HBO stawia na kontrowersyjny dokument
28 października na antenie telewizji HBO Polska pojawi się nowe pasmo: "Bez cenzury", prezentujące wyraziste, często kontrowersyjne dokumenty.
Blok zainauguruje premiera "Śmierci z ludzką twarzą", obrazu o krematorium w czeskiej Ostrawie.
- To bardzo sprawne przedsiębiorstwo - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Krzysztof Rak, odpowiedzialny za projekt produkcji polskich dokumentów dla HBO. - Poza tym, że kremują ludzkie zwłoki, produkują gadżety - długopisy, zapalniczki, torebki - mają własną orkiestrę i osobę, która pisze przemówienia i wygłasza je przed kremacją.
Film wyreżyserował Marcin Koszałka, twórca "Takiego pięknego syna urodziłam" i "Imienin". Trwają jeszcze końcowe prace montażowe. Twórca z telewizją HBO podpisał kontrakt na realizację dwóch filmów. Poza "Śmiercią z ludzką twarzą" nakręci "Istnienie" o nieuleczalnie chorym aktorze Jerzym Nowaku, który chce przekazać swoje ciało krakowskiej Akademii Medycznej. Jego zwłoki - co ma zamiar sfilmować Koszałka - staną się tzw. preparatem formalinowym, na podstawie którego studenci będą uczyli się anatomii.
Z HBO umowę podpisał także inny mistrz dokumentu - Jacek Bławut. Dla stacji zrealizuje film "Wojownik" o zapomnianym już dziś przez kibiców dziewięciokrotnym mistrzu świata w kick boxingu Marku Piotrowskim.
W "Bez cenzury" pokazywane będą dokumenty amerykańskie i europejskie, a raz w miesiącu - polski. Swoim twórcom telewizja stawia wysokie wymagania. Chce zrealizowane obrazy prezentować nie tylko na swojej antenie, ale i w kinach, a potem na DVD.
- Będziemy produkować filmy kontrowersyjne i odważne, współczesne, takie, które zaskakują punktem widzenia, ale nie idą za pokusą taniej sensacji - mówi Aleksander Kutela, prezes HBO Polska.
- Rozumiem ich politykę - mówi "GW "reżyser Jacek Bławut (m.in. "Szczur w koronie"), który podpisał z HBO umowę na produkcję filmu "Wojownik" o zapomnianym już dziś przez kibiców dziewięciokrotnym mistrzu świata w kick boxingu Marku Piotrowskim. - HBO chce się wybić i zdobyć pozycję, dlatego potrzebują mieć filmy mocne, spektakularne. My w Polsce przyzwyczailiśmy się, że klasyczny dokument traktuje o człowieku szarym, niewidocznym i prostym, a oni tego na razie nie chcą.
HBO Polska poinformowało o swoich planach stowarzyszenia i szkoły filmowe, a także najważniejszych producentów. W chwili obecnej telewizja weryfikuje około stu projektów.
Stacja postanowiła skorzystać z luki, która powstała wraz z nową polityką programową Telewizji Polskiej, która zaczęła bardziej promować publicystykę, niż dokument (obrazy dokumentalne, jeżeli się pojawiają, to najczęściej w późnych godzinach wieczornych). Zanim telewizja HBO zdecydowała się na rozpoczęcie produkcji dokumentów, przeprowadzono badania wśród publiczności. Wniosek był jeden: w Polsce istnieje duże zapotrzebowanie na dokument.
Dołącz do dyskusji: HBO stawia na kontrowersyjny dokument