?

może 5 - 6x

>
> 2. I ile na tym czasu zaoszczędzisz?

ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
uwaga :usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie… masz wyłączony
komputer to obejrzymy innym razem.
A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)

>
> 3. I po jasnego gołąbka tak po kilka razy dziennie on i off?

a po co ma bez sensu pracować?
jeśli jest nie potrzebne nalezy go wyłączyć - to proste

>
>
> > ale aż takim maniakiem nie jestem - procesorów np. nie podkręcam ;)
>
> Wtedy - o ile przesadziłbyś z podkręcaniem - może częste ponowne
> uruchomienia byłyby potrzebne. :)

taktowanie procesora ma minimalny wpływ na czas bootawania

>
>
> >> Zarabiam przyzwoicie, ale w dwie godziny nie dorobię się dysku SSD, a Ty?
> >
> > ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa
>
> Czyli innymi słowy - trzymałeś w domu puste dyski HDD? Skoro nie - tak
> orientacyjnie:
> 1. jaka była łączna pojemność tych HDD?

80,160,300,1000... łącznie ze 6 szt. za to kupiłem 2T i drugi na zaś

>
> 2. jakiej pojemności SSD za to nabyłeś?

60 GB na system x2 bo mam dwa systemy

>
> 3. co zrobiłeś z danymi z owych HDD?

zepchnąłem na jeden dysk 2T





Re: Ceny dysków

2011-11-01 16:21:00 - qwerty

Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4EAFF6F9.1FBBFC4F@wp.pl...
> ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
> Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
> że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
> uwaga :usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie? masz wyłączony
> komputer to obejrzymy innym razem.
> A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)

To ty wyłączasz komputer? U mnie odpalony jest prawie non-stop. Zdarzało mi się
wyjeżdżać do innego miasta, a komputer zostawał włączony.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 16:25:07 - Andrzej

qwerty wrote:

>
> To ty wyłączasz komputer?

TAK




Re: Ceny dysków

2011-11-01 16:38:54 - Mateusz

Użytkownik qwerty napisał:
> Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:4EAFF6F9.1FBBFC4F@wp.pl...
>> ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
>> Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
>> że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
>> uwaga :usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie? masz wyłączony
>> komputer to obejrzymy innym razem.
>> A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)
>
> To ty wyłączasz komputer? U mnie odpalony jest prawie non-stop. Zdarzało
> mi się wyjeżdżać do innego miasta, a komputer zostawał włączony.

To w pewnym sensie standardz, dzieki ktoremu miozna sie w awaryjnej
sytuacji polaczyc przez terminal i nawet cos zdalnie na maszynie
zrobic... pomijajac pobieranie pikow, bo to oczywistosc ;)



Re: Ceny dysków

2011-11-01 16:50:34 - kamil

On 01/11/2011 15:38, Mateusz wrote:
> Użytkownik qwerty napisał:
>> Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:4EAFF6F9.1FBBFC4F@wp.pl...
>>> ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
>>> Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
>>> że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
>>> uwaga :usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie? masz wyłączony
>>> komputer to obejrzymy innym razem.
>>> A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)
>>
>> To ty wyłączasz komputer? U mnie odpalony jest prawie non-stop.
>> Zdarzało mi się wyjeżdżać do innego miasta, a komputer zostawał włączony.
>
> To w pewnym sensie standardz, dzieki ktoremu miozna sie w awaryjnej
> sytuacji polaczyc przez terminal i nawet cos zdalnie na maszynie
> zrobic... pomijajac pobieranie pikow, bo to oczywistosc ;)

Co wy tak ciągle pobieracie całymi dniami? :)




--
Pozdrawiam,
Kamil

bynajmniej.net



Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:41:13 +0100, Andrzej napisał(a):

>>>> Czyli rocznie oszczędzasz jakieś 110 minut z codziennego startu systemu.
>>>
>>> uruchamiam kilka razy dziennie, wiec ten czas jest dłuższy
>>
>> 1. No dobra - to tak średnio ile razy dziennie?
>
> może 5 - 6x

Każdy ma swój sposób użytkowania. :D

>> 2. I ile na tym czasu zaoszczędzisz?
>
> ja na to nie patrzę - lubie mieć szybko gotowy system.
> Ostatnio byli u mnie znajomi, przypadkiem się pochwaliłem
> że udało mi się uwiecznić na fotce pewne zjawisko i teraz
> uwaga :usłyszałem taki tekst - pokaż, ale nie… masz wyłączony
> komputer to obejrzymy innym razem.
> A ja na to - przecież odpalić komputer to moment :)

Hmm? Nie no - nie mój cyrk, nie moje małpy w sumie. :) Ale żeby mi czy
znajomym 20 sekund na odpaleniu kompa różnicę robiło to nie kojarzę. :D

>> 3. I po jasnego gołąbka tak po kilka razy dziennie on i off?
>
> a po co ma bez sensu pracować?

Dlaczego od razu bez sensu? :) U mnie akurat komputer robi za narzędzie do
pracy, jak i do rozrywki. Więc np. jak znajomi na małe spotkanie podskoczą,
to albo z niego muzyka gra, albo jak towarzystwo zaczyna orbitować w stronę
kuchni, a przy okazji gości się młode pokolenie, to młodzież sobie np. bajki
poogląda. :D

> jeśli jest nie potrzebne nalezy go wyłączyć - to proste

Usypiał bym. Albo hibernował. Po grzybka odpalać od nowa programy, wczytywać
dokumenty, skoro można raz dwa wrócić do momentu, w którym się dłuższa
przerwa trafiła? :)

>> Wtedy - o ile przesadziłbyś z podkręcaniem - może częste ponowne
>> uruchomienia byłyby potrzebne. :)
>
> taktowanie procesora ma minimalny wpływ na czas bootawania

Miałem raczej na myśli fakt, że jak się już bardzo mocno zbliżyłeś do
granicy danej kombinacji płyta+procesor+pamięci, to czasami bywa tak, że
testy obciążeniowe wszystkie niby bez problemu, a jednak ni z gruszki, ni z
pietruszki się taki pogoniony komp weźmie i złoży. :D

>>> ja też, ale sprzedałem wszystkie luźne HDD i starczyło na SSD, nawet dwa
>>
>> Czyli innymi słowy - trzymałeś w domu puste dyski HDD? Skoro nie - tak
>> orientacyjnie:
>> 1. jaka była łączna pojemność tych HDD?
>
> 80,160,300,1000... łącznie ze 6 szt. za to kupiłem 2T i drugi na zaś

Hmm? Czyli w końcu ile na tych 6 dyskach zmieścić danych można było łącznie?
:)

>> 2. jakiej pojemności SSD za to nabyłeś?
>
> 60 GB na system x2 bo mam dwa systemy

Aha?

>> 3. co zrobiłeś z danymi z owych HDD?
>
> zepchnąłem na jeden dysk 2T

Aha. Czyli innymi słowy: po sprzedaży 6 dysków magnetycznych o pojemnościach
80, 160, 300, 1000GB zebrała się sumka, która pozwoliła na dwa SSD po 60GB
(dobrze, że kojarzę, że po 350PLN?) plus 2TB napęd magnetyczny (z ciekawości
ile Cię kosztował)? I się okazało, że dane bez problemu Ci się na tym 2TB
pomieściły, tak? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Cameron: I took an oath to do no harm. House: Yeah, but it's not like ]
[ they make you sign it or anything. ]
[ (House M.D. 2x01 Acceptance) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:34:28 - Andrzej



Przemysław Ryk wrote:

>
>
> Aha. Czyli innymi slowy: po sprzedaĹźy 6 dysków magnetycznych o pojemnościach
> 80, 160, 300, 1000GB zebrała się sumka,

no tak szczerze to 200 zł musiałem dołożyć

> która pozwoliła na dwa SSD po 60GB
> (dobrze, że kojarzę, że po 350PLN?) plus 2TB napęd magnetyczny (z ciekawości
> ile Cię kosztował)?

259 zł

> I się okazało, że dane bez problemu Ci się na tym 2TB
> pomieściły, tak? :)

bez problemu, bo na wielu dyskach dane mi się dublowały.
z kilka razy było tak, że kupowałem dysk pod system
po skolowaniu dysk do szuflady.
aha - mam ok. 300 DVD+R i tak też są dane




Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:54:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:34:28 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Aha. Czyli innymi slowy: po sprzedaĹźy 6 dysków magnetycznych o pojemnościach
>> 80, 160, 300, 1000GB zebrała się sumka,
>
> no tak szczerze to 200 zł musiałem dołożyć

Jednak. :)

>> która pozwoliła na dwa SSD po 60GB
>> (dobrze, że kojarzę, że po 350PLN?) plus 2TB napęd magnetyczny (z ciekawości
>> ile Cię kosztował)?
>
> 259 zł

350+350+260=1000PLN (jak by tak lekkim ruchem ewentualnie przesyłkę
doliczyć)?

>> I się okazało, że dane bez problemu Ci się na tym 2TB
>> pomieściły, tak? :)
>
> bez problemu, bo na wielu dyskach dane mi się dublowały.
> z kilka razy było tak, że kupowałem dysk pod system
> po skolowaniu dysk do szuflady.
> aha - mam ok. 300 DVD+R i tak też są dane

Nie no - teraz to ja już więcej chwytam. :D W skrócie - mnie wręcz chwilami
zatłuc chcą. Bo ze mnie w sumie gorzej, niż faszysta - wszystko nazwane
według określonego klucza, co ma być zduplikowane, to jest, wiadomo gdzie,
wiadomo co, wiadomo dlaczego. Całość skatalogowana tak, by w kilkanaście
sekund można było dotrzeć do potrzebnych zbiorów. :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Doświadczenie i alkoholizm zawsze zwyciężą młodość i entuzjazm. ]
[ (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 10:54:19 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 13:23:54 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
>
> u mnie Win7 na SSD startuje 12s

I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
różnicę?

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Ashby: It's as though, uh, Janis and Alanis had a baby. Moody: Yeah, ]
[ and they put it a dumpster to howl away it's pathetic little existence. ]
[ (Californication 2x08 Going Down and Out in Beverly Hills) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 11:05:15 - januszek

Przemysław Ryk napisa?(a):

>>> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu

>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s

> I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
> różnicę?

Nie chodzi tylko o start systemu ale takze o szybkosc uruchamiania
aplikacji i co najwazniejsze wczytywanie poziom/plansz w grze. U mnie,
na ten przyklad, czas startu planszy w Starcrafcie II po wymienia HDD na
SSD zmniejszyl sie trzykrotnie. Wczesniej inni grajacy czekali na mnie a
teraz ja na nich ;P

j.

--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:05:42 - RadoslawF

Dnia 2011-11-01 10:05, Użytkownik januszek napisał:

>>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>
>> I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
>> różnicę?
>
> Nie chodzi tylko o start systemu ale takze o szybkosc uruchamiania
> aplikacji i co najwazniejsze wczytywanie poziom/plansz w grze. U mnie,
> na ten przyklad, czas startu planszy w Starcrafcie II po wymienia HDD na
> SSD zmniejszyl sie trzykrotnie. Wczesniej inni grajacy czekali na mnie a
> teraz ja na nich ;P

Miało by sens pod warunkiem że grasz w jedną grę i uruchamiasz
(szybko) jedną aplikację, na więcej zabraknie miejsca na drogim
ale mało pojemnym SSD.


Pozdrawiam



Re: Ceny dysków

2011-11-01 13:04:18 - Przemysław Ryk

Dnia 1 Nov 2011 11:05:15 +0200, januszek napisał(a):

>>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>
>> I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
>> różnicę?
>
> Nie chodzi tylko o start systemu ale takze o szybkosc uruchamiania
> aplikacji

Ja tam wolę mieć sporo ramu, odpalić aplikacje raz i co najwyżej
minimalizować.

> i co najwazniejsze wczytywanie poziom/plansz w grze. U mnie,
> na ten przyklad, czas startu planszy w Starcrafcie II po wymienia HDD na
> SSD zmniejszyl sie trzykrotnie. Wczesniej inni grajacy czekali na mnie a
> teraz ja na nich ;P

Porównywałeś czas wczytywania tej planszy na komputerze, który ma np. dwa
dyski 7200 rpm w RAID0 spięte?

