Google o usunięciu Kanału Sportowego z YouTube'a: czasami zdarzają się błędy
W czwartek po południu na kilka godzin z YouTube’a został usunięty Kanał Sportowy. - Na YouTube mamy jasno określone wytyczne dla społeczności oraz politykę reklamową. Z platformy usuwamy też treści uznane za spam. Czasami zdarzają się nam jednak błędy - przyznaje biuro prasowe Google Polska.
Youtube'owy Kanał Sportowy zniknął na kilka godzin. Pod prowadzącymi do niego linkami zamiast treści wyświetlał się komunikat informujący, że kanał został "zamknięty z powodu wielokrotnych lub poważnych naruszeń zasad YouTube, nieuczciwych praktyk i treści wprowadzających w błąd, lub innych naruszeń Warunków korzystania z usługi".
Założyciele Kanału Sportowego podawali, że są w trakcie wyjaśniania sprawy z platformą. - Otrzymujemy liczne zapytania i chcemy udzielić właściwych odpowiedzi. Wyjaśniamy sprawę. Wrócimy do Was z odpowiednimi informacjami! - zapewniono na profilu twitterowym Kanału Sportowego.
- Zachęcamy wszystkich do subskrybowania Kanału Sportowego Extra. Pokażmy, jak duża jest nasza społeczność! - podkreślono. - To jeszcze nie jest nasz koniec. Pracujemy. Dziękujemy za Wasze liczne wiadomości pełne wsparcia - dodał Mateusz Borek.
Otrzymujemy liczne zapytania i chcemy udzielić właściwych odpowiedzi. Wyjaśniamy sprawę. Wrócimy do Was z odpowiednimi informacjami!
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) September 16, 2021
Zachęcamy wszystkich do subskrybowania Kanału Sportowego Extra. Pokażmy, jak duża jest nasza społeczność!
➡️ https://t.co/OVeq8lwvw2 pic.twitter.com/ASrYGNXYl0
Po godzinie 18 Kanał Sportowy został odblokowany. Brakuje w nim jednak odcinka programu „Oktagon Live”, w którym dyskutowano m.in. na temat walki kobiety z zawodniczką transseksualną. Jedna z osób miała stwierdzić, że „osoby transpłciowe nie powinny mieć prawa do brania udziału w walkach MMA”.
Wróciliśmy! Dziękujemy za wsparcie!
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) September 16, 2021
Jesteśmy Waszym Kanałem! 🔥@Maciej_Sawicki 😎 pic.twitter.com/rktANri8xk
Usunięcie kanału skomentował Michał Pol, współtwórca projektu „Kanał Sportowy”. Stwierdził on, że „cała sprawa daje mocno do myślenia co do przyszłości”. - Przy okazji reakcji dobrze było zobaczyć, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie - dodał Pol.
XD @Sportowy_Kanal znowu nadaje! Cała sprawa daje mocno do myślenia co do przyszłości. Przy okazji reakcji dobrze było zobaczyć, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedziehttps://t.co/D87bBPQO9F pic.twitter.com/GJBim9AD8P
— Michał Pol (@Polsport) September 16, 2021
Google: twórcy kanału mogą zawsze odwołać się od decyzji
Biuro prasowe Google Polska w komentarzu przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl zwróciło uwagę, że na YouTubie obowiązują wytyczne dla społeczności oraz polityka reklamowa, a za ich naruszenie twórców mogą czekać negatywne konsekwencje.
- Z platformy usuwamy też treści uznane za spam. Czasami zdarzają się nam jednak błędy - np. film zgłoszony przez użytkowników jako spam lub za taki uznany przez system sprawdzający jest omyłkowo usuwany - przyznało Google Polska.
- Jeśli kanał już wcześniej otrzymał ostrzeżenia, to taki błąd może skutkować usunięciem kanału - dodano.
W ostatnich miesiącach parę razy na Kanał Sportowym nakładano 7-dniowy zakaz publikacji nowych treści. Wtedy premierowe programy były zamieszczane na Kanale Sportowym Extra. Z kanału zniknęły też niektóre materiały, co do których zgłoszono poważne zastrzeżenia, a administracja YouTube’a uznała je za powód usunięcia treści.
- Zawsze twórcy kanału mogą odwołać się od decyzji o zablokowaniu filmu lub zawieszeniu kanału, jeśli uważają ją za błędną. Jeżeli okazuje się, że jakaś decyzja została podjęta przez pomyłkę, szybko staramy się to naprawić, tak jak w tym przypadku - zaznaczyło biuro prasowe Google’a.
Kanał Sportowy na YouTubie od półtora roku
Kanał Sportowy działa od wiosny ub.r., jego właścicielami i głównymi twórcami są Krzysztof Stanowski, Tomasz Smokowski, Michał Pol i Mateusz Borek. Obecnie ma 564 tys. subskrybentów, a zamieszczone tam materiały zanotowały łącznie 190 mln odtworzeń (dodatkowo Kanał Sportowy Extra ma 185 tys. subskrybentów i 36 mln wyświetleń treści).
W ub.r. spółka Kanał Sportowy zanotowała 2,53 mln zł przychodów sprzedażowych i 123,9 tys. zł zysku netto. Pod koniec ub.r. Krzysztof Stanowski zapowiedział, że w br. firma ma osiągnąć 7-8 mln zł wpływów, m.in. dzięki dodatkowym umowom związanym z przełożonymi o rok Euro 2020 i letnimi igrzyskami olimpijskimi.
Na początku września prezesem Kanału Sportowego w miejsce Tomasza Smokowskiego został Maciej Sawicki, poprzednio sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej. Z PZPN do Kanału Sportowego przeszła też Agnieszka Prachniak.
W ostatnich tygodniach w ramówce kanału pojawiło się kilka nowych programów, m.in. cykl wywiadów Małgorzaty Domagalik "Niech gadają", siatkarski magazyn "Siat i Mat" oraz wspólny program Krzysztofa Stanowskiego i Roberta Mazurka.
Dołącz do dyskusji: Google o usunięciu Kanału Sportowego z YouTube'a: czasami zdarzają się błędy
Czpeczka uwiera co? W przeszłości wyłączano już Kanał Sportowy z zawiadomienia POLSATU Poza tym KS miał spory z ONETem o swije formaty.