Komunikowanie tekstem

Wykształcenie umiejętności pisania tak, aby dziennikarz stał się sojusznikiem PR-owca było zasadniczym celem warsztatów "Komunikowanie tekstem", które odbyły się w Zakopanem od 13 do 14 stycznia br. Zajęcia prowadzili Teresa Kruszona odpowiedzialna za język Gazety Wyborczej oraz dr Jacek Wasilewski, wykładowca retoryki na Wydziale Dziennikarstwa UW.

Wstępem do zajęć praktycznych były krótkie wykłady na temat norm językowych oraz najczęstszych błędów popełnianych przez osoby zajmujące się Public Relations. Bardzo interesujący był wykład o regułach skutecznego pisania, który został poparty licznymi przykładami tekstów literackich i prasowych. - Udało się wyjaśnić wiele wątpliwości dotyczących pisowni i użycia zwrotów, co do których zdania są podzielone. Moja pewność, że nie popełniam błędów zyskała solidną podbudowę - stwierdziła Katarzyna Świętek z IBS Polska.

Część praktyczna rozpoczęła się od analizy i korekty notatek prasowych, które ukazały się na łamach polskiej prasy i portali internetowych. Zadaniem uczestników była weryfikacja poprawności sposobów prezentowania informacji oraz konstrukcji językowych i gramatycznych. Omówione zostały formy tworzenia tekstu i najczęściej używane techniki redakcyjne. Istotne okazały się także informacje o organizacji pracy redakcji, sekretariatu oraz roli redaktora prowadzącego.

Kolejne ćwiczenia obejmowały pracę nad różnego typu tekstami, takimi jak wywiady, komunikaty prasowe, informacje finansowe i giełdowe oraz studia przypadków czyli case-study. Uczestnikom bardzo podobała się praca nad komunikatem Jana Kulczyka o jego wiedeńskim spotkaniu z Ałganowem. Dopiero na zajęciach zobaczyli jak wiele znaczy odpowiedni dobór słów, zwrotów i konstrukcja samego tekstu. Wiele tekstów zwracało na siebie uwagę stylem wypowiedzi prezentowanej przez autora, używanymi szablonami i kalkami językowymi oraz żargonem, który z reguły jest nieczytelny dla czytelnika. Uczestnicy warsztatów zauważyli np. brak logiki w informacjach prasowych prezentujących poszczególne etapy wprowadzania usługi na rynek oraz brak spójności w treści publikacji. - Uwadze grupy nie umknęło również niestaranne przygotowywanie materiału, który jest przesyłany czy to do redakcji gazet czy portali internetowych - powiedziała Teresa Kruszona. - Pamiętajmy, że ponad 50 procent dziennikarzy twierdzi, iż materiały prasowe przygotowane są źle lub bardzo źle. Często tekst, który do nich trafia jest niejasny, lakoniczny, niestarannie przygotowany. Po prostu nieprzemyślany. Ciągle zdarzają się błędy stylistyczne, a nawet ortograficzne" - dodała Teresa Kruszona.

Drugi dzień szkolenia został prawie w całości poświęcony pracy nad tekstami stworzonymi przez uczestników. Zajęcia obejmowały m.in. ćwiczenia w pisaniu listów z przeprosinami do niezadowolonych klientów oraz okolicznościowych przemówień dla członków zarządów. Opracowanie własnych tekstów i publiczne ich zaprezentowanie przed uczestnikami, pomagało w wyłapywaniu niedostatków warsztatu pisarskiego. Wiele czasu poświęcono na ćwiczenia w konstruowaniu informacji, doborze kolejności i wagi wiadomości, zgodnie z zasadą "odwróconej piramidy". Na tekstach, które ukazały się w mediach dokonywano analizy i korekty układu oraz treści informacji prasowych.

 - Wykładowcy byli świetnie przygotowani, a zajęcia prowadzili dynamicznie z dużą dozą interaktywności - podsumował warsztaty Damian Wałek z Provident Polska. - Zajęciom towarzyszyła bardzo przyjemna atmosfera, a same warsztaty na nowo pozwoliły mi myśleć - dodała Dorota Omylska-Bielat z Karpackiej Spółki Gazownictwa w Tarnowie.

Kolejne warsztaty poświęcone technice pisania w praktyce Public Relations zostaną zorganizowane przez SARTO we wrześniu br.