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Masz ochotę kupić telefon w sklepie komoorki.pl? Usiądź i poczekaj, aż ]
[ Ci przejdzie. Więcej na maverick.jogger.pl/2011/01/21/bez-tytulu/ ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 14:46:23 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia 1 Nov 2011 11:05:15 +0200, januszek napisał(a):
>
> >>> u mnie Win7 na SSD startuje 12s
> >
> >> I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
> >> różnicę?
> >
> > Nie chodzi tylko o start systemu ale takze o szybkosc uruchamiania
> > aplikacji
>
> Ja tam wolę mieć sporo ramu, odpalić aplikacje raz i co najwyżej
> minimalizować.
>
> > i co najwazniejsze wczytywanie poziom/plansz w grze. U mnie,
> > na ten przyklad, czas startu planszy w Starcrafcie II po wymienia HDD na
> > SSD zmniejszyl sie trzykrotnie. Wczesniej inni grajacy czekali na mnie a
> > teraz ja na nich ;P
>
> Porównywałeś czas wczytywania tej planszy na komputerze, który ma np. dwa
> dyski 7200 rpm w RAID0 spięte?

dwa dyski do juz 2x większy hałas... bez sensu :)
poza tym wyższość SSD nad HDD wcale nie polega na wysokim transferze
a przede wszystkim na krótkim czasie dostępu co ma znaczenie w pracy
systemu.
RAID 0 - nie skraca czasu dostępu i czasem go wydłuża.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:46:23 +0100, Andrzej napisał(a):

(ciach?)
>> Porównywałeś czas wczytywania tej planszy na komputerze, który ma np. dwa
>> dyski 7200 rpm w RAID0 spięte?
>
> dwa dyski do juz 2x większy hałas... bez sensu :)

Zależy od dysków, zależy od obudowy, zależy od jej wyciszenia (lub braku
takowego). :)

> poza tym wyższość SSD nad HDD wcale nie polega na wysokim transferze
> a przede wszystkim na krótkim czasie dostępu co ma znaczenie w pracy
> systemu.

Cały czas się jednak zastanawiam, czy różnica między 0,1 (SSD), a około 14ms
czasu dostępu (dwa dyski 7200rpm w RAID0) rzeczywiście warte są swojej ceny.
I cały czas gdzieś tam w tle krąży pytanie o rzeczywistą trwałość tych
nośników.

> RAID 0 - nie skraca czasu dostępu i czasem go wydłuża.

Bardzo możliwe. Prawdę mówiąc - nie wpadłem na pomysł, by pomierzyć to przed
przesiadką. :) Choć w sumie RAID0 mam na Samsunguach F3, dwa pracujące
samodzielnie w tej samej obudowie siedzą. Tylko jeszcze czasu trochę
znaleźć. ;D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Starzec i pijany są po dwakroć jak dzieci. (Platon) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 14:43:28 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Mon, 31 Oct 2011 13:23:54 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> >> Szczerze powiedziawszy, urwanie kolejnych kilku sekund ze startu systemu
> >
> > u mnie Win7 na SSD startuje 12s
>
> I ile razy dziennie uruchamiasz system, żeby to rzeczywiście robiło jakąś
> różnicę?

kilka razy, ale jak już pisałem - lubię mieć komputer, który szybko zgłasza
swoją gotowość także szybkość otwieranych aplikacji, bo aplikacje
otwierając się tak... no tak jak na HDD odpalane za drugiem raziem, kiedy
leci z RAMu




Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:33:56 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Wed, 26 Oct 2011 07:49:22 +0200,
Andrzej screamed:
>> Generalnie dostęp do 2TB. Dla HDD nie ma jeszcze alternatywy i jakiś
>> czas (lub długo) nie będzie.
>
> HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> natomiast do pracy to one się nie nadają.
>

Czyli przedstawiłeś nieprawdziwą tezę. BTW, kaszanisz znaki w
cytatach...

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:213B ]
[ 12:33:28 user up 12967 days, 0:28, 1 user, load average: 0.01, 0.81, 0.31 ]

Grain grows best in shit.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 13:12:00 - Andrzej

Artur M. Piwko wrote:

>
> Czyli przedstawiłeś nieprawdziwą tezę. BTW, kaszanisz znaki w
> cytatach...

być może dlatego, że ktoś rzuca jakieś krzaki...
Ja je cytuje i ani myślę je poprawiać.




Re: Ceny dysków

2011-10-27 00:46:53 - Andrzej Libiszewski

Dnia Wed, 26 Oct 2011 13:12:00 +0200, Andrzej napisał(a):

> Artur M. Piwko wrote:
>
>>
>> Czyli przedstawiłeś nieprawdziwą tezę. BTW, kaszanisz znaki w
>> cytatach...
>
> być może dlatego, że ktoś rzuca jakieś krzaki...
> Ja je cytuje i ani myślę je poprawiać.

No tak, jak widać głuptaczek nie zniży się do zadeklarowania kodowania
zgodnie ze standardem.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
I must rule with eye and claw ? as the hawk among lesser birds.



Re: Ceny dysków

2011-10-27 07:52:31 - Andrzej



Andrzej Libiszewski wrote:

> Dnia Wed, 26 Oct 2011 13:12:00 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> > Artur M. Piwko wrote:
> >
> >>
> >> Czyli przedstawiłeś nieprawdziwą tezę. BTW, kaszanisz znaki w
> >> cytatach...
> >
> > być może dlatego, że ktoś rzuca jakieś krzaki...
> > Ja je cytuje i ani myślę je poprawiać.
>
> No tak, jak widać głuptaczek nie zniży się do zadeklarowania kodowania
> zgodnie ze standardem.

ja mam ISO-8852-2
chyba taki obowiazuje, chyba że sie coś zmieniło




Re: Ceny dysków

2011-10-27 12:37:48 - Latet

> ja mam ISO-8852-2
> chyba taki obowiazuje, chyba że sie coś zmieniło

A UTF-8 nie jest obecnie co najmniej tak samo obowiązujący / zalecany?

latet




Re: Ceny dysków

2011-10-27 14:51:51 - Artur M. Piwko

In the darkest hour on Thu, 27 Oct 2011 07:52:31 +0200,
Andrzej screamed:
>> No tak, jak widać głuptaczek nie zniży się do zadeklarowania kodowania
>> zgodnie ze standardem.
>
> ja mam ISO-8852-2
> chyba taki obowiazuje, chyba że sie coś zmieniło
>

Masz. Tylko zmuś swój kaleki czytnik do translacji utf-8 -> latin2.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:219B ]
[ 14:51:29 user up 12968 days, 2:46, 1 user, load average: 0.05, 0.89, 0.40 ]

Stack Overflow: Too many pancakes...



Re: Ceny dysków

2011-10-27 14:54:48 - Radosław Sokół

W dniu 27.10.2011 07:52, Andrzej pisze:
> ja mam ISO-8852-2
> chyba taki obowiazuje, chyba że sie coś zmieniło

Zmieniło się, zalecany odgórnie na cały Usenet jest UTF-8.

Poza tym możesz sobie używać ISO, ale nie psuj poprawnego
Unikodu. Nie wolno włączać opcji wymuszania kodowania.

--
||
| Radosław Sokół | www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\........................................................../



Re: Ceny dysków

2011-10-27 00:30:52 - T.F.

Andrzej ...
>
> HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> natomiast do pracy to one się nie nadają.

dziecko, mamusia wola, IDZ juz spac

--
T.F.





Re: Ceny dysków

2011-10-27 07:57:21 - Andrzej



T.F. wrote:

> Andrzej ...
> >
> > HDD sa dobre do gromadzenie danych, tak jak kiedyś FDD
> > natomiast do pracy to one się nie nadają.
>
> dziecko, mamusia wola, IDZ juz spac
>

posta pisałem o 7:49 a ty mi proponujesz spanie.
Czy ty przypadkiem nie piszesz tego do siebie?
Dodam, że ową propozycje wysłałeś o 0:30

Na przyszłość proponujesz zabierać głos kiedy
będziesz bardziej trzeźwy bo jak sam widzisz
pozajączkowało ci się co nieco :)





Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:35:55 - Mateusz

Użytkownik Artur M. Piwko napisał:
> In the darkest hour on Tue, 25 Oct 2011 10:43:06 +0200,
> Andrzej screamed:
>>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>>
>>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
>> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>>
>
> Staniały już SSD 2TB? Gdzieś można je dostać od ręki?
>
I ponizej 700 zlotych oczywiscie :)




Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:15:03 - Andrzej Lawa

W dniu 25.10.2011 10:43, Andrzej pisze:
> Latet wrote:
>
>> www.ip.pl/news/glowna-fabryka-western-digital-zalana.htm
>> Dodatkowo pod woda sa tez fabryki Nikona i Sony (DSLR), dzial drukarek
>> Canona, Honda, Toyota, Nissan, TDK i cala masa innych...
>>
>> Może więc ta powódź wpłynie na wzrost popularności dysków SSD? :-)
>
> ja powiem inaczej - dobrze, ze zalało tą fabrykę HDD - najwyższa pora!
> HDD to badziewie i już dawno winno się je oglądać w muzeum, jako eksponat
>

A jak wyłupiesz prąd i benzynę...



Re: Ceny dysków

2011-11-01 23:15:24 - Bydlę

On 2011-11-01 17:29:53 +0000, Rafał Łukawski said:

> Nie czytałem całego wątku

W skrócie: padła teza z ust użytkownika SSD, że ma szybciej.
W odpowiedzi oponenci z HDD twierdzą, że ma wolniej, a jeśli ma
szybiej, to i tak ma wolniej lub tak samo jak kiedyś.
;-)






To tak (zwłaszcza drugi) dla przemyślenia, czy szybciej jest wolniej i
dlaczego nie.
:)



--
Bydlę




Re: Ceny dysków

2011-11-01 23:29:29 - Mateusz

Użytkownik Bydlę napisał:
> On 2011-11-01 17:29:53 +0000, Rafał Łukawski said:
>
>> Nie czytałem całego wątku
>
> W skrócie: padła teza z ust użytkownika SSD, że ma szybciej.
> W odpowiedzi oponenci z HDD twierdzą, że ma wolniej, a jeśli ma szybiej,
> to i tak ma wolniej lub tak samo jak kiedyś.
> ;-)
>
>
>

hehehe, system startuje szybciej, ale trzeba se 30 sekund poczekac az
mulisty komputer dojdzie do momentu, gdzie zacznie ladowac system ;)



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:54:18 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 17:55:40 +0100, Andrzej napisał(a):

(ciach?)
> realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
> Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
> trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.

Dopiero co proponowałeś, żeby dane trzymać na HDD, a te, które będą akurat
obrabiane przenieść na SSD.

Message-ID: <4EAC5B50.E4CA35C3@wp.pl>
?> Aha. Czyli dane, które się obrabia nie służą do pracy?

służą i można je obrabiać na SSD. Finał ten pracy można
zmagazynować na HDD?

Zysk na wydajności operacji dyskowych 5%, jaka strata na wybór, kopiowanie
danych z HDD na SSD i po zakończeniu obróbki - z powrotem na HDD?

Coś się kolego gubicie w zeznaniach. :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Jeśli chcesz mieć coś zrobione dobrze, zrób to sam. ]
[ (Jean-Baptiste Emmanuel Zorg) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 14:33:44 - Andrzej


Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Mon, 31 Oct 2011 17:55:40 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> (ciach…)
> > realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
> > MĂłj SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
> > trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.
>
> Dopiero co proponowałeś, żeby dane trzymać na HDD, a te, które będą akurat
> obrabiane przenieść na SSD.

na SSD mam te rzeczy które są tego warte




Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:29:11 +0100, Andrzej napisał(a):

>>> 80% pasja
>>> 20% zarobek
>>
>> To ja prawdę mówiąc nie widzę specjalnie szans na to, żeby Ci się zakup
>> zwrócił - skoro komp tak mocno średnio i sporadycznie na siebie zarabia.
>
> na razie zwrócił mi się soft warty 2k
> na resztę przyjdzie czas.
> Do HDD nie wrócę już nigdy.

Jeszcze od nich tak całkowicie nie odszedłeś. :P

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobieto! Chcesz się dowiedzieć, co twoje przyjaciółki NAPRAWDĘ sądzą ]
[ o twoim mężu? Powiedz im, że się rozwodzicie. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-25 10:37:56 - Latet

> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
> Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie ceny
> jakiś kosmos. W proline 750zł...


Nie tylko 2TB...
Bardzo niedawno kupowałem mały dysk 250 GB (WD Scorpio Blue) do laptopa.
Płaciłem 160 zł. Teraz w tym samym sklepie kosztuje ponad 300 zł.
latet





Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:46:39 - Mateusz

Użytkownik Latet napisał:
>> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
>> Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie
>> ceny
>> jakiś kosmos. W proline 750zł...
>
>
> Nie tylko 2TB...
> Bardzo niedawno kupowałem mały dysk 250 GB (WD Scorpio Blue) do laptopa.
> Płaciłem 160 zł. Teraz w tym samym sklepie kosztuje ponad 300 zł.

KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:53:12 - Andrzej

Mateusz wrote:

> Użytkownik Latet napisał:
> >> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
> >> Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie
> >> ceny
> >> jakiś kosmos. W proline 750zł...
> >
> >
> > Nie tylko 2TB...
> > Bardzo niedawno kupowałem mały dysk 250 GB (WD Scorpio Blue) do laptopa.
> > Płaciłem 160 zł. Teraz w tym samym sklepie kosztuje ponad 300 zł.
>
> KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
> spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
> mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
> wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
> kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)

problem w tym, że ludzie 2x droższe kupują!
Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
które tydzień temu kosztowały 2x mniej!






Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:58:33 - januszek

Andrzej napisa?(a):

> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!

Podaj nr aukcji ;)

j.

--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:14:34 - Andrzej



januszek wrote:

> Andrzej napisa?(a):
>
> > Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
> > które tydzień temu kosztowały 2x mniej!
>
> Podaj nr aukcji ;)

allegro.pl/seagate-st2000dl003-2tb-64mb-sata-iii-i1891501479.html






Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:55:27 - januszek

Andrzej napisa?(a):

>>> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
>>> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!

>> Podaj nr aukcji ;)

> allegro.pl/seagate-st2000dl003-2tb-64mb-sata-iii-i1891501479.html

static3.skapiecstatic.pl/graph/w1/w_1677447.png z czego wynika,
że 2x mniej ten dysk na pewno nie kosztował tydzień temu ;)

j.


--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-26 11:14:29 - Rafał Łukawski

On 2011-10-26 10:55, januszek wrote:
> Andrzej napisa?(a):
>
>>>> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
>>>> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!
>
>>> Podaj nr aukcji ;)
>
>> allegro.pl/seagate-st2000dl003-2tb-64mb-sata-iii-i1891501479.html
>
> static3.skapiecstatic.pl/graph/w1/w_1677447.png z czego wynika,
> że 2x mniej ten dysk na pewno nie kosztował tydzień temu ;)

To sa jeszcze koncowki wyprzedazy, teraz na takich dyskach zarabia sie
po 200zl/szt :) Sam niedawno (ub. tydzien) 5 szt. po 289.

W hurtowniach ceny sa wyraznie wyzsze :(


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-10-26 11:25:07 - Andrzej

januszek wrote:

> Andrzej napisa?(a):
>
> >>> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
> >>> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!
>
> >> Podaj nr aukcji ;)
>
> > allegro.pl/seagate-st2000dl003-2tb-64mb-sata-iii-i1891501479.html
>
> static3.skapiecstatic.pl/graph/w1/w_1677447.png z czego wynika,
> że 2x mniej ten dysk na pewno nie kosztował tydzień temu ;)

tych starych cen juz nie ma, więc tego się nie uchwyci...
ja nie tak dawno temu za ten dysk dałem 247 zł
Kupiłem takie dwa w sklepie za rogiem i nawet nie w internecie.
mam fakturę i w razie czego skan moge podesłać ;)

także śmieje się do rozpuku z tych, który teraz płaca 2x więcej :)




Re: Ceny dysków

2011-10-26 11:30:15 - Andrzej

Andrzej wrote:

> ja nie tak dawno temu za ten dysk dałem 247 zł

mała poprawka - 259 zł bo odszukałem tą fakturę :)
jest to wiec prawie 2x mniej




Re: Ceny dysków

2011-10-26 11:35:41 - Andrzej

a tu ktoś kupił za 500 zł
allegro.pl/dysk-seagate-2tb-sataiii-64mb-7200-st2000dl003-i1890768580.html

a 3 tyg temu zchodziły za 250 zł
allegro.pl/seagate-barracuda-st2000dl003-2tb-i1859741332.html




Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:37:29 - marfi

Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości
news:4EA7D1F3.3C5256FE@wp.pl...
>
> tych starych cen juz nie ma, więc tego się nie uchwyci...
> ja nie tak dawno temu za ten dysk dałem 247 zł
> Kupiłem takie dwa w sklepie za rogiem i nawet nie w internecie.
> mam fakturę i w razie czego skan moge podesłać ;)
>
Nie żartuj...
Nie kupiłeś SSD a starożytny HDD?
Wspierasz starą technologię/
Umrzesz z nudów czekając aż to powolne shit odczyta coś ze swoich
archaicznych talerzy :)

--
marfi




Re: Ceny dysków

2011-10-26 12:40:57 - Andrzej

marfi wrote:

> Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości
> news:4EA7D1F3.3C5256FE@wp.pl...
> >
> > tych starych cen juz nie ma, więc tego się nie uchwyci...
> > ja nie tak dawno temu za ten dysk dałem 247 zł
> > Kupiłem takie dwa w sklepie za rogiem i nawet nie w internecie.
> > mam fakturę i w razie czego skan moge podesłać ;)
> >
> Nie żartuj...
> Nie kupiłeś SSD a starożytny HDD?
> Wspierasz starą technologię/
> Umrzesz z nudów czekając aż to powolne shit odczyta coś ze swoich
> archaicznych talerzy :)

>

jakby czytał moje wypowiedzi to byś wiedział, że HDD kupiłem po to,
aby zepchnąć mało używane dane i zmieścić się w nowo kupionym SSD.
Po raz wtóry napiszę, że HDD jest dobry, ale do trzymania danych. Do
pracy SSD.





Re: Ceny dysków

2011-10-29 18:54:28 - Przemysław Ryk

Dnia Wed, 26 Oct 2011 12:40:57 +0200, Andrzej napisał(a):

> jakby czytał moje wypowiedzi to byś wiedział, że HDD kupiłem po to,
> aby zepchnąć mało używane dane i zmieścić się w nowo kupionym SSD.
> Po raz wtóry napiszę, że HDD jest dobry, ale do trzymania danych. Do
> pracy SSD.

Aha. Czyli na danych się nie pracuje. Mhm.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Sam nie wiem co jest gorsze: bycie alkoholikiem czy seksoholikiem? ]
[ W pierwszym przypadku Ci nie staje, w drugim nie ma czasu wypić... ]
[ (z bloga Internetowego Obserwatora Mediów) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 19:04:13 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Wed, 26 Oct 2011 12:40:57 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> > jakby czytał moje wypowiedzi to byś wiedział, że HDD kupiłem po to,
> > aby zepchnąć mało używane dane i zmieścić się w nowo kupionym SSD.
> > Po raz wtóry napiszę, że HDD jest dobry, ale do trzymania danych. Do
> > pracy SSD.
>
> Aha. Czyli na danych się nie pracuje. Mhm.

dane się pobiera
ja jestem człekiem starej daty. Pracowałem jeszcze na komputerach Odra.
Tam dane trzymało się na taśmach. W miare potrzeb odpowiednią taśmę
się zakładało i dane się pobierało.
Obecne czasy bardzo przypomiają mi tamte czasy.
Dane z HDD się pobiera i na tych pobranych danych pracuje się, ale już na SSD :)




Re: Ceny dysków

2011-10-29 21:04:28 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:04:13 +0200, Andrzej napisał(a):

>> Aha. Czyli na danych się nie pracuje. Mhm.
>
> dane się pobiera
> ja jestem człekiem starej daty. Pracowałem jeszcze na komputerach Odra.
> Tam dane trzymało się na taśmach. W miare potrzeb odpowiednią taśmę
> się zakładało i dane się pobierało.
> Obecne czasy bardzo przypomiają mi tamte czasy.
> Dane z HDD się pobiera i na tych pobranych danych pracuje się, ale już na SSD :)

Rozmawiamy o tym co było kideyś czy o tym ci jest dzisiaj?

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Lord Marshal: Irgun. One of my best. Richard B. Riddick: If you say so. ]
[ (The Chronicles of Riddick) ]



Re: Ceny dysków

2011-10-29 21:55:07 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Sat, 29 Oct 2011 19:04:13 +0200, Andrzej napisał(a):
>
> >> Aha. Czyli na danych się nie pracuje. Mhm.
> >
> > dane się pobiera
> > ja jestem człekiem starej daty. Pracowałem jeszcze na komputerach Odra.
> > Tam dane trzymało się na taśmach. W miare potrzeb odpowiednią taśmę
> > się zakładało i dane się pobierało.
> > Obecne czasy bardzo przypomiają mi tamte czasy.
> > Dane z HDD się pobiera i na tych pobranych danych pracuje się, ale już na SSD :)
>
> Rozmawiamy o tym co było kideyś czy o tym ci jest dzisiaj?

o tym co jest dzisiaj ale ja wskazuje na to, że dziś nic się nie zmieniło.
Dane cały czas dzielimy na te o bezpośrednim dostępie na których pracujemy
i te archiwalne, które trzeba wyciągać.
Jeśli ktoś chce mieć wszystko na jednym dysku to jeszcze długo będzie
musiał czekać.





Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:04:19 - Przemysław Ryk

Dnia Sat, 29 Oct 2011 21:55:07 +0200, Andrzej napisał(a):

(ciach?)
>>> Obecne czasy bardzo przypomiają mi tamte czasy.
>>> Dane z HDD się pobiera i na tych pobranych danych pracuje się, ale już na SSD :)
>>
>> Rozmawiamy o tym co było kideyś czy o tym ci jest dzisiaj?
>
> o tym co jest dzisiaj ale ja wskazuje na to, że dziś nic się nie zmieniło.
> Dane cały czas dzielimy na te o bezpośrednim dostępie na których pracujemy
> i te archiwalne, które trzeba wyciągać.

Można mieć na dysku bezpośrednio w komputerze, w małym NAS, na macierzy w
firmowej sieci wreszcie w chmurze. Tyle tylko, że jednak konieczność
zmagazynowania / udostępnienia takich, a nie innych ilości danych (a to cały
czas rośnie) sprawia, że dyski SSD jeszcze długo klasycznych HDD nie wyprą.

Dwa dyski 7200 rpm po 500GB / 1TB do spięcia w RAID0 nie wychodziło taniej
od SSD sensownej pojemności na system i oprogramowanie - o miejscu na dane
nawet nie wspominając (teraz owszem - sytuacja jest, jaka jest, ale na to
akurat wpływu specjalnie nikt nie miał). Zmajstrowanie sobie RAID10 na
czterech dyskach wychodziło niewiele drożej od 120GB SSD (AFAIR 1100 zł
patrząc po cenach, w jakich ostatnio kupowałem 1TB 3,5 napęd).
Wydajnościowo w porównaniu z RAID0 / RAID10 to - z tego co kojarzę - SSD
wygrywa w zasadzie jedynie czasem dostępu.

Może w najbardziej krytycznych miejscach, gdzie naprawdę potrzeba
błyskawicznego dostępu do danych i makabrycznych transferów, ktoś policzy i
wyjdzie mu, że macierz na SSD jest tańsza niż kilka macierzy z klasycznymi
dyskami. Ale raczej na pewno nie wtedy, jeżeli pod uwagę będzie musiał
jeszcze wziąć zapotrzebowanie na przestrzeń.

> Jeśli ktoś chce mieć wszystko na jednym dysku to jeszcze długo będzie
> musiał czekać.

Ja mogę mieć na kilku dyskach spiętych w RAID - naprawdę mi to nie
przeszkadza. No ale żeby uzyskać sensowną pojemność używając SSD, to
musiałbym spiąć tak z 10 napędów po 100GB. Owszem - prawdopodobnie wydajność
by to miało nie z tej planety, ale jak sobie pomyślę o cenie dysków i
kontrolera (jakoś średnio kojarzę płytę główną udostępniającą 10 portów
SATA, gdzie można utworzyć RAID korzystając z nich wszystkich).

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Serce jest zakładnikiem, powiada stara mądrość. Lepiej go nie oddawać. ]
[ (Pani, Glen Cook Sny o stali) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:16:24 - Goomich

You have one message from: Przemysław Ryk

> Ja mogę mieć na kilku dyskach spiętych w RAID - naprawdę mi to nie
> przeszkadza. No ale żeby uzyskać sensowną pojemność używając SSD, to
> musiałbym spiąć tak z 10 napędów po 100GB. Owszem - prawdopodobnie
> wydajność by to miało nie z tej planety, ale jak sobie pomyślę o
> cenie dysków i kontrolera (jakoś średnio kojarzę płytę główną
> udostępniającą 10 portów SATA, gdzie można utworzyć RAID korzystając
> z nich wszystkich).

