REM: Kolenda-Zaleska z Rutkowskim naruszyła obiektywizm i dobro odbiorcy(wideo)
Rada Etyki Mediów uznała, że Katarzyna Kolenda-Zaleska w rozmowie z Krzysztofem Rutkowskim naruszyła zasady obiektywizmu oraz pierwszeństwa dobra odbiorcy. Rzecznik TVN nie ujawnia, czy dziennikarka została ukarana przez przełożonych.
Przewodniczący Rady Etyki Mediów Ryszard Bańkowicz poinformował w oświadczeniu, że do rady napłynęło kilkadziesiąt skarg mailowych i telefonicznych od osób oburzonych zachowaniem Katarzyny Kolendy-Zaleskiej podczas rozmowy z Krzysztofem Rutkowskim w niedzielnych „Faktach po Faktach”.
Rozmowę z Rutkowskim dziennikarka TVN24 zaczęła od dociekania, na kogo się on kreuje nosząc ciemne okulary. "Rozumiem, że to taka stylistyka? Miami Vice, tak?" - pytała. Później, gdy Rutkowski tłumaczył, że rozmowę z matką Magdą utrwaliły rejestratory "Super Expressu", zarzuciła mu "poszedł na układ z tabloidem", żeby wykonać na niej "publiczny lincz" (patrz wideo poniżej).
W dalszej części rozmowy Kolenda-Zaleska oceniła, że Rutkowski "na pewno nie jest bohaterem", ma "dziwne pojęcie człowieczeństwa", że jest "specjalistą od szopek" oraz "zaprzeczeniem dyskrecji".
Widzowie ocenili, że prowadząca naruszyła zasady etyki dziennikarskiej i oczekiwali ostrej reakcji ze strony REM.
Rada Etyki Mediów przyznała, że wielu autorów skarg domagało się od niej podjęcia działań mających na celu odsunięcie Katarzyny Kolendy-Zaleskiej od pracy w telewizji. „Przypominamy, że kompetencje REM ograniczają się do wytknięcia złamania zasad etyki dziennikarskiej, gdy do niego dochodzi” - podkreśliła rada.
Rzecznik TVN Karol Smoląg nie chce komentować tej opinii REM ani ujawnić, czy kierownictwo TVN 24 wyciągnie w związku z tym jakieś konsekwencje wobec Kolendy-Zaleskiej. - Nawet jeśliby do tego doszło, nie odbędzie się to na forum publicznym - zastrzega w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.
Dołącz do dyskusji: REM: Kolenda-Zaleska z Rutkowskim naruszyła obiektywizm i dobro odbiorcy(wideo)