Fiskus sprawdza, czy weekendowe zakupy przedsiębiorcy mają związek z przychodem i prowadzoną działalnością.
Z informacji, jakie docierają do redakcji PortaluFK.pl, wynika, że kontrolerzy coraz skrupulatniej sprawdzają, czy firmy prawidłowo kwalifikują wydatki do kosztów uzyskania przychodów. Podatnik, który w niedzielę zatankował benzynę i poniesiony wydatek zaliczył w koszty firmy, musi liczyć się z tym, że organ podatkowy może zakwestionować takie rozliczenie.
Przedsiębiorca ma prawo zaliczyć do kosztów podatkowych tylko takie wydatki, które zostały poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia ich źródła. Podatnik musi też wykazać związek poniesienia wydatków z osiąganym przychodem, i co ważne dany wydatek nie może znajdować się w katalogu wydatków wyłączonych z kosztów podatkowych (art. 16 ust. 1 ustawy o CIT i art. 23 ust. 1 ustawy o PIT).
Jeżeli te warunki nie zostaną spełnione, to podczas kontroli podatkowej lub skarbowej fiskus zakwestionuje prawidłowość rozliczeń. Konsekwencją tego będzie zwiększenie podstawy opodatkowania, a przedsiębiorca będzie musiał uregulować zaległość podatkową i to wraz z odsetkami.
Zakupy i benzyna w dzień wolny
Z informacji, które docierają do redakcji PortaluFK.pl, wynika, że nasiliły się kontrole sprawdzające prawidłowość zaliczania do kosztów uzyskania przychodu różnych wydatków poniesionych przez przedsiębiorców. Chodzi zwłaszcza o firmy jednoosobowe, które płacą za weekendowe zakupy i tankowanie auta, a następnie wydatek taki ląduje w kosztach firmy.
Zdaniem przedstawicieli fiskusa, ponoszone opłaty nie mają związku z osiąganym przychodem, a służą jedynie prywatnym celom przedsiębiorców. Tym samym kwestionują zaliczanie takich wydatków w koszty przedsiębiorstwa.
Podobna sytuacja dotyczy też udostępniania pracownikom samochodów służbowych na potrzeby prywatne. Taka czynność nie jest związana z uzyskiwanymi przez pracodawcę przychodami. Zatem wydatki ponoszone w związku z umożliwieniem używania samochodu do celów prywatnych pracownika nie stanowią kosztów uzyskania przychodu dla firmy. Potwierdzają to zresztą organy podatkowe w wydawanych interpretacjach podatkowych (np. interpretacja indywidualna dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 20 grudnia 2010 r., nr ILPB4/423-169/10-6/DS).
Podatnik musi mieć argumenty
Trzeba pamiętać, że w przypadku ewentualnej kontroli to na przedsiębiorcy za każdym razem będzie ciążył obowiązek wykazania związku danego wydatku z przychodem. Tylko wówczas bowiem podatnik może dany wydatek odliczyć od przychodu, a tym samym pomniejszyć podstawę opodatkowania. Mając na uwadze fakt, że prognozowany na 2014 rok deficyt budżetowy sięgnie 47.725,1 mln zł, nie dziwi fakt, że urzędnicy coraz intensywniej szukają dodatkowych wpływów, które mogłyby zasilić państwową kasę.