To może płytę z 4 PCIE? :)

pclab.pl/art47018.html

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:44:05 - qwerty

Użytkownik Goomich napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:Xns9F907CDA71B02goomichskrzynkapl@127.0.0.1...
> To może płytę z 4 PCIE? :)
>
> pclab.pl/art47018.html

Nie ma się czym ekscytować. W benchmarkach może i szybko, ale na co dzień już
nie jest tak wydajny.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:52:14 - Goomich

You have one message from: qwerty

> Użytkownik Goomich napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:Xns9F907CDA71B02goomichskrzynkapl@127.0.0.1...
>> To może płytę z 4 PCIE? :)
>>
>> pclab.pl/art47018.html
>
> Nie ma się czym ekscytować. W benchmarkach może i szybko, ale na co
> dzień już nie jest tak wydajny.

Ale Przemek sie martwił, że nie ma płyty z 10 SATA.

--
Pozdrawiam Krzysztof Ferenc
krzysztof.ferenc.usunto@interia.eu UIN: 6750153
We are the revolutionaries. We are the usurpers to heavenly thrones.
We are the enemies of the gods.



Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 12:52:14 +0100, Goomich napisał(a):

>> Nie ma się czym ekscytować. W benchmarkach może i szybko, ale na co
>> dzień już nie jest tak wydajny.
>
> Ale Przemek sie martwił, że nie ma płyty z 10 SATA.

10×SATA to się może jeszcze znajdzie (jakoś mi kołacze po głowie któryś z
serii bardziej wypasionych Gigabyte'ów). Ale żeby sobie napędy na wszystkich
tych kanałach w RAID pospinać (ot np. w RAID5 lub 10), to już nie kojarzę.

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Bras: When nobody knows nothing... somebody knows something. ]
[ (CSI 9x23 Hog Heaven) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 13:04:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 12:16:24 +0100, Goomich napisał(a):

> To może płytę z 4 PCIE? :)
>
> pclab.pl/art47018.html

240GB za 2350 PLN? Ale za te dyski dla mnie to Ty płacisz. :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Bóg wyjął mężczyźnie żebro i sklonował z niego kobietę. Po skończonej ]
[ pracy pomyślał: duszę to sobie sama z niego wyciągnie. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 12:46:23 - Rafał Łukawski


>
> Ja mogę mieć na kilku dyskach spiętych w RAID - naprawdę mi to nie
> przeszkadza. No ale żeby uzyskać sensowną pojemność używając SSD, to
> musiałbym spiąć tak z 10 napędów po 100GB. Owszem - prawdopodobnie wydajność
> by to miało nie z tej planety, ale jak sobie pomyślę o cenie dysków i
> kontrolera (jakoś średnio kojarzę płytę główną udostępniającą 10 portów
> SATA, gdzie można utworzyć RAID korzystając z nich wszystkich).

Duza pojemnosc 1-2TB SSD jest faktycznie potrzebna w bardzo, bardzo
specyficznych zastosowaniach (jezeli wogole jest potrzebna - bo jako
storage, to zupelnie mija sie z celem) i ew. szpan na podwórku ;)

Aby jednak nie kombinowac, proponuje OCZ Revo Drive:
www.ocztechnology.com/ocz-revodrive-3-x2-pci-express-ssd.html

pojemność do 960GB na karte PCIEx4 z tego co widze w specyfikacji, byly
tez napędy w formacie 3.5 o pojemnosciach 1TB, ale praktycznie nie bylo
zbytu (bo to sztuka dla sztuki), malo kto potrzebuje takiej konfiguracji.


>


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:00:40 - Maciek

W dniu 2011-10-26 11:25, Andrzej pisze:
> Kupiłem takie dwa w sklepie za rogiem i nawet nie w internecie.
> mam fakturę i w razie czego skan moge podesłać ;)
O rany! Ty to musisz mieć tych pornoli ... :->

--
Pozdrawiam
Maciek



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:15:04 - Andrzej



Maciek wrote:

> W dniu 2011-10-26 11:25, Andrzej pisze:
> > Kupiłem takie dwa w sklepie za rogiem i nawet nie w internecie.
> > mam fakturę i w razie czego skan moge podesłać ;)
> O rany! Ty to musisz mieć tych pornoli ... :->

ani jednego...
i dlatego jeden taki dysk moge ci sprzedac - 1000 zł




Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:47:16 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:
> Mateusz wrote:
>
>> Użytkownik Latet napisał:
>>>> co się stało z cenami dysków twardych SATA 2TB?
>>>> Wydawało mi się, że jeszcze niedawno kosztowały około 350zł a obecnie
>>>> ceny
>>>> jakiś kosmos. W proline 750zł...
>>>
>>> Nie tylko 2TB...
>>> Bardzo niedawno kupowałem mały dysk 250 GB (WD Scorpio Blue) do laptopa.
>>> Płaciłem 160 zł. Teraz w tym samym sklepie kosztuje ponad 300 zł.
>> KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
>> spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
>> mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
>> wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
>> kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)
>
> problem w tym, że ludzie 2x droższe kupują!

Ale to ich problem :)

> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!

No a w Carrefurze kupowali cukier po 6 zlotych, po 20 kg :)

Taka natura ludzi - jak jest panika to jest zachowanie stada owiec - nie
wazne po co, wazne, zeby biec...



Re: Ceny dysków

2011-10-26 16:16:06 - Andrzej



Mateusz wrote:

> >
> > problem w tym, że ludzie 2x droższe kupują!
>
> Ale to ich problem :)

no i własnie z nich się śmieję :)
zdaje się ktoś mnie o to pytał...




Re: Ceny dysków

2011-10-27 08:46:59 - Andrzej Lawa

W dniu 26.10.2011 15:47, Mateusz pisze:

>> Na allegro jeden gostek kupił 3 szt. dysków 2T
>> które tydzień temu kosztowały 2x mniej!
>
> No a w Carrefurze kupowali cukier po 6 zlotych, po 20 kg :)
>
> Taka natura ludzi - jak jest panika to jest zachowanie stada owiec - nie
> wazne po co, wazne, zeby biec...

Albo zwyczajnie nie chciał ale musiał.



Re: Ceny dysków

2011-10-26 09:56:20 - januszek

Mateusz napisa?(a):

> KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
> spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
> mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
> wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
> kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)

Tak rzeczy z podnoszeniem cen mozna realnie zrobic tylko w dwoch
przypadkach:
- ofert skierowanych do swoich wyznawcow (w tym miesci sie np panika
wynikla z wiary w informacje o krachu na rynku cukru)
- w sytuacji przewagi popytu nad podaza (czyli wtedy kiedy ilosc
chetnych za zakup jest wieksza niz ilosc towaru, ktora mozna sprzedac).

j.

--
www.predkosczabija.pl/
Prędkość zabija. Włącz myślenie!



Re: Ceny dysków

2011-10-26 10:15:28 - Andrzej

januszek wrote:

> Mateusz napisa?(a):
>
> > KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
> > spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
> > mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
> > wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
> > kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)
>
> Tak rzeczy z podnoszeniem cen mozna realnie zrobic tylko w dwoch
> przypadkach:
> - ofert skierowanych do swoich wyznawcow (w tym miesci sie np panika
> wynikla z wiary w informacje o krachu na rynku cukru)
> - w sytuacji przewagi popytu nad podaza (czyli wtedy kiedy ilosc
> chetnych za zakup jest wieksza niz ilosc towaru, ktora mozna sprzedac).

stawiam na to drugie





Re: Ceny dysków

2011-10-26 15:54:20 - Mateusz

Użytkownik Andrzej napisał:
> januszek wrote:
>
>> Mateusz napisa?(a):
>>
>>> KAzdy powod jest dobry, by podniesc ceny. Przeciez wystarczy odpowiednio
>>> spreparowac wiadomosci (wiadomo, ze dziennikarze szukaja sensacji), i
>>> mozna smialo windowac ceny. Tak jak to bylo kiedys z cukrem co ludzie
>>> wozkami kupowali po 10 kilo (bo limit byl w sklepie) cukier po 5/zl za
>>> kg i teraz mrowki zjadaja im ten cukier :)
>> Tak rzeczy z podnoszeniem cen mozna realnie zrobic tylko w dwoch
>> przypadkach:
>> - ofert skierowanych do swoich wyznawcow (w tym miesci sie np panika
>> wynikla z wiary w informacje o krachu na rynku cukru)
>> - w sytuacji przewagi popytu nad podaza (czyli wtedy kiedy ilosc
>> chetnych za zakup jest wieksza niz ilosc towaru, ktora mozna sprzedac).
>
> stawiam na to drugie
>
>
Tyle, ze kupowanie na ilosc teraz przy rosnacych cenach, to taki
sztuczny popyt - jak nie kupie teraz za 2 x drozej, to za tydzien
bedzie 3 x drozej, i co ja poczne wtedy jak bede chcial kupic dysk...

A mnie tak na prawde, jesli potrzebuje dysk do konkretnej pracy, nie
robi roznicy za ile go kupie (x2 czy x3 drozej). Kupuje, gdy mi jest
potrzebny. Teraz bylem na kupnie 1TB, zeby wymienic 2letni 500GB, ale
poczekam - 2-3 miesiace mnei nie zbawi. :) NAtomiast jakby padla ta
500-tka, to mam w szafie mirror tejze na innej piecsetce. Wymieniam,
nadrabiam zaleglosci (bo costam sie na systemowym moglo zmienic).
Doaciagam updaty i pracuje. W miedzyczasie na spokojnie kupuje kolejna
500-tke na mirror bezpieczenstwa, nie wazne czy za 200, 400 czy 600. Bo
moge duzo wiecej stracic jak jej nie kupie nawet za 600.

Natomiast nie bede teraz, przy podwyzce wymienial dyskow 1TB na dyski
2TB, jak robie srednio co 2 lata. Poczekam az ceny spadna. Mam nadmiar
wolnego miejsca, dane zduplikowane, wszystko gra. Jak dla mnie przez
najblizszy rok moga nie sprzedawac HDD wcale ;)






Re: Ceny dysków

2011-11-01 13:04:18 - Przemysław Ryk

Dnia Mon, 31 Oct 2011 18:42:52 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):

> Panowie,
>
> Powinniście uznać uznać podstawową zasadę, słowami można udowodnić
> największą bzdure. SSD ma swoje zastosowania, jeżeli przez 1/2 dnia nic
> nie robie na notebooku, a przez nastepne jestem na spotkaniach, gdzie
> kazda sekunda sie liczy, srednie przyspieszenie wyniesie moze 5%, ale
> prezentacje otworze 10x predzej niz na HDD 5400, co zaiste wplynie na
> odbior przez klienta.

Rafał

Do klienta to bym jechał z notebookiem, który te wszystkie aplikacje i
prezentacje ma potwierane już, a jedyne co przed wyjściem z domu / biura by
było zrobione, to uśpienie / hibernacja. :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. ]
[ (Albert Einstein) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 13:18:39 - Rafał Łukawski

On 2011-11-01 13:04, Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Mon, 31 Oct 2011 18:42:52 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):
>
>> Panowie,
>>
>> Powinniście uznać uznać podstawową zasadę, słowami można udowodnić
>> największą bzdure. SSD ma swoje zastosowania, jeżeli przez 1/2 dnia nic
>> nie robie na notebooku, a przez nastepne jestem na spotkaniach, gdzie
>> kazda sekunda sie liczy, srednie przyspieszenie wyniesie moze 5%, ale
>> prezentacje otworze 10x predzej niz na HDD 5400, co zaiste wplynie na
>> odbior przez klienta.
>
> Rafał
>
> Do klienta to bym jechał z notebookiem, który te wszystkie aplikacje i
> prezentacje ma potwierane już, a jedyne co przed wyjściem z domu / biura by
> było zrobione, to uśpienie / hibernacja. :)

Tez sposob, ale nie zabezpiecza przed jakims zawieszeniem. Za 500 zl
kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej akademicka. Tzn
niech ludzie decydują.

Wierz mi, osoby prowadzace spotkania z klientami w powaznych firmach w
WAW zarabiaja 10-20 kpln, naprawde szkoda im czasu na dyskusje o 500 zl :)

>


--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-11-01 17:56:43 - .Peeter

Rafał Łukawski wrote:
> Tez sposob, ale nie zabezpiecza przed jakims zawieszeniem. Za 500 zl kupisz porzadne
> SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>
> Wierz mi, osoby prowadzace spotkania z klientami w powaznych firmach w WAW zarabiaja
> 10-20 kpln, naprawde szkoda im czasu na dyskusje o 500 zl :)

Ale to są inne zastosowania, cały flejm jest o sensowności SSD w domowym
kompie. Z domowym PC nie jeździsz do klientów. A osobiście jeśli robię
prezentację mojej pracy klientowi i akurat wypada to na pokaz u mnie
w domu, to przygotowuję wcześniej wszystko, żeby w momencie przyjazdu
klienta po prostu tylko przełączać się między okienkami. A przełączanie
okienek nie zależy od szybkości dysku. :-)

Nikt z nas nie napisał, że SSD są bez sensu. Piszemy tylko, że przypadek
kolegi Andrzeja nie ma żadnego sensu i jest to tylko sztuka dla sztuki.

