Wielka Brytania i USA tracą na reputacji, Polska na 26. miejscu
Nowe wyniki indeksu Anholt-GfK Nation Brands Index (NBI) wskazują na spadek globalnego postrzegania reputacji wszystkich krajów znajdujących się w pierwszej dziesiątce rankingu.
W tegorocznym rankingu największe spadki poziomu wskaźnika - o ponad 1 pkt. - odnotowały Wielka Brytania i USA. Nieco mniejsze spadki reputacji zanotowały Niemcy, Japonia i Francja.
W obecnym rankingu wszystkie kraje z pierwszej dziesiątki są gorzej postrzegane w skali globalnej. Jest to odwrócenie tendencji w porównaniu do rankingu z 2015 r., kiedy to osiem krajów z pierwszej dziesiątki poprawiło swój ogólny wynik indeksu NBI.
Spadki poziomów poszczególnych indeksów krajowych nie oznaczają jednak równoczesnej zmiany w ogólnym rankingu. USA, Niemcy i Wielka Brytania nadal tworzą pierwszą trójkę rankingu, niemniej przewaga USA nad Niemcami jest już tylko symboliczna, co sprawia, że nasi zachodni sąsiedzi mają szansę na odzyskanie pierwszego miejsca w przyszłym roku.
Poza pierwszą trójką zanotowano szereg przetasowań, co stanowi poważną zmianę w stosunku do stabilności, która była obserwowana przed rokiem 2015. Znaczący spadek wyniku Francji, będący w dużej mierze wynik dostrzegania słabości w kategoriach zarządzania, imigracji oraz inwestycji, umożliwił Kanadzie zajęcie czwartego miejsca, zepchnięcie Francji na miejsce piąte i wyraźne zbliżenie się do trzeciej Wielkiej Brytanii. Japonia również spadła z miejsca szóstego na siódme, pozwalając Włochom na poprawę swojego wizerunku o jedno miejsce w porównaniu do roku 2015.
Wśród 50 państw ujętych w rankingu, na 26. miejscu znalazła się Polska.
"Globalne postrzeganie poszczególnych krajów jest zwykle bardzo stabilne. Potencjalny wpływ danego kraju na losy świata rzutuje na jego globalną reputację o wiele bardziej, niż jego osiągnięcia czy dobrobyt i właśnie to odzwierciedlone jest w rankingu. Kraje, które w ogólnym przekonaniu posiadają wpływ na wydarzenia na całym świecie, straciły na reputacji w roku międzynarodowych konfliktów i kryzysów humanitarnych." - powiedział prof. Simon Anholt, autor metodologii.
"To, jak dany kraj jest postrzegany, jest funkcją zarówno cech utrwalonych (takich jest stereotypy związane z mieszkańcami danego kraju lub regionu oraz wizerunek jego środowiska naturalnego i społecznego), jak i wpływów krótkotrwałych (takich jak pozytywne i negatywne wiadomości lub dramatyczne wydarzenia). Każdy kraj posiada pewne możliwości wpływania na te obszary postrzegania, np. promując swoje pozytywne cechy, by napędzać turystykę i inwestycje. Na dramatyczne zmiany reputacji potrzeba jednak czasu. Nasze badanie pokazuje, gdzie znajdują się ich kraje na wymiarach ich obecnego wizerunku, co pomaga im w określeniu najlepszej ścieżki do uzyskania silnej marki krajowej." - stwierdził Vadim Volos, wiceprezes GfK ds. public affairs i konsultingu.
Anholt-GfK Nation Brands Index to przeprowadzane raz na rok badanie, w ramach którego GfK dokonuje pomiaru wizerunku 50 krajów w kategoriach eksportu, zarządzania, kultury, ludności, turystyki oraz imigracji/inwestycji. W 2016 r. w 20 krajach przeprowadzono łącznie 20 353 wywiadów z osobami, które ukończyły 18 lat. Wywiady w terenie przeprowadzano od 7 do 25 lipca 2016 r. 50 krajów objętych badaniem w 2016 r. to: USA, Kanada, Kuba (Ameryka Północna), Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Irlandia, Szkocja, Szwecja, Dania, Holandia, Szwajcaria, Finlandia, Austria, Grecja, Irlandia Północna (Europa Zachodnia), Rosja, Polska, Czechy, Węgry, Turcja, Kazachstan (Europa Środkowo-wschodnia), Japonia, Korea Południowa, Chiny, Indie, Tajlandia, Indonezja, Singapur, Tajwan, Australia, Nowa Zelandia (region Azji i Pacyfiku), Argentyna, Brazylia, Meksyk, Chile, Peru, Kolumbia, Ekwador (Ameryka Łacińska), (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Iran, Egipt, Arabia Saudyjska, Republika Południowej Afryki, Kenia, Nigeria, Katar (Bliski Wschód i Afryka).
Koncepcję indeksu reputacji marek krajowych oraz miejskich w 2005 r. opracował prof. Simon Anholt, były wiceprzewodniczący Rady Dyplomacji Publicznej rządu brytyjskiego, pracujący jako niezależny doradca do spraw polityki dla głów państw i szefów rządów w ponad 50 krajach.
Dołącz do dyskusji: Wielka Brytania i USA tracą na reputacji, Polska na 26. miejscu