Sukces w Zieleńcu Polskiego Radia
Pełna parą ruszyła "Zima z Radiową Jedynką"
- "Zima z Radiową Jedynką" to strzał w dziesiątkę! Taki wniosek można wyciągnąć po pierwszej zimowej imprezie wspólnej trasy Programu 1 (Polskie Radio S.A.) i miesięcznika "Moje Gotowanie" (G+J) - mówi Roman Czejarek, szef audycji.
W Zieleńcu koło Dusznik Zdroju bawiły się tłumy ludzi. Była zupa o tajemniczej nazwie "Kociołek Lata z Radiem" (wzmocniona grochówka) i koncerty, w tym entuzjastycznie przyjęty, brawurowy występ Brathanków.
Na potrzeby trasy zbudowano specjalną ogrzewaną scenę. Ponad 80 osób obsługi dba o to by zupa była gotowa na czas. Nawet wtedy, kiedy rozwiązywać trzeba zaskakujące problemy. W Zieleńcu takim kłopotem był zapadający się w ubitym śniegu największy w Europie garnek. Im gar był gorętszy tym bardziej... wtapiał się w śnieg!
Tak jak w czasie lata, zjedzono ponad 17 tysięcy porcji zupy. Pan Japa rozegrał pierwsze w historii "Zimy z Radiową Jedynką" wybory bałwana roku, a Zygmunt Chajzer z Romanem Czejarkiem pierwszy wyścig na... chochlach.
Następna impreza w najbliższą sobotę na stadionie w Karpaczu.
"Zima z Radiową Jedynką" od poniedziałku do soboty, od 9.05 do 12.00 na antenie Programu 1.
Dołącz do dyskusji: Sukces w Zieleńcu Polskiego Radia