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:09:42 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Rafał Łukawski wrote:
>
> Nikt z nas nie napisał, że SSD są bez sensu. Piszemy tylko, że przypadek
> kolegi Andrzeja nie ma Ĺźadnego sensu i jest to tylko sztuka dla sztuki.

ja tam widzę realne korzyści.
Dysk jest szybszy i czuć to w normalnym użytkowaniu.
Poza tym w ogóle go nie słychać co mi bardzo odpowiada.
Jeśli ktoś woli HDD, to proszę bardzo. Ja wolę SSD :)
i niech mi nikt nie próbuje udowadniać, że SSD jest be
i to że on jest dobry, to mi się tylko tak wydaje :)
Miałem HDD i wiem jak jest.





Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:23:20 - .Peeter

Andrzej wrote:
> Dysk jest szybszy i czuć to w normalnym użytkowaniu.

Świetnie, jednak w moim przypadku mnóstwo danych musiałoby
latać po USB 2.0, co jest kompletnie bez sensu, lub z i na
dodatkowy HDD, co też nie jest specjalnie trafioną opcją.

> Poza tym w ogóle go nie słychać co mi bardzo odpowiada.

Ja swojego HDD nie słyszę, a kompa mam mocno wyciszonego.
Może miałeś jakiś dziwny dysk, dziwny egzemplarz dysku,
albo masz dziwną obudowę. Moja sobie z dźwiękami i drganiami
wydawanymi przez HDD świetnie radzi, a sam dysk jest ogólnie
cichy i chłodny.

> i niech mi nikt nie próbuje udowadniać, że SSD jest be
> i to że on jest dobry, to mi się tylko tak wydaje :)

Nikt tego nie próbuje Tobie udowadniać. :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:29:53 - Rafał Łukawski


>
>> i niech mi nikt nie próbuje udowadniać, że SSD jest be
>> i to że on jest dobry, to mi się tylko tak wydaje :)
>
> Nikt tego nie próbuje Tobie udowadniać. :-)

Nie czytałem całego wątku (bo staje się biciem piany), ale o wygląda na
to, że Ci co mają HDD (i być może nie stać ich na SSD) stają się
uzasadnić dysonans broniąc swojej konfiguracji, zaś Ci co mają SSD mając
za sobą względnie większy wydatek (kilka tyg. temu), w obliczy dysonansu
bronia słuszności swojej decyzji. Tyle że żadna opcja nic nie wnosi.

Znamy zalety SSD i HDD, niech każdy kupuje to co chce, chociażby 100 SSD
po to by wytapetować pokój :)



--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:30:09 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > Dysk jest szybszy i czuć to w normalnym użytkowaniu.
>
> Świetnie, jednak w moim przypadku mnóstwo danych musiałoby
> latać po USB 2.0,

przerzuć się na USB 3.0
z dużym przybliżeniem to tak jakbyś dysk bezpośrednio
do kontrolera podłączył

> co jest kompletnie bez sensu, lub z i na
> dodatkowy HDD, co też nie jest specjalnie trafioną opcją.
>
> > Poza tym w ogóle go nie słychać co mi bardzo odpowiada.
>
> Ja swojego HDD nie słyszę, a kompa mam mocno wyciszonego.
> Może miałeś jakiś dziwny dysk, dziwny egzemplarz dysku,

próbowałem wielu dysków...
dysk cichy nie nadawał sie na system.




Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:42:28 - .Peeter

Andrzej wrote:
> przerzuć się na USB 3.0

Marzenia. Niestety moja płyta nie ma kontrolera USB 3.0, a dysk
zewnętrzny obsługuje USB 2.0, czyli z szybkich transferów nici.

> próbowałem wielu dysków...
> dysk cichy nie nadawał sie na system.

To pewnie kwestia obudowy, ja swojego Samsunga F3 nie słyszę. :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:20:30 - Andrzej

.Peeter wrote:

> Andrzej wrote:
> > przerzuć się na USB 3.0
>
> Marzenia. Niestety moja płyta nie ma kontrolera USB 3.0,

zewnętrzny kontroler 50 zł,
czy to dużo?

> a dysk
> zewnętrzny obsługuje USB 2.0, czyli z szybkich transferów nici.

kieszeń do dysku 80 zł,
to dużo?

>
>
> > próbowałem wielu dysków...
> > dysk cichy nie nadawał sie na system.
>
> To pewnie kwestia obudowy, ja swojego Samsunga F3 nie słyszę. :-)

mój były HDD to był własnie Samsung i chyba F3
buczał jak stary motór
a obudowa to Chieftec za 600 zł
ile mam dać za obudowę aby była dobra?
1000 zł?
a może 1500???
wolę dać 300 zł na SSD i mieć spokój




Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:25:04 - Rafał Łukawski


>>
>>
>>> próbowałem wielu dysków...
>>> dysk cichy nie nadawał sie na system.
>>
>> To pewnie kwestia obudowy, ja swojego Samsunga F3 nie słyszę. :-)
>
> mój były HDD to był własnie Samsung i chyba F3
> buczał jak stary motór
> a obudowa to Chieftec za 600 zł


Chieftec brzmi dumnie, ale to zwykla chinszczyzna (nawet bez specjalnych
testow jakosci). Calkowicie normalne jest to, ze przy okreslonych
dyskach wpada w rezonans..swoją 6-dyskową obudowę z rezonansu wybudzałem
lekkim kopnięciem. Brutalne to jak i jakość obudowy.


tak czy owak mechaniczne dyski wibrują, jedne mniej, drugie bardziej, do
tego dochodzi pradwopodobienstwo rezonansu. SSD jest po prostu wolne od
tego i zadne czary mary tego nie zmienia.


:)



--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-11-01 21:20:26 - .Peeter

Andrzej wrote:
> zewnętrzny kontroler 50 zł,
> czy to dużo?

Nie, ale...

> kieszeń do dysku 80 zł,
> to dużo?

....kieszeń do dysku 2,5 zewnętrznego, który sam w sobie jest
zapakowany w obudowę? :-)

> a obudowa to Chieftec za 600 zł

I wszystko jasne, Chieftec to niestety nic specjalnego. Miałem,
sprzedałem, więcej nie tknę. To po prostu praktyczne i mocne obudowy,
które mają spinać graty do kupy i się nie rozpaść, ale przy tym nie
oferują praktycznie żadnych nowoczesnych patentów wyciszających.
Chieftec lubił rezonować, popukanie w niego palcem przypominało
stukanie w pusty kanister, dyski powodowały buczenie całej obudowy,
a dziurawe panele boczne nie pomagały w tłumieniu szumu wentylatorów
i mechanicznych odgłosów pracy dysku.

Niecałe 2 lata temu pozbyłem się Chiefteca, zmieniając go na Fractala
Define R2. Różnica jest kolosalna - panele boczne i górny wyłożone
matą tłumiącą, dyski montowane na gumowych podkładkach antywibracyjnych
plus bardzo dobrze spasowana konstrukcja, nie ma tu mowy o rezonującym
pudle. Nieużywane miejsca na wentylatory nie zostawiają dziur w obudowie,
gdyż producent dołączył wyłożone matą tłumiącą zaślepki.
Efekt - żeby usłyszeć dysk podczas zapisu/odczytu trzeba się mocno
wsłuchać, najlepiej wieczorem, gdy hałasy z zewnątrz/od sąsiadów ustają.
W codziennej pracy po prostu dysku nie słychać. Pecet emituje tylko
delikatny szum, który jest zdecydowanie cichszy od tykających zegarków.
A wszystko przy tym, że na tylnym panelu mam huraganowentylator Noctua
P12 kręcący się na 900rpm. Niedługo mam nadzieję zmienię go na coś
cichszego. :-)

W skrócie - kupiłeś niewłaściwą obudowę i zwalasz na dyski. ;-P

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 21:36:06 - Andrzej



.Peeter wrote:

>
> > kieszeń do dysku 80 zł,
> > to dużo?
>
> ...kieszeń do dysku 2,5 zewnętrznego, który sam w sobie jest
> zapakowany w obudowę? :-)

dysku wyciagnąć się nie da?
a jakiegoś luźnego HDD nie masz?
zapakować go do kieszeni :)

>
>
> > a obudowa to Chieftec za 600 zł
>
> I wszystko jasne, Chieftec to niestety nic specjalnego.

> Miałem,
> sprzedałem, więcej nie tknę. To po prostu praktyczne i mocne obudowy,
> które mają spinać graty do kupy i się nie rozpaść, ale przy tym nie
> oferują praktycznie żadnych nowoczesnych patentów wyciszających.
> Chieftec lubił rezonować, popukanie w niego palcem przypominało
> stukanie w pusty kanister, dyski powodowały buczenie całej obudowy,
> a dziurawe panele boczne nie pomagały w tłumieniu szumu wentylatorów
> i mechanicznych odgłosów pracy dysku.

dokładnie tak :)
i tym sposobem Chieftec przyczynił się do kupna SSD


>
> W skrócie - kupiłeś niewłaściwą obudowę i zwalasz na dyski. ;-P

miałem wybór - zmiana obudowy lub HDD na SSD
wybrałem tą drugą opcje - tańszą :)




Re: Ceny dysków

2011-11-01 21:50:50 - .Peeter

Andrzej wrote:
> dysku wyciagnąć się nie da?

Czuję palcem pod etykietką jedną śrubkę, ale nie chcę jakoś
rozbebeszać urządzenia, które jest na gwarancji.

> a jakiegoś luźnego HDD nie masz?
> zapakować go do kieszeni :)

Miałem, pozbyłem się. Zarówno dysków (małe były), jak i kieszeni
3,5. Powód? Mam niestety marne rozmieszczenie gniazdek w pokoju,
w którym znajduje się cały sprzęt i ciągnięcie przedłużacza przez
cały pokój, żeby podłączyć zasilacz od ext 3,5 było deczko
niewygodne.

> dokładnie tak :)
> i tym sposobem Chieftec przyczynił się do kupna SSD

A ja zmieniłem skrzynkę. W ten sposób wyciszyłem nie tylko HDD,
ale także wentylatory, przy okazji zmieniłem duże, czarne pudło
na mniejsze czarne pudło, za to o niebo ładniejsze. :-)

> miałem wybór - zmiana obudowy lub HDD na SSD
> wybrałem tą drugą opcje - tańszą :)

Czy ja wiem... Fractal kosztuje około 400zł, to niezła cena jak za
skrzynkę, tańsze rozwiązanie od SSD + HDD Eco. :-) I przy tym jakie
ładne wizualnie (to oczywiście kwestia gustu, mnie się Fractale
bardzo podobają). :-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Ceny dysków

2011-11-01 18:54:40 - marfi

Użytkownik Andrzej napisał w wiadomości
news:4EB027D6.DD215E2B@wp.pl...
> .Peeter wrote:
>
>> Rafał Łukawski wrote:
>>
>> Nikt z nas nie napisał, że SSD są bez sensu. Piszemy tylko, że
>> przypadek
>> kolegi Andrzeja nie ma Ĺźadnego sensu i jest to tylko sztuka dla sztuki.
>
> ja tam widzę realne korzyści.
> Dysk jest szybszy i czuć to w normalnym użytkowaniu.
> Poza tym w ogóle go nie słychać co mi bardzo odpowiada.
> Jeśli ktoś woli HDD, to proszę bardzo. Ja wolę SSD :)
> i niech mi nikt nie próbuje udowadniać, że SSD jest be
> i to że on jest dobry, to mi się tylko tak wydaje :)


Wydaje Ci się.
IMO cena ma się nijak do zysków (w przypadku blaszaka) a szybkość można
często poprawić instalując odpowiednią ilością RAM :)

Pomijam czas startu systemu bo nikt normalny nie robi tego kilka razy
dziennie.

