Jesień stopniowo ustępuje miejsca nadchodzącej wielkimi krokami zimie. Najwyższa pora zatem, aby spróbować ostatnich jesiennych przepisów w tym sezonie. Czego nie może nam zabraknąć o tej porze roku, abyśmy mogli poczuć jesienny klimat, ale też troszeczkę się pobudzić? Oczywiście dyni, która okaże się świetnym urozmaiceniem energetycznych kawowych babeczek.
Listopad raczej nie należy do zbyt lubianych miesięcy w roku. Jest on już chłodny, a do tego często mglisty i deszczowy. Jednak miesiąc ten ma też swoje zalety. Warto docenić, że w listopadzie możemy jeszcze nacieszyć się widokiem miedzianej jesieni. Ta nie jest może aż tak malownicza jak październikowe złoto czy czerwień, ale też ma swój urok. Ponadto długie listopadowe wieczory to idealny czas na wspólne gotowanie w gronie bliskich osób, a wiadomo przecież, że nic nie smakuje tak dobrze jak dania i smakołyki przygotowane razem z rodziną lub przyjaciółmi. Gdy ktoś nawet niespodziewanie wpadnie na jesienne pogaduchy, najlepiej sprawdzą się… babeczki!
Babeczki dyniowo-kawowe polane karmelem
Prosty przepis, który daje niezwykle pyszny efekt: dyniowo-kawowe babeczki to świetna propozycja dla fanów jesieni. Smakują podobnie do kultowej kawy – pumpkin spice latte, a do tego stanowią idealną przekąskę na podwieczorek. Do ich przygotowania nie potrzebujemy wymyślnych składników ani unikalnych przypraw – ich czar polega na prostocie. Zatem sięgnijmy po łyżki, szklanki, kilka foremek i zaczynajmy!
Składniki:
Puree z dyni:
· wystarczy jedna mała dynia
Ciasto:
· 1 i 1/3 szklanki mąki
· 1 szklanka cukru
· 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
· 2 łyżeczki proszku do pieczenia
· 1/2 łyżeczki cynamonu
· 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
· 3/4 szklanki puree z dyni
· 1/2 szklanki oleju
· 2 jajka
· szczypta soli
Karmel:
· 1 i 1/2 szklanki cukru
· 4 łyżki wody
· 1/3 szklanki śmietanki Łaciatej 30%
Przygotowanie: Na początku przygotowujemy puree – dynię kroimy na małe kawałki i usuwamy z nich pestki. Następnie przekładamy pokrojoną dynię na wyłożoną papierem do pieczenia blachę i pieczemy ją przez około 60 minut w temperaturze 180°C. Gdy dynia będzie już miękka i ostudzona, możemy wyjąć z niej miąższ łyżeczką, a następnie przy użyciu blendera zmiksować go na gładką masę.
By przygotować ciasto, mieszamy mąkę z: kawą, proszkiem do pieczenia, solą, cynamonem i przyprawą do piernika. Całość odstawiamy na bok. Następnie do zmiksowanej dyni dodajemy cukier oraz olej i ponownie łączymy składniki, tym razem przy użyciu miksera. Do masy stopniowo dodajemy najpierw jajka, a później suche składniki – wszystko dokładnie miksujemy. Tak przygotowane ciasto przekładamy do foremek (wcześniej wyłożonych papilotkami). Foremki wypełniamy ciastem i pieczemy około 15–20 minut w temperaturze 180°C. Po upieczeniu należy pozostawić babeczki do wystudzenia. Następnie przechodzimy do dekoracji.
Na koniec do przygotowania została nam tzw. „wisienka na torcie”, czyli karmel. Najpierw przesypujemy cukier do garnka o grubszym dnie i dodajmy wodę, tak aby pokryła ona całą powierzchnię cukru. Całość podgrzewamy na średnim ogniu i… nie mieszamy! Gdy cukier się rozpuści i nabierze brązowej barwy, dodajemy śmietankę Łaciatą 30% i razem krótko gotujemy, aby konsystencja się wyrównała. Zdejmujemy karmel z ognia i czekamy, aż wystygnie. Po paru chwilach możemy polać nim jesienne babeczki.
Gotowe! Jeśli jesteście ciekawi innych prostych i smacznych przepisów, które były hitem mijającej jesieni, to koniecznie zajrzyjcie na www.najlepszewkuchni.pl.