Zespół policystycznych jajników jest jednym z najczęściej występujących zaburzeń u kobiet w wieku rozrodczym. PCOS to choroba trwająca całe życie, która wymaga specjalistycznej wiedzy i skutecznego planu działania. Leczenie obejmuje przede wszystkim zmianę stylu życia poprzez zwiększenie aktywności fizycznej, dietę redukcyjną oraz rozwiązania farmakologiczne. Znane są już skuteczne sposoby na łagodzenie objawów i tym samym poprawę komfortu życia. Z najnowszych badań przeprowadzonych w maju bieżącego roku przez zespół specjalistów z kraju i za granicy wynika, że pozytywny wpływ na leczenie PCOS mają synbiotyki.
Jak rozpoznać PCOS
Zespół policystycznych jajników, czyli PCOS (ang. polycystic ovary syndrome), to częste schorzenie endokrynologiczne, dotykające nawet 5-15% pań w wieku rozrodczym. Natężenie i rodzaj zaburzeń u kobiet zmagających się z chorobą są różne. Mimo że pacjentki mają zdiagnozowane to samo schorzenie, nie muszą doświadczać takich samych dolegliwości i problemów zdrowotnych. U wielu
z nich wystarczy tylko wdrożenie właściwej diety i aktywności fizycznej, natomiast jest też duża grupa kobiet, które potrzebują farmakoterapii, jak i zastosowania metod wspomaganego rozrodu. Do najczęstszych symptomów tej choroby należą: nieregularne miesiączkowanie, obniżona płodność, problemy z cerą i włosami czy kontrolą masy ciała. Dodatkowo poważnym problemem zdrowotnym zmagających się z zespołem policystycznych jajników są także zaburzenia metaboliczne, takie jak insulinooporność, hiperinsulinizm czy hiperlipidemia.
Diagnoza
Rozpoznanie PCOS stawia się na podstawie kilku kluczowych objawów, wśród których znajdują się:
· częste cykle bezowulacyjne lub całkowity brak owulacji,
· hiperandrogenizm (nadmiar androgenów widoczny w badaniach laboratoryjnych, czyli obecność owłosienia w miejscach typowych dla mężczyzn),
· charakterystyczny obraz jajników w badaniu USG.
Obraz policystycznych jajników jest dość oczywisty dla lekarza, jednak nie wystarcza do stwierdzenia PCOS, gdyż jajniki młodych kobiet mają prawo wyglądać jak policystyczne, podobnie także w czasie stosowania antykoncepcji hormonalnej. Dlatego przed postawieniem diagnozy lekarz najczęściej zleca dodatkowe badania krwi: testosteronu, prolaktyny i hormonów tarczycy: TSH, FT4, FT4. Badania laboratoryjne pozwalają wykluczyć inne schorzenia i postawić prawidłowe rozpoznanie.
Skutecznie leczyć, czyli jak?
PCOS nie można całkowicie wyleczyć, ale należy leczyć towarzyszące mu zaburzenia metaboliczne, które mają ogromny wpływ na ogólną kondycję kobiety – podkreśla prof. dr hab. n. med. Beata Banaszewska. Jak wynika z najnowszych badań,[1] warto też zadbać o prawidłową mikrobiotę jelit. Nieprawidłowy skład bakterii prowadzi do zaburzenia integralności bariery jelitowej, a to wzmaga przewlekły stan zapalny. Skutkuje to nadmiernym gromadzeniem tłuszczu w tkankach i insulinoopornością. Kobiety chorujące na PCOS mają zdecydowanie mniej zróżnicowaną mikrobiotę jelitową, dlatego wskazane jest zażywanie odpowiednich preparatów probiotycznych. Na dowód tej teorii zostało przeprowadzone badanie pod kierownictwem dr n. med. Izabeli Chudzickiej-Strugały, które obejmowało pacjentki cierpiące na zespół policystycznych jajników i towarzyszącą mu otyłość lub nadwagę. Zadaniem wszystkich uczestniczek była zmiana stylu życia, która polegała na ograniczeniu spożycia kalorii do 1400-1800 na dobę, wykluczeniu alkoholu i codziennym marszu przez 30-40 minut. Połowa kobiet otrzymała dodatkowe zalecenie codziennego stosowania synbiotyku Sanprobi Super Formula, druga połowa zaś dostała placebo. Badanie trwające 3 miesiące potwierdziło, że probiotykoterapia może przyczynić się znacząco do poprawy stanu zdrowia cierpiących na PCOS poprzez:
· zmniejszenie poziomu testosteronu,
· redukcję masy ciała,
· zmniejszenie stanu zapalnego,
· redukcję insulinooporności,
· regulację wydzielana insuliny,
· zmniejszenie się hirsutyzmu (nadmiernego owłosienia),
· obniżenie stężenia triglicerydów.
Wynik badania definitywnie wskazuje na pozytywny wpływ bakterii rodzaju Bifidobacterium, Lactobacillus i Lactococcus, np. Bifidobacterium lactis W51, Lactobacillus acidophilus W22, Lactobacillus plantarum W21, Lactococcus lactis W19, Bifidobacterium lactis W52, Lactobacillus paracasei W20, Lactobacillus salivarius W24 (obecnych w preparacie Sanprobi Super Formuła), na metabolizm i hormony. Stosowanie synbiotyku intensyfikuje korzystny wpływ diety i aktywności fizycznej na masę ciała, stężenie testosteronu i objawy hiperandrogenizmu (nadmiaru męskich hormonów) w surowicy u kobiet z PCOS - potwierdza dr n. med. Izabela Chudzicka-Strugała.
[1] Chudzicka-Strugała I. et al., Effects of synbiotic supplementation and lifestyle modifications on women with polycystic ovary syndrome. J Clin Endocrinol Metab. 2021 May 29