--
marfi




Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:33:44 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Dopiero co proponowałeś, żeby dane trzymać na HDD, a te, które będą akurat
>> obrabiane przenieść na SSD.
>
> na SSD mam te rzeczy które są tego warte

Warte czego? Trzymania na SSD? Czy warte obróbki? Czy z góry i bezbłędnie
wiesz, które dane zmagazynujesz, a które będziesz regularnie i intensywnie
wykorzystywał? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Gentleman broni kobiety tak długo, dopóki z nią nie zostanie sam na sam. ]
[ (Benicio Del Toro) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-02 00:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 1 Nov 2011 23:15:24 +0100, Bydlę napisał(a):

>> Nie czytałem całego wątku
>
> W skrócie: padła teza z ust użytkownika SSD, że ma szybciej.
> W odpowiedzi oponenci z HDD twierdzą, że ma wolniej, a jeśli ma
> szybiej, to i tak ma wolniej lub tak samo jak kiedyś.
> ;-)

Podeprzesz to jakimś cytatem z postów w tym wątku? :)

>

Wiesz - swego czasu miałem maszynkę testową przygotowaną na czysto so startu
z XP i Vistą. Teza była, że XP wystartuje szybciej. Owszem wystartował
szybciej. O sekundę. :) Tak i XP, i Vista były golusieńkie. :D

>

24 dyski SSD po 256GB plus cała reszta tej konfiguracji - no jak znalazł
komputer dla przeciętnego Kowalskiego. :D

Swoją drogą - czy aby na pewno należy robić defragmentację na dyskach SSD?
:)

> To tak (zwłaszcza drugi) dla przemyślenia, czy szybciej jest wolniej i
> dlaczego nie.
> :)

Zwracamy uwagę na cenę uzyskania tych 6TB przestrzeni na SSD i koszt
konfiguracji takiego zestawu? :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Rząd, który kradnie od Piotra, żeby zapłacić Pawłowi, zawsze może liczyć ]
[ na poparcie ze strony Pawła. (George Bernard Shaw) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:27:13 - Andrzej

Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Tue, 01 Nov 2011 14:33:44 +0100, Andrzej napisał(a):
>
> >> Dopiero co proponowałeś, żeby dane trzymać na HDD, a te, które będą akurat
> >> obrabiane przenieść na SSD.
> >
> > na SSD mam te rzeczy które są tego warte
>
> Warte czego? Trzymania na SSD? Czy warte obróbki? Czy z góry i bezbłędnie
> wiesz, które dane zmagazynujesz, a które będziesz regularnie i intensywnie
> wykorzystywał? :)

bez wątpienia na SSD warto trzymać system
warto niektóre programy. Mam taki jeden, gdzie jest ok. 20000 plików
pobieranych w zależności od wymagań. Na SSD chodzi jak przeciąg.
Na HDD muli. Dlatego mam to na SSD.
Filmy, mp3 i nawet niektóre programy mam na USB 3.0




Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 13:18:39 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):

>> Rafał
>>
>> Do klienta to bym jechał z notebookiem, który te wszystkie aplikacje i
>> prezentacje ma potwierane już, a jedyne co przed wyjściem z domu / biura by
>> było zrobione, to uśpienie / hibernacja. :)
>
> Tez sposob, ale nie zabezpiecza przed jakims zawieszeniem.

SSD zabezpiecza? :)

> Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
> akademicka. Tzn niech ludzie decydują.

Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?

> Wierz mi, osoby prowadzace spotkania z klientami w powaznych firmach w
> WAW zarabiaja 10-20 kpln, naprawde szkoda im czasu na dyskusje o 500 zl :)

My raczej o domowych żuczkach rozmawialiśmy. Ja wiem, że dryf tematyczny
niczym niezwykłym nie jest, ale? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobieta jest jak otwarta księga, napisana po hebrajsku, za pomocą ]
[ chińskich znaków. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:54:44 - Rafał Łukawski

On 2011-11-01 19:14, Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Tue, 01 Nov 2011 13:18:39 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):
>
>>> Rafał
>>>
>>> Do klienta to bym jechał z notebookiem, który te wszystkie aplikacje i
>>> prezentacje ma potwierane już, a jedyne co przed wyjściem z domu / biura by
>>> było zrobione, to uśpienie / hibernacja. :)
>>
>> Tez sposob, ale nie zabezpiecza przed jakims zawieszeniem.
>
> SSD zabezpiecza? :)

zabezpiecza o tyle, że po twardym restarcie system startuje szybko i
wszystkie aplikacje podobnie (nie trzeba ich przygotowywać)
>
>> Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
>> akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>
> Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?

Z szybszych (zapis!): OCZ 60GB SSD Vertex2 2.5 - na 99% zmiescisz tam
wiekszosc aplikacji, a skoro mowa o pecetach, dodanie drugiego HDD
zlikwiduje problem potencjalnie gigantycznych danych

z wolniejszych bedzie więcej modeli o większej pojemności.




--
Western Digital Silver Partner - luktronik.pl/



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:23:06 - Andrzej



Przemysław Ryk wrote:

>
>
> > Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
> > akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>
> Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?

60GB
nowy - 350 zł
używany - 230 zł
120GB
nowy 600-700 zł




Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:27:13 +0100, Andrzej napisał(a):

>> Warte czego? Trzymania na SSD? Czy warte obróbki? Czy z góry i bezbłędnie
>> wiesz, które dane zmagazynujesz, a które będziesz regularnie i intensywnie
>> wykorzystywał? :)
>
> bez wątpienia na SSD warto trzymać system warto niektóre programy.

Andrzej - ja pisałem o danych. To że warto (mniej lub bardziej) wrzucić
system i zainstalowane programy na SSD, to już wydaje mi się, że
ustaliliśmy. :)

> Mam taki jeden, gdzie jest ok. 20000 plików pobieranych w zależności od
> wymagań. Na SSD chodzi jak przeciąg. Na HDD muli. Dlatego mam to na SSD.

To jakiś potężny zestaw niespecjalnie dużych plików?

> Filmy, mp3 i nawet niektóre programy mam na USB 3.0

Na razie udaje mi się opędzić co potrzebuję via SATA-II. Choć fakt, że mi
jeden slot PCI-Express x16 (x4 na tej płycie nie mam niestety) blokuje
kontroler SATA-RAID trochę mnie irytuje. Już miałem takie piękne plany
dostawić sobie trzeci monitor? Tylko podpiąć skubańca nie ma gdzie. :(

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ W piwie są żeńskie hormony. Jak się za dużo wypije, to zaczyna się mówić ]
[ bezładnie i nie umie się prowadzić samochodu. (Craig David) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:14:18 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 1 Nov 2011 17:56:43 +0100, .Peeter napisał(a):

(ciach?)
> Nikt z nas nie napisał, że SSD są bez sensu. Piszemy tylko, że przypadek
> kolegi Andrzeja nie ma żadnego sensu i jest to tylko sztuka dla sztuki.

No może nie tak daleko. Nie to, że przypadek Andrzeja jest bez sensu, co
jakoś ta argumentacja za SSD tak trochę miejscami kuleje. Bo niby cud miód i
orzeszki, a jednak klasyczny HDD jednak kolega Andrzej zaposiadowuje. :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobiety robią dla swojego wyglądu zewnętrznego to, za co handlarz ]
[ używanymi autami poszedłby do więzienia. (Nick Nolte) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:21:28 - Andrzej



Przemysław Ryk wrote:

> Dnia Tue, 1 Nov 2011 17:56:43 +0100, .Peeter napisał(a):
>
> (ciach…)
> > Nikt z nas nie napisał, że SSD są bez sensu. Piszemy tylko, że przypadek
> > kolegi Andrzeja nie ma Ĺźadnego sensu i jest to tylko sztuka dla sztuki.
>
> No moĹźe nie tak daleko. Nie to, Ĺźe przypadek Andrzeja jest bez sensu, co
> jakoś ta argumentacja za SSD tak trochę miejscami kuleje. Bo niby cud miód i
> orzeszki, a jednak klasyczny HDD jednak kolega Andrzej zaposiadowuje. :)

tam gdzie szybkość nie jest istotna





Re: Ceny dysków

2011-11-01 19:39:39 - MadMan

Dnia Tue, 1 Nov 2011 19:14:18 +0100, Przemysław Ryk napisał(a):

>> Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
>> akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>
> Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?

Cała ta dyskusja skłoniła mnie do poszukania i znalazłem takie coś:
www.komputronik.pl/product/120055/Sprzet_komputerowy/Podzespoly_PC/Mach_Xtreme_Nano_PATA_44_pin_1_8_60GB_120_MB-s.html

Znalazłem i poniżej 500 ten model, dla mnie bomba i szansa na znaczne
przyspieszenie działania Thinkpada :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138



Re: Ceny dysków

2011-11-01 20:34:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 19:54:44 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):

>>> Tez sposob, ale nie zabezpiecza przed jakims zawieszeniem.
>>
>> SSD zabezpiecza? :)
>
> zabezpiecza o tyle, że po twardym restarcie system startuje szybko i
> wszystkie aplikacje podobnie (nie trzeba ich przygotowywać)

Już wyszło w wątku, że różnice

>>> Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
>>> akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>>
>> Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?
>
> Z szybszych (zapis!): OCZ 60GB SSD Vertex2 2.5 - na 99% zmiescisz tam
> wiekszosc aplikacji,

80GB partycja na system, wolnego 8,9GB. Trzyletnia Vista x64 (brakuje jej
dwóch niecałych miesięcy). Sorry Rafał, ale pojemności poniżej 80GB to
niestety nie mam co rozważać. 100-120GB bym widział najchętniej, bo jednak
kusiłoby, żeby część niektórych plików cache przytrzymać jednak na SSD.

> a skoro mowa o pecetach, dodanie drugiego HDD
> zlikwiduje problem potencjalnie gigantycznych danych

Już w tej chwili wewnątrz się kręcą cztery 1TB napędy (uprzedzając - system
i dane wykorzystywane na codzień mam na dwóch dyskach w RAID0, wobec czego
jeden z tych napędów od razu został przeznaczony na kopię) plus w kieszeni
mam podręczne, targane codziennie do fabryki 500GB z potrzebnymi rzeczami.
;D

> z wolniejszych bedzie więcej modeli o większej pojemności.

Tej - jak się już mam przesiadać, to niech to będzie odczuwalny skok
wydajności, a nie wydam 600 zł na dysk 60-80GB, a całość zacznie się
uruchamiać w porywach do 5 sekund szybciej (co przy moim sposobie
użytkowania sprzętu i tak zauważę ?tak często?, że chyba byłoby szkoda
zachodu ;D). Choć znowu tu się zastanawiam, czy SATA 3Gbps dla takiego
rzeczywiście diablo-diablo szybkiego SSD nie stanowiłby wąskiego gardła. :D

Eeeech? Szkoda, że mi się już skończyły te czasy, kiedy testowałem różne
sprzęta i potem o tym pisałem. ;D Bym sobie spokojnie sprawdził, czy jest
sens pędzić do tego obozu, czy na razie dać sobie siana. :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Kobieta jest jak otwarta księga, napisana po hebrajsku, za pomocą ]
[ chińskich znaków. (JoeMonster.org) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:23:06 +0100, Andrzej napisał(a):

>>> Za 500 zl kupisz porzadne SSD, wiec dla mnie dyskusja jest raczej
>>> akademicka. Tzn niech ludzie decydują.
>>
>> Serio? Możesz podać jakiś model i pojemności?
>
> 60GB
> nowy - 350 zł
> używany - 230 zł
> 120GB
> nowy 600-700 zł

Andrzej - zapytam po raz kolejny jak kogo dobrego: możesz podać jakiś
_model_ również? :)

Że coś kaszanisz moje polskie literki, to już nie wspomnę. :(

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ People choose the paths that grant them the greatest rewards for the ]
[ least amount of effort. (House M.D. 1e01 Pilot) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:21:28 +0100, Andrzej napisał(a):

>> No moĹźe nie tak daleko. Nie to, Ĺźe przypadek Andrzeja jest bez sensu, co
>> jakoś ta argumentacja za SSD tak trochę miejscami kuleje. Bo niby cud miód i
>> orzeszki, a jednak klasyczny HDD jednak kolega Andrzej zaposiadowuje. :)
>
> tam gdzie szybkość nie jest istotna

Czyli jednak na mój gust potwierdzasz, że jeżeli się wymaga sensownej ceny
za 1GB, ma się chęć ograniczyć ilość urządzeń, uruchomienie systemu w 15, a
nie w 45 sekund nie robi na człowieku wrażenia, to w SSD specjalnie nie ma
się co pchać? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Zdrowy rozsądek to zbiór uprzedzeń nabytych do osiemnastego roku życia. ]
[ (Albert Einstein) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:20:30 +0100, Andrzej napisał(a):

>>> przerzuć się na USB 3.0
>>
>> Marzenia. Niestety moja płyta nie ma kontrolera USB 3.0,
>
> zewnętrzny kontroler 50 zł,
> czy to dużo?

