Złota polska jesień już się niestety skończyła, ale pogoda nadal jest dla nas bardzo łaskawa. Tak dobrej pogody w listopadzie nie było od lat, dlatego też warto ją wykorzystać i zaplanować wyjazd na weekend przed zimą. Gdzie można ciekawie spędzić czas?
Białowieża
Kolejna propozycja dla osób pragnących odpoczynku od miasta, pędu i technologii. Tutaj problem będziesz mieć ze złapaniem zasięgu w telefonie, za to jest szansa, że twoją drogę przetnie żubr, którego rezerwat znajduje się nieopodal. W Białowieży czas płynie wolniej, spacery po puszczy pokazują siłę natury, a przenikające się kultury katolicyzmu i prawosławia tworzą ciekawą mieszankę. Można zauważyć ją w architekturze miasteczka, zwyczajach, a także wyśmienitym jedzeniu, którego tutaj nie brakuje. Kolacja na starej stacji kolejowej może przenieść cię w czasie do opowieści o Annie Kareninie, a jedzenie sprawi, że będziesz chciał tu wracać.
Bory Tucholskie
Jeśli jesteś miłośnikiem lasów, długich spacerów, przejażdżek rowerowych lub grzybobrania to poczujesz się jak w niebie. Bory nie są bardzo turystyczną destynacją, a oferują wiele, szczególnie osobom, które chciałyby uciec od zgiełku miasta. Płaski teren idealnie nadaje się na dłuższe wycieczki, a ciągnące się bezkreśnie lasy obfitują we wszelkiego rodzaju grzyby. Warto wybrać się także do Rezerwatu przyrody Cisy Staropolskie, który jest najstarszym rezerwatem w Polsce i drugim w Europie. Cisza, spokój, bory i jeziora – w połączeniu z domkiem z kominkiem brzmi to jak idealny jesienny odpoczynek.
Kraków i okolice
Jednym z najbardziej urzekających jesienną porą miast jest Kraków, zachwyca zabytkową architekturą, która doskonale komponuje się z wszechobecnymi barwami przedostatniej pory roku. Możemy zrezygnować z pomocy profesjonalnych przewodników i zorganizowanych grup, a zamiast tego niespiesznym krokiem poznawać nowe miejsca na mapie miasta. To także wspaniały czas na zwiedzenie najpopularniejszych zabytków miasta, w których w tym czasie pojawia się zdecydowanie mniej turystów. Osoby chcące aktywnie spędzić czas mogą wybrać się do Jury Krakowsko-Częstochowskiej na wycieczkę rowerową lub odwiedzić pobliski park rozrywki w poszukiwaniu wrażeń, które zapierają dech w piersiach. Warto zatrzymać się w hotelu, z którego można piechotą dostać się do wszystkich najważniejszych atrakcji oferowanych przez dawną stolicę Polski, a także wieczorem zjeść wyśmienitą kolację np. w hotelu Mercure Kraków Stare Miasto. Jako zwieńczenie wieczoru można udać się do teatru lub, jeśli kochamy nocne życie miasta, spędzić czas na parkiecie.
Trójmiasto
Najchętniej wybierane latem jesienią nieco pustoszeje, ale ta pora roku sprzyja spacerom po pustej plaży i odwiedzaniu wspaniałych restauracji, które w szczycie sezonu wypełnione są po brzegi. Molo w Sopocie zachęca spacerowiczów, a ulice pięknego Gdańska sprzyjają zwiedzaniu. Można przejść się ulicą Mariacką, sprawdzić czemu Zielona Brama jest tak nazwana, chociaż nie jest tego właśnie koloru oraz rozpocząć dzień w kawiarni z widokiem na wodę. Idealną lokalizacją na pobyt, podczas którego chcemy być blisko najważniejszych zabytków jest Mercure Gdańsk Stare Miasto. Warto także odwiedzić Teatr Szekspirowski, którego oferta kulturalna zachwyca, tak samo jak jego architektura. W lecie szkoda nie wykorzystywać pięknej pogody na opalanie, a jesienią można poznać Trójmiasto od zupełnie innej strony.
A gdyby tak… pojechać w Bieszczady
Miejsce nadal nieodkryte i będące celem coraz większej ilości turystów. Nawet odwiedzając je na weekend można przejść piękne bieszczadzkie szlaki, jeździć na rowerach, a także jeśli nie planujemy wycieczek po górach to zobaczyć Jezioro Solińskie - największy w Polsce sztuczny zbiornik wodny retencyjno-energetyczny. Dla osób zdecydowanych na górskie wycieczki to pasmo górskie zapewnia wyjątkowe widoki, piękne miejsca, ale także warto jest zagłębić się nieco w historię tej części Polski i spróbować poszukać starych cerkwi. Może przerwa w wędrówce i herbata w schronisku będą dobrym momentem na odkrywanie opowieści krążących po górach, a na pewno na spotkanie wielu wspaniałych ludzi.