Zewnętrzny kontroler w sensie na PCI-Express? Drogie to nie jest, owszem,
ale jednak - tu też może trochę zależeć od płyty i samego kontrolera USB3.0.
Przyznam szczerze, że za bardzo się w to nie wgłębiałem, ale swego czasu do
bookmarków dodałem artykuł
www.tomshardware.com/reviews/nec-controller-usb-3-pd720200,2682-7.html
- na zasadzie ?w końcu przeczytam??

>> a dysk zewnętrzny obsługuje USB 2.0, czyli z szybkich transferów nici.
>
> kieszeń do dysku 80 zł,
> to dużo?

Jeżeli mowa o stacjonarnym PC, to ja bym proponował poszukać czegoś a'la
Ardata DuoDisk - montowana w zatoce 3,5 / 5,25 kieszeń, do której wsuwana
jest obudowa z dyskiem 2,5. Podczas pracy w kieszeni ma się dostęp do
interfejsu SATA-II, po wyciągnięciu i zatargania do np. kumpla - mamy
normalny, przenośny dysk 2,5 USB 2.0. :)

>> To pewnie kwestia obudowy, ja swojego Samsunga F3 nie słyszę. :-)
>
> mój były HDD to był własnie Samsung i chyba F3
> buczał jak stary motór
> a obudowa to Chieftec za 600 zł
> ile mam dać za obudowę aby była dobra?
> 1000 zł?
> a może 1500???
> wolę dać 300 zł na SSD i mieć spokój

Nie no - nie powiem, żeby u mnie był komputer bezgłośny (podkręcony C2D
E8400, GTX259, 4 dyski 3,5 + sztuka 2,5, też buda Chieftec - aczkolwiek ja
swoją wyklejałem matami wygłuszającymi), ale żeby F3 buczał? Coś Ci na mój
bardzo skromny gust w wibracje wpadało.

Co do tych 300 zł na SSD - można podpytać co to dokładnie za model i gdzie
kupowałeś? :)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Cameron: I took an oath to do no harm. House: Yeah, but it's not like ]
[ they make you sign it or anything. ]
[ (House M.D. 2x01 Acceptance) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 22:24:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 01 Nov 2011 20:25:04 +0100, Rafał Łukawski napisał(a):

>> mój były HDD to był własnie Samsung i chyba F3
>> buczał jak stary motór
>> a obudowa to Chieftec za 600 zł
>
> Chieftec brzmi dumnie, ale to zwykla chinszczyzna (nawet bez specjalnych
> testow jakosci). Calkowicie normalne jest to, ze przy okreslonych
> dyskach wpada w rezonans..swoją 6-dyskową obudowę z rezonansu wybudzałem
> lekkim kopnięciem. Brutalne to jak i jakość obudowy.

To też zależy chyba od modelu. Miałem Dragona DX-01B-D-U - bardzo zacna
buda, gdyby nie kierunek wyciągania koszyków z dyskami. No niestety - przy
niestandardowym chłodzeniu na procesorze i wentylatorze dmuchającym w koszyk
z dyskami (a 3 sztuki tam sobie siedziały), to nie było siły, żeby wyciągnąć
ów koszyk bez ściągania radiatora z procesora. :(

Teraz mam Bravo LBX-01B-B-B i tak mi się zdaje, że jeszcze długie lata mi
będzie służyć. Choć fakt faktem - wykleiłem od środka matami wygłuszającymi.
Na poziom szumu kręcącego się na dużych obrotach wentylatora z Freezera 7
Pro na podkręconym E8400 przy 35°C temperatury powietrza to specjalnie wiele
nie pomogło ;) ale po wstawieniu Mugena 2 od razu się przyjemniej zrobiło.
:)

Dość powiedzieć, że ja nie mam najmniejszych problemów z zasypianiem przy
włączonym komputerze. Ale zdaję sobie sprawę, że różne osoby mają różny
poziom tolerancji, a ja to w sumie najczęściej zasypiam zanim zdąże dobrze
głową do poduszki dotknąć. ;D

> tak czy owak mechaniczne dyski wibrują, jedne mniej, drugie bardziej, do
> tego dochodzi pradwopodobienstwo rezonansu. SSD jest po prostu wolne od
> tego i zadne czary mary tego nie zmienia.
>
> :)

Ależ tego nawet nie próbuję sugerować. :D

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Gdzie w grę wchodzi miłość lub nienawiść, tam gra kobieta miernie. ]
[ (Friedrich Nietzsche) ]



Re: Ceny dysków

2011-11-01 23:14:17 - Przemysław Ryk

Dnia Tue, 1 Nov 2011 21:20:26 +0100, .Peeter napisał(a):

(ciach?)
>> kieszeń do dysku 80 zł,
>> to dużo?
>
> ...kieszeń do dysku 2,5 zewnętrznego, który sam w sobie jest
> zapakowany w obudowę? :-)

Aha. Mam takie coś. Bardzo zacne rozwiązanie. :D Poszperaj po opisach czy
testach produktu o nazwie Ardata DuoDisk - to jest dokładnie to, czego
używam. :D

> I wszystko jasne, Chieftec to niestety nic specjalnego. Miałem,
> sprzedałem, więcej nie tknę.

Można wiedzieć, który model? Nie, żebym jakieś krzyże ustawiał za budami tej
marki, ale jak na razie od ładnych kilku lat używam i sobie chwalę. :)

> To po prostu praktyczne i mocne obudowy, które mają spinać graty do kupy i
> się nie rozpaść, ale przy tym nie oferują praktycznie żadnych
> nowoczesnych patentów wyciszających.

Niczym nie zasłonięte obszary na wentylatory to akurat fakt, a nie fakt
prasowy.

> Chieftec lubił rezonować, popukanie w niego palcem przypominało stukanie w
> pusty kanister, dyski powodowały buczenie całej obudowy, a dziurawe
> panele boczne nie pomagały w tłumieniu szumu wentylatorów i mechanicznych
> odgłosów pracy dysku.

LBX-01B-B-B fakt, że wyklejona przeze mnie od środka matami wygłuszającymi -
żadnych rezonansów nie mam (nie miałem też, jak mat nie było). fakt, że u
znajomego trafiłem niby ten sam model, który potrafił sobie ?powarczeć?.
Inna sprawa, że jak na budę tej wielkości, tu u mnie dość? ciasno jest. Szat
jeszcze nie drę, bo raczej teraz będą manewry typu ?to wyciągnąć, na to
miejsce wstawić?, ale? jak mam swojego blaszaka wytargać z podłogi na biurko
celem zabiegów takich czy innych, to co jak co, ale obecną jego masę czuję.
:D

> Niecałe 2 lata temu pozbyłem się Chiefteca, zmieniając go na Fractala
> Define R2. Różnica jest kolosalna - panele boczne i górny wyłożone
> matą tłumiącą, dyski montowane na gumowych podkładkach antywibracyjnych
> plus bardzo dobrze spasowana konstrukcja, nie ma tu mowy o rezonującym
> pudle. Nieużywane miejsca na wentylatory nie zostawiają dziur w obudowie,
> gdyż producent dołączył wyłożone matą tłumiącą zaślepki.

Pytania - jaka (o ile) jest różnica w wymiarach i w cenie w stosunku do
takiego LBX-01B-B-B?

> Efekt - żeby usłyszeć dysk podczas zapisu/odczytu trzeba się mocno
> wsłuchać, najlepiej wieczorem, gdy hałasy z zewnątrz/od sąsiadów ustają.
> W codziennej pracy po prostu dysku nie słychać. Pecet emituje tylko
> delikatny szum, który jest zdecydowanie cichszy od tykających zegarków.

W sumie? To ja u siebie też słyszę głównie jednostajny szum - powietrza
pchanego przez wentylatory, pracujących dysków (ale głowic - ni cholery).
Słowiczy śpiew to nie jest, ale na mnie wpływa kojąco? Po prostu wiem, że
jak mnie coś przez sen strzeli i będę musiał już teraz, natentychmiast w
Google sprawdzić, to on tam jest. Działa. Przrzuca bity to tu, to tam. Tu
koledze przyserwuje pliki, koleżance nowy odcinek serialu przepchnie, raz na
tydzień kopię ważnych plików zrobi, do snu cicho puszczoną muzyką utuli. ;D

(ciach?)
> W skrócie - kupiłeś niewłaściwą obudowę i zwalasz na dyski. ;-P

Iiii tam. Przyznaj się, że Cię nie stać i w muzeum siedzisz. ;DDDDDDDDD


--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Taka dziewczyna, jak już zacznie coś w kierunku faceta uskuteczniać, to ]
[ on daje się prowadzić jak cielę na rzeź... ]
[ ...I przeważnie to jest rzeź... (Musk) ]



Obudowy (było: Ceny dysków)

2011-11-02 00:16:55 - .Peeter

Przemysław Ryk wrote:
> Aha. Mam takie coś. Bardzo zacne rozwiązanie. :D Poszperaj po opisach czy
> testach produktu o nazwie Ardata DuoDisk - to jest dokładnie to, czego
> używam. :D

Rewelka. Pytanie tylko, czy można to kupić bez HDD i czy można
wyciągnąć sam napęd z Samsunga S2 Portable bez psucia czegoś. :-)

> Można wiedzieć, który model? Nie, żebym jakieś krzyże ustawiał za budami tej
> marki, ale jak na razie od ładnych kilku lat używam i sobie chwalę. :)

Czekaj, moment, googlnę, bo Chieftec od wielu lat stara się, żeby oznaczenia
modeli były niemożliwe do zapamiętania...

....googlnąłem. Miałem dwa Czifteki w karierze:
1. TX-10-SLD - wymieniłem, bo zrobiła się za płytka na nowe karty graficzne,
a chłodzenie wentylatorami 80mm 800rpm zrobiło się niewystarczające... Ale
akurat z niej byłem zadowolony. Moje wymagania wtedy też wysokie nie były.
2. LCX-01B-B-SL - wymieniłem, bo mnie wku... tzn. denerwowała. Buczenie,
rezonansy blach, masakryczne potęgowanie hałasu wentylatorów. Może trafiłem
na marny egzemplarz, a może po prostu wymagania mi się zwiększyły. Miałem
wyklejone matami, marnej jakości, ale zawsze to coś dawało. Niestety nie
pomagało na buczenie i syf w środku. Z buczeniem sobie poradziłem częściowo,
zrobiłem ze starego tandetnego mouse pada szyny do dysków i przykręciłem
je zamiast fabrycznych plastikowych. Na buczenie częściowo pomogło, ale nadal
były dziwne rezonansy i hałas wydobywający się przez ser w bocznych panelach.

LCX był chłodzony zestawem wentylatorów 2x 92mm @ może coś koło 800rpm
w bocznym panelu + Noctua P12 @ 900rpm.

Fractal chłodzony jest zestawem 2x Fractal 12cm @ ~600rpm + Noctua P12
@ 900rpm.

W Czifteku Noctua była elementem niesłyszalnym, we Fractalu jest elementem
najgłośniejszym. :-)

Kolejna ciekawostka - we Fractalu jest chłodniej.

> Niczym nie zasłonięte obszary na wentylatory to akurat fakt, a nie fakt
> prasowy.

Co przekłada się na wieczny syf w środku. Filtry to piękna rzecz. Odkurzacz,
2 minuty zabawy i pecet oddycha jak nowy. :-)

> LBX-01B-B-B

LCX to następca LBX w prostej linii. :-)

> Inna sprawa, że jak na budę tej wielkości, tu u mnie dość? ciasno jest.

Ja akurat nie odczuwałem braku miejsca w Chieftecu, denerwował mnie tylko
bałagan w kabelkologii, we Fractalu jest porządeczek. :-) W sumie to
ciekawe, bo imho we Fractalu łatwiej manewrować komponentami, niż w
8cm wyższym Chieftecu. We Fractalu R3 to jeszcze podobno poprawili
i lepiej można ułożyć kabelki, u mnie niestety kabel 24pin atx nie
zmieścił się za panelem płyty głównej.
No ale ja mam domo-growo-biurowo-pracowo-peceta, a nie maszynę do
kosmicznych zastosowań.

dl.dropbox.com/u/542974/kabelkologia.jpg

Nawet mam foto. :-)

> ale? jak mam swojego blaszaka wytargać z podłogi na biurko
> celem zabiegów takich czy innych, to co jak co, ale obecną jego masę czuję.

Ja to akurat w Czifteku lubiłem, był kompletnie dziecio-pso-idioto-odporny,
wszystko się od niego odbijało. :-) Ale spoko, przez maty bitumiczne
Fractal też jest cholernie ciężki. :-) Żeby tego nie targać, zrobiłem
sobie samemu ze sklejki, małych kółek, 16 śrubek i puszki farby
specjalną pod wymiar półeczkę na kompa. Łatwość wysuwania + czyściejsze
filtry, bo pecet nie stoi na podłodze. :-)

> Pytania - jaka (o ile) jest różnica w wymiarach i w cenie w stosunku do
> takiego LBX-01B-B-B?

Fractal: 440x521x207mm, Chieftec: 540x473x205mm. Szer x głęb x wys.
Za skrzynkę dałem 380zł, obecnie R3 są droższe, nie wiem dlaczego,
kosztują około 430zł w sklepach analogowych.

> W sumie? To ja u siebie też słyszę głównie jednostajny szum - powietrza
> pchanego przez wentylatory, pracujących dysków (ale głowic - ni cholery).
> Słowiczy śpiew to nie jest, ale na mnie wpływa kojąco?

Na mnie też, delikatny szum w drugim planie, zaraz za tykaniem zegarków.
Z jedną różnicą - za nic nie słyszę szumu pracujących dysków - ani silnika,
ani pracy głowic. No chyba, że teraz odpalę jakieś operacje na plikach
i się wsłucham, wtedy będę w stanie z tego delikatnego szumu wyłuskać
dźwięk pracujących głowic.

> Po prostu wiem, że jak mnie coś przez sen strzeli i będę musiał już teraz,
> natentychmiast w Google sprawdzić, to on tam jest.

A myślałem, że to tylko ja tak mam. :-)

> Iiii tam. Przyznaj się, że Cię nie stać i w muzeum siedzisz. ;DDDDDDDDD

Oczywiście, zamknąłem się w narodowym i patrzę na Memlinga widząc oczyma
wyobraźni spadające w czeluście piekielne HDD i sądzące z góry SSD. ;-)

Pozdrawiam
..Peeter




Re: Obudowy (było: Ceny dysków)

2011-11-02 02:44:16 - Przemysław Ryk

Dnia Wed, 2 Nov 2011 00:16:55 +0100, .Peeter napisał(a):

> Przemysław Ryk wrote:
>> Aha. Mam takie coś. Bardzo zacne rozwiązanie. :D Poszperaj po opisach czy
>> testach produktu o nazwie Ardata DuoDisk - to jest dokładnie to, czego
>> używam. :D
>
> Rewelka. Pytanie tylko, czy można to kupić bez HDD i czy można
> wyciągnąć sam napęd z Samsunga S2 Portable bez psucia czegoś. :-)

Mnie się udało. Mam dobrych 10 obudów pustych, czekających na nowe dyski.
Pozostałych 6 robi już za archiwum. Jak policzyłem, to wyszło mi to
sensonwiej, niż wypalanie na DVD.

>> Można wiedzieć, który model? Nie, żebym jakieś krzyże ustawiał za budami tej
>> marki, ale jak na razie od ładnych kilku lat używam i sobie chwalę. :)
>
> Czekaj, moment, googlnę, bo Chieftec od wielu lat stara się, żeby oznaczenia
> modeli były niemożliwe do zapamiętania...

Bez jajec. Jak Dragon, którego miałem te dobre 5 lat temu miał jedno
oznaczenie, tak ma do dzisiaj. Tak samo obecnie posiadany (od bagatela 3 czy
4 lat) LBX. :)

> ...googlnąłem. Miałem dwa Czifteki w karierze:
> 1. TX-10-SLD - wymieniłem, bo zrobiła się za płytka na nowe karty graficzne,
> a chłodzenie wentylatorami 80mm 800rpm zrobiło się niewystarczające... Ale
> akurat z niej byłem zadowolony. Moje wymagania wtedy też wysokie nie były.
> 2. LCX-01B-B-SL - wymieniłem, bo mnie wku... tzn. denerwowała. Buczenie,
> rezonansy blach, masakryczne potęgowanie hałasu wentylatorów. Może trafiłem
> na marny egzemplarz, a może po prostu wymagania mi się zwiększyły. Miałem
> wyklejone matami, marnej jakości, ale zawsze to coś dawało. Niestety nie
> pomagało na buczenie i syf w środku. Z buczeniem sobie poradziłem częściowo,
> zrobiłem ze starego tandetnego mouse pada szyny do dysków i przykręciłem
> je zamiast fabrycznych plastikowych. Na buczenie częściowo pomogło, ale nadal
> były dziwne rezonansy i hałas wydobywający się przez ser w bocznych panelach.

Powiem tak - współczuję, bo ani przy Dragonie, ani obecnie posiadanym LBX
takich cudów wyprawiać nie musiałem. Dragona wymieniłem, bo mi się ciasno
zrobiło po prostu. :(

> LCX był chłodzony zestawem wentylatorów 2x 92mm @ może coś koło 800rpm
> w bocznym panelu + Noctua P12 @ 900rpm.
>
> Fractal chłodzony jest zestawem 2x Fractal 12cm @ ~600rpm + Noctua P12
> @ 900rpm.
>
> W Czifteku Noctua była elementem niesłyszalnym, we Fractalu jest elementem
> najgłośniejszym. :-)
>
> Kolejna ciekawostka - we Fractalu jest chłodniej.

Jak patrzyłem na mocowania dla wentylatorów - Dragon, jak go kupowałem miał
miejsca 2*92mm pod zasilaczem. Rok czy dwa lata później już było 1*120 w tym
samym miejcu. I cały czas gruba blacha. Na tym nawet takie bydlę, jak ja,
mogło stanąć i obudowa nawet nie stęknęła. :D

>> Niczym nie zasłonięte obszary na wentylatory to akurat fakt, a nie fakt
>> prasowy.
>
> Co przekłada się na wieczny syf w środku. Filtry to piękna rzecz. Odkurzacz,
> 2 minuty zabawy i pecet oddycha jak nowy. :-)

Syf? Podrzucają znajomi różne wynalazki. Jak na to patrzę i na wnętrze
mojego LBXa, to u mnie jakoś więcej kurzu nie ma. U mnie są:
- 140 mm wentyl w zasilaczu
- 120mm na tylnej ściance
- na tylną ściankę dmucha przez radiator 120mm wiatrak z Sycthe Mugen 2
- dysków 3,5 mam wstawionych cztery sztuki - dwa Noise Blockery 92mm
dmuchają od prawej przez dyski
- dwa Noiseblockery dmuchają od lewej ścianki
- 120mm Arctic Cooling dyma na tył obudowy, zawijając to, co jeszcze
ciepłego od dysków się wydostanie, ruszając to, co znad GTX295 się wydobyć
potrafi - i pcha to wszystko w tył obudowy (a tam wyciągane jest to przez
120mm wentyl)
- grafika ma własne chłodzenie - zasysa w sumie chłodne powietrze z
przedniej części budy, przeciąga przez układy graficzne i wyciąga na
zewnątrz. Co się ulotni do góry - wypychane jest przez dodatkowy 120mm
wiatrak tuż obok dysków umieszczony i to, co na Mugenie 2 jest wstawione
- najbardziej po dupie dostają u mnie w zasadzie X-Fi X-treme Gamer i leżący
zaraz nad nim kontroler SATA-RAID. Zasadniczo nadmuch 2*92mm z lewej ścianki
powinien pomóc, ale idzie jednak trochę za wysoko. Chyba. :)

>> LBX-01B-B-B
>
> LCX to następca LBX w prostej linii. :-)

Tych samych wymiarów?

>> Inna sprawa, że jak na budę tej wielkości, tu u mnie dość? ciasno jest.
>
> Ja akurat nie odczuwałem braku miejsca w Chieftecu, denerwował mnie tylko
> bałagan w kabelkologii, we Fractalu jest porządeczek. :-)

To byś się zdziwił oglądając wnętrze u mnie. Oj napociłem się z prowadzeniem
kabelków. Trytytki poszły w ruch. :)

> W sumie to
> ciekawe, bo imho we Fractalu łatwiej manewrować komponentami, niż w
> 8cm wyższym Chieftecu. We Fractalu R3 to jeszcze podobno poprawili
> i lepiej można ułożyć kabelki, u mnie niestety kabel 24pin atx nie
> zmieścił się za panelem płyty głównej.

Mnie się tak wydaje, że to mocno od zasilacza zależy. Ja mam OCZ z
modularnym okablowaniem - i wtedy można kombinować. :D

> No ale ja mam domo-growo-biurowo-pracowo-peceta, a nie maszynę do
> kosmicznych zastosowań.
>
> dl.dropbox.com/u/542974/kabelkologia.jpg
>
> Nawet mam foto. :-)

Gdzieś też mam. :D

>> ale? jak mam swojego blaszaka wytargać z podłogi na biurko
>> celem zabiegów takich czy innych, to co jak co, ale obecną jego masę czuję.
>
> Ja to akurat w Czifteku lubiłem, był kompletnie dziecio-pso-idioto-odporny,
> wszystko się od niego odbijało. :-) Ale spoko, przez maty bitumiczne
> Fractal też jest cholernie ciężki. :-) Żeby tego nie targać, zrobiłem
> sobie samemu ze sklejki, małych kółek, 16 śrubek i puszki farby
> specjalną pod wymiar półeczkę na kompa. Łatwość wysuwania + czyściejsze
> filtry, bo pecet nie stoi na podłodze. :-)

Mnie się nie chciało. Ale przeprowadzka 300m od poprzedniego miejsca
zamieszkania i targanie tego kartonu - to było wyzwanie. Pusty LBX to chyba
10 kg. U mnie było dobre 2 razy tyle. :)

>> Pytania - jaka (o ile) jest różnica w wymiarach i w cenie w stosunku do
>> takiego LBX-01B-B-B?
>
> Fractal: 440x521x207mm, Chieftec: 540x473x205mm. Szer x głęb x wys.
> Za skrzynkę dałem 380zł, obecnie R3 są droższe, nie wiem dlaczego,
> kosztują około 430zł w sklepach analogowych.

Za swojego LBXa płaciłem podobnie - około 350 PLN. Zapustą budę bez
zasilacza. Mina kumpla, który to wyciągał z bagażnika (a nie był to ułomek)
- bezcenna. :D

> Na mnie też, delikatny szum w drugim planie, zaraz za tykaniem zegarków.
> Z jedną różnicą - za nic nie słyszę szumu pracujących dysków - ani silnika,
> ani pracy głowic. No chyba, że teraz odpalę jakieś operacje na plikach
> i się wsłucham, wtedy będę w stanie z tego delikatnego szumu wyłuskać
> dźwięk pracujących głowic.

To już chyba zależy od dysków. U mnie są 4 Samsungi F3 1TB każdy. Szum jest,
ale głowic, to ja nie słyszę.

>> Po prostu wiem, że jak mnie coś przez sen strzeli i będę musiał już teraz,
>> natentychmiast w Google sprawdzić, to on tam jest.
>
> A myślałem, że to tylko ja tak mam. :-)

Niahniahniahniah. :D

>> Iiii tam. Przyznaj się, że Cię nie stać i w muzeum siedzisz. ;DDDDDDDDD
>
> Oczywiście, zamknąłem się w narodowym i patrzę na Memlinga widząc oczyma
> wyobraźni spadające w czeluście piekielne HDD i sądzące z góry SSD. ;-)

Mnie dalej ciągnie, żeby to rzeczywiście potestować i porównać do dwóch
dysków w RAID0. Powiedzmy sobie wprost - pojemnością to SSD nie wygrają.
Ceną za 1GB przestrzeni - no jak na razie to nie ma jak. Pytanie, czy
responsywność systemu będzie naprawdę zauważalnie lepsza w sytuacji SSD w
mormalnej cenie + HDD. IMVHO nie.

Tak BTW - było takie stadko fanboy'ów twierdzących, że już za chwilę, już za
momencik Linukx zdominuje desktopy m.in. dlatego, że system tak jedwabiście
szybko wstaje. Ale to chyba było jakieś linuksiarskie pół roku temu. ;)

--
[ Przemysław Maverick Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone ]
[ możliwości regeneracyjne. (znalezione w necie) ]



SSD - bylo: Ceny dysków

2011-11-02 00:02:06 - Mateusz

Ogólnie to widze,
ze zeby uzywac SSD to trzeba miec Win7,
bo:
- rozpoznaje dyski SSD
- dobrze formatuje SSD (align), obsluguje TRIM
- wylacza niepotrzebne uslugi zapisu, defragmentacji i innych dzialan
wyniszczajacych SSD





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS